Skocz do zawartości

robinhuud

Moderator
  • Liczba zawartości

    4 598
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez robinhuud

  1. Ministerstwo Rolnictwa w ramach wsparcia krajowego pszczelarstwa w filmie propagandowym w necie z moich podatków zaleca stosowanie nierefundowanych nielegalnych w Polsce chińskich pasków z trucizną na warrozę. Dodatkowo z filmu można domyślać się niewypowiedzianej wprost tezy, że dobrze takie paski pozostawić w ulu na zimę. Pasek na wykałaczce widziany w środku ekranu. Panie Parszewski, no wie Pan... Ministrowie się zmieniają, a Pana mamy stabilnie od daaaawna. I to to się opłaca... https://youtu.be/k-vFrhTUd3E?t=76 Patrz 1'14"
  2. Wędkarze, myśliwi, kucharze i inni mają jakieś tam kwadransiki w tv porozrzucane po różnych kanałach. Pszczelarze są zbyt rozbici by sobie takie coś załatwić. Radio jest słuchane tylko podczas jazdy samochodem. Chciałbym w tym wątku pochylić się nad dostępnymi nam mediami. Pozostaje net i prasa. W mediach pływają pszczelarze, ale też politycy i włądze różnego rodzaju i szczebla. Media budują m inn świadomość władzy odnośnie spraw pszczelarzy i stosunek tej władzy do nas. Na dzień dzisiejszy mamy trzy główne pisma. Jako człowiek starej daty mam głupi nawyk szukania w stopce redakcyjnej czy koło niej informacji czyim organem prasowym jest dany tytuł. Z tego wynika czyje interesy reprezentuje. Dzisiaj bardzo często ta informacja nie jest podawana, a szkoda. Ważną sprawą jest również to, kto w danym piśmie zamawia reklamy i w jakiej ilości. Przy dużej liczbie reklam pismo może i powinno być nawet bezpłatne. Kto jest kim medialnie w polskim pszczelarstwie? Czy rzeczywiście w pszczelarstwie? Zacznę od miesięcznika "Pszczelarstwo". Najpoważniejsze na polskim rynku pismo pszczelarskie. Wydawca - Pszczelnicze Towarzystwo Naukowe (ngo, bez statusu organizacji pożytku publicznego - nie można robić odpisów podatkowych). Za artykuły autorzy są premiowani w rankingu ministerialnym. Informacji o nakładzie nie znalazłem, ale ponieważ pismo ma wersję cyfrową, nakład drukarski przestał być jednoznaczną informacją o zasięgu. W jednym ze źródeł podają: 6,5 (prawdopodobnie tysiąca). Redaktor naczelna prof. Krystyna Pohorecka, redakcja w Puławach, drukarnia w Gostyninie. Reklama zajmuje około 10% szpalt. Bogate spektrum firm ją zamawiających. Prenumerata papierowa i cyfrowa. W mojej ocenie jedyne poważne pismo pszczelarskie które regularnie czytuję, a i zdarza się coś napisać. Cena "papierowa" 11 zł, cyfrowa 10. https://spis.ngo.pl/195008-pszczelnicze-towarzystwo-naukowe c.d.n.
  3. robinhuud

    Kawiarenka pytli

    Polanka dotąd umiała zrobić użytek z netu jako narzędzia. W sumie Polanka to net. A net to narzędzie, nie cel. Może warto rozszczelnić instalacje, uchylić okna i spowodować jakiś mały przeciąg w chwilowym zastoju?
  4. https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/pasieka-czasopismo-dla-pszczelarzy/249-pasieka-6-2023/4046-40-jakub-jaronski-w-pszczelarstwie-nie-ma-wspolnego-frontu-dzialania-rozmowa-z-agata-swierczynska
  5. robinhuud

    Dotacje 2023

    Dzisiaj zapada szlaban na programy dopłat?. https://spp-polanka.org/artykuly/zapisy-na-rok-2024/
  6. Być może Zespół się jeszcze tworzy. Może dołączy ktoś z Senatu. Albo na pierwszym posiedzeniu przyjmą nowy regulamin, ale mogą też pozostać przy starym z punktem 3 o którym pisałem. Pan poseł Jarosław Sachajko Kukiz 15 już jest przewodniczącym w czterech takich zespołach jak ten nasz od pomocy pszczelarzom. Cyberbezpieczeństwo dzieci, mikroretencja wody na obszarach wiejskich i ochrona zwierząt i ich właścicieli. W przewodniczeniu w tych sprawach nie możemy być egoistami i musimy się podzielić posłem Sachajko z suwerenem bardziej Go potrzebującym . Nie wspominając o jeszcze pięciu innych zespołach, w tym od gospodyń wiejskich, trójmorza czy kaskad na dolnej Wiśle. Dobrze byłoby na "dzień dobry" zmobilizować tym razem tylko panów z Zespołu do aktywności. Może zrobić im niespodziankę i wysłać po słoiku miodu?. Podobno od razu wchodzi do mózgu, pobudza do aktywności i poprawia pamięć. Ustawą pszczelarską pewnie się nie zajmą, bo takoważ jeżeli się narodzi - to musi obowiązywać w całej Europie. Więc długo jeszcze jej nie będzie, tak jak norm na miód i wosk. W sprawie znakowania słoików jakieś kompromisowe rozwiązanie zaproponuje jak zwykle najbardziej doświadczony w pomaganiu pszczelarzom i niezawodny Pan Jacek Parszewski - tak popularny na Biesiadzie u Bartnika. https://www.sejm.gov.pl/Sejm10.nsf/posel.xsp?id=321
  7. Tak, potwierdzam. Jestem lajkonikiem informatycznym. Nie znam się na sieci, mediach, ale znam się na ludziach. Mam w życiu szczęście, działam intuicyjnie i liczę na pomoc bystrzaków. Jako klasyczny "naturszczyk" serdecznie zapraszam Kolegę profesjonalistę do współpracy moderacyjnej.
  8. Zgoda. Oświadczam, że jest to fałsz przypadkowy, wynikający z mego niedokształcenia i ograniczeń intelektualnych. Nie jest to fałsz zamierzony, wyrachowany i cyniczny - wynikający ze złej woli. Oświadczam, bo od diagnozy zależy kuracja lub wyrok. Nadmieniam, że komunikowałem się w necie nieświadomie "na rympał" ze znajomymi wiele razy nigdy nikomu nie płacąc ani grosika. Podobnie jak Kolega właśnie komunikuje się w tym momencie poprzez oprogramowanie forum bezpłatnie ze mną. Razem łamiemy prawo? No wiecie ludzie... Skajp i Łotsapp też? Pisze Kolega: musisz podać imię i nazwisko, adres e-mail i numer telefonu. Chce Kolega moje na komunikator? Nie ma problemu. Kolegę też pewnie wyguglam. Dziś jak kogoś nie ma w necie - to on nie istnieje. Oczywiście dziękuję bardzo za https://meet.jit.si/ Może jednak wspólnie trochę ograniczmy dryf wynikający z tytułu tego wątku? Można założyć nowy: Narzędzia darmowej komunikacji pszczelarzy w necie.
  9. Tak się składa, że z Kolegą Jokazem braliśmy wirtualny udział w posiedzeniu wspominanego Zespołu Parlamentarnego jako zaproszeni goście. Dziś wymuszone pandemią internetowe formy kontaktów stały się normą. Kiedyś Polanka w rozwiązaniach internetowych przodowała i dobrze aby tak pozostało. Z korzyścią dla spraw pszczelarskich i organizacyjnej kasy. Posiedzenie Zarządu Polanki, narada moderatorów, szkolenie, czy rozprawa sądu koleżeńskiego w necie? Czemu nie. To nie jest trudne, wystarczy kamerka, mikrofon i przykładowo google meet - darmowe i przyjazne oprogramowanie komunikacyjne. Jestem jako moderator gotów na taką formę kontaktu z ewentualnymi rozżalonymi forumowiczami.
  10. https://www.euractiv.pl/section/rolnictwowpr/news/slowacja-przedluzy-zakaz-importu-ukrainskich-produktow-rolnych/ Ciekawe ile mln euro strat z powodu importu ukraińskiego miodu poniosła Polska Izba Miodu i inni polscy pszczelarze oraz w jakim stopniu te straty zrekompensowała polskim pszczelarzom UE z komisarzem Wojciechowskim na czele? A może wszyscy pszczelarze, handlarze i konsumenci na imporcie miodów korzystają?
  11. Linkowany regulamin został stworzony w 2019 roku i obowiązuje do końca pracy tego składu posłów i senatorów. Nowy Zespół jeszcze nie powstał (mogę tu się mylić). Jeżeli powstanie, może sobie stworzyć nowy regulamin, lub pozostać przy starym. Ups! Odwołuję to co odwołałem. Jest nowy zespół. Dowodzi poseł Sachajko. Na razie 8 posłów bez senatorów i regulaminu. https://sejm.gov.pl/Sejm10.nsf/agent.xsp?symbol=ZESPOL&Zesp=928
  12. robinhuud

    Kawiarenka pytli

    Liczę na Was - w znaczeniu, że nie będziecie mi przysparzać problemów i trosk. Że każdy grzecznie poproszony rozrabiaka sam poprawi swój ewentualnie niestosowny wpis. Że forum będzie z mojego punktu widzenia bezobsługowym. Jako administrator będę starał się być niewidocznym. Ale wiecie, dyscyplina musi być! U mnie trzeba tyrać!...Chociaż forum bez przypraw i pieprzu oraz humoru jest nudne. Spróbuję złapać odpowiedni dla inteligentnych użytkowników balans . Jak ktoś będzie miał coś do mnie - meldować dyskretnie poprzez "powiadomienie".
  13. Czy Parlamentarny Zespół ds. Wspierania Pszczelarstwa nie działa programowo na szkodę pszczelarzy? Według przyjętego regulaminu jedynym i głównym celem powołania Zespołu jest (cytuję): 3. Celem powołania Zespołu jest wzrost liczby pszczelarzy i pasiek na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.(koniec cytatu). Czy w czasie kiedy gdzieniegdzie i skądinąd pszczelarze palą sobie nawzajem pasieki z powodu lokalnego przepszczelenia to ma sens? Czy wzrost liczby pszczelarzy ma sens przy braku definicji pszczelarza? Czy pracownicy firm będących członkami Polskiej Izby Miodu to pszczelarze? Może poprosić grzecznie jako Polanka nowych posłów X kadencji i senatorów o korektę tegoż regulaminu? Na pewno byłoby im przyjemnie. https://orka.sejm.gov.pl/opinie9.nsf/nazwa/zesp_reg610/$file/zesp_reg610.pdf
  14. Chciałem powiedzieć to, że póki forumowicz zachowuje się regulaminowo, nie interesuje mnie jego IP, VPN, geoblokowanie po adresie czy pozycji itp. Jeżeli będzie rozrabiać na forum starając się być za wszelką cenę anonimowym dla mnie moderatora - pożegnamy się. Nie mam czasu ani ochoty na pieszczoty.
  15. Expozee robinhuuda: Świadom swej niedoskonałości i zerowego doświadczenia w administrowaniu forami oświadczam, że będę bazował na świadomości forumowiczów, którą mam zamiar budować poprzez z założenia minimalne ingerowanie. Podstawą działania będzie oczywiście regulamin forum. Podstawową formą pracy będzie kontakt z "solenizantem" poprzez forumowy komunikator z prośbą o poprawienie dyskusyjnego tekstu w trybie autoedycji. Forumowiczu - pisz do innych tak jak chcesz by do Ciebie pisano, albo nie pisz wcale. Krnąbrni i oporni będą mieli wycinane fragmenty postów, całe posty, wątki lub w skrajnych przypadkach będą banowani. Cwaniacy rozrabiający, chowający się za zasłoną VPN lub wykorzystujący do maskowania operacyjnego swego IP inne narzędzia netowe będą traktowani zgodnie z uniwersalnymi i ponadczasowymi wskazówkami zawartymi w załączonym filmie instruktażowym. Posty zawierające pornografię, propagujące rasizm, faszyzm, komunizm, fanatyzm religijny wszystkich odcieni, reklamę itp będą cięte bezlitośnie. Posty niewygodne dla niektórych, ale zawierające udokumentowaną prawdę będą ozdobą tego forum. Liczę na Was.
  16. Rękawicę podnoszę. Po przekazaniu kluczyka do silnika i kodów do przycisku broni masowego informacyjnego rażenia złożę przysięgę na wierność statutowi Polanki i wygłoszę Ekspozee.
  17. Czy mógłbym się dowiedzieć co robię nie tak, że Admin wycina moje wypowiedzi nie zawierające niestosowności i mieszczące się w regulaminie forum oraz zakłada i kasuje tu swoje wątki nie bardzo mające według mnie sens? Co mam robić, by zapobiec konfliktom? Wykluczam ślepe podporządkownie się niezrozumiałej dyktaturze admina "nie - bo NIE!". Załączam zarchiwizowany zrzut ekranu. Dlaczego dziś zniknął wątek p.t. "Parlamentarny Zespół d/s pszczelarstwa" założony przez Atenę i pojawił się wątek o identycznym tytule - plagiat założony i po mojej interwencji skasowany przez Admina? Czy takie manipulacje administratora w autorską osnowę forum są dopuszczalne? Czy ten mój post też zniknie, bo nie pasuje adminowi? Załączam stosowny zrzut ekranu
  18. Ja tu nie widzę pornografii, rasizmu, wulgaryzmów itp powodów ingerencji admina, a tylko przekomarzanie się starych znajomych. Administrator nie powinien ... /ciach/
  19. Kilka słów europarlamentarzysty o ratowaniu pszczół i pszczelarzy. O niewinności polskich rolników jeżeli chodzi o trucie pszczół środkami ochrony roślin. O nieprawdzie głoszonej w tej sprawie nie wiadomo przez kogo. O bardzo dobrej współpracy polskich rolników z pszczelarzami. Słówko o preferencjach dla łaskawców rolników uprawiających rośliny miododajne. Ani słowa o kaszanie miodowej na ukraińskiej granicy, bezcłowym kontyngentowym miodzie technicznym, zapasach niesprzedanego miodu u pszczelarzy, opłacalności produkcji miodu w Polsce itd. Ogólnie w Brukseli nie jest źle. Pan Jacek Parszewski może być dumny. W polskim pszczelarstwie panuje spokój i kolejni politycy w resorcie rolnictwa mogą się wyłaniać. Odchodzącym należą się sute odprawy. Krzysztof Jurgiel.pdf
  20. Ustawa łowiecka zawiera na wstępie stwierdzenie, że zwierzyna łowna na wolności jest własnością państwa. Pociąga to konsekwencję, że ktoś kto zabija zająca przywłaszcza sobie własność państwa i jest ścigany z urzędu. Państwo również odpowiada za szkody wyrządzone przez wilki, bobry itp. Ciekawe kto jest właścicielem (w Polsce i UE) owadów, w tym szczególnie zapylaczy. Owady są niczyje, więc funkcjonuje cały przemysł wybijania ich do nóżki zabronioną w innych dziedzinach bronią chemiczną. Zabijania nieselektywnego, bo zabijane są obok "szkodników" owady chronione - z czerwonej księgi. Zabijane są również zwierzęta owadożerne, w tym szczególnie ptaki, co powoduje w konsekwencji gradacje owadów. (brudnica mniszka, szarańcza itp) Wygląda na to, że owady są niczyje, lub są własnością właściciela gruntu i tenże może z nimi robić co uzna za stosowne. Zabijanie owadów nazywane jest dla zmyły ochroną roślin. W zasadzie państwo wpierdziela się w nieswoje sprawy czepiając się pana rolnika, gdy ten wyjedzie sobie opryskiwaczem w samo południe. Opryski nocne są wporzo, bo nocne zapylacze tez są niczyje. Ten paradoks wynika stąd, że zwierzęta ssaki i ptaki są zwierzętami podlegajacymi pod ustawę o ochronie zwierząt, a zwierzęta - owady już nie. Tylko dlatego, że nie mają kręgosłupa. Zdaje się, że tak jest w całej Europie uważającej się za cywilizowaną. Czy owady podlegają pod ministra rolnictwa, czy moze środowiska - też nie wiadomo. Kongres powinien zacząć od tego, kto to jest pszczelarz i czyje są owady, w tym zapylające chronione przed nimi rośliny. Bez podjęcia tych kwestii panów kongresmenów pieprzących infantylnie godzinami o pszczelarstwie będę uznawał za szkodliwych dla przyrody ojczystej i wyżywienia Narodu idiotów. Idiotów powołujących się bardzo często na Einsteina i przedział czasu zwany kiedyś olimpiadą. Przyjmuję, że w Europie ustawa pszczelarska o której myślę może być rozumiana jako dyrektywa owadzia. Taka dyrektywa powinna poprzedzać dyrektywę ptasią, a nie tak jak jest teraz.
  21. Poseł sam zgłasza się lub nie do zespołu w którym czuje się kompetentny lub podjął jakieś zobowiązania wyborcze (lub go zakłada). Teraz "nasi" od pszczół muszą się spotkać, wymyślić sobie regulamin i ukonstytuować się według swej woli. Później - byle do końca kadencji. Ale żeby nie było na mnie - ciekawy artykuł, który omawia sprawę zespołów poselsko-senatorskich , w tym tego "naszego" od pszczelarstwa. Teraz pewnie nastąpi też angielski koniec drugiego "naszego" organu - ministerialnego zespołu - w związku ze zmianą ministra (pod wodzą Waldemara Kudły). Politykom aż żyły nabrzmiewają na skroniach podczas myślenia jak pomóc swoim pszczelarzom i pszczołom. Przeliczają to na słupki sondażowe. Starają się ogólnie nie szkodzić Ukrainie i Chinom poprzez zmniejszanie importu miodu czy wosku. Biorą na poważnie apele poważnych pszczelarzy z Polskiej Izby Miodu. Cierpienia pszczelarzy są ich daniną na ołtarzu Ojczyzny. Politycy generalnie lubią jak za ich idee cierpi elektorat, a jak wiadomo - cierpienie uszlachetnia. Coś podobnego zachodzi w europarlamencie. https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/parlamentarne-zespoly-poslowie-obowiazki,222,0,2410718.html https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=ZESPOLY&NrKadencji=9 https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=ZESPOL&Zesp=610 Może jakaś laurka dla odchodzącego zespołu?
  22. Pożegnanie z toczkiem. Janusz Kowalski. Zastał pasiekę ojczystą drewnianą, a zostawia zabetonowaną Janusz - dziękujemy Ci chłopie bez żaru w podkurzaczu!
  23. 16 marzec 2023 r. Debata: "Ratujmy pszczoły i rolników. W kierunku przyjaznego dla pszczół rolnictwa służącego zdrowemu środowisku” Nasi reprezentanci w PE dyskutują o nas i naszych pszczołach. Są dumni z polskiego pszczelarstwa, co buduje. Zapewne ten stan zawdzięczamy niedocenianemu Jackowi Parszewskiemu, który od wieeeelu lat steruje sektorem pszczelarskim w Polsce i zadowala kolejnych, szybko zmieniających się ministrów rolnictwa. Zresztą sami oceńcie rozłożenie akcentów. Nazwiska polskich europosłów do analizy ich wypowiedzi: - Anna Zalewska; - Krzysztof Jurgiel; - Zbigniew Kuźmiuk; - Bogdan Rzońca; - Beata Mazurek. Zwracam uwagę na określenie: "dyrektywa pszczela". To prawdopodobnie zapowiedź europejskiego prawa pszczelarskiego lub jego zamiennika. Może będzie zawierać upragnione i długo oczekiwane euronormy na miód, wosk, ule zapewniające dobrostan pszczół itp. Podziękujcie naszym europosłom na spotkaniach z nimi. Jest ich o wiele więcej, ale właśnie ci pochylili się nad polskim pszczelarzem. Zapalili mi światełko w ciemnym tunelu. Z takimi posłami ze swoimi pszczołami nie zgiiiinę! Przerypane ma natomiast eureowarroza. https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/CRE-9-2023-03-16-ITM-004_PL.html
  24. robinhuud

    Kawiarenka pytli

    Przekonałeś mnie Leszku - skruszony odszczekuję i przepraszam po zrozumieniu swego błędu, przygnieciony ciężarem popełnionego bezeceństwa.. Nie jest prawdą jakoby do Zarządu PZP wpłynęło z Prokuratury zawiadomienie o wszczęciu dochodzenia w sprawie niekorzystnego rozporządzenia majątkiem PZP i wprowadzenie w błąd osoby odpowiedzialnej za prowadzenie księgowości i wypłaceniu nienależnego wynagrodzenia za nadgodziny Prezydenta PZP... To mi się tylko przyśniło w brzydkim śnie. Tadeusz Dylon - to duma polskiego ruchu pszczelarskiego. To wzór wielkiego przywódcy, bohaterskiego bojownika i genialnego organizatora pszczelarstwa. To kontynuator najpiękniejszych polskich tradycji pszczelarskich. To wspaniała postać apidziałacza związanego na śmierć i życie z ideą i walką o etos polskiego i światowego pszczelarstwa oraz kodeks najwyższych standardów etyki pszczelarskiej. To uosobienie wykutego w walce braterstwa wszystkich polskich pszczelarzy ze wszystkich organizacji pszczelarskich. To symbol internacjonalizmu pszczelarskiego przepojonego płomiennym patriotyzmem, żarem poświęcenia i potężną wolą czynu w walce o zjednoczenie polskiego pszczelarstwa, idee Apislavii i Apimondii. Uczmy się czcić i naśladować Tadeusza Dylona. Pozdrawiam ... Wiktor.
  25. robinhuud

    Kawiarenka pytli

    I jako prostemu bywalcowi Tobie doradzę, że jako taki jak już usiadłeś przy stoliku - ogranicz się do dyskusji w wątku, a nie pouczaj starego chłopa. Nie jesteś prostym bywalcem, bo nie jesteś członkiem Polanki i powinieneś mieć wprowadzającego do kawiarenki. W kawiarence prezentowane jest nie oficjalne stanowisko zarządu Polanki, a dyskutujemy sobie w swoim gronie. Kibic z dala się .... przygląda. Przeczytałeś link z oficjalnej strony PZP? Tam bardzo wyraźnie Tadeusz Dylon (podpisał pimo) powołuje się na uzgodnienia z innymi organizacjami, ale dobry zwyczaj dyplomatyczny wymaga na papierze nie gemby, ale stempli i podpisów. Co do pudelkowania, to na razie jako dźentelmen mam związane ręce, ale wiedz, że jestem w posiadaniu oficjalnej informacji wewnętrznej PZP o powodach "rezygnacji" prezydenta tej organizacji. Nie chciałbym by taka osoba reprezentowała mnie przed ministrem - przynajmniej do czasu aż prokurator i sąd nie zakończą sprawy, ponieważ jest to antyreprezentacja polskiego pszczelarstwa. Podobnie jak nie chciałem, by reprezentował mnie poprzednik - przemytnik kumafosu. Wtedy jednak prokurator i sąd nie stanęli moim zdaniem na wysokości zadania, ale załatwił to prowizorycznie połczyński zjazd. Podobny zjazd planowany jest w PZP na marzec 2024. Może wpuści w polskie pszczelarstwo trochę swieżego powietrza, albo wybierze kolejną kontrowersyjną osobę do reprezentowania mnie wbrew mojej woli.😏🥴😦
×
×
  • Dodaj nową pozycję...