Skocz do zawartości
robinhuud

Program poprawy warunków fitosanitarnych rodzin pszczelich poprzez wsparcie finansowe zakupu węzy pszczelej - po marszałkowsku

548 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Mimo, że w tej całej sprawie chodzi o jakość węzy na całym polskim rynku pszczelarskim to w tej konkretnej sprawie była dokładnie sprecyzowana umowa przetargowa i warunki jakościowe towaru. Jeżeli był przekręt ze strony dostarczających towar a Pszczelarze i Prezesi związków uczestniczących w projekcie zawierzyli na słowo w jakość dostarczanego produktu a tej jakości nie ma, to trzeba im pomóc. Dla każdego lepiej rozgarniętego prawnika powinna być to prosta sprawa, gorzej kiedy prawnik doradza dwóm stronom jednocześnie wtedy będzie dążył do wyciszenia sprawy.

Jeżeli uda się doprowadzić do wyjaśnienia całej tej sprawy zgodnie z wszelkimi procedurami i ewentualnie jak wyjdzie niespełnieni warunków umowy przez dostarczających towar ukarać należycie, to będzie to z korzyścią dla całego środowiska pszczelarskiego. Skończyła by się bezkarność w handlu węzą.

Czy czas goni, tak, bo wiosna się zbliża i węza pójdzie do uli i nie daj Boże, że coś z czerwiem będzie nie tak. Wtedy dopiero będzie problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że trwa dyskusja w tej sprawie. Sądzę, że należy poczekać na spotkania w Minrolu. Być może TAM zapadną jakieś ustalenia w tej bulwersującej sprawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ilu jest producentów krajowych i ilu eksporterów węzy i jaka jest ilość wykonywanych partii węzy, ale wydaje mi się że nawet cały przychód ze składek członkowskich  w Polance nie wystarczył by na pokrycie wszystkich kosztów związanych badaniami wszystkich wyprodukowanych  i sprowadzonych partii węzy, bo tylko wtedy miało byto  to jakiś sens . Przebadanie kilku partii nie ma żądnego sensu. Nie będę się rozwodził dalej  nad próbą podejmowania działań dla niby uszczęśliwienia wszystkich nas pszczelarzy, każdy z nas podejmuje działania które są dla niego korzystne, wygodne i bezpieczne dla jego pszczół.

 Według mnie jedynym skutecznym sposobem na wyeliminowanie  nieprawidłowości  w obrocie węzą jest zaprzestanie  zakupów węzy, i podjęcie działań w celu produkcji węzy tylko z własnego wosku o czym pisałem kilka wątków wcześniej.  Moim osobistym zdaniem Polanka nie powinna się zajmować tworzeniem jakiegoś konta dla czegoś co niema  szans na powodzenie i do tego wdawać się w jakieś przepychanki, od tego  są odpowiednie instytucje państwowe.  Raczej widział bym pomoc  zarządu w znalezieniu producenta -ów węzy którzy podjęli by się wykonania węzy z powierzonego wosku , nawet w obecności zlecającego. Jestem realistą  i uważam że wymachiwanie szabelką  jest wskazane na pokazach patriotycznych , a nie w realiach ekonomicznych, zresztą od początku tego wątku o tym pisałem. Powtórzę jeszcze raz jestem przeciw zakładaniu konta.

 

Szanowny filipie, w pełni rozumiem Twoją argumentację ale idąc tą drogą muszę dedukować:

Nie mają sensu:

- Działalność obywatela Jerzego Owsiaka, bo NFZ powinien być zasilany z podatków, a nie z datków;

- Działalność prezydenta Gdyni w zakresie zasilania w kasę nauki w postaci finansowania Bałtyckiego Instytutu Technologicznego, bo od tego jest wyspecjalizowana placówka - Narodowe Centrum Nauki;

- Działalność charytatywna urzędów marszałkowskich, czy NFOŚIGW w zakresie zaopatrzenia w węzę pszczelarzy, bo to zadanie KOWR;

- itd. Itp.

Podobnie wg Ciebie nie ma sensu przejrzysty fundusz polankowy z dobrowolnych wpłat, niekoniecznie tylko Polankowiczów, na interwencyjne, niespodziewane badanie produktów pszczelich we wiarygodnych laboratoriach światowych. Według mego rozeznania na funduszu tym powinna zalegać suma około 2 -3 tysiące i nie więcej, widoczna dla wszystkich po wejściu na konto według hasła podanego na stronie Polanki. Sumą tą mógłby dysponować tylko zarząd. W ten sposób chcę uniknąć podejrzeń o machloje finansowe i zbędnych komentarzy.

Według mnie to ma jednak sens, bo sam fakt istnienia tego funduszu i świadomość możliwości użycia go niespodziewanie stanowiłby czynnik dycyplinujący tak w zakresie rynku węzy, miodu jak i śor. To dyscyplinowałoby również służby państwowe bojące się ośmieszenia. Służby te bardzo dziś liczne miały być według obietnic przekształcone w jedną superinspekcję. Pomysł zdechł razem z płotem na wschodniej granicy, a dowodzenie walką z ASF przejęli od weterynarzy politycy od rolnictwa. Również w tym zakresie odpowiedzialność jest tak rozmyta, że już bardziej nie może. Istnienie takiego funduszu to dla mnie jeden z atrybutów niepodległości Polanki dający poczucie niezależności od dziwnie działających służb państwowych, którym dziś często możemy, jak pokazuje praktyka - nagwizdać. Bo oni maja monopol na zabawianie się w badania laboratoryjne za nasze podatki.

Polanka nie ma misji naprawiania świata bo to ją przerasta, ale ma misję być opiniotwórczą i niosącą kaganek oświaty pszczelarskiej. To akurat leży w zakresie jej możliwości. Dzisiaj, ponieważ PZP jak na razie nie ma swego forum, jesteśmy najszybsi w dziedzinie informowania pszczelarzy i tu nie mamy konkurencji. A informacja, to władza z którymś tam numerem, ale jednak władza. Nie jestem oszołomem, ale uważam, że tutaj akurat po drodze nam z Greenpeace.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marbert

Jako członek Polanki, popieram powstanie takiego dobrowolnego konta ( funduszu). 

 

Nie może być iż wszyscy wymagamy od Robina......  I go rozliczać chcemy. Że pisze i ujawnia.......

 

Kto zechce to wpłaci. I tyle. Nie tylko w tej sprawie, która może być dla organizacji kontrowersyjna. Ten fundusz winien istnieć z boku dla jego uczestników.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

Ty naprawdę taki gupi jesteś czy takiego udajesz ?

 

To co opublikowałem, to wynik z próbki węzy Łysonia rozdawanej w WZP Poznań.

Toż Nasz Prezes razem bronił pszczół koło w koło. Jak teraz pluć w twarz.??? Po to ma my Ciebie .

https://lyson.com.pl/content/110-podsumowanie-rajdu-w-obronie-pszczol-2017

 Jak Jarząbek pisał - konflikt interesów lub celowe działanie .

Kolego zimnej wody się napij , oczy obmyj .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

A o tym że  psy d..pami szczekać zaczną potem  Polanka  będzie miała takie konto . Ba , że ktoś z Zarządu Polanki wesprze Robinhuuda oficjalnie . Rajd w obronie odbija się czkawką . Nie można pluć na kolegów a przynajmniej nie wypada. Jak teraz potraktować te ,,rewelacje ,, ?  Od plucia jest nadworny pieniacz. Błazen był kiedyś .

Mnie prostemu chłopu w głowie się nie mieściła w taka współpraca .  Reszta , może sobie poszczekać . W normalnym kraju jak toś ma coś do producenta załatwia to pomiędzy nim a kupującym lub w sądzie  .  Konsument z producentem  maszerują w obronie  ....

Tu jak pszczoły reagują na ,, nieprawidłową,, węzę -

http://www.opisik.pu...pl/pdf/XLIX.pdf

Plewy - strona 73 - 74

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy. Jak widać, bardzo trudno zrozumieć bez dodatkowych informacji,  co ma do powiedzenia kol. Daro. Ja kilkakrotnie czytam jego ostatnie dwie wypowiedzi, i jak zrozumiałem, uważa on, że nie powinno się dochodzić , aby węza pochodząca z wytwórni firmy Łysoń, była z wosku nie zawierającego żadnych niepowołanych domieszek, dlatego ....że Polanka brała udział w Rajdzie Fiatów 126p , w którym brała też udział wspomniana firma ????  Może ktoś mnie oświeci, ale nie jest mi wiadomo, aby z tego powodu Polanka podjęła jakieś w tej sprawie zobowiązania.  Można by więc na tej zasadzie pytać, jakie zobowiązania, ciążą nad wszystkimi uczestnikami Marszu w Obronie Pszczół wobec wszystkich , którzy brali w nim udział. ?  Co za paranoja ?

Po raz 1001 kolega Daro oświadcza nam , że jest "prostym chłopem". Gdzie więc nauczył się , tak zawiłego przekazywania swojego zdania, w prostej skądinąd sprawie? Czy nie prościej było by napisać , że nie wypada kwestionować jakości wosku, użytego do wytworzenia węzy w firmie takiej czy innej bo  ...... kiedyś uczestniczyliśmy jako organizacja w jakiejś wspólnej imprezie??? 

Po co mieszać do tego jakieś psy szczekające tylną częścią ciała? Po co odzywki o jakimś "pluciu na kolegów"? Po co odzywki o jakimś "nadwornym pieniaczu" .  Komu i po co to potrzebne??  Czy każdy biorący udział w tym Rajdzie, przed rozpoczęciem go, stawiał jakieś warunki czy żądania, jak w następstwie tego, ma wyglądać dalsze traktowanie się, wobec sytuacji, której w czasie wspólnego uczestnictwa w Rajdzie nikt nie był w stanie przewidzieć? 

Pisze kolega Daro że "mnie prostemu chłopu w głowie się nie mieściła taka współpraca". A mi w głowie się nie mieści, jak można uważać ,że ta, wtedy współpraca , nakłada na nas jakieś wymagania, co do zachowania się w sytuacji, jaka powstała i jest szkodliwa dla pszczelarstwa.  Przy byle okazji , kolega Daro , odsyła każdego do szukania sprawiedliwości w Sądzie lub innych instytucjach kontrolnych. Jako "prosty chłop" powinien mieć świadomość , z jakimi problemami trzeba się zmierzyć, zanim znajdzie się pomoc w tych organach, jakie są do tego powołane?  Sam pisze w jednym ze swoich zdań "w normalnym kraju". Tym samym sugeruje, że z normalnością u nas nie jest do końca tak jak być powinno. Po co więc odsyła każdego tam, gdzie sam chyba by się nie zwrócił ??

W każdej sytuacji konfliktowej, co charakterystyczne, kolega Daro, występuje w roli mentora, który zawsze ma rację , a którego jakoby żaden problem nie dotyczy. Obiegowe określenie takiej sytuacji, znane jest w brzmieniu:, "Dał Bóg kupca, diabeł faktora przysłał". 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomysł z kontem może i dobry.

Problem w środkach.

Te kilkaset euro o których pisał Robin to są śmieszne kwoty w warunkach europejskich :-)

A jeśli Robinie myślisz o mnogich badaniach w czołowych europejskich ośrodkach to potrzebujesz kwot dziesięciokrotnie wyższych.

Plus obsługa prawna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę o pojedyńczych badaniach (2-3 rocznie). Analizując cenniki - myślę, że podana suma wystarczy. Gdyby zaistniała sytuacja nadzwyczajna - zawsze można dozbierać na ściśle określony cel. Moja praktyka pokazuje, że zainteresowani, nawet spoza Polanki, nie poskąpią paru złotych na zbożny cel (nie dotyczy prostych chłopów :D ).

Alternatywą jest oddanie pszczelarskich rynków producentom barachła walkowerem. Pojedyncza osoba z renty nie sfinansuje tego. W tym temacie widzę również badania prowokacyjne (prowokacja dziennikarska) mające na celu skontrolowanie laboratoriów mało wiarygodnych poprzez zdublowanie badań tych samych próbek w różnych miejscach. Ot taka akredytacja od Polanki :D .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Polanka zdecyduje się założyć subkonto na badania węzy to wpłacę datek. .

Marbert popiera utworzenia subkonta. Zdaje się, że jokaz, adamski i Borowy też.

Daro jeśli subkonto powstanie dołożysz się?

Kto jeszcze popiera pomysł utworzenia subkonta w celu prowadzenia dalszych badań węzy?

Proszę się dopisywać, trzeba się policzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Węzę trzeba zbadać.Badania krzyżowe sprawdzające wiarygodność badań w zależności od producenta węzy, to świetny pomysł.

 

Może problemem nie są neonikotynoidy tylko węza z parafiną, cerezyną?

 

Płacimy za węzę z wosku pszczelego i taką chcemy otrzymać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem na jakich zasadach organizacyjnych miałoby działać to przedsięwzięcie?  Fundacja, spółka, wsparcie dla (kogo?), na jakich podstawach prawnych zbiórka i rozliczanie. Może ktoś widząc skalę i wagę problemu założy autoryzowane laboratorium świadczące odpłatne usługi? 

  Uważam, że  od tego są władze!!! Łaski nie robią!!!  Przykładem jest ASF za który wreszcie się OBUDZIŁY. Co prawda o wiele za późno, chaotycznie ale... jak widać innego wyjścia nie było. Problem wosku/węzy przy tym to pikuś... ale dokąd go można omijać? Od aktywności pszczelarzy zależy jego rozwiązanie. 

 Wciąż pokutuje kierunek; weźmy się i zróbcie! KTO?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli mamy pokazać skalę problemu, to zrzutka na konto Polanki(każdy chyba może dać darowiznę i chyba to legalne) próbki kieruje to badań Polanka i to ona płaci z naszych dobrowolnych darowizn.

Przynajmniej tak to widzę, ale może wypowie się ktoś bardziej zorientowany w przepisach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety ja się do tego nie dołożę , wyjaśnię dlaczego. 

-że w węzie mamy różne dodatki wiemy bez wydawania kasy 

-jaką będziemy mieć pewność że to producent węzy dołożył jakieś świństwo do wosku , a nie jakiś osobnik mający się za pszczelarza ? żadnego !

-a może była to węza kupiona po 20 zlp na jakimś portalu aukcyjnym ,  teraz wytopiona i dana producentowi na przerobienie znów na węzę ?

Nie możemy więc winić tylko producentów , bo wina może być po obydwóch .

Moim skromnym zdaniem aby rozwiązać ten problem, wystarczy aby producent węzy pobierał dwie próbki wosku powierzonego przez pszczelarza  jedną do badania w laboratorium, drugą zaplombowaną dla pszczelarza , i tak samo przy wydawaniu węzy. Tylko wtedy cena przerobu wosku na węzę wzrośnie ,ale to jest najbardziej skuteczna metoda powrotu węzy z czystego wosku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taak.

Pszczelarze sami dodają cerezyne do wosku.

I po co robić badania skoro wiadomo jak jest ?

 

 

Bareja byłby z Kolegi dumny.

Łagodnie rzecz ujmując...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dużej mierze zakładając SPP POLANKA mieliśmy na celu odbudowę etosu zawodu pszczelarza i....tego się trzymajmy Kolego założycielu. 

Takich "co dodają" cokolwiek raczej w temacie nie uwzględniałabym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ustawa o inspekcji weterynaryjnej:

http://www.wilwet.pl/pliki/obrazy/SD_Plik/SD_Plik_Plik/482.pdf

 

Moje niedzielne wnioski logiczne z woskowo - węzowej przygody.

 

Wosk pszczeli jest na logikę produktem pochodzenia zwierzęcego. Jeżeli tak, to nadzór nad nim leży w kompetencji, a nawet w obowiązkach inspekcji weterynaryjnej, co wynika wprost z art. 3 pkt 2a ustawy o inspekcji weterynaryjnej. Nadzór obejmuje zwalczanie chorób zakaźnych zwierząt, w tym chorób odzwierzęcych, oporności na środki przeciwdrobnoustrojowe, monitorowanie czynników chorobotwórczych (2b), kontroli granicznej wosku, oraz nadzór nad woskiem (5a) będącym przedmiotem obrotu rynkowego w ramach SB i RHD. Inspekcja wet. odpowiada też za monitorowanie substancji niedozwolonych, pozostałości chemicznych, biologicznych, produktów leczniczych i skażeń promieniotwórczych (6d).

Wosku tak, węzy i świeczek - nie.

Tu muszę z bólem przyznać rację zastępcy wojewódzkiego lekarza weterynarii w Poznaniu, z którym rozmawiałem.

Z pouczenia jakie otrzymałem wynika (przynajmniej ja to tak zrozumiałem), że odpowiadzialnosć weterynarii za wosk kończy się w momencie jego przetworzenia i dalej sprawa ich nie interesuje. Powinien jednak wyjaśnić mi pewne niuanse, czego nie zrobił wekslując mnie na drogę cywilno-prawną z firmami Łysoń i Pasieka. I dziś tylko o to mam do niego żal.

Powstaje więc pytanie: czym są węza, świeca odlana z wosku i ukręcona z węzy? Na kogo przechodzi odpowiedzialność? Są to niewątpliwie odzwierzęce produkty przetworzone. Jeżeli zakupię na targu świece z niesterylizowanego wosku z pasieki ze zgnilcem i tak własnoręcznie zaniosę zgnilca do swej pasieki, to komu mam się wysmarkać w rękaw?

PIORIN, IJHARS, IH, czy w Sanepidzie? A gdzie mam iść z płaczem w sprawie darowanej węzy gdy nie wiem, czy mogę ją włożyć do uli? Czepiłem się jak głupi weterynarii, bo zmyliło mnie tradycyjnie dołączone do węzy świadectwo z logo weterynaryjnym.82538312012507208174.jpg

 

Po cholerę Instytut weterynarii interesuje się węzą i wydaje jakieś świadectwa, jeżeli nie leży to w ich kompetencji? Jeżeli tak, to czego mam wymagać od producentów węzy? Kwitu z PIORIN, IJHARS, IH, czy Sanepidu?  A może żaden kwit nie jest potrzebny i producenci nabijają kasę laborantom po znajomości niepotrzebnym badaniem kosztem pszczelarzy? Jeżeli tak, to dlaczego pod lupą jest tylko zgnilec? A co z parafiną, pozostałościami leków, śor, skażeniem promieniotwórczym? Co z lekoopornością? Jaki jest status świecy z wosku w kontroli granicznej? Skąd celnik ma wiedzieć, czy do Polski wjeżdża wosk, parafina, czy cerezyna? Już o pytaniu - z czego wyprodukowna węza, nie wspomnę.

I jeszcze jedno głupie pytanie nie wiadomo do kogo: czy parafina/stearyna/cerezyna (niepotrzebne skreślić) stosowana w węzie ma dopuszczenie do kontaktu z żywnością? Bo o to, czy można spalać taki wosk w miejscu publicznym w niedzielne przedpołudnie ze strachu przed prostym chłopem podlaskim już się nie pytam :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę pewną lukę w wyniku badania.Bakteria to forma wegetatywna, której nie będzie w węzie bo zginęła podczas topienia wosku.

Problemem są przetrwalniki które wg rozporządzenia(o ile go przeczytały) giną w temp. 121 stopnie pod ciśnieniem 0,1 Mpa w czasie 30 minut.

Wynik badania  wskazuje że węza jest wolna od bakterii.

Robinie sugeruję  badanie PCR  w tym kierunku.Wynik ujemny potwierdzi skuteczność sterylizacji, wynik dodatni uruchomi lawinę kontroli.

 

http://www.vetpol.org.pl/dmdocuments/ZW-04-2018-05.pdf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drogi kolego Borowy nie mieszaj do tego Barei , ja tylko dałem receptę na rozwiązanie całkowite problemu.

Droga koleżanko ja w odbudowę straciłem nadzieję , jak swego czasu miłościwie panujący Prezes , napisał mi że można stosować cukier puder z dodatkami i mieć mimo tego pasiekę ekologiczną . A wracając do jakości wosku od pszczelarzy to zapytaj naszych wspólnych kolegów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robinie sugeruję  badanie PCR  w tym kierunku.Wynik ujemny potwierdzi skuteczność sterylizacji, wynik dodatni uruchomi lawinę kontroli.

 

 

Kolego Jaro, nie mam już kasy na PCR, wykorzystałem limit z renty, a na lekach oszczędzać nie mogę.

Może coś zaoszczędzę, jak Puławy honorowo przecenią przeterminowaną usługę badania węzy GCMS. :D :D :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twój PLW, pobierze próbki i zapłaci za nie z ochotą, tylko musisz podejrzewać że... . I wtedy PLW z urzędu będzie musiał wyjaśnić interesujący Cię temat.=nie płać tam gdzie można zrobić badania z urzędu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Droga koleżanko ja w odbudowę straciłem nadzieję.

Gołym okiem widać że czas świetności organizacji mamy za sobą.Straciliśmy bezpowrotnie zapał do działania. Moim zdaniem Polanka to Pytla, która jak królowa cementuje organizację.  Jak Jej braknie to organizacja rozleci się szybko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twój PLW, pobierze próbki i zapłaci za nie z ochotą, tylko musisz podejrzewać że... . I wtedy PLW z urzędu będzie musiał wyjaśnić interesujący Cię temat.=nie płać tam gdzie można zrobić badania z urzędu.

Jest haczyk. Pouczono mnie, że właścicielem wyników badań jest płacący. Wiąże się to z pewnymi konsekwencjami. Może on np. opublikować je bez zgody laboratorium tylko w całości. Jeżeli za badanie zapłaci PLW, nie musi mnie informować o wyniku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...