Marek 1 Zgłoś Marek 1 Napisano 13 Kwietnia 2019 .... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jokaz 98 Zgłoś jokaz 98 Napisano 13 Kwietnia 2019 Cześć, zapytam przewrotnie. Jakie korzyści będzie miało SPP Polanka z Twojej przynależności? Tak na marginesie. Dobrze wiesz jakie obciążenia/obowiazki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 14 Kwietnia 2019 Korzyścią jest minimalna składka członkowska i za grosze ubezpieczenie. Ja nie korzystam z wsparcia bo kwas mrówkowy jest dofinansowywany tylko dla pasiek ekologicznych . Przy mojej amatorskiej działalności taki certyfikat mija się z celem. (finanse). Ule na wolnym rynku jak się dobrze poszuka zawsze można kupić w cenie jak po refundacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vega 82 Zgłoś vega 82 Napisano 14 Kwietnia 2019 Marek, z całym szacunkiem ale na tak zadane pytanie to kol. jokaz odpowiedział celnie. Ja również spróbuję podpytać ciebie, co możesz dać Polance oprócz składki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Borowy 129 Zgłoś Borowy 129 Napisano 14 Kwietnia 2019 Dziwne podejscie. Organizacja jest dla czlonkow nie odwrotnie. Marek dobrze pyta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 14 Kwietnia 2019 Borowy Czy człek wybiera organizację? Czy organizacja onego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 14 Kwietnia 2019 Jak znam historię to była taka organizacja co sobie członków wybierała. Nazywała się SS. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr_S 205 Zgłoś Piotr_S 205 Napisano 14 Kwietnia 2019 Dziwne podejscie. Organizacja jest dla czlonkow nie odwrotnie. Marek dobrze pyta. Czyli płacę i wymagam? Mi osobiście stowarzszenie kojarzy się z grupą ludzi skupionych na realizacji wspólnych (!) cełów. Organizacją dla członków jest PZW albo PZŁ, gdzie przynależność jestt obowiązkowa. Przestałem być wędkarzem, kiedy zorientowałem się, że przynależność do PZW nic mi nie daje a muszę im płacić ciężkie pieniądze. Teaz czasem łowię (też za ciężkie pieniądze ale tylko wtedy płacone, kiedy chcę łowić) ale poza wodami PZW. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Borowy 129 Zgłoś Borowy 129 Napisano 14 Kwietnia 2019 Nie chce mi sie wdawac w spory światopoglądowe. Ps. Nie musi Prezes byc w PZW zeby byc wedkarzem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 14 Kwietnia 2019 Nie chce mi sie wdawac w spory światopoglądowe. Ps. Nie musi Prezes byc w PZW zeby byc wedkarzem. Kolego Borowy, chyba przebywasz w innym normalniejszym kraju. Tu tak to nie działa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Borowy 129 Zgłoś Borowy 129 Napisano 14 Kwietnia 2019 Działa, działa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość daro Zgłoś Gość daro Napisano 14 Kwietnia 2019 Jakie są korzyści z członkostwa Ja zawszę twierdzę że Polanka do niczego mi nie jest potrzebna . Jak kto chce mieć korzyści to niech sobie krowę kupi lub dziecko zrobi. Trzeba się trzymać w kupie bez względu na to co nam kapnie . Korzyści mam z pszczół ,a z działaniami Polanki nie zawsze się zgadzam . Zawsze jednak polecam . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jokaz 98 Zgłoś jokaz 98 Napisano 16 Kwietnia 2019 Cześć, milczenie kolegi Marka jest dla mnie bardzo wymowne. Opowiem Wam pewną historię. Było to dwa lata temu. Zadzwonił do mnie pszczelarz. Opowiadał o tym, jak to się źle dzieje w jego kole. Jakie to trzeba mieć dojścia, żeby otrzymać dopłatę do sprzętu itp. Dopytywał o wiele kwestii dotyczących Polanki. Wisiałem na słuchawce ponad godzinę opowiadając o zaletach Polanki ... wymieniając poglądy, zachęcając do dojrzałej decyzji - wysłuchałem go. Opowiadałem o Klubie, o wspólnocie jaką tworzą pszczelarze w Klubie. A on dalej narzeka na swoje koło. Po ponad godzinie stwierdziłem, że czas zakończyć rozmowę. I zapytałem wprost. "A co może Pan ofiarować Klubowi?" "W czym może nam Pan pomóc, żebyśmy się lepiej rozwijali?" Przez ponad 20 sekund w słuchawce słychać było jedynie wymowną ciszę. Po czym mój rozmówca rozłączył się. Tak po prostu... Dlaczego to piszę? Większość z nas Polankowiczów jest bierna, gorzej jak jest roszczeniowa. "A żniwo wprawdzie wielkie ale robotników mało" Na zakończenie. Może kolega Prezes opowiedziałby swoją historię o pszczelarzu, jak to pewien członek potraktował nasze Stowarzyszenie. Pozdrawiam czytających, życząc głębokich przeżyć Wielkanocnych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr_S 205 Zgłoś Piotr_S 205 Napisano 16 Kwietnia 2019 Chodzi o maila z rezygnacją z członkostwa w Polance. Kolega w uzasadnieniu napisał, że kupił już wszystko, czego potrzebuje do pasieki i dalsze opłacanie składki przestało dla niego mieć sens. Szczerze... uśmiałem się w duchu. Bo znam też inną, trochę podobną postawę, kiedy ktoś (ciągle bez nazwisk), napisał mi, że w idealizm to on nie wierzy, gdy prosiłem go o odrobinę zrozumienia dla osoby, która nie natychmiast zareagowała na jego prośbę, bo przecież ta osoba robi to zupełnie społecznie. Wtedy odpowiedziałem, że jest u nas miejsce i dla takich jak on i dla takich, jak wspomniana osoba i jeszcze wiele innych osób, które robią coś wyłącznie dla satysfakcji z tego, że biorą udział w czymś pożytecznym. Tak jak mówiłem w filmikach z samochodu, zapraszamy wszystkich, którym jest z nami po drodze i nie mamy zamiaru ściągać wszystkich, których tylko się da. Jakość ponad ilość. 3 maniek_mb, tarczewski i Asper dodali reakcje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach