Skocz do zawartości

Piotr_S

Moderator
  • Liczba zawartości

    1 560
  • Rejestracja

Odpowiedzi dodane przez Piotr_S


  1. Do kosza:

    • slajd 2 str. 7 i slajd 1 str. 8
    • slajd od 1 str. 9 do 1 str. 11 za wyjątkiem przyczep, które mają pozostać na dotychczasowych warunkach (to chyba jedyny z obecnych projekt nie wymagający grzebania przy nim)
    • druga połowa slajdu 1 str. 12
    • slajd od 1 str. 15 do slajd 1 str. 16

    Reszta do maksymalnego możliwego uproszczenia z pełną świadomością że Einstein (któremu raczej bezzasadnie przypisywana jest najbardziej pszczelarska prognoza) miał rację mówiąc, że "wszystko powinno być tak proste jak to jest tylko możliwe ale... nie prostsze".


  2. Po kolejnym spotkaniu w Ministerstwie, przedstawiam propozycję, nad którą pracowaliśmy: http://spp-polanka.org/dokumenty/2015-12-04_KPWP_po_spotkaniu.pdf

    Jest w takiej formie, w jakiej dostaliśmy ją na kilka dni przed spotkaniem. Wszystkie obecne na spotkaniu organizacje oceniły, ze przy pewnych dobrych kierunkach, w jakich, według tej prezentacji, miałoby iść KPWP, całość jest tragicznie przegadana, skomplikowana i połowa do wyrzucenia a reszta do modyfikacji.

     

    Świadomie trochę przesadzam, byście wiedzieli czytając ten materiał, że nie było nikogo, komu spodobałby się w "pierwszym czytaniu". Niemniej ze strony Ministerstwa jest wola dalszej pracy nad pomysłami. Niektóre projekty wręcz wylecą, niektóre limity także (nie ma zgody na limit rodzin pszczelich uprawniający do uczestnictwa w zakupie pszczół itp.) a inne się zmienią. Także koncepcja badań pasiek hodowlanych musi zostać zmieniona. Na razie mamy te sprawy umówione w sensie, że będą omawiane już co do konkretów w przyszłym miesiącu, a teraz proponowane zmiany zostaną przez nas zgłoszone do 4 stycznia. 

     

    Zostawiam temat do dyskusji.


  3. Przedstawiam 6 lokalizacji, co do których dostałem oferty lub (w pierwszym przypadku) przynajmniej intencję. Nasi koledzy rozmawiali z kierownictwem każdego z ośrodków i wiemy, że ci koledzy przejmą część roli gospodarza i pomogą. Lokalizacje te przedstawiam w kolejności ich zgłaszania. Proszę o zapoznanie się z tymi lokalizacjami i szybkie głosowanie, ponieważ niektóre z tych ośrodków potrzebują szybkiej akceptacji oferty - mają zajęte okoliczne terminy i ten weekend, 4-6 lub 11-13 marca, też nie może być dla nas długo zablokowany. Inne mogą co prawda poczekać ale sami rozumiecie, szkoda wyłączyć sobie ośrodek, który być może wygra w głosowaniu. Głosowanie zamykamy w najbliższą niedzielę. Wystarczy w odpowiedzi podać numer oferty, ale lobbowanie za którąś z lokalizacji jest oczywiście dozwolone.

     

    1.       Pensjonat Stasinda w Bukowinie Tatrzańskiej: http://www.stasinda.com.pl/
     

    2.       Lubuski ODR w Kalsku: http://www.lodr.pl/oferta/hotel-odr

     

    3.       Ośrodek Zacisze w Spale: http://www.naturatour.pl/strona/osrodek/9/Spa%C5%82a+Zacisze

     

    Dwie lokalizacje koło Poznania:

     

    4.       Leśny ośrodek szkoleniowy w Puszczykowie: http://www.puszczykowo.lasy.gov.pl/
     

    5.       Hotel 500 w Tarnowie Podgórnym: http://www.hotel500.com.pl/tarnowo-podgorne

     

    6.      Hotel Imperium w Pszczynie: http://www.hotelimperium.pl/


  4. Artur Arszułowicz mówił na jednym z wykładów o stosunkowo łatwym, choć sztucznym, pobudzeniu instynktu higienicznego rodziny pszczelej. Wojciech_P już od dłuższego czasu używa instynktu higienicznego jako jednego z czynników oceny matek. To nic nowego (nawet nie chcę szukać kto pierwszy ów test zastosował ale... efektem jest chociażby Vigor) jednak to wciąż ciekawy i rozwojowy kierunek bo ilu praktyków prowadzi takie doświadczenia? Można wyciągnąć ostrożne wnioski, że takie rodziny nie chorują, w ostatnich latach dość wyraźnie to widać. Na ile ostrożne? Na tyle o ile doświadczenia jednego, czy drugiego fachowca wysokiej klasy można uogólnić. Z punktu widzenia nauki nie można. Żaden z nich za własne pieniądze i poświęcając czas nie zastosuje naukowych metod do opracowania zagadnienia i nie poszerzy procesu badawczego na tyle by sprawdzić wyniki choćby w różnych warunkach klimatycznych i pożytkowych, nie mówiąc już o innych, możliwych czynnikach wpływu. Nie to, że nie potrafią ale to nie jest ich robota.

     

    Podobnie jak Jarek_D sądzę, że ten projekt może być wartościowy. I wcale nie o to chodzi, by Edison za każdym razem zamknąwszy się w laboratorium wynajdywał żarówkę. Kiedy stawiamy śmiałą tezę jest oczywiste, że wielu ludziom wyda się ona śmieszna. Ale wybaczcie koledzy, nie wszystkim. Prawda, że w sensie ogólnym narzekamy na wkład polskiej nauki pszczelarskiej do praktyki - jest dość mierny (poza krajem też jakoś fajerwerków nie widać) ale dla mnie ten projekt ma jednak dużo większy potencjał niż próba dania bezrobotnym po 40 rodzin pszczelich do produkcji ziołomiodów - czyż nie?


  5. Żeby było jasne. Nie po to potrzebuję oferty, bym nie dał rady zadzwonić i o nią poprosić. W tej prośbie chodzi mi o to, by ktoś porozmawiał osobiście z władzami/właścicielami ośrodka i kiedy już dojdzie do jakichś uzgodnień, był gotów tam znowu pójść i pogadać o sprawach, które w międzyczasie mogą wyniknąć. Jeśli ktoś nie do końca wierzy w sens swojej propozycji z jakichkolwiek powodów, skąd możemy mieć pewność, że całą setką przyjeżdżających na spotkanie, możemy liczyć na jego reprezentowanie naszych interesów? 

     

    Prawdopodobnie dzisiaj będę już miał drugą konkretną ofertę, koło Poznania. Też bardzo fajnie wygląda.


  6. W dużym skrócie, warunki do zgłoszenia lokalizacji.

     

    1. Trzeba pójść osobiście do ośrodka, upewnić się że zmieści się tam 120 osób (zwykle jest nas 100 +/- 20), że sala wykładowa jest wystarczająco obszerna oraz, że przyjmą nas w dniach 4-6 lub 11-13 marca.
    2. Upewnić się, że jedzenie jest smaczne i że podają porcje takiej wielkości, którymi chłop się naje  ;)
    3. Spowodować, by przysłali ofertę z cenami i wymaganą zaliczką (wcześniej im powiedzieć że za dużo, to my nie zapłacimy ale jeśli już się dogadamy, na pewno zapłacimy fakturę terminowo)

     

    Tak zgłoszone lokalizacje będą przedmiotem rozważań - wybierzemy jedną z nich. Inaczej nie ma sensu bić piany. Z góry przepraszam tych, którzy pójdą, załatwią ofertę i ona nie zostanie wybrana ale przecież po pierwsze jesteśmy dorośli i nie będziemy się obrażać a po drugie jeśli to fajne miejsce, pojedziemy tam kiedy indziej.


  7.  Tak więc Mirek daj se luzik.

     

    Pudło daro. Koledzy, dajcie se luzik w tym śledzeniem. To może jedynie do jakiejś paranoi doprowadzić. Wiem, kto to filip (pozdrawiam) ale nie będę za każdym razem prostował jak na forum ktoś się obszerniej wypowie i przypadkiem (?) jest pewny swego. Bo nawet, gdybyś miał rację... to co? Czy coś umniejsza wagę informacji? - jeśli źródło tej informacji jest na zewnątrz?


  8. truten, a jak czytać ten zapis?

     

    Rozdział 10

    Przepisy końcowe

    § 42. Traci moc rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 29 grudnia 2006 r. w sprawie wymagań weterynaryjnych przy produkcji produktów pochodzenia zwierzęcego przeznaczonych do sprzedaży bezpośredniej (Dz. U. z 2007 r. Nr 5, poz. 38). 


  9. Miałem zamiar napisać tu pewną propozycję ale z różnych przyczyn napisałem ją na "specjalnej" części forum. pytla ma tam dostęp  z racji funkcji, Mirage nie ale... mogę dopisać cię, MIrage do grupy mającej tam dostęp, jeśli taka jest Twoja wola. Szczegóły tutaj: http://forum.spp-polanka.org/topic/64-czas-bra%C4%87-si%C4%99-do-roboty-czasu-ma%C5%82o-a-rzecz-pilna/page-1?do=findComment&comment=931


  10. Oczywiście przedstawimy w skondensowanej formie to, o czym pisze Karpacki. Zastanowimy się też nad nowymi wyzwaniami (a wiem już, że jednak takie są, od kolegów, którzy dzwonią). Wszystko to gdzieś tak od środy - czwartku. Do tego czasu trwają prace programistyczne nad forum bo takie potrzeby wymagają rozwiązań, których nasza platforma jeszcze nie ma. 

     

    Myślę, że mimo gorzkich doświadczeń i paru groszy z Polankowej kasy dla programisty, podejmiemy jeszcze raz ten wysiłek i... zadeklarujemy pomoc władzy w realizacji bo nadzieja na realizację jest tym, co utrzymuje w nas resztki zaufania. Pamiętajmy, że u konkretnych ludzi - obecnie na świeczniku - przez wiele lat mogliśmy liczyć na życzliwość i wsparcie. Nie chodzi tu o słowo "sprawdzam" ale... zróbmy to w każdym razie i wesprzyjmy teraz ich. Dla wspólnego dobra.


  11. Przeczytajcie proszę pismo, które do nas dotarło:

    SKMBT_36315112011500.pdf

     

    Temat jest szerszy niż sprawy Polanki. Liczymy na wspólną pracę wszystkich, którzy mają potrzebę się włączyć. Na zasadzie kredytu zaufania dla nowej władzy, jest potrzeba nie ponad podziałami, ale ponad organizacjami w ramach wspólnej wizji, dokonać analizy potrzeb naszego środowiska i zaproponować możliwości ich realizacji. 

     

    Proponuję by wszyscy zarejestrowani użytkownicy, chcący włączyć się w projekt zadeklarowali w tym wątku chęć udziału. Jeśli ktoś nie chce rejestrować się na "Polance" (choć namawiam do tego) a czyta forum, lub też w inny sposób dotarła do niego ta wiadomość, proszę o kontakt mailowy z taką deklaracją. Uruchomimy forum robocze, dostępne tylko dla osób, które włączą się do tematu. Przedstawicieli Komisji Rolnictwa także zaprosimy, być może zechcą skorzystać. Nie będzie dostępne publicznie jedynie dlatego, by nie zaśmiecać wątków w nim. Oczywiście zarówno ja, jak wszyscy inni będziemy mieli prawo "wynosić" na zewnątrz sprawy do szerszej dyskusji choćby po to by zyskać szerszy punkt widzenia.

     

    Na rzecz tego projektu będziemy chcieli, by wszyscy jego uczestnicy podali swoje dane kontaktowe - krótko, by po prostu nie byli anonimowi. Jeśli macie uwagi w kwestiach związanych z organizacją (tylko bardzo proszę nie debata nad sensem tego działania - w tym przypadku proszę o założenie własnego wątku, jeśli wyda się potrzebny) - bardzo proszę także o uwagi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...