Parlamentarny Zespół ds Pszczelarstwa

[Atena 104]

   I cóż to nad polskim pszczelarstwie "zawiśnie"  po nowym rozdaniu???

   W uznaniu zasług, pomimo słowa "frajer",  marszałkiem seniorem został gość z zieloną koniczynką w klapie...

  Koniczyna jest miododajna!

[cayose 19]

Martwy przepis. Bazowanie na uczciwości producentów w oznaczaniu pochodzenia miodu to nie dla naszej kultury. Za chwilę wszystkie będą oznaczone jako 100%, z Polski. I kto komu co udowodni?

[Atena 104]

   Zawsze można zakładać że coś nie wyjdzie...   Jeszcze, jeżeli ktoś będzie czynił starania  aby nie wyszło, a później tryumfalnie wieszczył " a nie mówiłem"...

[jokaz 98]

W Polskim Sejmie tworzą się parlamentarne zespoły. Liczę, że pochodzący z dolnośląskiego Pan poseł Piotr wejdzie do zespołu ds. pszczelarstwa. (Ma doświadczenie) Tak aby już nie wałkować znów od początków problemów z jakimi borykają się polscy pszczelarze. 

[Borden 20]

Nie licz na nikogo. "Jedyna słuszna i nieomylna" reprezentacja pszczelarzy nie pozwoli na jakiekolwiek zmiany Pozostali siedzą z podkulonymi ogonami i czekają na ochłapy.

[Atena 104]

  Alea acta est... 

     Zespół d/s wspierania pszczelarstwa został powołany.  Na pierwszym miejscu wymieniony jest poseł Sachajko -  czy przewodniczący?  Ów poseł już temu zespołowi przewodniczył w niezbyt odległej przeszłości i  wniósł niewątpliwie znaczący wkład...

Nie dostrzeżono działalności owego Zespołu w tym czasie... Poseł Piotr Borys również załapał się do tego zespołu.

[robinhuud 274]

Poseł sam zgłasza się lub nie do zespołu w którym czuje się kompetentny lub podjął jakieś zobowiązania wyborcze (lub go zakłada). Teraz "nasi" od pszczół muszą się spotkać, wymyślić sobie regulamin i ukonstytuować się według swej woli. Później - byle do końca kadencji. Ale żeby nie było na mnie - ciekawy artykuł, który omawia sprawę zespołów poselsko-senatorskich , w tym tego "naszego" od pszczelarstwa. Teraz pewnie nastąpi też angielski koniec drugiego "naszego" organu - ministerialnego zespołu - w związku ze zmianą ministra (pod wodzą Waldemara Kudły).  Politykom aż żyły nabrzmiewają na skroniach podczas myślenia jak pomóc swoim pszczelarzom i pszczołom. Przeliczają to na słupki sondażowe. Starają się ogólnie nie szkodzić Ukrainie i Chinom poprzez zmniejszanie importu miodu czy wosku. Biorą na poważnie apele poważnych pszczelarzy z Polskiej Izby Miodu. Cierpienia pszczelarzy są ich daniną na ołtarzu Ojczyzny. Politycy generalnie lubią jak za ich idee cierpi elektorat, a jak wiadomo - cierpienie uszlachetnia. Coś podobnego zachodzi w europarlamencie.
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/parlamentarne-zespoly-poslowie-obowiazki,222,0,2410718.html

https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=ZESPOLY&NrKadencji=9
https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=ZESPOL&Zesp=610
Może jakaś laurka dla odchodzącego zespołu?

[Atena 104]

  Nie, laurki nie będzie /ode mnie/ ale w warunkach jakie były w sprawach branży rolnej /karuzela ministrów o wiedzy często problematycznej a o merytorycznym zaangażowaniu trudno wspominać/   Zespół "co nieco" próbowała zrobić...

    Jest i druga sprawa -  szefem Komisji Rolnictwa został Mirosław Maliszewski, od stu lat związany z sadownictwem / no może trochę mniej?/.  Profesja którą reprezentuje jest ściśle powiązana  z pszczelarstwem... a więc MUSI(!) znać problemy pszczelarzy. 

   

[czarg 162]

1 godzinę temu, Atena napisał:

   Zespół "co nieco" próbowała zrobić...

Oj próbowała, próbowała, zrobić z nas wała. 

Pan Atena nadal próbuje i wciąż nagabuje.

Mami nas przywiędłą koniczynką niepomny tego, że teraz nowe, "światłe siły" zasilą zespół naprawczy polskiego pszczelarstwa i dodadzą mu ultra napędu.

Taką świeżą siłą jest merytorycznie wydziargany poseł z miasta Łodzi*, były dyrektor szkoły rzemiosła, nauczyciel 7 przedmiotów, ultramaratończyk, mistrz reiki, korzystający ze wsparcia bóstw drzew i strumieni - on nas doładuje i odmieni, a może i wykonchuje, na pewno wesprze, wespół w zespół z "Potrójną Boginią" i "Rogatym Bogiem"**

Pan Poseł Józefaciuk Marcin

https://www.sejm.gov.pl/Sejm10.nsf/agent.xsp?symbol=SKLADZESP&Zesp=928

https://pl.wikipedia.org/wiki/Marcin_Józefaciuk

------------------------------------------------------------------------

* "Kto mieszka w Łodzi ten sam sobie szkodzi"?!?

** Pan Poseł deklaruje sie jako neopoganin i wyznawca wicca.

https://wiadomosci.onet.pl/lodz/nowy-posel-ko-jest-neopoganinem-jego-bostwa-mieszkaja-w-gorach/gx9ry7h?utm_source=pl.wikipedia.org_viasg_wiadomosci&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=undefined&utm_v=2

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wicca

[Atena 104]

 Oświadczam...

"wszem, wobec i każdemu z osobna" że NIE MIAŁEM NIC WSPÓLNEGO Z WYBOREM Parlamentarnego Zespołu d/s Wspierania Pszczelarstwa!

  Kto chce niech wierzy.

[jokaz 98]

Jedynymi słowy. Parlamentarny Zespół ds Pszczelarstwa który się utworzył nic nie wniesie. Śmiem twierdzić, że będą mówić: "A co ja mogę?"

[Borden 20]

Jokaz ma pełną rację. Nikt nie pomoże nieudacznikom którzy okopali się w swoich organizacjach i czekają bo może coś  skapnie.  Dali ochłapy  -  po 50 złotych?  I już siedzą cicho, a o pszczołach to żaden nie myśli.  Przy korycie Polski Związek  Pszczelarski   i Stowarzyszenie Pszczelarzy Zawodowych. Kto nimi kieruje  poczytajcie w internecie. Tu wcale nie chodzi  o  pszczoły czy też pszczelarstwo tylko o trzepanie kasy na naiwnych "dziadkach"

[czarg 162]

17 godzin temu, Atena napisał:

 Oświadczam...

"wszem, wobec i każdemu z osobna" że NIE MIAŁEM NIC WSPÓLNEGO Z WYBOREM Parlamentarnego Zespołu d/s Wspierania Pszczelarstwa!

Panie KOngresmenie in spe !

członków Zespołów Parlamentarnych nikt nie wybiera - każdy zaprzysiężony poseł ma możliwość przystąpienia do dowolnego Zespołu, Parlamentarnego jeśli mu tylko na to przyjdzie taka ochota, więc Twoja deklaracja zapisana wyboldowaną czcionką nie ma żadnego merytorycznego uzasadnienia.

Faktem, (dla mnie b. smutnym faktem),  jest jednakże to, że do Sejmu RP promowani są i wybierani tacy ludzie jak wiccanin Pan Józefaciuk Marcin. 

[Atena 104]

Taki inteligentny, wykształcony, oczytany... od chyba(?)  sześciu lat aktywnie uczestniczący w zwalczaniu/krytykowaniu/ośmieszaniu/ prawie wszystkiego co tu piszę nie zrozumiał  prześmiewczego charakteru wpisu.

Faktem, (dla mnie bardzo smutnym faktem), jest jednakże to, że... wciąż jestem przedmiotem ataków - ostatnio już tylko jednego...

 A może podziwiać za wytrwałość i konsekwencję w działaniu, że w upierdliwości - trudno...  inni mają gorzej.

[czarg 162]

Tu nie o Ciebie Kongresmenie Ateno idzie, ani o Twoje dyrdymały, którymi się tutaj tak wytrwale sam ośmieszasz, a o skład nowego Zespołu d/s Wspierania Pszczelarstwa                              -  nie rokuje on dla nas dobrze, a raczej "śmieszy, tumani, przestrasza."

[Atena 104]

   Nie  wiem ilu czytających rozśmieszę lub będzie to kolejny dyrdymał / wg ocen czarga/ ale mam potwierdzenie od  przedstawiciela Sejmowej Komisji Rolnictwa iż będzie wspierał przygotowania do Kongresu.

[Atena 104]

  Obserwuję wpisy  na portalu, podkreślam wpisy bo trudno je nazwać jakąś uporządkowaną dyskusją o sprawach pszczelarskich. Wypowiedzi od sasa do lasa, przeplecione złośliwymi wpisami pod adresem... kogoś kto  się z jakiegoś powodu komuś nie podoba... Dołożyć, niech pamięta!!!

   Jest jeden temat który mógłby skierować dyskusję ku sprawom ważnym dla wszystkich PSZCZELARZY... 

    To temat przygotowywanego Kongresu  który ma szansę UPORZĄDKOWAĆ  wiele problemów dotyczących pszczelarzy i otoczenia ich środowiska w różnym kontekście.             Na razie, przynajmniej  TUTAJ wygląda na to że to jakiś temat niechciany, mało interesujący, nie wart kliknięcia w klawiaturę...  Ot tak jakby grono zainteresowanych chciało  NA SIŁĘ uszczęśliwić pozostałych.

[lech 68]

10 godzin temu, Atena napisał:

  Obserwuję wpisy  na portalu, podkreślam wpisy bo trudno je nazwać jakąś uporządkowaną dyskusją o sprawach pszczelarskich. Wypowiedzi od sasa do lasa, przeplecione złośliwymi wpisami pod adresem... kogoś kto  się z jakiegoś powodu komuś nie podoba... Dołożyć, niech pamięta!!!

   Jest jeden temat który mógłby skierować dyskusję ku sprawom ważnym dla wszystkich PSZCZELARZY... 

    To temat przygotowywanego Kongresu  który ma szansę UPORZĄDKOWAĆ  wiele problemów dotyczących pszczelarzy i otoczenia ich środowiska w różnym kontekście.             Na razie, przynajmniej  TUTAJ wygląda na to że to jakiś temat niechciany, mało interesujący, nie wart kliknięcia w klawiaturę...  Ot tak jakby grono zainteresowanych chciało  NA SIŁĘ uszczęśliwić pozostałych.

Największe problemy jakie mają krajowi pszczelarze spowodowane są importem miodu z Ukrainy, truciem pszczół przez rolników oraz warrozą. W związku z tym , iż Kolega widzę , że angażuje się w organizację tego Kongresu mającego na celu rozwiązać nasze problemy , mam pytanie jakie sukcesy dotychczasowo mają osoby organizujące ten Kongres oraz ewentualnie osoby , które będą na niego zaproszone w tematach poruszonych przez moją skromną osobę.

[Borden 20]

Osoby organizujące  "kongres" to super tajna ekipa która przygotowuje coś o czym nikt oprócz Ateny nie wie.

[Atena 104]

    No cóż, można być sceptycznym, można być złośliwym... 

   Tego doświadczam, w tym temacie, od dłuższego czasu.  Ujawniałem informacje które mogły zainteresować a jednak ... nikt o szczegóły, na portalu nie pytał.

    Zgodnie z podpisanym porozumieniem gospodarzem Kongresu ma być Dolnośląska Izba Rolnicza a koordynatorem przygotowań jest... osoba  dobrze znana, w branży pszczelarskiej.

    O tym kiedy obwieści  o stanie przygotowań - nie wiem?  Wiem że prowadzi  konsultacje...

   Ponieważ przygotowania idą powoli / choćby z tej przyczyny że w Izbach rolniczych trwa kampania wyborcza/, w trakcie organizacji jest praca Komisji Rolnictwa w Sejmie i Zespołu  d/s wspierania Pszczelarstwa. / Dwóch posłów z Komisji Rolnictwa zadeklarowało wsparcie dla Kongresu./ 

    Mogę ponowić apel; kto nie chce wspierać niech nie przeszkadza... Jeżeli ktoś swoją misję postrzega w tym że będzie przeszkadzał ... Nic na to nie poradzę... Moją rolę uważam za spełnioną...

[lech 68]

52 minuty temu, Atena napisał:

    No cóż, można być sceptycznym, można być złośliwym... 

   Tego doświadczam, w tym temacie, od dłuższego czasu.  Ujawniałem informacje które mogły zainteresować a jednak ... nikt o szczegóły, na portalu nie pytał.

    Zgodnie z podpisanym porozumieniem gospodarzem Kongresu ma być Dolnośląska Izba Rolnicza a koordynatorem przygotowań jest... osoba  dobrze znana, w branży pszczelarskiej.

    O tym kiedy obwieści  o stanie przygotowań - nie wiem?  Wiem że prowadzi  konsultacje...

   Ponieważ przygotowania idą powoli / choćby z tej przyczyny że w Izbach rolniczych trwa kampania wyborcza/, w trakcie organizacji jest praca Komisji Rolnictwa w Sejmie i Zespołu  d/s wspierania Pszczelarstwa. / Dwóch posłów z Komisji Rolnictwa zadeklarowało wsparcie dla Kongresu./ 

    Mogę ponowić apel; kto nie chce wspierać niech nie przeszkadza... Jeżeli ktoś swoją misję postrzega w tym że będzie przeszkadzał ... Nic na to nie poradzę... Moją rolę uważam za spełnioną...

Ale , skoro mamy popierać organizację tego Kongresu to chyba powinniśmy wiedzieć kogo działania popieramy. Chodzi o to , abyśmy nie poparli organizacji Kongresu , którego to uczestnicy będą popierali import miodu z Ukrainy , czy też trucie pszczół neonikotynoidami.

[czarg 162]

Panie Ateno zamiast rozdzierać szaty nad obojętnością braci pszczelarskiej i robić z siebie forumowego cierpiętnika, którego szlachetne wysiłki spotykają się z niezrozumieniem i szyderą, zastanów się może dlaczego nikt nie ma ochoty wdawać się z Tobą w kongresowe dywagacje. 

Zrozum to wreszczie człowieku, że sposób w jakim piszesz o kongresie (wiem coś , ale nie powiem, bo mam do wykonania tajną misję,  jestem koordynatorem a nie informatorem, wspieranym i znanym przez dwóch posłów i całą Dolną Izbę Rolną) odstręczyłby od pszczół nawet świętego Ambrożego, księdza Dzierżona i Wandę Ostrowską.

Jeśli nie ma odzewu na Twoje dziecinne enuncjacjyjki -to jedynym winowajcom jesteś ty sam. Tak Panie Ateno - pstrzysz całe forum zdawkowymi niby to informacjami o jakimś wielkim wydarzeniu pszczelarskim i jak pensjonarka pokazujesz rąbek spódnicy uzależniając ukazanie reszty od mizdrzenia się do WIELKIEGO KOORDYNATORA.

Panie Ateno to nie Twoi wydumani adwersarze, a Ty sam grzebiesz i ośmieszasz idee kongresu pszczelarskiego pisząc o nim w sposób infantylny. Twoje dziwaczne chaotyczne i enigmatyczne wpisy są antyreklamą kongresu. Każdą rzecz potrzebną i oczekiwaną można innym obrzydzić i Ty robisz to TU na TYM forum bardzo skutecznie. 

[Atena 104]

    To Kongres ma opracować scenariusz jakie kierunki rozwoju są właściwe dla polskich pszczelarzy...  To Kongres ma być tym który ma jakoś uporządkować chaos prawny, kompetencyjny, organizacyjny w polskim pszczelarstwie i stąd duża rola w jego organizacji IZB ROLNICZYCH  jako że pszczelarstwo jest jednym z działów rolnictwa a nie dziedziną gospodarki działającą  OBOK  działalności rolniczej, środowiskowej czy handlowej. 

   W założeniu uczestnikami Kongresu mają być PSZCZELARZE  a nie przedstawiciele profesji luźno powiązanych z pszczelarstwem  ale skutecznie wykorzystujących pszczelarstwo do ... niech sobie każdy dopisze.

   Co do wpisu czarga - 

  jest takie przysłowie o karawanie która idzie pomimo różnych przeciwności...

[czarg 162]

Pszczelarstwo nie jest li tylko jednym z działów rolnictwa Panie Ateno,  zasiedziałeś się w tych rolniczych mało wietrzonych izbach.

 

Wygląda to tak, że jako pszczelarz:

w rolnej izbie siedzisz sam nad kuflem pełnym piwa,

oczyma wodzisz tu i tam, no i głowa ci się kiwa.

 

Może jakiś konkret na temat kongresu, a nie tylko powtarzanie refrenu o "dużej roli",  "wspieraniu" i o" opracowywaniu scenariuszy",

tę śpiewkę znamy od lat.

[Atena 104]

    Dixi...