Dopłaty bezpośrednie w pszczelarstwie - jest szansa

[Kamil 16]

Kolego Karpacki, proponowałeś tym wystraszonym pszczelarzom przystąpienie do Polanki i korzystanie z dofinansowania?

[Karpacki 230]

Kolego Kamilu. Do wstąpienia do Polanki , zachęciłem już dość dużo pszczelarzy , wystarczy na ten temat porozmawiać z niektórymi członkami Zarządu. Jednak wstąpienie do tej organizacji nie załatwia jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wszystkich problemów jakie spotyka się działając w pszczelarstwie.  Jak pisałem omawiając przypadek w którym osobiście mogłem brać udział, byli to prezesi i inni działacze kół tworzących ten poważny Związek.  Każdy z nich , oprócz własnych spraw, reprezentował jakąś ilość ludzi z własnego koła, które oczekuje od swojego prezesa ze będzie ich godnie reprezentował i akcentował ich oczekiwania, wobec władz wyższego szczebla. Te organizacje , czasem z wieloletnią tradycją, mają trochę inne działania , jak tylko korzystanie z dofinansowania. Ono dziś jest, ale kiedyś go nie było. A Związki istnieją od dawien dawna. Dla niektórych ważne są organizowane co miesięczne zebrania w Kole, Załatwianie lokalnych kontaktów z Samorządem, organizowanie Konkursów Pasiek i wiele jeszcze innych takich działań, których Polanka, ze względu na specyfikę tej organizacji w swoim statucie nie ma. Nie można więc twierdzić , że każdemu będzie odpowiadać forma działania, że spotykamy się dwa razy w roku, i to często w bardzo odległych miejscach kraju, Wiąże się to z kosztem dojazdu i wieloma innymi problemami, których nie ma pszczelarz zrzeszony w Kole, w najbliższej odległości od swojego miejsca zamieszkania. W wielu takich Kołach, załatwiane są różne sprawy wynikające z potrzeb w danej chwili, Wspólny transport np. paszy do karmienia, czasem wspólne załatwianie węzy, skupu suszu, dostawy słoików itd. itp. A Polanka,  chcąc podejmować takie tematy, musiała by zacząć, tworzyć struktury terenowe, gdyż podjęcie ich , nie było by możliwe przez zarząd , nie posiadający biura, pracowników administracyjnych i tego całego otoczenia, bez którego wtedy nie dało by się obejść.

Tak że kolego, nie wszystko jest tak proste, jak może się wydawać. Niestety, coś za coś, a co i za co , to decyduje każdy kiedy podejmuje decyzję o wstąpieniu lub nie. Pozdrawiam.,

[Gość daro]

 

A Polanka,  chcąc podejmować takie tematy, musiała by zacząć, tworzyć struktury terenowe, gdyż podjęcie ich ,

Każda organizacja po osiągnięciu pewnej wielkości MUSI zacząć je tworzyć . Nie musi tego robić odgórnie. Na przekazane mi pytanie czy można stworzyć koło  odpowiedziano mi - a niech se robią choćby kółka różańcowe. Tylko drobna część składek winna iść do góry nie odwrotnie.

[Karpacki 230]

Każda organizacja po osiągnięciu pewnej wielkości MUSI zacząć je tworzyć . Nie musi tego robić odgórnie. Na przekazane mi pytanie czy można stworzyć koło  odpowiedziano mi - a niech se robią choćby kółka różańcowe.

Naucz się pan pisać zrozumiale i stylistycznie. Poucza pan naukowców , poucza działaczy organizacyjnych, a pisać ze zrozumieniem nie potrafi. Może więc lepiej pozostać przy burakach, bo na tym być może się pan zna.

[baru 82]

Panowie , śledzę to forum tak jak i inni ,wdzięczny jestem że chcecie się dzielić swoimi poglądami ,bo dla siebie to przecież nie robicie ,. Więc mam prośbę nie wpisujcie się w klimat "słownictwa i standardów " dzisiejszych "działaczy publicznych ".

Zachowujcie się normalnie , miejcie szacunek do siebie i do nas .

Przepraszam  za off top .

 

Jeżeli chodzi o dopłaty byłbym za bezpośrednimi ,jak na razie oprócz leków nie korzystam .Bo to czego akurat potrzebuje nie spełnia moich wymagań albo  nie mogę kupić .Gdybym miał pieniądze to kupił  bym za nie produkt który mi odpowiada lub półprodukty do jego wytworzenia .

Obiecuje tych pieniędzy nie przepić .

[Karpacki 230]

Panowie , śledzę to forum tak jak i inni ,wdzięczny jestem że chcecie się dzielić swoimi poglądami ,bo dla siebie to przecież nie robicie ,. Więc mam prośbę nie wpisujcie się w klimat "słownictwa i standardów " dzisiejszych "działaczy publicznych ".

Zachowujcie się normalnie , miejcie szacunek do siebie i do nas .

Szanowny kolego "baru" . Jeśli śledzi kolega to, co pisane jest na tym forum, to na pewno zauważył ile razy już, użytkownik "Daro" pisał tu, że z Polanki się wypisał, bo mu nie po drodze.... itd. itp. Natomiast nadal , został na tej "drodze" i jeszcze czuje się upoważniony do krytyki każdej dziedziny działalności tej organizacji, i każdego, kto w ramach współpracy z tą organizacją, coś dla niej robi.  Skoro mu z nami nie po drodze, to jego wola. Niech znajdzie sobie taką organizację, gdzie wszystko jest zgodne z jego oczekiwaniami i punktem widzenia. Nie . On cały czas TUTAJ stara się , prostować nasze kręgosłupy, i to według własnej filozofii postępowania, próbując jeszcze obdarowywać nas swoimi odznaczeniami w formie buraka, gdyż jest to według jego uznania , najwyższe odznaczenie na jakie go stać.

Proszę nie myśleć , że "dyskusja" z nim to coś przyjemnego, co może dać jakiś korzystny rezultat dla kogokolwiek.  Jak widać , ani on z tego nic nie przyjmuje, ani dla forum nic nie wnosi. Jednak trzeba pamiętać, że jest to forum Polanki, i to członkowie tej organizacji , przede wszystkim, mają prawo do reagowania wtedy, kiedy z niewiadomych przyczyn nie robi tego nikt z moderatorów . To oni mając do swej dyspozycji cały szereg instrumentów w postaci ostrzeżeń a nawet możliwości zablokowania osoby działającej na szkodę Polanki, nie wiem dlaczego, z tych uprawnień nie korzystają. Wprowadza to na forum sytuację konfliktową , która wpływa nie tyle, na ilość czytających forum, co na pewno na ilość piszących na nim. W prywatnych rozmowach, wielu kolegów zwraca na to uwagę, ale nie chcą tego otwarcie napisać, widząc jak moderatorzy nie reagują, na kolejne "wyskoki" niektórych użytkowników.

Pozdrawiam.

[Kamil 16]

Karpacki na moderatora. Jak na forum są niemoderowane / nieucinane "osobiste wycieczki" to coraz mniej osób pisze, a z czasem przestaje zaglądać.

[Gość daro]

 

Karpacki na moderatora.

Popieram !

[baru 82]

 

ale nie chcą tego otwarcie napisać,

 

 

Rzeczywiście,, nikt nie chce się tutaj wychylać na 42 użytkowników na forum tylko 3 zalogowanych robinhood ,marbet i baru  reszta to goście .

To forum incognito

 

[Karpacki 230]

Kolego "baru". Jeśli chce kolega dowiedzieć się, ilu użytkowników jest w danym momencie na forum, to nie trzeba brać pod uwagę tych wszystkich bingów ,googli itp. Są to automaty, które cały czas przeglądają temat, Kalendarz Społeczności, i widzą tam jakieś rzeczy, których my nie widzimy. Wciąż się zastanawiam , co oni tam czytają?  Kiedy wyświetli się tabela z działami forum, to na drugim miejscu od góry, jest dział Forum. I wtedy należy kliknąć na ten napis, forum, który pokazuje nam, jakie kolejno wątki były umieszczane na nim, i gdzie można zobaczyć, ile razy który wątek był odwiedzany. Jeśli wykaz tych wątków przewiniemy do samej góry, to pod nim zobaczymy, ilu zwykłych użytkowników znajduje się w tym czasie na forum.  W tej chwili, statystyka według strony głównej forum , pokazuje że na forum jest 35 użytkowników, a w rzeczywistości, jest ich 5.  I do tej liczby należy odnosić nasze oczekiwania aktywności.

Pozdrawiam.

[Kamil 16]

Tak baru, pomijając boty, na 30+ internautów online czytaj osób w przeciągu np 15 minut, nikt się nie wychyla bo nie che oberwać od pewnych Ędwardów Ąckich.

Karpacki jesteś pesymistą, zainstalujcie statystykę histats, stat4u lub google analistick i będzie miarodajny obraz osób na forum.

[baru 82]

Mam wiedzę o botach,  chyba że gość to też ro-bot .

Nigdy wcześniej nie zwracałem uwagi na to , bo szkoda mi czasu na śledzenie kto śledzi jaki watek    .

Z rozpędu rzuciłem okiem na Ambrozję tam zaś  15 :142   też dyskrecja w cenie .

Jak wyzdrowieje skończą się głupoty bo trzeba się wziąć za produkcję zanim będą te dopłaty

[Karpacki 230]

Tak baru, pomijając boty, na 30+ internautów online czytaj osób w przeciągu np 15 minut, nikt się nie wychyla bo nie che oberwać od pewnych Ędwardów Ąckich.

Karpacki jesteś pesymistą, zainstalujcie statystykę histats, stat4u lub google analistick i będzie miarodajny obraz osób na forum.

Kolego. Ja nie jestem informatykiem, a kiedy chodziłem do szkoły to komputery miała tylko NASA. Dlatego był bym wdzięczny, za bardziej zrozumiały dla laika sposób pisania o obsłudze tych urządzeń. Przy okazji, może by kolega napisał w czym widzi mój rzekomy pesymizm.?? Najlepiej na przykładzie jakiegoś optymizmu.

Pozdrawiam.

[Kamil 16]

Pesymizm, że więcej tu botów niż realnych ludzi czytających forum.

Dla laika:

http://stat.4u.pl/index.html - stara kultowa statystyka

http://www.histats.com nowoczesna statystyka osoby online, skąd weszły na forum, jakie podstrony oglądają. Rozbudowane ale intuicyjne wykresy

https://www.google.pl/intl/pl/analytics  najpopularniejsza w ostatnim czasie statystyka

 

Wszystkie odporne są wycinanie ruchu tzw botów. Osoba, która założyła Wam forum z kilkanaście minut zainstaluje którąś z tych statystyk.

[Karpacki 230]

Pesymizm, że więcej tu botów niż realnych ludzi czytających forum.

 Szanowny kolego . Opisując stan rzeczywisty ludzi będących aktualnie na forum, nie wyrażałem ani pesymizmu, ani optymizmu.  Jeśli ktoś optymistycznie chce się, cieszyć że jest na forum 45 użytkowników, w tym 40 U-booów to jego wola. Niech spróbuje  z którymś z nich nawiązać rozmowę.  Nie wiem z czego tu się cieszyć?

[Kamil 16]

Karpacki, zamiast pisać dla samego pisania. Zainstalujcie którąś z tych statystyk i wówczas możemy rozmawiać o rzeczywistej ilości osób online.

W razie gdyby osoba zarządzająca forum nie miała czasu, mogę to zainstalować. Potrzebny mi tylko będzie dostęp do FTP.