Skocz do zawartości

adamski

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    506
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez adamski

  1. Jak widać działalność Tadeusza Sabata opiera się na kłamstwie manipulacjach i intrygach. Chyba ludziom którzy wybierali go na Prezydenta wstyd jest się przyznać do błędów które czynili wybierając go dlatego są tak zamknięci na prawdę. Gdyby ten człowiek miał w sobie odrobinę z prawdziwego pszczelarza nigdy by nie doszło do takiej sytuacji. To jest typowy politykier a nie pszczelarz.
  2. adamski

    Manipulowanie mandatami w PZP

    No i piękne, kolejne lokalne dobre incjatywy bez nadęcia.
  3. adamski

    A co w tym czasie w PZP?

    Dwa sprawozdania, jakże różne.
  4. adamski

    A co w tym czasie w PZP?

    Po przejęciu cukrowni Ropczyce, Raburskiego 12 000 ton cukru widmo, pułapkach feromonowych, domach starców w Kamiannej centrum ginekologicznej apoterapi,hurtownia weterynaryjna, leku na warroze kolej na nową bajkę dla pszczelarzy. Fabryka leków, ciemny lud to kupi.
  5. adamski

    A co w tym czasie w PZP?

    Na pewno podpisał, no i co z tego. W pismach PZP też podpisywał a robił co innego.
  6. adamski

    A co w tym czasie w PZP?

    Starosta z PSL, Dyrektor z PSL, p?Rezydent z PSL oni oddadzą szkołę do PISowskiego Ministra Rolnictwa. Po nas choćby potop. Najpierw trzeba zapewnić coś dla siebie. Szkoła nie ważna, związek nie ważny, pszczelarstwo nie ważne, własna dupa ważna.
  7. adamski

    A co w tym czasie w PZP?

    Ciekawy jest wątek hurtowni weterynaryjnej. Czy może ten lekarz weterynarii brał udział w rozprowadzania przemyconych leków. Czy może jednak wycofał się bo zobaczył jakie buty szyje mu TS. Z tego co pamiętam gdzieś było pisane że to Andrzej Butrym.
  8. W USA większość pszczół trzymana jest dla usługi zapylania. I tam jest najważniejsza pszczoła a nie miód, miód jest produktem ubocznym. Są też pasieki takie jak u nas, tradycyjne trzymane dla miodu i przyjemności, miód z takich pasiek jest dużo droższy i przeważnie specjalnie oznakowany. Inne podejście i inne leczenie. Co do lekarzy to się zgadza brak jest specjalistów chorób owadów użytkowych. Z jednym ale, lekarz zaleca -ordynuje leki ale nie będzie za nas leczył, podawał tych leków. To Pszczelarz odpowiada za produkt końcowy - miód.
  9. W latach 80 na wiosnę każdy pszczelarz dawał profilaktycznie syrop z fumagiliną, pszczoły dostawały powera. Potem ramki z rodni przekładało do miodni, albo tak jak w warszawiakach trudno nawet było oddzielić. Miód miał wtedy właściwości lecznicze bardzo mocne đTłumaczenie, że trzeba brać odpowiedzialność za produkt nie pomagało. To zakazali stosowania. W Stanach gdzie pszczoły to głównie zapylacze a nie miód tego problemu nie ma, jest fumagilina. Przedtem była głównie N Apis (wiosenna) teraz jest N cerana (jesienna) przy stosowaniu metody Karpackiego nie ma zagrożenia dla miodu stosując po ostatnim miodobraniu. Tylko trzeba pszczelarzy wydedukować a potem postarać się o przywrócenie leku. Stan wyższej konieczności. Instytut w Puławach musi to potwierdzić badaniami, że jest to bezpieczne dla ludzi, nie ma pozostałości. Tylko, że do tego potrzeba ludzi z wiedzą a nie politykierów.Prostszego rozwiązania nie znajdziemy.
  10. Ja też jestem legalistą. Ale, żeby zrozumieć problem trzeba dotrzeć do sedna. Dlaczego zakazano stosowania fumagiliny? Jak się to zrozumie to reszta będzie łatwiejsza.
  11. nie tyle lek na noseme co powstrzymujacy jej rozwój. Nie niszczy problemu.
  12. Jest lek na noseme. Tylko trzeba ludzi edukować w jego stosowaniu aby nie skazić miodu. Po co otwierać drzwi otwarte już.
  13. adamski

    A co w tym czasie w PZP?

    To może dołączyć do tego Opole, Katowice, Kraków, Chełm, Polanke i pewnie jeszcze parę innych by się przyłączyło i byłaby większa organizacja niż obecne PZP. Tylko po co jak na końcu i tak trzeba jedno stanowisko przedstawić aby coś załatwić. Tym ludziom Sabatowym od knucia intryg i dziwnych propozycji to już chyba w głowach się pomieszało. Chomiaki, Wachy Kozaki i inne osoby ze świecznika powinny sobie już odpuścić dla dobra wszystkich. A także dla własnego. Ciekawe jak wygra Krawczyk to co zrobią ze swoimi związkami, czy je wyprowadzą. A jak wygra Dylon to które związki wyjdą. Jakieś szaleństwo i totalna głupota. Do takiego stanu doprowadzić organizację. Brawo Sabat, brawo Zarządzie.
  14. Widzę jakieś zmasowane działanie skłucenia środowiska. Jak jeszcze pszczelarze zaczną oskarżać ludzi nauki pszczelarskiej to szybko zabrniemy w ślepą uliczkę z której trudno będzie wyjść. Tylko współpraca pozwoli nam pójść do przodu z problemami.
  15. adamski

    Manipulowanie mandatami w PZP

    I tu masz rację. Najpierw zimą wybory w kołach na jesieni wybory w związkach a na kolejną zimę wybory w PZP. Raz, jest czas na poznanie sie delegatów na poszczególnych szczeblach Organizacji. Dwa, jest szansa wprowadzenia nowych ludzi ale nie z przypadku tylko przedyskutowanych. A tak jest bez ładu i składu.
  16. Związkiem pszczelarskim powinien kierować człowiek który ma pszczelarstwo we krwi a nie pszczelarz okazjonalny. Tylko wtedy sprawy pszczelarskie będą priorytetem. Do pomocy w zarządzie powinien mieć ludzi różnych specjalności i tu już nie istotna jest wiedza pszczelarska, ale chęć współpracy i działania dla ogółu. Jak tego nie zrozumieją delegaci, to kolejne lata będą zmarnowane dla pszczelarstwa. Jedynie prawdzowy pszczelarz z programem dla pszczelarstwa ma szansę coś zmienić. Kamianna, odznaczenia, uroczystości to są sprawy drugiej kategorii. Sabat miał pomysł na trwanie i destrukcję związku a co wniosą obecni kandydaci. Na razie przynoszą podziały wśród związków. Spotkania w grupkach, handel stołkami. Ale czy któryś ma ofertę dla pszczelarzy, nie dla prezesów, ale dla pszczelarzy. Jeden ją przedstawił oficjalnie a pozostali milczą.
  17. A czy jest nadzieja, że w przyszłości może się coś zmienić. Kolega zna tego Pana z Rzeszowa co ma chęć. Może to jest jakaś nadzieja na dobre zmiany.
  18. Ponoć dziś B.Chomiak namaszcza kandydata na Prezydenta PZP na wiecu w Lesznie. Jak namaszczany ma być podobny do namaszczajacego to marny los tej Organizacji. Kiepska rekomendacja.
  19. I tak oto pszczelarze uratowali d.... przemytnika. Tak jak pisałem wcześniej, że dzięki stanowisku prezydenta PZP Sabat posiadał imunitet w tej sprawie. Dlatego tak kurczowo trzymał się stanowiska i odwlekał termin walnego.
  20. Ankieta imienna z podpisem pszczelarza z odpowiedzialnością za prawdziwość danych. Najlepiej byłoby powrócić do nadania wiosennego osypuje w zakładach higieny weterynaryjnej Tak jak było 30 lat temu.
  21. Kręcenie lodów idzie na całego.
  22. adamski

    A co w tym czasie w PZP?

    Ciekawe jakie zdanie mają o drugim dolnoślązaku, kandydacie na stołek.
  23. adamski

    A co w tym czasie w PZP?

    Dostałem na e-mail taką informację. http://www.zwiazekpszczelarski.pl/wspolpraca-z-wfos Czyli widać, że są pieniądze w innych miejscach dla pszczelarzy. Tylko trzeba pochodzić i przedstawić jakiś projekt. Jedni to robią na nasadzenia inni na wsparcie pasiek, a jeszcze inni na szkolenia lub wycieczki. Gorzej kiedy nie robione jest nic, tylko narzekają. A Prezes Kłak, jak to mówią po owocach ich poznacie. Na razie wysiane zostało ziarno a czy coś z niego wyrośnie czy będą plony to się okaże z czasem.
  24. Kolego z tymi zwykłymi pszczelarzami to kolega umniejsza funkcji tych którzy tam byli. Przewodniczący i viceprzewodniczacy Rady Związku, Prezesi Związków Regionalnych, kandydat na prezydenta na ostatnim walnym, członek komisji rewizyjnej PZP z przed paru kadencji, były kapelan pszczelarzy. To są reprezentaci pszczelarzy, którzy nie potrafią do swoich racji przekonać innych Prezesów aby zakończyć destrukcję w PZP i wspólnie załatwić problemy. Wśród reprezentantów pszczelarzy wiem tylko o jednym nie zwykłym - TS pszczelarz bez pszczół. Ze zwykłymi pszczelarzami to Minister może się spotkać jak pojedzie w Polskę a nie w Ministerstwie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...