Piotr_S 205 Zgłoś Piotr_S 205 Napisano 22 Lutego 2016 Ten temat warto zacząć od nowa, choć jest kontynuacją tego: http://forum.spp-polanka.org/topic/64-czas-bra%C4%87-si%C4%99-do-roboty-czasu-ma%C5%82o-a-rzecz-pilna/ oraz pracy na forum roboczym. Mamy odpowiedź sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi: http://spp-polanka.org/dokumenty/2016-02-03_Pismo%20Diagnoza%20stanu%20polskiego%20rolnictwa.pdf http://spp-polanka.org/dokumenty/2016-02-04_Diagnoza%20-%20wszystkie%20opinie.zip Duuużo czytania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 22 Lutego 2016 Rozumiem, że Pan Prezes ma zamiar wystąpić na konferencji 7 marca z prezentacją multimedialną. Przygotowałem szybciorem projekt ściągawki w postaci chaotycznych tez, które trzeba uczesać. Główne (wg mnie) problemy polskiego pszczelarstwa: Brak ustawy o pszczelarstwie lub innego aktu prawnego wysokiej rangi normującego tą dziedzinę rolnictwa (???) Brak koncepcji co do przyszłości i teraźniejszości pszczelarstwa tak w polityce rolnej władz unijnych jak i polskich (patrz np. dokument jaki otrzymałem jako rolnik od ministra rolnictwa pt "Cross compliance" - zero o pszczelarstwie) http://cc.cdr.gov.pl/images/files/up/MATERIA%20INFORMACYJNY%20MRIRW.pdf Rozdrobnienie organizacyjne polskiego pszczelarstwa spowodowane demoralizacją władz niektórych organizacji pszczelarskich, oparciem ich działania o ustawę o rolniczych stowarzyszeniach branżowych z okresu PRL. Niechęć tych władz do zmiany tej bardzo wygodnej dla nich sytuacji gwarantującej niemożność skontrolowania i bezkarność. (przesadnie korzystna dla pasożytujących na pszczelarstwie pseudodziałaczy ustawa wymuszona w 1982 roku na sejmie PRL strajkami rolniczymi w okresie stanu wojennego - nijak nie pasująca do dzisiejszego rolnictwa). Uzurpowanie sobie prawa przez tych pseudodziałaczy do reprezentowania całego pszczelarstwa polskiego. Bierna postawa sądów rejestrowych. Brak ochrony krajowego rynku produktów pszczelarskich, preferencje dla importerów mieszanin miodowych niemożliwych do skontrolowania pod względem pochodzenia. Nieskuteczna ochrona rynku pszczelarskiego na granicach UE i wewnątrz. Pustynnienie krajobrazu rolniczego dla owadów w wyniku preferowania rozwoju intensywnego, rabunkowego dla środowiska rolnictwa (monokultury roślin wiatropylnych, intensyfikacja użycia śor i nawozów, gmo,. Brak koncepcji wspierania uprawy roślin owadopylnych, w tym szczególnie na gruntach ugorowanych i w płodozmianie sanitarnym. Brak zrozumienia, że owady są podstawą łańcucha pokarmowego wielu zwierząt i drastyczne ograniczanie w ten sposób bioróżnorodności krajobrazu. Symboliczne wsparcie dla pszczelarzy pod względem opieki weterynaryjnej, bardzo niski poziom wykształcenia weterynarzy w zakresie medycyny owadów (programy kształcenia na uczelniach), nieskuteczne i źle stosowane leki, przemyt leków. Korupcjogenna polityka wsparcia pszczelarstwa dopłatami powodująca marnotrawienie przeznaczonych dla pszczelarstwa środków i przechwytywania ich przez pseudopszczelarzy. Sztuczne przeszkody w zakresie sprzedaży bezpośredniej produktów pszczelich Niechęć państwa i władz pszczelarskich do poznania prawdy o pszczelarstwie (np. brak danych o pszczelarstwie w powszechnym spisie rolnym). Dane o pszczelarstwie brane z kapelusza podczas podejmowania ważnych decyzji. Trwonienie niewielkich pieniędzy na polską naukę pszczelarską w postaci nietrafnie przydzielanych grantów przez NCN Dziki rynek środków ochrony roślin niewiadomego pochodzenia + bardzo niska wiedza panów traktorzystów z podczepionym opryskiwaczem. Brak kontroli w tym zakresie oraz brak wsparcia prawnego dla poszkodowanych pszczelarzy. Całkowity brak koncepcji wciągnięcia do pszczelarstwa młodzieży i zmniejszenia geriatryczności pszczelarstwa (dziś pomoc można uzyskac dopiero mając ponad 15 uli) Brak koncepcji preferencyjnej dzierżawy niewykorzystywanych rolniczo niewielkich działek gruntów miejskich i wiejskich (planowo i celowo wydzielanych przez administrację zgodnie z planem zapylenia środowiska) pszczelarzom, czy organizacjom pszczelarskim na ich cele statutowe. Oczywiście nie obrażę się, jak ktoś cos dopisze, wywali, czy zmieni treść. Rezygnuje również z prawa autorskiego. 1 Piotr_S dodał reakcję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 104 Zgłoś Atena 104 Napisano 22 Lutego 2016 Zacny rycerzu z podlondyńskich lasów, postulatów wiele, wszystkie słuszne i dużej wagi ale...jaka jest Twoja wizja ich /choćby powolnej /realizacji? Ja widzę jedną drogę - stworzenie konkurencyjnej do PZP silnej organizacji pszczelarskiej. Ze słabymi i rozproszonymi NIKT się nie liczy. Czasy chyba(?) nastają cięższe - vide wywalenie prezesów od pięknych i drogich koni. Jak wieść niesie dosiadać ich będą nikomu nie znani dżokeje. Wydaje mi się, że problemy pszczelarskie wkrótce odejdą w zapomnienie; wyczytałem gdzieś, że powstała Akademia Pszczelarska. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 22 Lutego 2016 Ateno - oto moja wizja: Niezawisły sąd rejestrowy 4 RP preferującej nieegzekwowalne dotychczas prawo i sprawiedliwość neguje zgodność "fundamentalnej" ustawy z 1982 roku z konstytucją, co już po przeczytaniu preambuły tejże ustawy (bez inwokacio dei!) nie powinno być trudne. Nakazuje rozwiązanie organizacji mających statuty oparte na tej ustawie lub nakazuje zmiany statutów. Wyprowadzanych jest wiele sztandarów, lub wiele nadzwyczajnych zjazdów pracuje nad nowymi statutami. Organizujemy w Kamiannej (Magdalence) okrągły stół pszczelarski i zaczynamy od zera, starannie filtrując konserwatywne ele - menty (IPN-em). Projekt statutu nowej organizacji możemy wziąć z Polanki, albo z Kielc. Potem intensywna praca nad ustawą pszczelarską i przepchnięcie jej przez Sejm. Dalej to już bajka. Co do tych wspaniałych rumaków i ich dżokejów, to przypomniałeś mi starą historię, kiedy to ścigali się Bolek na bujaku i Wojtek na siwaku. Wygrał Wojtek, ale go zdyskwalifikowali, bo po biegu okazało się, że siwak to osioł. Teraz zdyskwalifikują Bolka, bo podobno latami karmił bujaka nie tym co trzeba. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 104 Zgłoś Atena 104 Napisano 23 Lutego 2016 Widzę, że wcześnie chodzisz spać bo już późnym wieczorem przelewasz sny na papier. No, czasem i sny się spełniają czego CI, sobie i większości pszczelarskiej życzę... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 104 Zgłoś Atena 104 Napisano 24 Lutego 2016 Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom początkujących pszczelarzy ODR w Bratoszewicach /woj. Łódzkie/ organizuje bezpłatny kurs pszczelarski. Więcej na forach ODR Bratoszewice. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach