Skocz do zawartości

Piotr_S

Moderator
  • Liczba zawartości

    1 560
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Piotr_S

  1. Na pewno byłoby to z korzyścią dla konsumentów ale dolary przeciw orzechom, że producent pokarmu tego nie zrobi. Jakkolwiek nasza współpraca z P&F jest bardzo dobra... nie widzę tego.
  2. Piotr_S

    Czyja jest Polanka ?

    Ale ja to widzę tak, że zapytania prawne (konkretne!) będą przesyłane wprost do prawnika a on na forum będzie dzielił się tą częścią wiedzy, która uogólniona może pomóc innym, mającym ten sam problem. Z zachowaniem tajemnicy być może potencjalnego klienta.
  3. Piotr_S

    Kawiarenka pytli

    Oj, ale czy to nie tak przypadkiem, że tylko bardziej "mojsza" władza zasługuje, by z nią rozmawiać? Nie będę ukrywał, nie jestem optymistą w kwestii "zmian na lepsze". Zmiany we władzach też postrzegam w kategoriach "zmian na mojsze" ale może dlatego łatwiej z podobnym oczekiwaniem występować wobec każdej. I mieć nadzieję wobec każdej, że dostrzeże ona trochę więcej niż perspektywę własnego fotela i zbliżające się wybory.
  4. Piotr_S

    Pożegnanie

    Przyjaciel nas wszystkich. Ileż to osób spierało się z nim w różnych sprawach w kuluarach naszych zjazdów. Potrafił mocno bronić spraw w które wierzył i nigdy nie chował cienia urazy do osób, które te sprawy widziały inaczej. Nigdy też nie stawiał wyżej swojego doświadczenia, pozycji a nawet przeciwnie - był niezwykle skromnym człowiekiem. My, cośmy z nim dyskutowali o problemach na forum dobrze wiemy, że był wzorem rozwiązywania problemów z klasą - niewielu mogłoby mu dorównać. I niewielu mogłoby mu dorównać zaangażowania i oddania. Nie ma chyba nikogo, komu odmówiłby pomocy. Komandorze, zawsze będziemy pamiętać. P.S. Na razie wiemy tylko, że pogrzeb odbędzie się w czwartek. Powiadomimy Was o szczegółach.
  5. Piotr_S

    Kawiarenka pytli

    Ateno, poprzedniego rządu nie akceptował chyba podobny procent społeczeństwa. To jest właśnie ten procent, który postrzega polityków jako klasę uprzywilejowaną i oderwaną od "nas". Stereotyp, że "oni" mają nas w ... zawsze funkcjonował i będzie funkcjonował. Tym go więcej im bardziej widać po wyborach czym tak naprawdę były obietnice wyborcze. Ale jak mawiał Pawlak, ludzie nie dzielą się na tych zza Buga i nie zza Buga ale na mądrych i głupich. Ten rząd też poznamy po owocach. Oby one dla nas były i oby nie były gorzkie, to wezmę i zagłosuję na jego przedstawicieli w kolejnych wyborach. Jest czas na szybką dyskusję o najważniejszych nie uregulowanych sprawach i przedstawienie ich nowym (no, powiedzmy, ze nowym) politykom na starcie ich pracy. A któż jak nie Atena jest największym zwolennikiem współpracy z władzą? Kto wie, czy to nie tu, w kawiarence jest najlepsza atmosfera do rozmowy o płaszczyźnie takiej współpracy... Pszczoły wszak do żadnej partii nie należą a my jesteśmy im coś winni, nie?
  6. Ja tak, to super. Zdania odmienne są bardzo potrzebne. Wyrażone spokojnie i z klasą pozwalają wypróbować siłę argumentów tych, którzy tu raczej są w większości Pozdrawiam
  7. Czyżby to dlatego do dziś zostało ich tylko niecałe 43 mln? 1/3 w parę lat... niezły wynik.
  8. Piotr_S

    Sterylizacja wosku

    Gdzieś tam w opisie wyczytałem, że do sterylizacji preparatów można używać naczyń o dopuszczalnej temperaturze 135 stopni. To mało trochę...
  9. Piotr_S

    Kawiarenka pytli

    W uzupełnieniu, by nie być gołosłownym - przeczytajcie: https://www.rpo.gov.pl/sites/default/files/Do_MRiRW_ws_przepisow_dotyczacych_pomocy_unijnej_dla_pszczelarzy.pdf Rzecznik Praw Obywatelskich też uważa, że przepisy, na mocy których ARR wstrzymała nam niektóre środki (nie mam tu na myśli sytuacji ewidentnie spowodowanych przez pszczelarzy) nie spełniają standardów konstytucyjnych.
  10. Piotr_S

    Kawiarenka pytli

    Poziom skomplikowania programów sięgnął absurdu. Kilka razy byliśmy w ARR by przedstawiać swoje uwagi, napisaliśmy wiele pism w tej sprawie. Zgadzamy się w 100% z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, który podważa prawo Ministerstwa do nakładania takich akurat wymogów na hodowców. Jest możliwe, że cała sprawa zakończy się dopiero w Sądzie Administracyjnym, choć to jest dopiero na etapie analiz. Racja jest po naszej stronie i prawo rozumiane wprost (w sensie: obowiązujące ustawy) też, ale nadal nie jest jasne, czy możemy ewentualny proces wygrać. Jest to jednak żądanie stowarzyszenia obywateli przeciw Państwu - często trzeba aż Strasburga by wygrać tego typu proces. Z drugiej strony wspieramy hodowców dostarczając im warunki, których spełnienia wymaga Agencja. Wszyscy zresztą możecie je przeczytać, są w każdym roku obowiązywania projektów w linkach dotyczących wymogów uczestnictwa w programie. Jeśli podejmiecie ten trud, zobaczycie jak te warunki są skomplikowane i wzajemnie powiązane. Systemu rozdzielczego nie będziemy prowadzić. Został nam ostatni rok obowiązywania obecnego KPWP. W nachodzącym sezonie będziemy jednak rekomendować tych hodowców, którzy zawczasu (np. do 15 maja) spełnią wymogi Agencji. A każdy kupi i tak, gdzie będzie uważał. Jeśli kwestia procesu sądowego będzie się przedstawiała beznadziejnie, wspólnie z osobami, które bez własnej winy straciły refundację wypracujemy jakąś formę zadośćuczynienia. Zależy nam, by nie byli poszkodowani. Następny etap KPWP jest póki co wypracowywany wspólnie z innymi organizacjami, to szansa na to, by był bardziej klarowny, zrozumiały dla "zwykłych uczestników". Wśród Was, przyszłych beneficjentów, niewiele widać aktywności w jego wypracowywaniu. Na tym forum, jest wątek poświęcony tematowi. Nie będę się żalił, wiem, że tak to musi być, ale czasami postawa "zróbcie to sami, a jak się poślizgniecie to my was rozliczymy" nie jest specjalnie motywująca. To jest wspólna sprawa tych, którzy chcą korzystać z refundacji. Czy wiecie o tym, że jedno z ministerstw uruchomiło specjalny system, w którym można donosić na osoby/instytucje, które obywatele podejrzewają o być może niezgodne z warunkami korzystanie z pieniędzy unijnych? Nie łudźcie się, że KPWP jest czymś innym. Przy całej, niewątpliwej życzliwości pracowników ARR dla pszczelarzy, każda niedokładność będzie wykorzystana do zmniejszenia refundacji.
  11. Ta druga grupa nie ma w nazwie Polanki. Nazywają się "Forum Stowarzyszenia Pszczelarzy Polskich" i wspólne z nami mają... zainteresowania. A co lepsze, fajniejsze? A to, co kto woli. Jedni lubią to, inni tamto a jeszcze inni wolą przyjechać do Puław i nagadać się do woli. I nic nie jest fajniejsze ani nie fajniejsze.
  12. Tak z wyprzedzeniem, bo jest ich jeszcze 999. Zobaczcie: https://www.facebook.com/groups/spp.polanka/?fref=ts
  13. Piotr_S

    Nosema ceranae.

    Myślę, że uniknięcie podstawowych błędów jakie mogłeś popełnić to: 1. Włożyć wcześniej miseczki do silnej rodziny - powiedzmy na 1 dobę. To może zwiększyć te początkowe procenty. 2. Zadbać o to, by instalowane w miseczkach larwy były w odpowiednim wieku (tego, myślę akurat jesteś świadomy). 3. Poddanie larw rodzinie z baaardzo dużą liczbą karmicielek, by każda larwa miała odpowiednią dla siebie ilość mleczka. Czyli albo czasowo osierocić naprawdę mocną rodzinę albo przygotować starter z dużym nadmiarem młodych pszczół. 4. Przy wychowie mateczników w rodzinie, to też musi być silna rodzina, by dała radę utrzymać właściwą temperaturę. A co do przenoszenia larw, zapraszam w grudniu do Puław. Mistrz Marek Podlewski na pewno nie odmówi wskazówek. Choć generalnie chodzi o to by ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. Z czasem samo przyjdzie.
  14. Być może jest to możliwe w kołach pszczelarskich, gdzie mandat prezesa daje mu prawo decydowania o tym, jaki sprzęt można przydzielić konkretnemu pszczelarzowi. Ale spróbuj postawić się w roli prowadzącego projekt w Polance, gdzie dostajesz informację od pszczelarza, że chce kupić np. stół do odsklepiania SO-125 firmy (....) . To są jednak jednostkowe produkty, najczęściej kupowane od producenta lub od właściciela marki. Nie ma jak zejść niżej. Tylko w dziedzinie leków można ogłosić przetarg ale nie spotkałem się jeszcze z ofertą dla Stowarzyszenia inną niż 48-49,50 za fiolkę Apiwarolu? Czy warto? - kwestia do dyskusji ale ja sądzę, że nie bardzo. Niemniej, jeśli ktoś chce zaoferować Polance tańsze leki (najlepiej z pełną obsługą wysyłkową po całej Polsce - na koszt odbiorcy, ale spakować i zawieźć na pocztę jednak trzeba), chętnie zastanowimy się nad taką ofertą. Formalności dotyczące dołączenia innej oferty do programu są bardzo proste i nawet "na próbę" można taką współpracę zacząć.
  15. Piotr_S

    Jesienne spotkanie Polanki

    Nie mam jeszcze wszystkich informacji... niektóre mam ale są niepewne... ale zamieściłem przymiarkę do planu. Link w pierwszym poście tego wątku. Będą jeszcze zmiany.
  16. Piotr_S

    Kawiarenka pytli

    Tak właśnie! . Pomysły na etaty ze składek i etaty z jakichkolwiek projektów (nie tylko KPWP) to ślepe uliczki. Jakąś formę etatu mogłaby uzasadniać jedynie dochodowa działalność gospodarcza. I to wszystko to jest i tak najmniej ważny (a byłby niestety najbardziej dostrzegalny dla szeregowych pszczelarzy) ewentualny aspekt działalności Polanki. Na pewno młodzi ludzie, którzy są chętni wejść w ten "interes" są bardzo mile widziani i bardzo(!) potrzebni. W końcu ktoś będzie musiał przejąć pałeczkę a nie może być tak, by Polanka poszła w stronę "Przedsiębiorstwa Do Sprawnego Zarabiania Kasy Dla Zarządu Sp. z o.o." Poprzednio pogadaliśmy o tym chyba ze 2 godziny. Proponuję teraz też przeznaczyć na to czas w niedzielę 6 grudnia od rana. Każdy ma miesiąc na to by "wyskoczyć" z pomysłem, którym przy wsparciu zarządu pokieruje i który nakręci do działania większą liczbę ludzi bo tego właśnie potrzebujemy najbardziej.
  17. Piotr_S

    Grupy i organizacje producenckie

    To prawda, też uważam, że nie wolno na siłę nic tworzyć ani nawet namawiać - potem niezadowoleni mogą mieć pretensję. Tu chodzi raczej o moment tworzenia pewnego prawa, które dotyczyć będzie właśnie tych młodych. A i ja sam, choć już niekoniecznie młody rozważam taką formę a nawet w pewnym sensie już ją wdrażam z dwoma innymi kolegami, kombinujemy naokoło bo wprost na razie nie można... i nad kształtem tego prawa dobrze byłoby się zastanowić. To jest ten etap by wykorzystać wiedzę i doświadczenie "starych" na rzecz "młodych" w miejsce późniejszego narzekania, że nie da się bo nas przepisy ograniczają.
  18. Piotr_S

    Grupy i organizacje producenckie

    Przypominam (bo i mnie przypomniano), że w innym miejscu wskazaliśmy jedną słabość funkcjonowania w grupie - brak możliwości sprzedaży bezpośredniej. Trzeba ruszyć temat, po włączeniu tej możliwości grupy producenckie mogłyby mieć całkiem realną wartość dla pszczelarzy. I co... sam ze sobą będę dyskutował?
  19. Piotr_S

    Grupy i organizacje producenckie

    Nie, prawdopodobnie to domyślne działanie skryptu. Jeszcze nie wiem, czy można je zmienić... co nie znaczy, że nie namawiam do logowania się
  20. Twoje prawo. Zostawmy już ten poboczny temat, bo odszedł zdecydowanie od tematu wątku. Za chwilę sam sobie będę musiał dać ostrzeżenie a zgłoszenia - uzasadnione - już mam.
  21. Nasz udział w konferencji w Kielcach skierowany był na poprawę współpracy pszczelarzy ze środowiskiem weterynaryjnym, przedstawieniu naszego punktu widzenia i naszych oczekiwać. Kto był ten wie i żaden z uczestników nie wykazał niezrozumienia a z wieloma spoza PZP rozmawiałem po konferencji. Co innego zobaczyć zdjęcia i dorobić sobie do nich legendę a co innego wyjść z założenia kto o czym mówił. Referat Sabata byłby dokładnie taki sam i miałby te same następstwa bez nas a grupa reprezentantów weterynarii nie miałaby okazji zapoznać się z naszym punktem widzenia. Postawienie się na oucie skutkuje tym... że jesteś na oucie.
  22. Temat dla nas jeszcze trochę poboczny ale jestem pewien, że warto się nim zainteresować. Przeczytajcie pismo z Ministerstwa: IMG_20151027_0001.pdf Nie chodzi tu o odgrzewanie starych kotletów. Co się nie udało, odeszło w niepamięć i wniosków z tej inicjatywy nie powinno się tracić z oczu. Jednak we wszystkich dziedzinach członkowie grup producenckich, którym udało się wystartować z sukcesem, osiągają większe zyski ze wspólnej działalności niż gdyby działali w pojedynkę. Nie namawiając nikogo do porzucenia przekonania o czym to ćwierkają jaskółki, namawiam do zainteresowania się tematem i dyskusji.
  23. To jest argumentacja postawiona na głowie. Polanka nie zreformuje PZP. Nie mamy do tego żadnego mandatu. Może, a nawet powinna punktować działania szkodliwe dla środowiska ale ma wręcz obowiązek zabierać głos w sprawach dla pszczelarstwa ważnych bez względu na to, kto jeszcze siedzi przy stole. To nie osoba takiego czy innego przywódcy takiej czy innej organizacji ma tutaj mieć znaczenie. I to właśnie w kwestii rozmów i ustaleń ważnych dla środowiska nie wolno chować głowy w piasek i obrażać się na konkretne osoby. To zupełnie tak, jak ciągłe próby zreformowania Polanki przez RafałaK. Nawet jeśli ma rację, nic nie zrobi z zewnątrz. Demokracja ma swoje prawa, jednym z nich jest przynależność i koledzy, którym zależy wiedzą, że nawet jak jest trudno znaleźć poparcie, to można jeśli się człowiek uprze i nie odpuści. Ale nie z pozycji outsidera. Jako organizacja możemy krytykować działania PZP ale musimy się pogodzić z tym, że wpływu na wewnętrzne ich sprawy nie mamy. Co innego koledzy, którzy do PZP należą jak robinhuud czy wspomniany Rysiewicz postawiony poza PZP nie z własnej woli. A podpisanie lub niepodpisanie petycji jest zawsze (ZAWSZE) prawem a nie obowiązkiem każdego jeśli nie należy do organizacji, której ta petycja dotyczy.
  24. Piotr_S

    Znowu muszę przenieś pasiekę!!!

    Oj, leśny łucznik bardziej mi się kojarzy z umiłowaniem wolności niż z regulowaniem każdej aktywności przez przepisy prawa. Z pierwszymi zdaniami zgadzam się absolutnie. Dalej... polemizowałbym.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...