Forum Polanki

[baru 82]

 

Konieczność podpisania się pod swoimi słowami skutecznie ograniczy głupawe wpisy.

Już to kiedyś podnosiłem .

I raczej by nie doszło do sytuacji kiedy ubliża się z imienia i nazwiska prezesowi samemu się podpisując "obrońca uciśnionych "

Reklamując swoja stronę ,jednocześnie podpisuje się też ,od dawna .Z imienia i nazwiska .

Jeszcze jedno jakoś ja od dawna udostępniając  swoje dane ,żyję tak samo,członkowie zarządu których nazwiska są znane .

[robinhuud 274]

Nie sądzę, personalia największch rozrabiaków forum Polanki: polbarta, daro, moje i jeszcze kilku są znane. Kwestia jest w czymś innym. Albo to coś się wynosi z domu rodzinnego, albo się tego czegoś nie ma.

[Atena 104]

Nie sądzę, personalia największch rozrabiaków forum Polanki: polbarta, daro, moje i jeszcze kilku są znane. Kwestia jest w czymś innym. Albo to coś się wynosi z domu rodzinnego, albo się tego czegoś nie ma.

Aby nie było tak dostojnie i poważnie w sprawach danych personalnych to jeden z bywalców rozpracował moją rodzinę w dwóch pokoleniach z poinformowaniem zainteresowanych i niezainteresowanych ile dostałem głosów w ostatnich wyborach. Aby pogłębić mój stres i depresję nazwał mnie... sadownikiem. 

[Karpacki 230]

 Aby pogłębić mój stres i depresję nazwał mnie... sadownikiem. 

 Szanowny kolego? A co to za wredne przezwisko - "sadownik"? Ja znam wielu ludzi, których bez problemu można nazywać sadownikami , i żaden z nich nie ma z tego powodu stresu i depresji. Tak mi się przynajmniej wydawało. Po oświadczeniu kolegi, muszę się nad tym poważnie zastanowić.

Jak to trzeba uważać. Nigdy nie wiadomo , czym można sobie zaszkodzić ? 

Pozdrawiam.

[robinhuud 274]

[Atena 104]

 Szanowny kolego? A co to za wredne przezwisko - "sadownik"? Ja znam wielu ludzi, których bez problemu można nazywać sadownikami , i żaden z nich nie ma z tego powodu stresu i depresji. Tak mi się przynajmniej wydawało. Po oświadczeniu kolegi, muszę się nad tym poważnie zastanowić.

Jak to trzeba uważać. Nigdy nie wiadomo , czym można sobie zaszkodzić ? 

Pozdrawiam.

  Czyż dla większości pszczelarzy sadownicy nie są jednymi z głównych sprawców  stanu naszego pszczelarstwa? I taki zaprzaniec/renegat/kolaborant/ z całą chemią współczesnego świata/ śmie się wypowiadać na pszczelarskim forum?      

[vega 82]

Sam jestem sadownikiem. Moje pszczoły mieszkają w sadzie a dookoła jest mnóstwo sadów. Nigdy nie miałem problemu z okolicznymi sadownikami i nigdy nie miałem zatrucia w pasiece. Tak na marginesie dodam tylko, że wielu sadowników postrzega pszczelarzy dokładnie tak samo jak pszczelarze sadowników. Dla mnie to nie jest problem i nie myślę o tym. Uważam, że nie ma o co kruszyć kopii. Natomiast martwi mnie, że Forum Polanki zezwala na anonimowe wpisy na forum. Podpisywanie się imieniem i nazwiskiem w jakiejś mierze wyłącza anonimowość ale też włącza autocenzurę. Jeśli chcemy podwyższyć poziom forum to podpisywanie się jest na pewno na to jednym ze sposobów.

[Karpacki 230]

   I taki zaprzaniec/renegat/kolaborant/ z całą chemią współczesnego świata/ śmie się wypowiadać na pszczelarskim forum?      

Skąd u kolegi tyle samokrytycyzmu ??? Na dzień dzisiejszy, więcej nam szkodzą plantatorzy rzepaku oraz buraka cukrowego. Przed opryskami sadów jest szansa uciec, lub się w te miejsca nie pchać, a ci z tymi neonikotynoidami, to szkodzą przez kilka lat i to nie tylko pszczołom. Na Komisji Sejmowej, było o tym wyraźnie mówione, ale nie zrobiło to na nikim specjalnego wrażenia. Może należało by to mówić na Komisji Zdrowia.

A mówił kolega że jest optymistą ??

[Karpacki 230]

 Natomiast martwi mnie, że Forum Polanki zezwala na anonimowe wpisy na forum. 

 Szanowny kolego. Tak jak napisał kolega Robin w poscie 27 tego wątku, większość piszących tu , nawet pod nickiem, jest nam znana. Przynajmniej jeśli chodzi o imię nazwisko i miejsce zamieszkania. Znamy też w większości ich osiągnięcia pszczelarskie. Decydując się na nieregulaminowe wpisy, rozszerzają wachlarz informacji o sobie, co przeważnie nie służy podnoszeniu ich autorytetu ani na forum, ani poza nim. Robiąc to świadomie, mogą przewidzieć jakie będą tego skutki. Oczywiście , nie myślę tu zaraz o skutkach prawnych, ale jak będą postrzegani przez tych użytkowników forum, którzy ich znają. Mnie bardziej zastanawia , pojawiający się np. nowy użytkownik, który nie tylko że nie znany, to zanim chociaż kilka słów na swój temat , jako powitanie, powinien napisać, a on ni stąd , ni zowąd , jedzie "z grubej  rury", po wszystkich, na prawo i lewo.

Co taki ma na celu ??? Przecież nawet, gdyby przypadkiem napisał coś mądrego, co warto było by uhonorować, to gdzie mu wysłać nagrodę ??? 

Na szczęście , częściej zasługują oni na krytykę, i nie trzeba ich szukać. Ale świadectwo sobie wystawiają odpowiednie, i dlatego chyba ten pęd do anonimowości.  Nie wiem, po co jednak wystawiać sobie anonimowo takie "laurki" ?  Nigdy nie wiadomo, co może się w życiu zdarzyć ? A może dojść do tego , że zostanie gdzieś rozpoznany, i jak będzie wtedy wyglądał ??  Niezbyt ciekawie.

Pozdrawiam.

[Gość daro]

Vega -to jest zasada forum . Nikt nigdy nie jest anonimowy . Apelowałem o forum zamknięte , ale jak chcesz aby inni nie byli anonimowi zacznij od siebie jak np. Bronek . Ja Ciebie znam , Ty mnie.

[vega 82]

Skoro Panowie i Panie tak bardzo sobie cenicie swoje "nicki" to ja już więcej nie będę argumentował przeciwko. Ja swój "nick" też cenię - może nawet bardziej niż większość userów. 

[Pasieka Facelia Błękitna 10]

Również popieram "podpisywanie się" pod wypowiedziami. Ja mam uzupełnione chyba wszystkie dane a z imienia i nazwiska przedstawiłem się w odpowiednim poście, gdzie przedstawiamy siebie i swoje pasieki

Osoby, które krytykują co tylko się da robią to przeważnie z powodu ich niepowodzeń, narastającej konkurencji może, nie warto się tym przejmować zwłaszcza jeśli są anonimowi. Ja na poważnie pszczołami zająłem się rok temu a już miałem w swojej miejscowości dwóch "wrogów", pszczelarzy z 20-to letnim stażem w biznesie. Krytykują mnie, bo mam "lepiej niż oni" (chodzi o wyposażenie i czystość w pracowni), powiedziałem im w końcu, że jeśli od któregokolwiek z nich spotka mnie jakaś nieprzyjemność jeszcze raz to przy kolejnym miodobraniu odwiedzi ich inspekcja weterynaryjna i żeby od siebie zaczęli "zmieniać świat na lepsze", bo jak można po 20-tu latach sprzedawania miodu w dużych ilościach wciąż używać miodarkę ocynkowaną, miodobranie robić w budzie w lesie bez wody i topć a następnie dosłownie miażdżyć pszczoły w sicie czy miodarce... Od tamtej pory obaj odsyłają do mnie klientów bo już sprzedali swój miód a mi jeszcze trochę zostało Jak widać zawsze są jakieś pozytywy, a jeden z nich to już nawet nową miodarkę kupił

[Pszczółka Agata 62]

A teraz czuję się jak na policyjnej kontroli i muszę sprawdzić czy mam ważne dokumenty...?

Na szczęście aktualne jeszcze

[Borowy 129]

Należy założyć ze czyta jeszcze wiecej wykolejeńców niz pisze :-)

[Pasieka Facelia Błękitna 10]

Pani Agato to nie chodzi o jakiekolwiek kontrole tylko, każdy człowiek chyba ma jakąś godność, nikt nie jest doskonały i każdy popełnia błędy. Jestem nowy na tym forum, a jestem tu ponieważ zostałem członkiem SPP Polanka więc powinienem chyba interesować się tym co dzieje się w jej społeczności. Najczęśliej czytam tu o ludziach którzy się prawie nienawidzą, wyzwiska i totalny brak szacunku do innych. Przykro mi najbardziej, że wpojono mi w dzieciństwie szacunek do osób starszych, a tu jest totalny brak szacunku, naprawdę mi przykro, że chyba już nie chcę tu być, a tym samym i w Polance... po prostu to nie moja bajka :/ mam trzech kolegów którzy "szukają" związku lub stowarzyszenia i pytali mnie gdzie ja jestem i czy warto.. co mam im powiedzieć? Szczerze napiszcie co mam im powiedzieć? 

Ludzie z innych stowarzyszeń też tu zaglądają, jak później będą patrzeć na Polankę? Gdzie jest regulamin forum ? Zgodnie z nim można obrażać czy wyśmiewać innych? 

Naprawdę przykro czytać codziennie te wpisy 

 

 

[vega 82]

Moje odczucia są dokładnie takie same jak przedmówcy. Do Stowarzyszenia Polanka należę trzeci rok jednak na forum nie pisywałem. Zarejestrowałem się niedawno ale to był chyba błąd. Wydaje się, że nie ma szans na dyskusje z tzw." starymi wyjadaczami". 

[czarg 162]

Aby nie było tak dostojnie i poważnie w sprawach danych personalnych to jeden z bywalców rozpracował moją rodzinę w dwóch pokoleniach z poinformowaniem zainteresowanych i niezainteresowanych ile dostałem głosów w ostatnich wyborach. Aby pogłębić mój stres i depresję nazwał mnie... sadownikiem. 

 

Czasem udaje Ci się Ateno rozweselić swoimim wpisami - od razu robi się mniej "poważnie i dostojnie".

 

Do Kol. o nicku vega piszesz:

 

"martwi mnie, że Forum Polanki zezwala na anonimowe wpisy na forum. Podpisywanie się imieniem i nazwiskiem w jakiejś mierze wyłącza anonimowość ale też włącza autocenzurę. Jeśli chcemy podwyższyć poziom forum to podpisywanie się jest na pewno na to jednym ze sposobów."

 

Niedawno zarejestrowałeś się na forum jako nowy użytkownik, dlaczego nie przedstawiłeś się w wątku

http://forum.spp-polanka.org/topic/17-przedstawiamy-siebie-i-swoje-pasieki/page-1?do=findComment&comment=14151,

 ani formularza nie wypełniłeś swoimim danymi, skoro tak martwi Cię anonimowość na forum? 

[Atena 104]

Dedykuję Ci cytat z Martwych dusz ... Z kogo się śmiejecie...  

[czarg 162]

Dedykuję Ci cytat z Martwych dusz ... Z kogo się śmiejecie...  

 

Znowu Ci się udało mnie rozśmieszyć, Panie Rewizorze...   

[Piotr_S 205]

 

Pani Agato to nie chodzi o jakiekolwiek kontrole tylko, każdy człowiek chyba ma jakąś godność, nikt nie jest doskonały i każdy popełnia błędy. Jestem nowy na tym forum, a jestem tu ponieważ zostałem członkiem SPP Polanka więc powinienem chyba interesować się tym co dzieje się w jej społeczności. Najczęśliej czytam tu o ludziach którzy się prawie nienawidzą, wyzwiska i totalny brak szacunku do innych. Przykro mi najbardziej, że wpojono mi w dzieciństwie szacunek do osób starszych, a tu jest totalny brak szacunku, naprawdę mi przykro, że chyba już nie chcę tu być, a tym samym i w Polance... po prostu to nie moja bajka :/ mam trzech kolegów którzy "szukają" związku lub stowarzyszenia i pytali mnie gdzie ja jestem i czy warto.. co mam im powiedzieć? Szczerze napiszcie co mam im powiedzieć? 

Ludzie z innych stowarzyszeń też tu zaglądają, jak później będą patrzeć na Polankę? Gdzie jest regulamin forum ? Zgodnie z nim można obrażać czy wyśmiewać innych? 

Naprawdę przykro czytać codziennie te wpisy 

 

Obawiam się, że kluczem do wszystkiego jest jednak podwójne pytanie: "dlaczego warto należeć do Polanki" i "dlaczego nie warto należeć do Polanki"?

 

Dla mnie bilans jest bardzo prosty. Warto, ponieważ jest to organizacja, która nikogo nie dyskryminuje, nikogo z niczego nie wyklucza i nikomu nie zamyka ust. Nawet tym, którzy uważają, że w życiu jest wiele sytuacji uzasadniających odłożenie kultury osobistej na bok. Mamy tu zresztą różne sytuacje, także kolegów, którzy niespecjalnie się lubią, ale spór między sobą toczą z pełnym zachowaniem kultury osobistej - może to kwestia wieku...

 

Jeśli miałbym osobiście... Owszem bardzo mi przeszkadzają wszelkie poniżające epitety. Różne lemingi, pisory, ZSL-owcy, dna moralne, ruskie janczary i w ogóle całe to błoto, które naprawdę nie jest do niczego potrzebne przy wymianie poglądów. Szacunek do rozmówcy określa przede wszystkim wypowiadającego się a nie jego adwersarza. Od kilkunastu lat poziom publicznej dyskusji w ogóle się stacza. Dobrze byłoby mieć nadzieję, że np. ostatnie wydarzenia z Gdańska przynajmniej ludzi wykształconych (nie tytuły mam na myśli ale chęć poszeszania wiedzy) a tych jest tu większość, nieco odwiodą od takiego języka. Cóż, nie jestem oprymistą w tej kwestii. Ci, którzy rzucają się na innych najczęściej robią to z poczucia krzywdy własnej. Kogo stać jest na dystans - ale prawdziwy dystans?

 

Dodatkowo w statucie (jeśli ktoś lekceważąco pisze "święty statut" to on go także obejmuje) jest punkt o obowiązku dbania o dobre imię Stowarzyszenia a forum JEST jego wizytówką. To niby proste: "nie przestrzegam statutu jeśli nie dbam o to, by Polanka była postrzegana jak najlepiej przez wszystkich" ale kto przyjmie to jako motto swojego pisania na forum? To wołanie na puszczy. Pewnie wielu jeśli nawet nie napisze to przynajmniej pomyśli: "No, może i pohamowałbym się ale..." i to "ale" bierze górę jeśli nie za chwilę, to za parę miesięcy.

 

A dlaczego nie możemy zaprowadzić porządku poprzez silną moderację? Ano dlatego, bo nie wolno doprowadzić do tego, by cel uświęcał środki. Cel, to dobre imię Stowarzyszenia a środki to nożyce, które nigdy nie tną idealnie. Niedostateczna moderacja przyznaję, naraża na szwank dobre imię Polanki, nadmierna moderacja doprowadzi do "sabatyzacji" organizacji dość nieuchronnie i naraża na szwank dobre imię Polanki wielokrotnie bardziej. Nie jesteśmy w stanie jedynie moderacją zadbać o nasze dobre imię, jeśli sami nasi członkowie o nie nie zadbają.  Nie podoba mi się, gdy ktoś pisze mi "przeprzysz" a można jednym postem udowodnić, że to nieprawda i wystarczyłoby odrobinę poszukać, nawet jeśli już zaufanie nie działa. Jednak wolność wypowiedzi przez lata nas odróżniała od organizacji, w której takiej wolności nie było.

 

A podsumowując, na pytanie czy warto należeć do Polanki odpowiem tak. Wystarczy popatrzeć jak Polanka działa. Jakie podejmuje inicjatywy, jakie wspiera (bo inni też mają dobre pomysły) a jakie stara się zwalczać (bo niektóre są szkodliwe). I wystarczy popatrzeć czy Polanka jako organizacja robi to z klasą (a robi!) czy też rozrabiając i siejąc zamęt. Żadna organizacja, która chce być w takim stopniu otwarta, nie da rady robić tego inaczej. Nie mówię nawet, że nie powinna. Mówię, że nikt nie potrafi tego zrobić dobrze. Wjazd z nożyczkami zabija sporą część ducha i jeśli popatrzycie po innych forach to... albo mi rację przyznacie, albo nie. I o to też chodzi. 

[czarg 162]

W sprawach moderowania najlepiej odnieść się do konkretnego przykładu.

Czy ten wpis (#325) umieszczony w wątku  http://forum.spp-polanka.org/topic/748-program-poprawy-warunk%C3%B3w-fitosanitarnych-rodzin-pszczelich-poprzez-wsparcie-finansowe-zakupu-w%C4%99zy-pszczelej-po-marsza%C5%82kowsku/

zdaniem moderatorów narusza regulamin forum, czy też nie narusza?

 

"Napisano 20 styczeń 2019 - 04:17

Piszcze sobie wszyscy na tym Forum co chcecie.

Nie będę używał słów jakie cisną mi się na komputer, odnośnie całego Forum Polanka.

Dla poprawy nastroju dla Was - wszystkie polskie fora pszczelarskie już umarły. 

Forum Polanka od jakiegoś czasu w ogóle nie istnieje.

Zdajecie sobie sprawę wszyscy, którzy tutaj piszecie, żeście ogłupieli w 90% ?

 

Zajmijcie się swoimi pszczołami a nie wypisywaniem bzdur na Forum.

Tak będzie lepiej.

 

 

Kto tu dalej będzie pisał, to jedynie życiowa kaleka.

 

Pozdrawiam,

polbart"

 

albo taki z Kawiarenki:

 

"Napisano 21 styczeń 2019 - 17:55

Jeżeli prawdą jest, iż producent ma płacić na umieszczenie na  swym  produkcie  iż jest zgodny z PN opłatę, to ja napiszę gorzej niż polbart, kogoś totalnie popierdoliło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"

 

Czy użycie nożyczek w odniesieniu do powyższych wpisów jest uzasadnione?

[vega 82]

Czasem udaje Ci się Ateno rozweselić swoimim wpisami - od razu robi się mniej "poważnie i dostojnie".

 

Do Kol. o nicku vega piszesz:

 

"martwi mnie, że Forum Polanki zezwala na anonimowe wpisy na forum. Podpisywanie się imieniem i nazwiskiem w jakiejś mierze wyłącza anonimowość ale też włącza autocenzurę. Jeśli chcemy podwyższyć poziom forum to podpisywanie się jest na pewno na to jednym ze sposobów."

 

Niedawno zarejestrowałeś się na forum jako nowy użytkownik, dlaczego nie przedstawiłeś w wątku

http://forum.spp-polanka.org/topic/17-przedstawiamy-siebie-i-swoje-pasieki/page-1?do=findComment&comment=14151,

 ani formularza nie wypełniłeś swoimim danymi, skoro tak martwi Cię anonimowość na forum? 

 

 

 

Rozumiem, że Pan to zrobił i to w dodatku uczciwie patrząc np. na wiek Pana...

[Atena 104]

Znowu Ci się udało mnie rozśmieszyć, Panie Rewizorze...   

Chyba stoisz przed lustrem?

[czarg 162]

Rozumiem, że Pan to zrobił i to w dodatku uczciwie patrząc np. na wiek Pana...

 Kol. vega nie jestem na tym forum osoba anonimową a w ustawieniach przy rejestracji podałem

WNI swojej pasieki dzięki czemu każdy może mnie znaleźć.

Podawanie wieku bywa krępujące tym bardziej jak się ma prawie 48 lat do ..

 

Panie Ateno cytat " Z kogo się śmiejecie" pochodzi z "Rewizora" a nie z "Martwych dusz".

Zabawne jest to gdy się tak po ateńsku nabzdyczasz próbując napisać coś "ex cathedra"

i częstujesz publikę cytatami nie z tej bajki co trzeba.

[vega 82]

 Kol. vega nie jestem na tym forum osoba anonimową a w ustawieniach przy rejestracji podałem WNI swojej pasieki dzięki czemu każdy może mnie znaleźć.

 

 

 

 

Taaa, szczególnie po dacie urodzenia... Ale OK - niech będzie i tak.