Skocz do zawartości
robinhuud

Przyszłość polskiego pszczelarstwa

173 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

To Kasztelewicz z polbartem robili też taki biznes, wywozili swoje pasieki na Ukraine, systemem amerykańskim 100 uli co kilka kilometrów i później przywozili do Polski miód z Ukrainy, głównie gryka. Nie trzeba też chyba zaznaczać, że to co znajduje się w słoikach od Sądeckiego Bartnika to jedno wielkie gówno rozlane, jakiś inwert albo ch. wie co jeszcze, nie trzeba tu naukowca, żeby stwierdzić po barwie zapachu i konsystencji że to co wychodzi ze Stróżów miodem nie jest. Powinni zlikwidować sądeckiego Bartnika za to co wysyła na półki sklepowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednemu z nich bardzo tez zależało i pewnie ciągle zależy na zlikwidowaniu sprzedaży bezpośredniej

Proszę napisać któremu zależy a nie insynuować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie chodzi a Sabata. Już robił przymiarkę latem pisząc do sklepów, żeby nie kupowały miodów od pszczelarzy bo nie mają badań rezonansem jądrowym. Jedno badanie 1200 zł. Stać na nie tylko duże firmy konfekcjonowanie miód ale nie pszczelarzy którzy chcą wstawiać do sklepów miód z własnych pasiek.

Przysługa Sabata dla Corpo, Huzarach, CD, SB, po co im konkurencja pszczelarzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie chodzi a Sabata. Już robił przymiarkę latem pisząc do sklepów, żeby nie kupowały miodów od pszczelarzy bo nie mają badań rezonansem jądrowym. Jedno badanie 1200 zł. Stać na nie tylko duże firmy konfekcjonowanie miód ale nie pszczelarzy którzy chcą wstawiać do sklepów miód z własnych pasiek.

Przysługa Sabata dla Corpo, Huzarach, CD, SB, po co im konkurencja pszczelarzy.

Czy to chodzi o to samo badanie NMR z którego tak Panowie Prezydent z Wice Prezydentem tak się naśmiewali na ostatniej radzie.

Bo jeśli tak to - brak słów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę napisać któremu zależy a nie insynuować.

No generalnie na uwaleniu sprzedaży bezpośredniej zależy tym, którzy mają rozlewnie i hurtownie miodu.

Po cholerę mają ryzykować sprowadzanie jakiego śkiepskiego miodu

Pszczelarz, ktory nie będzie mógl sprzedać swojego dobrego miodu sam im go dostarczy

A kilka osób ostatnio takowe rozlewnie uruchomilo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No generalnie na uwaleniu sprzedaży bezpośredniej zależy tym, którzy mają rozlewnie i hurtownie miodu.

Po cholerę mają ryzykować sprowadzanie jakiego śkiepskiego miodu

Pszczelarz, ktory nie będzie mógl sprzedać swojego dobrego miodu sam im go dostarczy

A kilka osób ostatnio takowe rozlewnie uruchomilo

Miły Panie to jak Piotr K czy Zbigniew S. mają te rozlewnie bo coś Pan kręci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz trutniu, żyjemy w dobie internetu, dziś wszystko jest do sprawdzenia.

Sabat nas przed niczym nie obronił tylko kazał jeść świeczki i ograniczył sprzedaż miodu!!! wprowadzil limity na sprzedaż miodu, a nie czegoś tam. Nie udało mu się przy sprzedaży bezpośredniej to zrobił to przy rolniczym handlu detalicznym.

Jak widać ktoś cię chyba statuetką przez łeb stuknoł, bo nie wiesz w jakiej rzeczywistości żyjesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Staruszek, szczególnie w wieku 55 lat jak zrobił przekręt na cukrze za milion złotych. Pszczelarze spłacili.

Na Kamiannej za te 16 lat pewnie też ponad dwa miliony za Sabata pszczelarze spłacić musieli.

O jego innych drobniejszych przekrętach pewnie nigdy się nie dowiemy.

Jak by to wszystko policzyć to rzeczywiście "dobry" p?Rezydent.

A z tym Krawczykiem to o co chodzi?

Bo trudno mi go umiejscowić wśród tych baronów miodowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Wiosna, cieplejszy wieje wiatr" - powiało z Minrolu.  Ważne by, ów powiew wykorzystać. Liczenie na to że minister załatwi wszystko jest bardzo złudne.  Szczególnie teraz ważna jest aktywność na dole, w organizacjach regionalnych. Ktoś będzie karty rozdawał, kto? Czy znowu prietsiedatiel kołchoza jakim jest PZP czy ważną rolę będą odgrywały regionalne organizacje które są na swoim. Obecnie jest sprzyjająca sytuacja by rozbić monopol podległy pod przepisy nieboszczki babci  rodem z PRL. Po co to komu, skoro może być autentycznie samorządnie. 

   Może wkrótce usłyszymy; umarł król, niech żyje król. Mocno obawiam się czy nie będzie z tej samej dynastii bo ma zaplecze, sług nie musi zmieniać, są lojalni, co widać nawet na tym portalu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontynuując temat "Przyszłość polskiego pszczelarstwa" chciałbym poinformować że 11.01. we Wrocławiu odbyło się spotkanie prezesów organizacji pszczelarskich z Dolnego Śląska. Organizacji zrzeszonych w PZP i tych spoza. Przyjęto szereg postulatów które przesłano do Instytucji i organizacji które pośrednio lub bezpośrednio powiązanymi z działalnością pszczelarską.

   Jest więc precedens który ukazuje, że w wielu tematach można porozumieć się ponad podziałami, na poziomie województw lub regionów.

    Inną sprawą, którą uważam za nie mniej istotną to jest czy trwanie w skostniałej strukturze PZP ma jeszcze  merytoryczne uzasadnienie skoro, jak pokazuje powyższy przykład problemy, są do rozwiązania na poziomie województw czy regionów.

   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jaja - minister Jurgiel pije szampana. Gabinet cieni PZP poszedł na skargę, ale z kim ? Handlowiec miodem od sasa do lasa był sprawozdawcą. Chyba piewca pochwał miodu manuka dogadał się z producentem szerokiego asortymentu ziołomiodków. Marciniak i Szymański razem - brawo- duet mogący rozwalić nawet bunkry atomowe na Mazurach, gdzie produkował na popegeerowskich hektarach i pasiekach. Czyżby agent Szymański miał haki albo jakieś kwity na różne przekręty księdza ? Wkręcają ministra, a On się śmieje, bo wie, że "dobra" organizacja to słaba organizacja. Panowie jest jeszcze kilku ministrów, próbować nie zaszkodzi niszczyć Stowarzyszenie Polanka i Zawodowych bo po wyborach w PZP nie wiele z tej organizacji zostanie. Zagryziecie się w pół roku. Rewolucja, to rewolucja. No nie. Dobra zmiana nadchodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Piotrze

Wspaniały z Pana strateg. Gratuluję. Po ośmiu latach ciężkiej harówki w PZP olśniło Pana. W Kamiannej rozgrzebał Pan ocieplenie Domu Pszczelarza i co ? Mówi Pan to Orion - nie Panie, w Orionie bierze Pan kasę i to dobrą, a w KRUSie to tylko parę tysiaków. Brakuje Panu produktu z ula i byłoby wspaniale. No nie. Teraz hokus pokus, zostać Prezydentem PZP i wybudować rozlewnię i hurtownię za kasę Ag. Res. i Mod. Rol. i Świat należy do Piotra K.. No, no.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Piotrze

Wspaniały z Pana strateg. Gratuluję. Po ośmiu latach ciężkiej harówki w PZP olśniło Pana. W Kamiannej rozgrzebał Pan ocieplenie Domu Pszczelarza i co ? Mówi Pan to Orion - nie Panie, w Orionie bierze Pan kasę i to dobrą, a w KRUSie to tylko parę tysiaków. Brakuje Panu produktu z ula i byłoby wspaniale. No nie. Teraz hokus pokus, zostać Prezydentem PZP i wybudować rozlewnię i hurtownię za kasę Ag. Res. i Mod. Rol. i Świat należy do Piotra K.. No, no.

Sugerujesz, że Piotruś Pan ,to taki dobry gracz jest?

Jeśli tak,to rozgrywa to wspaniale. Robi z tymi chłopcami co chce. Manipuluje nimi wszystkimi jak ołowianymi żołnierzykami w wojence planszowej.

Brawo Panie Piotrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Panowie ! o czym wy piszecie? Czy naprawdę dobro pszczelarstwa polskiego macie w wielkim poważaniu a najważniejsze są dla Was rozgrywki personalne

- odbyło się 01 lutego spotkanie z ministrem Jurgielem - krytyka

- Piotr Krawczyk przedstawił ponad tydzień temu problemy do dyskusji przed Zjazdem PZP - cisza

- żadnych konstruktywnych propozycji jak powinno wyglądać pszczelarstwo polskie za pięć - dziesięć lat - tylko głupie wzajemne docinki

Panowie nie tędy droga! Opamiętajcie się !!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacny p. bartniku, słusznie prawisz, że konstruktywnych wypowiedzi nie ma.  Pod Nr #89 próbowałem zainicjować taką dyskusję. Jak na razie nikt się do nich nie odniósł. Liczę, Bartniku że wywołałem Cię do tablicy. Wcale nie zmartwi mnie tłok przy tej tablicy /co raz częściej elektronicznej/.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Panowie ! o czym wy piszecie? Czy naprawdę dobro pszczelarstwa polskiego macie w wielkim poważaniu a najważniejsze są dla Was rozgrywki personalne

- odbyło się 01 lutego spotkanie z ministrem Jurgielem - krytyka

- Piotr Krawczyk przedstawił ponad tydzień temu problemy do dyskusji przed Zjazdem PZP - cisza

- żadnych konstruktywnych propozycji jak powinno wyglądać pszczelarstwo polskie za pięć - dziesięć lat - tylko głupie wzajemne docinki

Panowie nie tędy droga! Opamiętajcie się !!!!

Po co namawiasz, pociągni dalej. Są dwie propozycje

- Atena rozgonienie towarzystwa i działanie tylko lokalnie

- Krawczyka, spajanie środowiska i zarząd fachowców w PZP.

Ja osobiście uważam że nie wszystko da się załatwić lokalnie, dlatego musi być integracja środowiska lokalna i zarząd fachowców reprezentujący nas centralnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Adamski, podpisuję się pod Pana wpisem oboma ręcami. Reprezentacja fachowców koniecznie potrzebna, podkreślam - fachowców a nie pseudodziałaczy których utrzymują pszczelarze nie mając z tego żadnego pożytku. Portal jest aby w tej materii starać się wypracować konsensus akceptowany przez większość pszczelarzy ale również przez tych którzy z nimi współpracują a często z tej działalności korzystają, np. handel, zapylanie, apiterapia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacny p. bartniku, słusznie prawisz, że konstruktywnych wypowiedzi nie ma.  Pod Nr #89 próbowałem zainicjować taką dyskusję. Jak na razie nikt się do nich nie odniósł. Liczę, Bartniku że wywołałem Cię do tablicy. Wcale nie zmartwi mnie tłok przy tej tablicy /co raz częściej elektronicznej/.

Szanowni Panowie Atena i Adamski w pełni się zgadzam że są sprawy do załatwienia w skali województwa i to nam na Dolnym Śląsku z małymi oporami udaje się załatwiać ale obecnie uważam że na tą chwilę najważniejsze jest kogo wybierzemy do władz na najbliższym Zjeździe PZP. Jest wiele przykładów negatywnej działalności Zarządu PZP. W Zarządzie PZP mógłbym wymienić kilku mądrych ludzi którzy z niewiadomych powodów dali się omotać jednej osobie i to jest ich największy błąd. Uważam że na najbliższym Zjeździe PZP oni nie powinni kandydować do władz PZP gdyż po tylu złych rzeczach jakich dokonali w mijającej kadencji nie mają moralnego prawa startu. W niedługim czasie przekonamy się czy honor pszczelarski czy pycha władzy. To co dowiedziałem się na spotkaniu u ministra Jurgiela chciaż by odnośnie leków to mam wrażenie że członkowie Zarządu PZP po ministerstwach chodzili aby napić się kawy a nie załatwiać istotne problemy dla nas pszczelarzy Zadaję sobie pytanie dlaczego nie informowano pszczelarzy że można przesyłać informacje o coraz mniejszej skuteczności Apiwarolu i Biowaru??

Pani z departamentu weterynarii powiedziała że jeśli na wiosnę będą sygnały od pszczelarzy, lekarzy wet że zastosowane leki są nie skuteczne to sprawą ministerstwo się zajmie 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic nowego ta Pani wam nie powiedziała

O tym mówił na ostatniej Radzie Krawczyk co słychać na nagraniu w poście 294

http://forum.spp-polanka.org/topic/6-guglowanie-rogala-a-bułgarski-ślad-kumafosu/?p=4193

I artykule którego skan jest zamieszczony w poście 284

Ale zamiast chęci współpracy i działania słychać na nagraniu atak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedługo na rynku pojawi się Apifos, ale nikt wam tej informacji nie potwierdzi, każdy rżnie głupa. Nie wiadomo czemu to taka tajemnica.

Co do zarządu PZP, kategorycznie stara kadencja nie może brać udziału w wyborach. Czas wymienić tych starych leśnych dziadków na młodą wykształconą kadrę po studiach, czas odciąć świnie od koryta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi zmianami trzeba zacząć od dołu aby było z kogo wybierać. 70 â delegatów to ludzie po 60, a może tylko 10â to ci którzy są przed 50rokiem życia. Ilu z nich ma predyspozycje do tego aby reprezentować pszczelarzy? Odpowiednie wykształcenie i doświadczenie.

Jak się nie ma co się lubi,to się lubi co się ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi zmianami trzeba zacząć od dołu aby było z kogo wybierać. 70 â delegatów to ludzie po 60, a może tylko 10â to ci którzy są przed 50rokiem życia. Ilu z nich ma predyspozycje do tego aby reprezentować pszczelarzy? Odpowiednie wykształcenie i doświadczenie.

Jak się nie ma co się lubi,to się lubi co się

 

Z tym to będzie trudno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...