Karpacki 230 Zgłoś Karpacki 230 Napisano 21 Marca 2018 Trochę jakoby w nawiązaniu do pogody trwającej w czasie naszego spotkania w Puławach, chciał bym pokazać kolegom, którzy po powrocie podobno ostro wzięli się za prace w pasiece, że niestety u nas prace te jak dotąd polegają głownie na odśnieżaniu posesji i utrzymywaniu ognia w piecach tak aby w domu szło wytrzymać. Od powrotu do domu w niedzielę po południu, cały czas śnieg pada , a temperatura grubo poniżej zera. W załączeniu kilka zdjęć wykonanych przed kilkunastoma minutami. A tym samochodem wczoraj byłem w mieście na zakupach. Powyższe zdjęcia dedykuję tym wszystkim, którzy w rozmowach chwalą się , jakie prace już wykonali w pasiekach. Mogę tylko powiedzieć , że szczerze im zazdroszczę. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 32 Zgłoś jjb 32 Napisano 21 Marca 2018 Ładnie tam... choć chciałoby się wiosny. Ale cóż, trzeba poczekać. Miejmy nadzieję, że pszczoły to dobrze zniosą... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 23 Marca 2018 To samo u mnie. I o zgrozo tak ma być do końca miesiąca. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Borowy 129 Zgłoś Borowy 129 Napisano 23 Marca 2018 Wg moich prognoz conajmniej do 10-go kwietnia :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr 28 Zgłoś Piotr 28 Napisano 24 Marca 2018 U mnie dzisiaj +10 i ostro szukały pożytku. Jutro ma być cieplej ale nawet wierzba jeszcze nie zakwitła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 24 Marca 2018 U mnie dziś było 8 w cieniu i zaniosłam ciepłej wody, to jakieś szaleństwo się rozpętało na poidle i czarność na nie zstąpiła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr_S 205 Zgłoś Piotr_S 205 Napisano 24 Marca 2018 No proszę, a moje co prawda latały i niektóre pyłek przynosiły ale nadal (podobnie jak przy poprzednim ociepleniu) nie korzystały z poidła, choć co roku je lubią, bo nad pływakiem wisi lampa na podczerwień, która je dogrzewa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 82 Zgłoś baru 82 Napisano 24 Marca 2018 No proszę, a moje co prawda latały i niektóre pyłek przynosiły ale nadal (podobnie jak przy poprzednim ociepleniu) nie korzystały z poidła, choć co roku je lubią, bo nad pływakiem wisi lampa na podczerwień, która je dogrzewa. Bo czują jeszcze bidę i jest pewnie mało czerwiu . U mnie czerwiu mniej jak w tamtym roku a zapas jest Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 32 Zgłoś jjb 32 Napisano 24 Marca 2018 Mało co kwitnie... zimno, noce mroźne. Powoli się rodziny zbierają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 32 Zgłoś jjb 32 Napisano 8 Kwietnia 2018 Zrobiło się bardzo ciepło, pszczoły nosiły bardzo dużo pyłku, teraz noszą mniej. Zajrzałem do rodzin. No i niespodzianka. Matki kaukaskie po prostu ograniczone w czerwieniu, bo wszystkie wolne komórki założone nektarem lub pyłkiem. Wczoraj między czerw upchałem im ramki z suszem, aby matka miała gdzie czerwić, ale dzisiaj wszystko zalane nakropem. U krainek nieco lepiej, bo pszczoły mniej rozrzucają ten nakrop, tzn. gromadzą go początkowo nieco więcej w komórkach, dzięki czemu matkom udało się w dziwnych miejscach na różnych plastrach znaleźć po kilkadziesiąt wolnych komórek. Jeszcze mało młodych pszczół, więc z nadstawkami muszę poczekać. Dawno nie miałem tyle nakropu o tej porze, z reguły było go czuć aspiryną, teraz tego zapachu nie czuję... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
asnek 1 Zgłoś asnek 1 Napisano 14 Kwietnia 2018 Matki kaukaskie po prostu ograniczone w czerwieniu, bo wszystkie wolne komórki założone nektarem lub pyłkiem. Mam ochotę na kilka kaukazów, jak sie sprawują w F1+ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 32 Zgłoś jjb 32 Napisano 14 Kwietnia 2018 Matki kaukaskie po prostu ograniczone w czerwieniu, bo wszystkie wolne komórki założone nektarem lub pyłkiem. Mam ochotę na kilka kaukazów, jak sie sprawują w F1+ Nie mam dużego doświadczenia z pszczołami kaukaskimi. To co mam w ulach to córki jednodniówki Woźnicy unasienionej lokalnymi trutniami. Wtedy fruwały tu głównie Sklenary H47, ale co wybrały matki - trudno orzec. Tak, czy owak jestem zadowolony z tej mieszanki. Pszczoły łagodne, rodziny silne, nie potrzebuję do nich podkurzacza... Czy tak będzie w dalszych pokoleniach? Nie wiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach