
Nacek
Użytkownik-
Liczba zawartości
30 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Nacek
-
A czy coś wiemy o członkach Polanki którzy są poszkodowani? Myślę że to zadanie dla zarządu ponieważ dysponuje danymi. Jako stowarzyszenie powinniśmy wspierać naszych członków.
-
Bardziej mi chodzi oto ile muszę sprzedać oby najniższą pensję zarobić. Podobny trend jest w całym rolnictwie. Wszystko zmierza do tego aby zlikwidować rolnictwo czyli produkcję żywności w naszym kraju. W zasadzie to po co nam rolnictwo skoro chińskie fabryki z powodzeniem produkują sztuczne mleko, miód czy ryż, niebawem zapewne i „mięso" na skalę masową. Przecież nasze świnie czy krowy produkują niebotyczne ilości gazów cieplarnianych, co innego chińskie fabryki czy elektrownie węglowe. 😁
-
Zrobiłem takie wyliczenie ile w ostatnich latach można kupić słoików miodu za najniższą krajową. 2020 r - 42 słoiki 2021 r - 45 słoików 2022 r - 52 słoiki 2023 r - 62 słoiki 2024 r - 72 słoiki Obliczyłem wg ceny po ile ja sprzedaję w detalu. Rok 2020 był ostatni kiedy sprzedałem miód w całości.
-
Tym bardziej że weterynaria wydaje zaświadczenie na podstawie oświadczenia pszczelarza.
-
Czy ktoś z okolic Sieradza, Wielunia wybiera się na protest do Warszawy?
-
Istotny jest zarówno koszt urządzenia jak i energii.
-
Dla mnie sprawa jest oczywista, na granicy białoruskiej są ludzie przysłani przez Putina a na granicy ukraińskiej ci którzy uciekają przed nim. Syryjka z dziećmi była po to aby w TVN mieli co pokazywać.
-
A coś więcej? 🙂
-
Zupełnie nieobiektywnie o spotkaniu w Bukowinie
Nacek odpowiedział Pszczółka Agata → na temat → Forum
Jakoś tak w życiu dziwnie bywa że rzeczy coś warte wymagają wysiłku, a te które przychodzą łatwo są g... warte. Ja osobiście nie żałuję włożonego wysiłku w podróż, było warto😄 -
Bronisław ale są tacy co mają do 80 pni i jest to ich jedyne źródło utrzymania a skoro tak to jest ich zawód to chyba są zawodowcami😏 Ja z 80 uważam się za amatora, ponieważ z takiej pasieki nie był bym w stanie utrzymać ani siebie ani rodziny (może po prostu jestem zbyt leniwy lub gamoń🥴)
-
A tak z ciekawości, ile trzeba mieć pni aby móc powiedzieć o sobie zawodowiec? Jeżeli dobrze policzyłem to średnio na polankowicza przypada 46 rodzin pszczelich. Na przykład na Litwie powyżej 40 pni pszczelarz jest rolnikiem bez konieczności posiadania określonego areału ziemi.
-
Pszczelarz posiadający dużą pasiekę, jeżeli nie będzie posiadał stosownych umiejętności i nie będzie pogłębiał swojej wiedzy, to szybko przestanie być zawodowcem. Kolejna sprawa to ma zdecydowanie więcej do stracenia, w wielu przypadkach jest to jedyne źródło utrzymania. Nie wierzę w to aby ktoś z dziurami w wiedzy był w stanie utrzymać w dobrej kondycji pszczoły a tylko takie przynoszą dochód.
-
Ja w tym roku miałem najsłabsze zbiory w swojej karierze pszczelarskiej, większość rzepaków nie była oblatywana przez pszczoły. Do tego doszło przepszczelenie i wynik to po ok 3 kg z ula.
-
A czy uważasz że jeżeli ktoś ma 100 pni to trzyma je w jednej wsi? Ja mam 80 i w sezonie stały w siedmiu wsiach, zimował je będę w pięciu.
-
Myślę że w takiej uprawie może pojawić się dużo chwastów.
-
W poniedziałek byłem w weterynarii po zaświadczenie, pani kazała złożyć wniosek i wnieść opłatę w wysokości 17 zł i zgłosić się po odbiór za siedem dni. Zanim dojechałem do domu dostałem telefon z weterynarii że mam nie płacić, że to pomyłka i mnie przepraszają.
-
A jaka procedura jest co roku? Świeżak jestem 😏
-
To znaczy że została zmieniona ustawa o ustroju rolnym?
-
Bronisławie, ty taki zwolennik dopłat do ula piszesz takie rzeczy😁
-
Ano nie wiem, w miejscowości w której mam jedną z pasiek, jest posiane podobni sześć odmian, jedne są już żółte a inne dopiero się rozwijają. Przez ostatnie dwa lata pszczoły stojące na rzepaku bardzo szybko słabły. Na akacji było już to zauważalne a w lipcu z rodzin zajmujących po cztery pięć korpusów 1/2 dadant mieściły się w dwóch.
-
Naprawę świata najlepiej zaczynać od siebie.
-
Przepraszam, już się prostuje. Osobiście nie znam żadnego pszczelarza który by chorował, natomiast czytałem na innych forach pszczelarskich że niestety również pszczelarze chorowali.
-
Dziś czuję się dobrze. Wczoraj było paskudnie ale na szczęście szybko samopoczucie się zaczęło poprawiać.