Skocz do zawartości
ulabozek2

Podatek cukrowy od miodu sklepowego.

Rekomendowane odpowiedzi

Gdyby wdrożono taki podatek (z wyjątkiem SB i RHD) to:

1) cena miodu sklepowego wzrosłaby o 10zł za kg co spowodowałoby większe zainteresowanie miodem od pszczelarza.

2) zebrane w ten sposób pieniądze wystarczyłyby na dopłatę po około 100 zł do rodziny pszczelej.

Taki mam pomysł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

   Byłby to rodzaj akcyzy, tyle że bardzo skomplikowany w wyliczeniach, rozliczeniach...  Po drugie; patrz pkt 2 pomysłu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

https://ksiegowosc.infor.pl/podatki/6350908,o-co-chodzi-z-podatkiem-cukrowym-jakie-produkty-sa-nim-objete.html

W przypadku miodu trzebaby zastosować mocniejszą formułę np. opłata stałą 10zl od kilograma. Dwie korzyści by to dało. Miód sklepowy stałby się droższy więc miód od pszczelarza konkurencyjny. Druga korzyść to spore przychody które można by przeznaczyć na dopłatę do ula.

To taki postulat w kontekście trudnej sytuacji pszczelarzy. Duży sprzeciw przewiduję że strony rozlewaczy z PIM.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Podatek" dla wszystkich miodów niekrajowych i wszystkich mieszanin miodowych  Przychody z tego podatku byłyby pewnie tylko czasowe, bo import zostałby bardzo ograniczony, decydującą byłaby ta pierwsza korzyść . Jestem za.

A sprzeciew PIM? Jak zaczną handlować polskim miodem to odzyskają tożsamość i będą prawdziwą polską izbą, a nie polskim importerem.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, czarg napisał:

"Podatek" dla wszystkich miodów niekrajowych

Tak nie, bo umowy międzynarodowe nie pozwolą. Zamiana nazwy "cło" na nazwę "podatek" niczego nie zmienia w kwestii umów celnych. Coś co będzie cłem de facto, będzie tak traktowane. 

Szukałbym jednak dalej w podatku cukrowym. Nie interesowałem się ostatnio tematem, ale obiło mi się o uszy, że napoje z zadeklarowanym miodem w składzie też podatek cukrowy miały płacić od pewnego czasu. Można by spróbować podciągnąć pod podatek te miody, które nie spełniają w jakiś sposób definicji. Więc te mieszaniny to może jednak tak...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może poprostu podatek powinien objąć wszystkie miody płynne. To jest najprostszy wyróżnik dobrej jakości miodu. Płynny to słodzik i potraktować go podatkiem cukrowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Zdecydowanie się nie zgadzam!  Dlaczego nie wnoszą?  Zadałem MERYTORYCZNE pytanie;  co z miodem akacjowym?

   A to że optuję za tym żeby skupić się na poszukiwaniu prawnych  rozwiązań dotyczących branży pszczelarskiej - to też nie na temat?  Jakich argumentów dobieram - moja rzecz. Nawet przywoływanie przykładów historycznych nie jest niczym zdrożnym. Kogo to irytuje - niech nie reaguje...

   Przyznam, przydługi wykład o Kartagenie mnie nie zainteresował - nie wiem jak innych pszczelarzy...

 

  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miód akacjowy ze względu na delikatny zapach i smak jest szczególnie podatny na zafałszowanie syropem HFS. Dlatego źadnych wyjątków. Wszystko co pochodzi od rozlewaczy opodatkować podatkiem cukrowym. Na eksport niech rozlewają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 godziny temu, ulabozek2 napisał:

Taki podatek już od kilku lat istnieje w przypadku napojów, nie jest to technicznie skomplikowane.   

Tak, może i tak, ale zmiana w zapisach "podatku cukrowego" wymaga zmiany ustawy przez Sejm, a to nie jest ani proste, ani szybkie, wymaga dużego zaangażowania i poniesienia pewnych kosztów.

Ale gdyby sie to udało? Korzyść dla nas byłaby wielka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mnie propozycja jest bardzo dobra i możliwa do przeprowadzenia. Potrzeba tylko promocji tej sprawy. Rządzący pewnie czekają na takie rzeczowe propozycje , bo oni też chcą mieć spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

   Konia(k) z (u)rzędem  temu kto ten temat pociągnie... 

    Obserwując "determinację" z jaką środowiska pszczelarskie /nie handlarskie/ zaprezentowały wolę  wspólnego  działania, w czasie ostatniej Komisji, pozostaje mi przypatrywać się  co z TEGO wyniknie...  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Atena napisał:

   Konia(k) z (u)rzędem  temu kto ten temat pociągnie... 

    Obserwując "determinację" z jaką środowiska pszczelarskie /nie handlarskie/ zaprezentowały wolę  wspólnego  działania, w czasie ostatniej Komisji, pozostaje mi przypatrywać się  co z TEGO wyniknie...  

I tu jest właśnie problem. Tematem tym powinny zająć się zarządy organizacji związkowych , ale chyba na nich nie ma co liczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...