Skocz do zawartości
Mlody

Żądlenie a problemy z żołądkiem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Czy ktos z was spotkał sie z takimi przypadkami że żądlenie pszczół wywołało jakąś choroba związana z żoładkiem?

Pytam ponieważ ostatnio na gastroskopii stwierdzono u mnie wrzód dwunastnicy i zapalenie błony śluzowej żołądka. Jest to poważne schorzenie

Generalnie mialem problemy z zołądkiem odkąd pamietam , ale zastanawiam się czy żądlenie przez pszczoły (kilka żądeł pco drugi weekend) może nasilać te stany zapalne zołądka?- bo przyznam ze nie wiem skąd one się wzieły. Helikobakter pylori nie mam, nie nadużywam alkoholu, ani nie pale papierosów, stoduje diete. generalnie prowadze zdrowy tryb zycia. no moze za duzo pracuje-to jedyne w moim trybie zycia co moze nasilac te objawy, ale zastanawiam sie czy żadlenie tez??

moze ktoś z was słyszał o takich przypadkach kiedys gdzieś, lub ma na ten temat jakąś wiedzę?

dzięki

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

 

no moze za duzo pracuje-

To sobie odpuść i wrzody miną. Do takiej ekwilibrystki trzeba być mocarzem rodem z Mordoru. To ja powinienem mieć jak sito że o Takim np.Kol. Karpackim nie wspomnę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy jad działa nie tylko miejscowo, ale i ogólnie na organizm. Dotyczy to też, np. znieczulenia miejscowego przy zabiegach lekarskich. ,,Trucizna" krąży wraz z krwią po całym organizmie. Może wywoływać niepożądane skutki na dany organ. Musi przejść przez  wątrobę i nerki zanim zostanie wydalona.

Jedni znoszą to bez szwanku, inni mogą doznać szoku anafilaktycznego.

Jakieś 20 lat temu, pszczoła użądliła mnie w okolicy oka, spuchła mi okolica i zaczął boleć ząb. Mimo antybiotykoterapii, skończyło się otwarciem ,,zdrowego" kła i leczeniem kanałowym.

Żona mi ciągle powtarza, że prowadzę ryzykowny tryb życia, ale wrzodów jeszcze nie mam. Na gryce to potrafię zebrać, kilkadziesiąt żądeł na 1 dzień i nic.

W pasiece stacjonarnej od miesiąca nie miałem strzała.

Wracając do tematu, trudno wyrokować, wszystko zależy od wrażliwości osobniczej. Zdrowia życzę. :)

...............................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może w nieco innym kontekście...

  Na fb  znalazła się ulotka opracowana przez GIS  informująca co zrobić w przypadku użądlenia przez pszczołę;

  Może nieprecyzyjnie powielam ale tak to było zapisane;

   1. Przemyć miejsce użądlenia zimną wodą.  

   2. wyciągnąć żądło /ani słowa jak to zrobić.../

   3............................. 

       Sądzę, że takie ulotki winne być lepiej skonsultowane z fachowcami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To sobie odpuść i wrzody miną. Do takiej ekwilibrystki trzeba być mocarzem rodem z Mordoru. To ja powinienem mieć jak sito że o Takim np.Kol. Karpackim nie wspomnę.

Widocznie nie taka bogata spadź jak ją malują na forum, bo pieluchy poszły by w ruch- przeciw otarciom :lol: . 

 

 

Witam

Czy ktos z was spotkał sie z takimi przypadkami że żądlenie pszczół wywołało jakąś choroba związana z żoładkiem?

Pytam ponieważ ostatnio na gastroskopii stwierdzono u mnie wrzód dwunastnicy i zapalenie błony śluzowej żołądka. Jest to poważne schorzenie

Generalnie mialem problemy z zołądkiem odkąd pamietam , ale zastanawiam się czy żądlenie przez pszczoły (kilka żądeł pco drugi weekend) może nasilać te stany zapalne zołądka?- bo przyznam ze nie wiem skąd one się wzieły. Helikobakter pylori nie mam, nie nadużywam alkoholu, ani nie pale papierosów, stoduje diete. generalnie prowadze zdrowy tryb zycia. no moze za duzo pracuje-to jedyne w moim trybie zycia co moze nasilac te objawy, ale zastanawiam sie czy żadlenie tez??

moze ktoś z was słyszał o takich przypadkach kiedys gdzieś, lub ma na ten temat jakąś wiedzę?

dzięki

 

Za mało żądeł ,za dużo pracy i stresu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Czy ktos z was spotkał sie z takimi przypadkami że żądlenie pszczół wywołało jakąś choroba związana z żoładkiem?

Pytam ponieważ ostatnio na gastroskopii stwierdzono u mnie wrzód dwunastnicy i zapalenie błony śluzowej żołądka. Jest to poważne schorzenie

Generalnie mialem problemy z zołądkiem odkąd pamietam , ale zastanawiam się czy żądlenie przez pszczoły (kilka żądeł pco drugi weekend) może nasilać te stany zapalne zołądka?- bo przyznam ze nie wiem skąd one się wzieły. Helikobakter pylori nie mam, nie nadużywam alkoholu, ani nie pale papierosów, stoduje diete. generalnie prowadze zdrowy tryb zycia. no moze za duzo pracuje-to jedyne w moim trybie zycia co moze nasilac te objawy, ale zastanawiam sie czy żadlenie tez??

moze ktoś z was słyszał o takich przypadkach kiedys gdzieś, lub ma na ten temat jakąś wiedzę?

dzięki

Dobrą metodą sprawdzenia obszaru działania jadu jest opis w Materia medica. Co prawda środek homeopatyczny jest oparty o całe pszczoły, a nie tylko jad, ale to znaczy, że zakres działania jest szerszy.

Tak, czy owak masz tutaj bardzo skróconą wersję: http://homeopatiapolska.com/baza-wiedzy/leki-homeopatyczne/materia-medica-1/63-apis-mellifica.html

Moim zdaniem to nie jest specyficzny dla Apis mellifica obszar działania więc nie spodziewałbym się takich efektów.

Wrzody w układzie gastrycznym, zapalenia błony śluzowej bardzo często mają powiązanie ze stresem z jednej strony i mikroflorą z drugiej. Pewien sposób reagowania na stres (wyuczony), oraz rodzinna kuchnia, która ma pewne niedostatki może sugerować, że w danym przypadku problem jest po części "dziedziczny".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o bardzo ciekawe- a jak przygotowac taki lek homeopatyczny? masz może przepis? stosujesz to?

 

 

Dobrą metodą sprawdzenia obszaru działania jadu jest opis w Materia medica. Co prawda środek homeopatyczny jest oparty o całe pszczoły, a nie tylko jad, ale to znaczy, że zakres działania jest szerszy.

Tak, czy owak masz tutaj bardzo skróconą wersję: http://homeopatiapolska.com/baza-wiedzy/leki-homeopatyczne/materia-medica-1/63-apis-mellifica.html

Moim zdaniem to nie jest specyficzny dla Apis mellifica obszar działania więc nie spodziewałbym się takich efektów.

Wrzody w układzie gastrycznym, zapalenia błony śluzowej bardzo często mają powiązanie ze stresem z jednej strony i mikroflorą z drugiej. Pewien sposób reagowania na stres (wyuczony), oraz rodzinna kuchnia, która ma pewne niedostatki może sugerować, że w danym przypadku problem jest po części "dziedziczny".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o bardzo ciekawe- a jak przygotowac taki lek homeopatyczny? masz może przepis? stosujesz to?

Opis wykonywania środków jest w Farmakopei Homeopatycznej. Jest to tzw. Public domain.

Jednak szło o coś innego - homeopatia analizuje efekty uboczne. Jeżeli by w jadzie pszczelim były obserwowane powtarzalne efekty dotyczące śluzówki żołądka, dwunastnicy, to byłoby to opisane w Materia medica. Możesz pod hasłem Materia medica znaleźć Apis i opis działania takiego środka wg prób lekowych i doświadczeń lekarzy. Baza wiedzy jest bardzo duża...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...