Skocz do zawartości

maniek_mb

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    185
  • Rejestracja

Odpowiedzi dodane przez maniek_mb


  1. Może i cel słuszny ale kwota to bardziej jałmużna. Samo podjęcie decyzji w środku sezonu pszczelarskiego porażka. Przed wszystkim niedbale przygotowane i działanie służ ARiMR i PIW brak instrukcji, wytycznych. W skali Kraju to różne procedury działania. Łatwo było podjąć taką decyzje tylko nikogo już nie interesowało jak to zrobić technicznie. No ale dzięki temu to bardzo wielu pszczelarzy stwierdziło że gra nie warta świeczki i cel został osiągnięty.


  2. Godzinę temu, Pszczelarka napisał:

    Dzień dobry, 

    A czy nie jest najważniejsze faktycznie co się w klubie sudeckim dzieje? A dzieje się bardzo dużo,  bo jesteśmy aktywni. Mamy sie czym pochwalić i dumni jesteśmy z naszego Klubu. Bicie piany o satus, regulamin... rzeczy które można szybko dopracować jeśli trzeba. Najważniejsze jest że mamy w Klubie takiego prezesa, za którym Klubowicze murem staną. Bo to wszystko o dobrych ludzi chodzi. O zaangażowanie, pasję. 

    Pozdrawiam. 

    Pszczelarka 

    Brawo wy.


  3. 2 minuty temu, cayose napisał:

    "Albo się kurczymy, albo zmieniamy statut i zasady gry." 

    Tu jest całe meritum sprawy. Zarząd powinien zwrócić się do prawnika (sprawy prawne), US, doradca podatkowy ( sprawy finansowe) jak ewentualnie rozwiązać ten problem, by wszystko było ok. Ewentualnie temat przenieść do wewnętrznej części forum dostępnej dla członków Polanki i tam dalej kontynuować dalszą rozmowę na temat działania Klubów Polankowych. 


  4. Dziś już otrzymałem info z PIW i wydanie zaświadczenia w formie decyzji na wniosek pszczelarza opłata 10 zł w UM lub Internet. Patrząc tylko  tylko na mój powiat pracownik stwierdził że jest to nierealne by do końca czerwca wszystkich pszczelarzy obsłużyć. A co dopiero jeszcze wniosek do ARiMR. Pewnie co inny PIW, ARiMR to inny schemat działania bo nie mają jasnych wytycznych.


  5. Po rozmowach z lokalnym PIW i ARiMR sprawa ma się następująco. Do PIW zgłaszasz się składasz wniosek o wydanie zaświadczenia (tu niech każdy sobie znajdzie jaki mają czas na wydanie dokumentu) a jak wiemy do ARiMR czas mamy do 30.06.2021. Niestety organy nie są przygotowane do tego projektu. A zasoby ludzkie mają jakie mają. Wiele osób sobie odpuści by przez ten młyn biurokracji przejść. Nie wspomnę już o osobach starszych lub mniej zaradnych. 


  6. Myślę, że nie wiele się zmieni w kwestii KPWP. Co prawda pszczelarze troszkę ponarzekali ale z reakcji Pana Ministra wynikało, że już dawno mają ustalone jak będzie wyglądać zmienione KPWP. Co zaś tyczy się kwestii wosku, niech jeszcze coraz więcej województw rozdaje pszczelarzom badziewie to w niedługim czasie dopiero będziemy mieli problem z rodzinami pszczelimi. Tylko, że bardzo często to wina pszczelarzy bo godzą się na wprowadzenie do obrotu węzy nieznanego pochodzenia i składu. 


  7. 45 minut temu, Piotr_S napisał:

    Likwidacja precyzyjnego wyliczania elementów sprzętu, który można kupić na refundację, to np. bardzo dobry pomysł. Komuś może się przydać właśnie seria zatworów i podkarmiaczek, obecnie nie refundowanych. 

    Nie wiem Piotrze gdzie znalazłeś ten zapis bo tak naprawdę w tym piśmie nie widać katalogu sprzętu pszczelarskiego.

    Ale warto wypunktować te kwestie z którymi się nie zgadzamy. Między innymi zapis o refundacji sprzętu, czy kwestie z kosztami dodatkowymi.

    Może było by warto by do tych kosztów przygotować jakoś analizę np. koszt korespondencji, koszt papieru, energi, wynagrodzenia itp. by jak najpełniej urealnić wnoszone postulaty.


  8. 1 minutę temu, Piotr_S napisał:

    Szczerze powiedziawszy, pomogliśy kiedyś Tadeuszowi Dylonowi w zdobywaniu elektoratu. Tylko pytla widziała dalej. [Pytia, cy co?]

    Piotrze bo myśleliście, że może w końcu uda się jakąś nić porozumienia wypracować. A życie zweryfikowało wszystko. Być może w końcu znajdą się odpowiednie osoby na odpowiednim miejscu. 


  9. 14 godzin temu, Piotr_S napisał:

    Oczywiście nigdy nie zrobię tego, o czym napisałem. Polanka powstała po to, by pomagać pszczelarzom a nie po to, by na ich karkach sobie dorabiać. Jeśli nie będzie nikogo z nas stać na poprowadzenie projektu z dopłatą, prędzej z niego w ogóle zrezygnujemy (ze szkodą dla Was ale to już trudno) podobnie jak zrezygnowaliśy z prowadzenia szkoleń refundowanych. Nawiasem mówiąc, czy zdajesz sobie sprawę z tego, że szkolenie owszem można prowadzić jako webinarium ale listy obecności muszą już być podpisane osobiście na papierze? To już bareizm w czystej postaci ale jeśli mi nie wierzycie, dowiedzcie się swoimi kanałami.

    Na tym przykładzie widać różnice. Myślę, że kwestię rekompensaty włożoną w obsługę danego projektu należy ewentualnie na Walnym Zjeździe poddać pod dyskusje i podjąć uchwałę by osoby które zajmują się projektami nie musiały z własnej kieszeni dokładać a za włożoną ciężką pracę należy im się wynagrodzenie.

    Myślę, że tu słusznie napisał Adamski "postawienie sprawy refundacji kosztów obsługi projektów, ma jedynie chyba na celu jeszcze bardziej uzależnić związki od firmy" a to daje pole do malwersacji.


  10. Dokładnie tak jak kolega napisał powyżej można to różnie zinterpretować tym bardziej, że w pozostałych punktach jest inny zapis: np. "nie może przekroczyć 200 zł w przeliczeniu na jeden posiadany pień pszczeli - dotyczy roku pszczelarskiego 2021/2022". 

    Jest to zupełny inny zapis niż było obecnie "Refundacji podlegają koszty w wysokości nie większej niż 7% wartości kosztów podstawowych".

    Piotrze nie wiem jak to kwotowo wychodzi w stosunku do zaproponowanych zmian a jak było dotychczas. Tu można osobne programy rozpatrywać. Tu nie bardzo rozumiem twoją wypowiedź gdzie napisałeś cyt. "ogromna fura pieniędzy zabranych małym organizacjom (w sensie - zrzeszającym niewielką liczbę pszczelarzy) zostanie przekazana nielicznym związkom (m.in. rzeszowskiemu) zrzeszających duże ilości pszczelarzy". 

    W projekcie jest zapis np. przy gospodarce wędrownej "Maksymalna wysokość refundacji tych kosztów, przekazana organizacji, nie może przekroczyć iloczynu kwoty 15 zł i liczby pszczelarzy, którzy w danym sezonie otrzymali pomoc w ramach tego działania"   Więc nie bardzo jest tu mowa o liczebności organizacji tylko ile osób skorzysta z danego wsparcia.


  11. W dniu 12.02.2021 o 21:33, baru napisał:

     

    Co to za delegaci co reprezentują zdanie ogółu pszczelarzy?

    maniek_mb  od dawna wiadomo że rewolucja startuje pod hasłami ogólnymi ,ale  negocjują delegaci.

    I "lud" nie wie o szczegółach negocjacji ,dowiaduje się o efektach ,może mało lotne ale to się nie zmieniło .

    Po za tym np; Piotr odbiera tel. od szarych członków  ,pewnie i tamten Pan też więc droga wolna .

    Nie o wszystkim trzeba trąbić pod kościołem .

    Zostało napisane  wyraźnie że.

    Dopłaty do rodziny mają być ,ekstra ,niezależnie od tych  istnieją .

    Co do "rozbioru polski na, niezależne i samorządne związki pszczelarskie"

    Mam taki pomysł żeby tych co do tego doprowadzili teraz ,zamknąć o chlebie i wodzie  w jednej sali ,i wypuścić dopóki się nie dogadają .

     

    daro  - po 45zł wielokwiat ,też nie mam,bo było mało ;) 

     


  12. 11 godzin temu, Szern napisał:

    Wyżalę się. Wyleciałem z forum "ambrozja" kiedy zaskoczony bardzo hojną zbiórką wśród forumowiczów "na serwer" zapytałem o rzeczywiste koszty utrzymania forum i zaproponowałem (mam niejakie rozeznanie w tej branży) obniżenie kosztów utrzymania forum przez dobór firmy hostingowej w normalnej cenie. Żal mi tego, że straciłem kontakt z pszczelarzem, w którego pasiece stawiałem pierwsze kroki. Wyleciałem z forum bez uprzedzenia.

    W tej chwili z cała odpowiedzialnością mogę napisać, że forum "ambrozja" to forum bazujące na dezinformacji i oszustwie.

    Kolego za czasów Bogdana było to inne forum. A jego odejście z tego świata pokazały ciemną stronę prozy życia. My głownie piszemy o tym co teraz tam się dzieje, gdzie właścicielem jest  Prezydent PZP. Choćby ostatni wpis właściciela Romek123

    Cytat
    Cytat

     

     

    Koledzy, przy stole negocjacyjnym jest wiele stron, więc cytat powyżej jest jak najbardziej zasadny, jeżeli już będzie znana treść i obie strony zaakceptują to wówczas nastąpi odkrycie szczegółów.
    Cierpliwości sprawy sprawnie posuwają się na przód.
    Pozdrawiam.

                            Pytanie: czy władzę Polanki biorą udział w negocjacjach?


  13. 1 godzinę temu, meteor napisał:

    No nikt nie napisał za ile poszła Ambrozja.Jeśli dobrze pamiętam to za niewielkie pieniądze .No cóż Pan Tadeusz ograł Polankę .Był na naszym zebraniu wyborczym na Polance,był Wojtek Pelczar.Słuchał i słuchał,i przyglądał się nam.No jak go wybrali na prezydenta PZP zaczął działać.Pewno niektórzy wiedzą jaką rolę odrywał pan Wojtek Pelczar na zakupionym forum.Jaką jeszcze odgrywa.Pewno mają jakąś strategie długofalową.A co mi do tego.Pozdrawiam

    Tadziu to nie istotne za ile, ważne że jest. Wojtek już jest zwykłym użytkownikiem ostatnio zrezygnował z funkcji administratora. Czy Prezydent PZP ograł Polankę nie sądzę. Zbyt dużo jest rzeczy do naprostowania w PZP. Własnym nazwiskiem nakreśla aktualny trend. 


  14. Na forum ambrozja  http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=23654&hilit=dopłata+do+rodziny+pszczelej&start=300 właściciel a zarazem Prezydent PZP napisał poniższy tekst. Czy Zarząd SPP Polanka prowadzi w tej sprawie jakieś konsultacje z PZP .

    Szanowni koledzy, dopłata do przezimowanej rodziny to extra pieniądze.
    Program ten nie ma nic wspólnego z KPWP, oba będą funkcjonować równolegle.
    Pozdrawiam.

  15. Godzinę temu, jokaz napisał:

    Witam wszystkich. 

    Z racji spływających do mnie gratulacji dotyczących wydanego biuletynu przez Sudecki Klub Pszczelarza Polanka pragnę podziękować wszystkim redaktorom, autorom zdjęć i tym którzy włożyli ❤️ w to dzieło. W klubie mamy fajnych ludzi, którzy nie tylko gadają ale i robią. Przy tej okazji ślę podziękowanie koledze Karpacki, który bez żadnego wahania zgodził się na zamieszczenie swojego artykułu.

    Myślę, że to dzieło będzie u nas kontynuowane w następnych latach, gdyż redaktorem naczelnym naszego biuletynu jest młoda, ambitna i przy czym przebojowa Magda S.

    Serdeczne zapraszam do lektury.

    Artykuł jest umieszczony na głównej stronie Polanki jak i na stronie Sudeckiego Klubu Pszczelarza Polanka.

    Pozdrawiam

     

    Witajcie.

    Przede wszystkim Kazik to ty przyjmij moje podziękowania za tak fajnie przygotowany biuletyn z którym miałem możliwość się zapoznać. Myślę że,  bez twojej charyzmy, zacięcia, chęci nic by z tego nie było. Dlatego w szczególny sposób podziękowania kieruje do ciebie jak i do twojego Wałbrzyskiego zespołu. Jak mawia mój były promotor na studiach: "Żeby zawsze chciało wam się chcieć". Mam nadzieje, że stanie się to aspiracją dla innych.

    Pozdrawiam Mariusz


  16. 7 minut temu, jokaz napisał:

    Temat jest trudny do ugryzienia. Wykonałem kila telefonów. Każde starostwo interpretuje po swojemu przepisy. Sprawa nie jest łatwa, bo trzeba rozróżnić czy gmina jest miejska czy wiejska. Jaka jest klasyfikacja gruntu, przeznaczenie i trzeba rozróżnić .... i tu padły dwie nazwy co do gruntu które nie potrafię powtórzyć. itp. Najbardziej podobało mi się stwierdzenie pani ze starostwa x która powiedziała mi "że jej się wydaje" :)

    Hardcorowa już była odpowiedź pani urzędnik ze starostwa wałbrzyskiego, która dowiedziała się że jestem z gminy Wałbrzych (powiat Wałbrzych) że ona nie udzieli mi odpowiedzi, bo w Wałbrzychu jest taka a nie inna polityka prezydenta Wałbrzycha. Nawiasem mówiąc: trwa wojna urzędnicza miedzy oboma starostwami. A ja się pytam: Co mi do tego "że się żrą jak psy".

    Problem jest w podziale administracyjnym. Proszę sobie zobaczyć podział administracyjny Wałbrzycha to zrozumiecie.

    Tego tematu jak widać nie da się rozwiązać, bo każdy interpretuje prawo budowlane po swojemu. Rzekomo przepisy prawa budowlanego nie zmieniły się po19 września. Nie ma ułatwienia. W tej sytuacji będę zmuszony napisać stosowne pismo o interpretację prawa i na tej postawie zdecyduję czy postawię lub nie postawię np. pracowni, budynku gospodarczego, altanki, garażu, wiaty, itp.

    Co Wy na to?

     

     

     

     

    Witaj

    Myślę że to będzie najlepsze rozwiązanie wysłać pisemne zapytanie wtedy będą musieli udzielić ci informacji również na piśmie i będą mieli czas dokładnie to sprawdzić. Wskaż im lokalizacje by mieli pewność że dotyczy to ich terenu. Pozdr.


  17. 16 godzin temu, czarg napisał:

    Uczciwym producentem nie jest dla mnie nikt, kto świadomie używa fałszywej nazwy "ziołomiód" na określenie wytwarzanych przez siebie i później podawanych do przerobienia przez pszczoły specyfików złożonych z soków albo wywarów ziołowych i syropów cukrowych. Ja takich ludzi nie nazywam pszczelarzami, oni są co najwyżej pszczelarskimi partaczami. Przykre, że tylu ich w Polance.

    Witajcie

    I tu jest sedno sprawy ujęte. Powinniśmy dbać o naturalne produkty jakie powstają z ula a nie interesowanie się mieszankami które wychodzą z pod naszej ręki. To dzięki takim praktykom społeczeństwo wrzuca nas do jednego worka i uważa że większość pszczelarzy to przysłowiowi oszuści. W wizji i misji organizacji pszczelarskich powinny być takie zapisy ujęte by takich praktyk nie stosować a członkowie respektują takie uzgodnienia.

    Pozdr. 


  18. Witajcie

    Wyrażam podobną opinię jak kolega powyżej. Wykłady on line w formie webinarium. Oczywiście wszystko zależy od finansów Stowarzyszenia i czy stać je na zorganizowanie wykładów dla członków ze składek. Nawet odpłatna forma też jest do zaakceptowania.

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...