Skocz do zawartości

meteor

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    72
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta


Aktywność reputacji

  1. Like
    meteor przyznał reputację dla robinhuudchemtrails nad lasami   
    Uwaga pszczelarze z baronatu dolnośląskiego!
     
    Jak rozumie i zatwierdza działania RDLP dolnośląski WIORiN?

     
    Cóż znaczy "wczesny ranek" i "późne popołudnie" w połowie maja w odniesieniu do zapisu na etykiecie mospilanu?
    Czy WIORIN może ukarać pilota mandatem 500 zł jeżeli tenże obudzi się nieco później i troszkę spóźni do pracy? SP-FFX to numery rejestracyjne samolotu którego pilot łamie przepisy (dla ewentualnego mandatu). Kierowcami dokumentującymi swe wyczyny na YouTube interesuje się policja. Czy to zdjęcie zainteresuje WIORiN? Wyraźnie lot wykonywany jest w składzie pary. Czy drugi samolot też pryska i jednocześnie dokumentuje?

     
    Analizując cienie na reklamowym zdjęciu to moim lotniczym okiem pokazywany oprysk wykonywany jest około południa.
    Tutaj mapki dla dolnośląskiego piekiełka (dla górnośląskiego nie podali):




    Mospilan to neonikotynoid o nazwie bodajże acatamipryd - w Polsce jak się okazuje nieszkodliwy dla pszczół, a śmiertelny dla chrabąszczy. W cywilizowanej Europie białych ludzi - zakazany.
    Zagrożeni pszczelarze - warto przetestować w boju vitaeapis. A może domagać się jego refundacji dla zagrożonych pasiek od ALP?
    Ma ktoś wiedzę gdzie na Dolnym Śląsku RDLP powiesiły w lasach barcie za unijną kasę?
  2. Like
    meteor przyznał reputację dla robinhuudchemtrails nad lasami   
    Czy szkaluję? Staram się operować faktami. Lasy państwowe prowadzą dziś dwa programy związane z pszczołami inaczej finansowane. Zdaje mi się, że Ty masz wiedzę tylko o jednym z nich. Mi chodzi o powrót bartnictwa. Bardzo lubię i szanuję leśników , dlatego dużo od nich wymagam, bo podobnie jak oni - kocham las.
  3. Like
    meteor przyznał reputację → Dolnośląskie piekiełko   
    Po jaką kurwę te wszystkie chore projekty.? Aby, ktuś miał władzę?
     
    Pszczelarze są głąbami, idiotami, kretynami, bo popierają nową twarz PZP i znów pieniądze pójdą w ........... brak mi słów. Jak to gówno układów zlikwidować?
  4. Like
    meteor otrzymał reputację od BorowyNowa perspektywa finansowa   
    Bodaj sie pokruszył betonie na drobne kawałki gruzu nikomu nie potrzebne za to że ja stary pszczelarz dał sie nabrać na refundacje przyczepy samochodowej.Ta cała refundacja idzie do firmy ubezpieczeniowej na autokazko. Gdy bym o tym triku wiedział sam bym kupił i wyszłoby dużo taniej. 
  5. Like
    meteor przyznał reputację dla KarpackiNowa perspektywa finansowa   
    I znów . Dwa zdania, a jedno zaprzecza drugiemu. Ja koledze prawa do wolności słowa i sumienia nie odbieram. Ale treść głoszonych słów, pozwala nam ocenić , w jakim celu zostały one przedstawione.  Wolno, wiele rzeczy robić , które jak mówi prawo "nie są zabronione". Ale czy to jest wystarczające uzasadnienie, aby to robić ? Wolno np. rozebrać się , mimo mrozu, i pilnować , aby nikt nam nie ukradł ubrania. Wolno ? Wolno.  A ilu tak robi ?  A gdyby tak ktoś zrobił ? Czy wolno nam by było pomyśleć , że nie jest on zbyt rozgarnięty? Wolno.  I wiele innych rzeczy nam wolno, ale nie robimy ich, zwłaszcza wtedy, kiedy ich wymowa , przeciwna jest ogólnie przyjętym kanonom postępowania. 
    Tutaj jest forum pszczelarskie, i tu dyskutuje się co dla pszczelarza jest lepsze, którym powinno być zastąpione to gorsze. Jeśli ktoś ma na ten temat inne zdanie , to oczywiście ,że wolno mu je wyrazić. Jednak powinien w takim przypadku liczyć się z tym, że wielu pomyśli sobie o nim krytycznie. Wolno im? Oczywiście że wolno.  Jednak ważnym jest też , kto to głosi takie nieciekawe propozycje? Inaczej , kiedy jest to ktoś , absolutnie przypadkowy, nie znający się na sprawach o których mowa, czy wręcz z poza środowiska, jakiego temat dotyczy. Wtedy inaczej traktuje się jego wypowiedź.  Zwłaszcza kiedy , jak widać wypowiedź ta, ma zamierzony wpływ, na ocenę tego tematu , lub wręcz odebranie nadziei , na rozwiązanie problemu zgodne z wolą większości. W tym wypadku, oprócz znajomości pełnionej funkcji, stażu pszczelarskiego i jeszcze kilku innych danych odnośnych tej osoby, można traktować jako poważną , która powinna być uzasadniona czymś więcej , jak stwierdzeniem że "mi się tak wydaje" . Kiedy jednak prezentująca taką wypowiedź osoba , ma jakieś powody , aby nie ujawniać swojego uzasadnienia do udziału w tej dyskusji, wolno nam ,w dowolny sposób budować sobie domysły na temat "kto to zacz"?  Wolno nam ? Wolno.  Tak więc proszę nie pisać "nie wstydzę się". Ma jednak kolega jakieś powody, dla których nie chce ujawnić swojej "tożsamości" w temacie.  Ja jednak oceniam to w kategorii wstydu. Wolno mi ? Wolno.
    Pozdrawiam.
  6. Like
    meteor przyznał reputację dla KarpackiNowa perspektywa finansowa   
    Szanowny kolego "Beton". Taki krótki wpis , a jednak mówi wiele.  "ten system wsparcia który jest jest bardzo dobry". Dla kogo??  Na pewno, dla tych urzędników, którzy w systemie dopłat rolniczych , robią te wszystkie sprawy administracyjne , które robią , a które powinni robić także , gdyby to był system dopłat, a nie "jałmużna", o którą ciągle trzeba żebrać, a która i tak w efekcie trafia nie tam gdzie powinna.  Co to za zwrot, "na nic więcej nie liczcie"???  Kto to są ci , którzy liczą , a kto jest tym, który im to ogłasza ??
    Rzeczywiście, tym którzy na coś liczą, mogą być żebracy, chodzący po domach , lub czekający pod jakąś świątynią, aż wyjdzie ktoś możny , i "liczą" że im coś wrzuci do czapki. Forma dopłaty do rodziny o której ja piszę , i wielu pszczelarzy takiej formy oczekujących, to efekt uznania roli pszczół jaką spełniają one dla gospodarki , głównie żywnościowej i środowiskowej, a nie jałmużna , którą można otrzymać w ramach np dnia dobroci dla zwierząt czy innego przypływu dobrej woli.
    I nie ma tu znaczenia , czy reprezentujemy organizację liczącą 1000 osób, bo nie ma to być pomoc dla organizacji, tylko dla pszczelarstwa, a więc także dla zawodowców których jest około 300, i dla tych którzy są , czy nie są w innych organizacjach, większych i mniejszych. Każda rodzina pszczela spełnia swoją część roli w środowisku, i nie ma tu absolutnie znaczenia, czy jej właściciel jest członkiem kilkutysięcznej organizacji, czy ma je dwie, i jest niezrzeszonym w związku, ale prowadzi je prawidłowo i tym samym daje gospodarce państwa, swoją cząstkę efektu.
    Jednak użycie tych zwrotów , w wypowiedzi kolegi, jest zastanawiające , do której grupy , sam się zalicza?  Czy reprezentuje tą grupę urzędniczą, która obawia się , że przybędzie jej obowiązków ?  A może jest kolega jednym z tych, którym się wydaje , że są z jakiegoś powodu uprzywilejowani, i zmiana tego niesprawiedliwego systemu, odbierze koledze część tego , co "mu się należy" ?? A może ma kolega tylko takie mniemanie, bo należy do którejś organizacji , trochę liczniejszej jak Polanka, co w tym przypadku, w ogóle nie powinno być brane pod uwagę.? 
    Gdyby kolega się nie wstydził, to mógł by nam przybliżyć , co upoważnia go do tak , pewnego siebie , i bezdyskusyjnego wyrażania opinii w tej sprawie?  
    Czy to konkurs , na liczebność organizacji?  Czy liczebność takowej, decyduje o prezentowaniu uczciwego i sprawiedliwego zdania na ten temat?  Przyjęcie formy dopłat do rodziny pszczelej powinno być efektem mądrej decyzji ludzi, uznających pozytywną rolę każdej rodziny pszczelej, jaka znajduje się w naszym ekosystemie, a nie dzielenia ich na te, których właściciele są w takiej , lub innej organizacji związkowej. Jeżeli dla przykładu związki zawodowe negocjują z pracodawcami jakieś lepsze warunki pracy, to dotyczą one wszystkich pracowników tej branży, a nie tylko członków danego związku.
    Jak by to nie było, cel wpisu kolegi w tym temacie , wobec jego treści, jest bardzo niejasny.
    Pozdrawiam.
  7. Like
    meteor przyznał reputację dla KarpackiNowa perspektywa finansowa   
    Szanowny kolego . I po co ten drugi punkt. On przywraca te warunki na podstawie których działa dzisiaj funkcjonujący program. Proszę zauważyć , na co będzie stać kilku ulowego pszczelarza "z listy określonej w KPWP" ?  A może stać by go było, na zakup sprzętu od lokalnego producenta , wykonującego go po znacznie niższej cenie , jak ci  którzy dziś produkują na tzw refundację? A może złożył by się z kolegą, i zakupili by np. przyczepkę na Allegro , za 1200 złotych, i nie musieli za nią opłacać AC, a pszczoły by sobie nią  na pożytek przewieźli ?  Skąd u was taka , wprost chorobliwa dbałość, o interes firm, które podobne przyczepki robią za 6000 zł?  
    Dopłata, to dopłata. I jedynym warunkiem jej otrzymania, powinna być deklaracja pszczelarza że posiada konkretną ilość rodzin pszczelich. Co najwyżej , deklaracja taka powinna być obwarowana odpowiedzialnością karną , w wypadku jej nieprawdziwości. i na tym koniec.
    Pozdrawiam.
  8. Like
    meteor przyznał reputację dla BorowyNowa perspektywa finansowa   
    Dyskusja jest potrzebna na przyszłość.
    Narazie trzeba zrobic wszystko zeby skonczyc obecną patologie.
  9. Like
    meteor przyznał reputację dla lechForum Polanki   
    Trzeba przyznać , że robią to skutecznie.Dzięki temu mamy chory system wsparcia pszczelarstwa , który tak naprawdę nie wspiera pszczelarzy tylko osoby żyjące z pszczelarzy. Zamiast wsparcia do rodziny pszczelej mamy :
    -np. Apiwarol dwa razy droższy jak na Ukrainie
    -matki pszczele reprodukcyjne droższe jak na zachodzie Europy. Czerwiąca w kraju kosztuje  koło 300 zł a w Austrii czy Niemczech 60 Euro. W poprzednim roku ciężko było kupić taką matkę z sprawdzonym czerwieniem , a te z niesprawdzonym zazwyczaj czerwi co druga. Kiedyś z dofinansowaniem kupiłem od renomowanego hodowcy 40 matek  użytkowych sztucznie zapłodnionych bez sprawdzonego czerwienia i czerwiło kilka. Powoduje to duże straty rodzin bo rodzina , gdzie matka nie czerwi miesiąc nawet jak podda się inną matkę nadaje się tyko do łączenia.  Pszczoły po tych reproduktorkach są złośliwe.Dlatego matki kupuję tylko na zachodzie Europy bo tamte wszystkie czerwią i są bez zarzutu.
    -bardzo drogi sprzęt pszczelarski.Proszę sprawdzić ile kosztują miodarki do wirowania miodu u Łysonia.
    -marnej jakości szkolenia , które tak naprawdę są spotkaniami towarzyskimi. Dyplom mistrza pszczelarskiego uzyskałem w 1985 roku i wtedy szkolenia trwały co sobotę 8 godzin zajęć /oprócz lata/ przez dwa lata. Po dzisiejszych szkoleniach mistrzowie mają problem z wymianą matki.
     
    Jedynie zakup przyczep pszczelarskich zasługuje na pochwałę. Aż strach jak dojdzie do dofinansowania paszy do karmienia pszczół , bo na pewno mocno podrożeje.Niestety nie karmię pszczół cukrem.
    Proszę też zwrócić uwagę co się dzieje w sprawie neonikotynoidów . Według mnie nic się nie dzieje bo nie jest w interesie niektórych osób narażanie się Ministrowi Rolnictwa. Takich osób co żyją z pszczelarzy w kraju jest pewnie kilkaset osób dlatego należy ograniczyć ich wpływ w związkach i stowarzyszeniach pszczelarskich.
  10. Like
    meteor przyznał reputację dla polbartZimowo-przedwiosenna niecierpliwość   
    Napisałem Ci Twoje zdanie
    "należy zachowywać spokój i cierpliwie czekać na przedwiośnie i oblot"
  11. Like
    meteor przyznał reputację → Forum Polanki   
    No właśnie?
    Czy kolega ma dowody iż polbart jest pijakiem?
     
    Widzę w Kolegi wpisie kilka możliwości prawnych.
     
    A Szanowny Kolega zupełnie olewa fakt stosowania przez Leszka agresywnego marketingu, którego jest perfekcyjnym wykonawcą.
     
    Parę matek od Leszka miałem i popłuczynami bym ich nie nazwał.
  12. Like
    meteor przyznał reputację dla polbartULmonitor   
    Tadeuszu, zareagowałeś zgodnie ze swoją aurą.
    Wojtkowi i Jego Rodzinie, życzę spokoju, spełnienia i efektów mrówczej pracy.
    Pozdrawiam,
    polbart
  13. Like
    meteor przyznał reputację dla robinhuudULmonitor   
    Z tego wykresu wynika, że strzelanina zaczęła się w Poznaniu przed 16.00, osiągnęła maksimum po północy i pszczoły nie uspokoiły się do 11 rano. Potrafi to ktoś z bardzo doświadczonych pszczelarzy słusznie zarzucających mi nieuctwo przeliczyć na ilość zużytego pokarmu (paliwa) i pojemność  jelita pszczelego?
    Bardzo proszę, chętnie z takiej mądrości skorzystam.
    A kiedyś było tak fajnie (w okresie przedpetardowym):
    W wielu regionach istniał zwyczaj zawiadamiania przez pszczelarza pszczół o nadchodzącym święcie Bożego Narodzenia czy Wielkanocy. W zależności od miejscowych zwyczajów powiadamiać mógł zarówno sam pszczelarz, jak również pszczelarz wraz z całą rodziną. 
     
    Narodziny i śmierć Jezusa
    Ja osobiście, dwa razy w roku, na Boże Narodzenie i na Wielkanoc idę na pasiekę po powrocie z kościoła i melduje pszczołom, że albo się Chrystus urodził, albo umarł. Jest taki fajny wierszyk, który przy każdym ulu mówię, pukam trzy razy nad wlotkiem i mówię: "Chrystus zmartwychwstał, pszczoły zdrowo się chowajcie, gospodarzowi miodu - albo dużo, albo sporo - miodu dajcie". I żegnam krzyżem i idę do drugiego ula. I obchodzę calutką pasiekę. Czy mróz, czy deszcz, czy obojętnie co. No i dzięki Bogu pszczoły mi się hodują, fruwają i miód dają3.
    .
    Również w okolicach Kielc zanotowano zwyczaje pszczelarzy, którzy po powrocie z kościoła w pierwszym dniu Bożego Narodzenia podchodzili do każdego ula i chuchając w wylotek mówili: "Chrystus nam się narodził". Na Podlasiu i innych terenach wschodniej Polski czyniono to w noc wigilijną po powrocie z Pasterki. Na Pomorzu i w Wielkopolsce dodatkowo zawiadamiano pszczoły o nadejściu Nowego Roku. W dniu Bożego Narodzenia pszczelarze małopolscy wkładali jemiołę w wylotek każdego ula, a podlascy i mazowieccy czynność tę, mającą zapewnić obfitość w pasiece w roku następnym, wykonywali już od pierwszych przymrozków. Aby zatrzymać pszczoły i rozwijać pasiekę przynoszono dary bożonarodzeniowe. Pod daszek lub w wylotek ula wkładano opłatek wigilijny, ciasto miodowe, kutię lub okruchy wosku z wigilijnej świecy.
     
    http://teatrnn.pl/leksykon/artykuly/wierzenia-o-pszczolach-w-tradycji-ludowej-lubelszczyzny/?fbclid=IwAR055KnZ9NQLVBL_7HpPBWSFpKgEa8_40zM2IjCN10YiFAuhxkqNpz4OjUY
  14. Like
    meteor przyznał reputację → Spotkanie jesień 2018 + szkolenie.   
    Uważam że wiceprezes powinien być na etacie, może 1/2 a może na całym a może na 1/4 i mieć pracownika na całym etacie. Aby reagować jak piszą koledzy np na wytrucie rodzin. Pomoc. 
    Na bieżąco kontrolujący rządzących ( jacy by nie byli) w naszych sprawach. 
    Ja godzę się na podwyższenie składki aby tak było.
    A koledzy?
  15. Like
    meteor przyznał reputację dla jokazDolnośląskie piekiełko   
    Wszystko wskazuje na to, że kurs rzeczoznawców dla dolnośląskich pszczelarzy odbędzie się. Termin został już ustalony. Sala zarezerwowana. Pomimo rzucanych kłód pod nogi, osoby zajmujące się obsługą i przyjaźnie nastawieni ludzie kibicują nam.  Dziękuję
     
    Termin Kursu 20,21,22 wrzesień 2018r.
  16. Like
    meteor przyznał reputację dla AtenaMatki   
    Wymieniać i kupować i wymieniać to dwa różne zagadnienia.  
  17. Like
    meteor przyznał reputację dla polbartPo raz drugi dla"expertów " z polanki :-)   
    To jest nie tylko żart dla Robinhooda i wszystkich, którzy uważają, że ma rację.
     
    http://www.polbart.com/praktyczne-pszczelarstwo
     
    Specjalnie dla Polanki,
    polbart
     
  18. Like
    meteor przyznał reputację dla asnekCo się dzieje w pasiece ?   
  19. Like
    meteor przyznał reputację dla adamskiDolnośląskie piekiełko   
    Kolego Piotrze, przeczytałem dokładnie wątek i odnosiłem się do tego co obecnie dzieje się w organizacyjnym światku pszczelarskim. Choćby reakcja kolegi na zaistniałą sytuację, zmienimy statut, koła terenowe itp. Nie, to nic nie zmieni dzisiejszy postęp w pszczelarstwie nie odbywa się dzięki jednej czy drugiej organizacji ale dzięki działaniom ludzi dobrej woli chcących poprawić sytuację dla dobra pszczelarstwa. I właśnie zniechęcanie tych ludzi poprzez takie czy inne działanie osób którzy dostali do tego mandat powoduje, że ogólnie pszczelarze są postrzegani jako środowisko skłócone i wszystko idzie jak po grudzie, ale idzie.
  20. Like
    meteor przyznał reputację dla jokazDolnośląskie piekiełko   
    Cześć,
    Mój ostatni post jest bardzo stanowczy. Nie mogę tego zrozumieć kiedy p. Kudła próbuje torpedować mój wysiłek i działa na niekorzyść Dolnośląskich pszczelarzy.
    Nie pojechał do Urzędu Marszałkowskiego po załatwienie drugiej, trzeciej edycji Kursu a tylko po to, żeby Kurs się nie odbył. Jak dla mnie to tylko się ośmieszył. Mogę Wam koledzy powiedzieć, że już teraz z mamy pomysł na następną w 2019 roku Konferencję. Już teraz z Panią z U. Marszałkowskiego snujemy plany na przyszłość.
     
    Wiem, że niektórym to się bardzo nie podoba ale wkręciłem się pozytywnie w działania dla nas pszczelarzy na ziemi dolnośląskiej. Jak to śpiewał Młynarski: "Róbmy swoje"
    Wiem też, że (ciemna strona mocy)      czyta nasze forum to mam prośbę, ażeby działacze przestali dzwonić do pracowników U. Marszałkowskiego z pretensjami i insynuacjami o zmianę wykładowcy kursu. A jak już dzwonicie to może warto byłoby się przedstawić.
  21. Like
    meteor przyznał reputację dla robinhuudOpryski - ulotka informacyjna   
    Nie wiem skąd przyszło Ci do głowy, że piję do Ciebie i że się cieszę. Napisałem ten tekst dlatego, że zaczął się sezon trucia. Trują duzi i mali truciciele. Trują instytucje, rolnicy, leśnicy i mieszczuchy. Na działkach ROD, w przydomowych ogródkach i na cmentarzach. Samorządowcy uzurpują sobie prawo do korzystania bez pozwolenia i umiaru z broni chemicznej przeciw komarom i meszkom. Te komary i meszki biorą się stąd, że wcześniej wytruto chemią po rowach małe rybki typu ciernik, które kiedyś zjadały nadmiarowe larwy komarów. Polewamy glebę chemią obficie nie przejmując się dżdżownicami i kretami. Wszystkich ogarnął szał poprawiania spartaczonego działa Boga coraz finezyjniejszymi truciznami. Zeby kupić truciznę (broń masowego rażenia) nie trzeba mieć pozwolenia na broń, ani przechodzić badań psychologicznych. Kibol z kijem bejsbolowym jest nie wiedzieć dlaczego gorzej traktowany przez prawo jak niekompetentna osoba z opryskiwaczem. Inaczej traktowany jest przez prawo o broni żołnierz, myśliwy, funkcjonariusz ochrony, sportowiec od strzelectwa itp. Trują po cmentarzach ścieżki czarne wdowy i czarni wdowcy. Oczywiście to drobni, lokalni truciciele przy zestawieniu z trucicielem za sterami samolotu rolniczego, czy operatorem rolniczego opryskiwacza dużego areału. W przydomowych ogródkach trute są na wszelki wypadek jabłonki, z których nikt nie zje jabłka. Bo sadzone są intensywne odmiany wymagające ciągłej ingerencji chemicznej, której amator nie jest w stanie zapewnić. Zniknęły odmiany jabłonek naszych dziadów bezobsługowe pod względem chemicznym. To przestarzałe buble genetyczne na za wysokich pniach trudnych do polania trucizną. W końcu mieszczuch truciciel i tak kupi tanie jabłko w markecie, którego nie chce Władimir Władimirowicz, bo jest pryskane chemią. Truciciele wymyślili sobie samouspokajający kodeks dobrej praktyki trucia, z którego wynika, że bezkarnie i elegancko truć można wieczorem i w nocy. Przeciwko truciu nocnemu nie protestują nawet plantatorzy tytoniu, udając, że nie wiedzą, że tytoń zapylają ćmy. No bo nie mają oni plantacji nasiennych tego tytoniu, a więc ich chata z kraja. Za nocnymi zapylaczami z czerwonej księgi nikt nie stanie w obronie, bo nawet nie wiemy, jakie jest ich znaczenie w środowisku, co się nimi żywi, co się stanie jak ich zabraknie itd. itp.
    Politycy wkurzają się tylko wtedy, gdy ktoś zatruje ich kolegę szpiega. I nie dlatego, że go otruto, a dlatego, że można coś z tej cytryny wycisnąć politycznie. Niedługo truciciele z USA karać będą trucicieli z Syrii.
    A wszystko to w trosce o wyżywienie ludzkości, która nie może zapanować nad swą reprodukcją. Będzie się rodzić coraz więcej felernych dzieci, których cechy będą się potęgować w następnych pokoleniach zgodnie z prawami Mendla i dra Hazana. Narzekamy, że trują nam pszczoły sami trując w międzyczasie warrozę na tej pszczole.Ta działalność trucicielska jest refundowana rolnikom i pszczelarzom przez państwo polskie i UE. Zdaje się, że ludzkości uważającej się za "sapiens" najbardziej nie zagraża jak się kiedyś wydawało broń A (jądrowa), a B (genetyka) i C (chemia).
  22. Like
    meteor przyznał reputację dla adam111Ratowanie jednej rodziny   
    ok jesli zamienie miejscami ule, to czy lotna pszczoła która naleci mi na słabą rodzinkę z matką, nie zabije mi tej matki?
  23. Like
    meteor przyznał reputację dla baruGoście w mojej pasiece - pochwalmy się zdjęciami   
    To widzę że Ty lubisz żyć pod napięciem  
  24. Like
    meteor przyznał reputację dla robinhuudGoście w mojej pasiece - pochwalmy się zdjęciami   
    Odwiedziły mnie latem dwie żmije zygzakowate w łuseczce o nieco innym, gustownym kolorku. Być może chłopiec i dziewczynka. Trudno wyostrzyć zdjęcie na żmii w trawie, bo moja cyfrówka reguluje głębię ostrości na bliższych niż żmija źdźbłach i nie potrafię wyłączyć tej cholernej automatyki. Jedna pani żmija urodziła małe żmijki w kryjówce pod leżącym drewnianym słupkiem ogrodzeniowym i po tym zniknęła. Zauważyłem w okolicy jej potomstwo. Podobno żmije tak się zachowują mając świadomość swego kanibalizmu. Tu są bardziej eleganckie niż pszczoły.
     

     

  25. Like
    meteor przyznał reputację dla robinhuudGoście w mojej pasiece - pochwalmy się zdjęciami   
    Kałużnica, duży chrząszcz około 4 cm. Owad ziemno-wodny z ciekawymi oczami. Do mnie przyleciała na skrzydłach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...