czarg
Użytkownik-
Liczba zawartości
1 894 -
Rejestracja
-
Nie wiesz? Przecież 19 czerwca br odbyło się spotkanie w tej sprawie i Polanka podobnie jak inne organizacje prosiła, żeby dotychczasowy system trwał dalej. Nikomu z obecnych nawet nie zaświtała myśl o uszczuplaniu dochodów organizacji z tytułu obsługi programów, więcej postulowano całkowite uzależnienie pszczelarzy od organizacji - wszelka pomoc miała iść za pośrednictwem prezesów. Oto dokumenty: Dnia 19 czerwca 2024 r. odbyła się narada prezesów Wojewódzkich/Regionalnych Związków Pszczelarzy. Poruszana tematyka – bieżąca realizacja interwencji pszczelarskich oraz problemy z związane z poszczególnymi zadaniami. W związku z wagą poruszanych tematów w spotkaniu wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a także przedstawiciele Stowarzyszenia Pszczelarzy Polskich Polanka, Stowarzyszenia Pszczelarzy Zawodowych, WZP Opole, RZP Częstochowa, WZP Kraków, ŚZP Katowice, KZP Nowy Sącz oraz firmy BIOWET Puławy. Wspólna rozmowa o tym samym problemie, czyli o refundacji kosztów w interwencjach pszczelarskich. Tylko wspólne działanie może dać rozwiązanie na przyszłość. https://pzp.biz.pl/2024/06/20/narada-prezesow-wzp-rzp-w-dniu-19-czerwca-2024-r/
-
"By zawsze białe było białe, czarne było czarne, a zasmażka - zasmażką" Śpiewajmy po polsku 😊 https://www.youtube.com/watch?v=YZCM_VgpKAE&t=29s&ab_channel=*KabaretOT.TO*
-
Które?
-
"Przy tym Domu wyrósł ostatnio jak grzyb po deszczu koszmarny blaszak z blachy falistej w fawelowskim stylu południowoamerykańskim? Można w nim zmieścić ze dwa autobusy" Jeśli zmieszczą się tam dwa autobusy, to może dwa TIR-y też dadzą radę? Albo przynajmniej ich ładunek...
-
Na linkowanym przez robinhuuda filmiku promocyjnym widać starszego pszczelarza (P. Jan Panek), który ewidentnie pracuje na ramkach tradycyjnych (wosk, drewno, druty), a nie na ramkach samoobsługowych wydrukowanych w 3D z ruchomymi kompozytowymi denkami o których opowiada wynalazca P. Sławomir Panek. Dziwna niespójność obrazu ze słowami. Mam wątpliwość - czy dzięki proponowanemu rozwiązaniu ("My hive") w którym wyeliminowano 6 lub 7 etapów pozyskiwania miodu skrócona zostaje droga "od pola do stołu", czy tylko uniemożliwiona od patoki do krupca? https://myhive.com.pl/produkty/
-
za https://pl.wikipedia.org/wiki/Krzyż_Zasługi. (*) Z tymi herosami i bohaterami nie przeginałbym, aby zostać odznaczonym Krzyżem Zasługi nie trzeba się wykazywać bohaterstwem, ani heroizmem, to cywilne odznaczenie.
-
To prawda w znacznej części to zasługa elektoratu, ale nie tylko. Żyjemy w ustroju w którym o tym kto znajdzie się na liście wyborczej decyduje szef partii i to on swoim autorytetem legitymizuje danego kandydata. No to jeszcze trochę o wybrańcu KO, który zapisał się do Zespołu Parlamentarnego ds Pszczelarstwa: https://www.tiktok.com/@konserwatystary/video/7427202993113533718?q=konserwatystary&t=1729332097906 W końcówce swojej wypowiedzi Pan poseł stwierdza: "Są tacy co mają rozum, są tacy co go nie mają i już" Pytanie kogo miał na myśli siebie, wyborców, swojego szefa, czy może jeszcze kogoś innego?
-
Członek Parlamentarnego Zespołu ds Pszczelarstwa poseł Marcin Józefaciuk (KO) na ostatnim posiedzeniu Sejmu założył bluzę i apaszkę w pszczelarskiej kolorystyce: .
-
Gdyby ktoś przegapił, albo nie ogłądał z premedytacją ale jednak chciałby wyrobić sobie własne zdanie dwa wystąpienia z okazji rocznicy wyborów: Skróty i montaż "Kanał Zero".
-
Co robić jak tyle mądrości stale kipi pod czaszką, a w domu i w sąsiedztwie słuchać już nie chcą, to dzieli się nimi na forum - przecież do grobu ich nie weźmie. Napisano 27 Sierpnia "Dokąd zmierza polskie pszczelarstwo może można będzie czegoś(?) się dowiedzieć na; organizowanym przez DOLNOŚLĄSKI OŚRODEK DORADZTWA ROLNICZEGO we Wrocławiu kiermaszu pszczelarskim /na terenie ośrodka/ w dniu 05. 09." Czy ktoś z uczestników tego kiermaszu dowiedział się dokąd zmierza polskie pszczelarstwo? Czy też może, to była tylko kolejna pusta zapowiedź, obietnica bez pokrycia?
-
Nie ma odrębnego wątku poświęconemu glifosatowi, a w tym zainicjowanym jako wezwanie do konsultacji strategii od pola do stołu o glifosacie najobszerniej pisaliśmy, czasami nawet bardzo merytorycznie, dlatego tu zamieszczam notkę, która pokazuje jak wielka jest bezwzględność i determinacja koncernu Bayer Action Gesellschaft w walce o zachowanie swoich zysków, dokumentuje częściowe zwycięstwo poszkodowanych i właściwie nie wyjaśnia do końca kwestii pełnej niezależności sądów w USA. "Od czasu przejęcia Monsanto, firma Bayer AG mierzy się z niekończącymi się procesami sądowymi ze strony użytkowników glifosatu. Szczególnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie pozwy w niektórych przypadkach skutkowały wysokimi odszkodowaniami. Ostatnio jednak sytuacja uległa zauważalnej zmianie: po tym, jak sąd w Filadelfii obniżył już w czerwcu wcześniej nałożone odszkodowanie z 2,24 miliarda dolarów do 400 milionów dolarów, pozew w tym samym stanie został nawet oddalony. (...) Po serii zwycięstw w miniony czwartek 10 października br. Bayer dostał sądownie zatwierdzony wyrok w przegranej sprawie dotyczącej glifosatu. 78 mln dolarów, tyle wynosi odszkodowanie, które firma ma wypłacić mężczyźnie, który zachorował na nowotwór przez stosowanie środka chwastobójczego Roundup." Źródło: https://www.topagrar.pl/articles/aktualnosci-branzowe-uprawa/po-serii-zwyciestw-bayer-musi-zaplacic-78-milionow-dolarow-odszkodowania-2521010
-
czarg zareagował na odpowiedź w temacie: Strategia od pola do stołu
-
czarg zareagował na odpowiedź w temacie: Strategia od pola do stołu
-
czarg zareagował na odpowiedź w temacie: Strategia od pola do stołu
-
Naprawdę? No to chwytaj: https://x.com/i/status/1841908828528620022
-
Przywołujesz Robinie sytuację sprzed "kilku ładnych lat" jak sam piszesz. Dziś sytuacja jest pozornie inna: inne czasy, inni ludzie realizują cele polityki imperialnej władców Europy (pewnie wielu z nich nawet nie zdaje sobie z tego sprawy przyzwyczajeni do służenia i posłuszeństwa, po prostu wykonują polecenia swoich zwierzchników). Przecież w działalności takich instytucji jak WFOŚ wcale o środowisko nie chodzi. "Ochrona środowiska", "zrównoważony rozwój", "przeciwdziałanie zmianom klimatycznym" to kamuflaż i opium dla ludu, nowa religia dla otumanionych społeczeństw. To tylko nadbudowa, różnie modyfikowana i przedstawiana publice (tak jak modny ostatnio posthumanizm), bo przecież baza pozostaje niezmienna - jej fundamentem jest pełna kontrola nad gospodarkami i społeczeństwami Europy w celu wywołania określonych korzystnych dla hegemona skutków. Protesty rolników spowodowały, że "Zielony ład" stracił na dynamice i stał się mało atrakcyjny, więc w jego miejsce wchodzi teraz "Dialog strategiczny w rolnictwie UE" jako jego rozszerzona kontynuacja https://dorzeczy.pl/ekonomia/642739/rolnictwo-unia-europejska-doplaci-do-likwidacji-gospodarstw.html https://commission.europa.eu/strategy-and-policy/priorities-2019-2024/european-green-deal/agriculture-and-green-deal/strategic-dialogue-future-eu-agriculture_pl . Napisałeś Robinie "Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej może wspierać finansowo te podmioty, które go przekonają co do sensu i celowości." tu nie o sens i celowość chodzi w naszym potocznym rozumieniu, tylko w rozumieniu głównego kasjera. Podmioty ubiegające się o wsparcie muszą udowodnić, że ich cel jest tożsamy z odgórnymi założeniami euromacherów. To tak jak piesek stający na komendę na tylnych łapkach udawadnia swemu panu jaki to on jest "mądry i posłuszny" (z akcentem na posłuszny), za wykonaną sztuczkę dostaje nagrodę, te podmioty" też muszą przekonać do siebie pomniejszych urzędniczych kacyków wykonując różne sztuczki - wypisując wydumane biznesplany i wypełniając setki rubryczek w wielu formularzach. Za obecnej władzy ta zabawa zaczyna coraz bardziej zbaczać w kierunku układu kija i marchewki, w którym marchewka jest coraz mniej atrakcyjna i realna, a kij coraz bardziej widoczny. Kto nie wierzy niech sobie poczyta o faktycznych założeniach "Dialogu Strategicznego", wprowadzanym ETS w rolnictwie (https://filarybiznesu.pl/gospodarka/rolnictwo/ets-w-rolnictwie-droga-do-katastrofy-w-europie/a25395), powiąże naprędce dopinany układ o wolnym handlu z krajami Mercosur https://www.topagrar.pl/articles/aktualnosci-branzowe-bydlo/mercosur-dostaje-wiecej-funduszy-rolnicy-w-ue-traca-cierpliwosc-bruksela-przyspiesza-negocjacje-2512986 z koniecznością zapewnienia finansowania niemieckiego eksportu, https://x.com/i/status/1798021488710430773 https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/wiesci-rolnicze/pozostale-wiesci-rolnicze/36599-umowa-z-mercosurem-blizej-niz-kiedykolwiek-potezny-cios-wymierzony-w-unijne-rolnictwo a potem niech się zastanowi, czy na pewno warto mu stawać na tylnych łapkach i przymilnie kręcić ogonkiem. Tu do Jokaza: aktywność społeczna organizacji nie polega na udawadnianiu swojej przydatności w pozyskiwaniu funduszy, które w swojej istocie pomyślane zostały po to, by daną społeczność najpierw uzależnić, a potem ubezwłasnowolnić i zniewolić. Masz przykład SPP "Polanka", zobacz do jakiego organizacyjnego paraliżu doprowadziło ją ochocze uczestnictwo w tzw. programach pomocowych (KPWP i jego mutacjach), a Polanka jak mało która organizacja miała realną szansę na zmianę oblicza polskiego pszczelarstwa. ------------------------------------------------ No i niestety mały off top na koniec. Panie Boćku bardzo Cię proszę nie zaniżaj poziomu forum, pisz na temat i w temacie, a przede wszystkim poprawnie po polsku,. "Z pod znaku", to po polsku nie jest. Pisząc z błędami Twoja wypowiedź staje się niezrozumiała i wychodzi dziwny, choć tym razem dość komiczny klekot. Przed następnym odlotem odrób lekcję, tu masz ściągawkę https://www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/ojczysty-dodaj-do-ulubionych/ciekawostki-jezykowe/spod-i-znad-sprzed-i-zza.
-
Tak, to ten poziom rozumienia i prezentacji problemów. Że też temu vorwärtsowi bateryjki jeszcze nie wysiadły ...
-
Drogi Kolego jeśli skapnie to dla tych dla których skapnąć ma, dla zwykłych pasieczników szanse żadne. Ty naprawdę jeszcze się łudzisz i masz nadzieję na jakieś pozytywy? Nie zauważyłeś, że wróciły czasy, gdy dla przeciętnego Kowalskiego "Piniędzy nie ma i nie będzie". Nie będzie kwoty wolnej od podatku na poziomie 60 tys. zł, nie będzie akademika za złotówkę, benzyny za 5.19 zł itd. itp. Pieniądze, ulgi i dotację będą za to dla obcych firm i rodzimych hochsztaplerów, no i dla niektórych bardziej zasłużonych "je*aćpisów" Pytasz się co można z tym zrobić, nie rozumiesz co to znaczy "gospodarka obiegu zamkniętego"?