Skocz do zawartości
Augustyn

Ratujmy pszczoły!

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowne koleżanki i SPlakat.odtzanowni koledzy Pszczelarze.

W ramach protestu pszczelarzy przeciwko importowi miodu głównie z Ukrainy i Chin, chciałbym rozpocząć akcję informacyjną, polegającą na rozdawaniu ulotek przed supermarketami oraz na targowiskach i bazarach jeśli takie jeszcze u Was istnieją. Cała akcja ma na celu uzyskanie zrozumienia i poparcia przez społeczeństwo naszych protestów. Dobrzy by było, aby to działanie rozpoczęło się od zaraz, zanim ruszymy marszem na Warszawę. To nie muszą być jakieś wymyślne grafiki. Wystarczy zwykła kartka papieru i prosta drukarka, aby stworzyć takie ulotki. Następnie dwie, trzy odważne osoby, które ruszą w teren, aby je rozdać. A więc do dzieła koleżanki i koledzy, to już naprawdę ostatni moment, aby ocalić nasze polskie pszczelarstwo. Nie żałujcie ani papieru, ani tuszu.  "Więcej szkody uczynili Ci, którzy nic nie czynili". 

W załączniku propozycja prostej ulotki

Plakat.odt Plakat.odt Plakat.odt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Warroza

A w jaki sposób miałoby to ratować pszczoły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Warroza

Odpowiedź pytaniem na pytanie, a to nie ja używam tego hasła ale np. technice FUD czyli strategii ograniczenia zdolności zajmowania rynku przez konkurenta, polegającej na podawaniu w mediach lub bezpośrednio klientom nieprawdziwych lub niejasnych informacji o konkurencie i jego produktach. Zakłada ona, że nawet jeśli ktoś wie, że informacje te są nieprawdziwe, to jego przekonania zostaną zachwiane, co działa na korzyść stosującego tę strategię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

    A może, w myśl łacińskiej sentencji; "medice, cura te ipsum...  czyli, z polskiego na nasze; organizacje pszczelarskie, uleczcie się same a na efekty nie trzeba będzie długo czekać...   Jeżeli wciąż na sztandarach będzie dominowało hasło "weźmy się i zróbcie''...  no to życzę powodzenia

     

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.02.2024 o 21:38, Warroza napisał:

Odpowiedź pytaniem na pytanie, a to nie ja używam tego hasła ale np. technice FUD czyli strategii ograniczenia zdolności zajmowania rynku przez konkurenta, polegającej na podawaniu w mediach lub bezpośrednio klientom nieprawdziwych lub niejasnych informacji o konkurencie i jego produktach. Zakłada ona, że nawet jeśli ktoś wie, że informacje te są nieprawdziwe, to jego przekonania zostaną zachwiane, co działa na korzyść stosującego tę strategię.

Dlaczego nie podoba Ci się Dręczu hasło: "Kupuj Polski miód"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Statystyka miodowa wg pana Rujny ze Stowarzyszenia Polska Izba Miodu:
70% produktów w sklepach do zmian info w etykietach.
Polska - spożycie 1 kg miodu na osobę rocznie (38 mln) = 38 tys t.
Produkcja polskiego miodu - 25 tys t. (66% popytu)
4% to niepotrzebny import? = 4 tys t.
Ile miodu wjechało do Polski? Czyżby tylko podawane 32 tys t?
Ile wynosi bezcłowy kontyngent z Ukrainy i ile z miodu dla Europy zostaje w Polsce?
Dlaczego w sprawach pszczelarzy wypowiada się sekretarz generalny SPIM pan Rujna? Gdzie jest reprezentacja krajowa pszczelarzy i podobno jej prezydent? Dlaczego w sprawach pszczelarskich wypowiadają się w mediach handlarze, a nie pszczelarze? Kto dla szybkozmiennych ministrów rolnictwa jest pszczelarzem? Może jakaś definicja pszczelarza wg pana Parszewskiego?
"Izba podkreśliła, że polskie firmy zbudowały sobie mocną pozycję na rynku, dzięki której mogą odsprzedawać sprowadzony surowiec za granicę, konkurując m.in. z graczami z Niemiec. W 2023 roku wyeksportowano z Polski około 12,9 tys. ton miodu (dane bez grudnia). Dla porównania w całym 2022 roku eksport tego surowca wyniósł 15 tys. ton."
Spożycie 38 tys t. Produkcja 25 tys t. Deficyt 13 tys t
Import 32 tys t. Eksport 15 tys t. W kraju pozostaje 17 tys t.
I tyle szumu medialnego o 4 tys t miodu?
Jeżeli z Polski eksportowany jest niepolski miód jako polski - to zwykły ordynarny wałek. Jeżeli jest eksportowany jako polski, to w kraju pozostaje miodu krajowego 25 - 15 = 10 tys t.
Ile czasu musi stać w magazynie ukraiński miód w beczce by stał się polskim?
Ile miodu krajowego sprzedają pszczelarze bezpośrednio i w ramach RHD i ile hurtowo na skupach? Podobno w ramach SB i RHD jest sprzedawana większość krajowego miodu, bo nikt w Polsce nie prowadzi poważnego skupu z poważnymi cenami. A może o takowym nie wiem, a wie pan Rujna? Albo w trzech osobach pan Wiśniewski: z Polskiej Izby Miodu, Roztoczańskiego Zw. Pszczelarzy i PZP jednocześnie? Dbający o polski miód i pszczelarzy z Roztocza i ściany wschodniej statutowo? Ile polskiego miodu pitnego jest produkowana przez polskie drożdże z miodu zebranego w Polsce przez polskie pszczoły w lubelskim Apisie? W którym momencie miód pitny z ukraińskiego lub chińskiego miodu staje się polskim miodem pitnym? Czy coś o tym powinno widnieć na etykiecie?  Ile jest krajowego miodu w modnych ostatnio ogromnie piwach miodowych? Ale tego nie trzeba oznaczać na etykietach i gitara. Czy pijąc miód pitny a lubelskiego Apisu, czy popularne ostatnio piwa miodowe wspieram Chińczyków? Ukraińskich oligarchów? A może dodawać miód techniczny do mąki technicznej i piec techniczne bułeczki?
https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/miod-zmiana-w-etykietach-ma-objac-okolo-70-procent-produktow-polska-izba-miodu-wyjasnia-st7770291

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, robinhuud napisał:

 Mieszaniny miodów z krajów UE i spoza UE HGW skąd są zdrowsze od niebadanych miodów od pszczelarza!
https://agronews.com.pl/artykul/polski-rynek-miodu-czekaja-duze-zmiany/

 

Dziwisz się? Przecież tylko metaanalizy przeprowadzane zgodnie z hierarchią dowodzenia i wieloletnie badania kliniczne mogą udowodnić przydatność miodów od pszczelarza polskiego i ich ewentualną wyższość nad mieszaninami z unii i spoza unii, czy Ty znasz takie badania?

Członkowie PIM w odniesieniu do swoich mieszanin na pewno mają kompletną dokumentację. 

Robinie czy zdajesz sobie sprawę z tego, że krytykując towar oferowany przez importerów z tzw. Polskiej Izby Miodu, bez odpowiedniego zaplecza metaanalitycznego, możesz być podobnie  jak Kol. Augustyn oskarżony o stosowanie nikczemnej strategii FUD?!?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowny czargu, z właściwą sobie przekorą zauważę, że z mediów wynika, że prawdziwym  problemem jest nadprodukcja kiepskiego niebadanego miodu krajowego w nieznanym źródle przez m. inn. wspomnianą rodzinkę Gustaw z Polanki:  
"dostępny w sklepach miód pochodzący od dużych producentów, jest zdecydowanie dokładniej przebadany niż ten pozyskiwany z nieznanego źródła. Chociażby dlatego, że tak zaawansowane testy jakościowe wymagają ogromnych nakładów finansowych i wykorzystania wykwalifikowanych laboratoriów. W związku z tym, kraj pochodzenia nie ma większego znaczenia – miód sprowadzany z Ukrainy czy innych krajów nie różni się jakością od tego pochodzącego z Polski, a mieszanki miodów dostępne na sklepowych półkach nie ustępują w niczym rodzimej produkcji"    – wyjaśnia bardzo aktywny ostatnio w mediach sekretarz generalny Stowarzyszenia Polska Izba Miodu Przemysław Rujna. Czy Przemysław Rujna czyni FUD? Niech rozstrzygnie Dręcz, ja się na strategiach nie znam. Tylko taktyka i sztuka operacyjna.
https://agronews.com.pl/artykul/polski-rynek-miodu-czekaja-duze-zmiany/

 

Przemyslaw Rujna, Sekretarz Generalny Polskiej Izby Miodu.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, robinhuud napisał:

Szanowny czargu, z właściwą sobie przekorą zauważę, że z mediów wynika,

Ja zaś nauczony metaanalizy z filmów PolankaTV z całą stanowczością twierdzę, że media przekazują "wiedzę mocno niepewną" i często niezgodną z drabiną hierarchii dowodowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteśmy ludźmi poważnymi - tylko "ą", "ę" i koniecznie z  angielskojęzycznych źródeł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

   Podobnie jak ileś lat temu kiedy pszczelarze robili wielką własną "pielgrzymkę"  tak i dzisiaj przyłączając się do rolników każdy pątnik idzie z własnymi postulatami. Jedynie to wspólne symbole podkurzacz i kapelusz.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pielgrzymuje się do miejsc świętych Panie Ateno, rolnicy nie jadą pielgrzymować, tylko protestować.

Tak, rolnicy będą śmigać w wygodnych unijnie skredytowanych ciągnikach, a pszczelarze jak?

Chyba z refundowanymi lawetami ? 

---------------------------------------------

Robinhuud napisał: "kiedyś widziałem jak Ruina z Wibracyjnym wozili przed świętami miód do Warszawy"

W grudniu miód wieziony przez Wibracyjnego płynny był, taki sam jak ten w Warszawie mimo, że niby "aptekarz pszczoły nie zastapi".

Prawda jest taka, że ci co do Warszawy jadą wcale czystszych butów od miejscowych nie mają, chociaż tak naturę ponoć kochają i tradycję cenią, dali się złapać na unijne dopłaty, uwierzyli w rolnictwo przemysłowe, hodowali i uprawiali ekologicznie dla siebie i chemicznie dla reszty, wybrali cwaniaczków pokroju Kołodziejczaka, a teraz budzą się z ręką w nocniku. 

Miejmy nadzieję, że się obudzą. I to nie tylko w Polsce, ale w całej Europie i zrobią porządek z tym całym eurobajzlem. Choć prawdę mówiąc nadzieja mała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

    I sam spuentowałeś... "prawdę mówiąc nadzieja mała".  Pan prezydent na świat patrzy z większym optymizmem... o czym wczoraj przekonywał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

    Prezydent, swój optymizm wyraził /jak przystało na prezydenta/ w stosunku do całokształtu spraw jakie się dzieją w kraju...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O całokształcie to chyba raczej na forum Parada różności ten wątek dotyczy apelu Kolegi Augustyna w sprawie ratowania pszczół w kontekście rolniczych protestów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

    Aby coś poprawić/uleczyć/uzdrowić/zaordynować  należy POSTAWIĆ DIAGNOZĘ. Najlepiej aby to zrobiło konsylium  złożone  z odpowiednio dobranych fachowców.  Uczestniczenie pszczelarzy / organizacji pszczelarskich/ w protestach/manifestacjach/demonstracjach kiedy się nie ma przełożenia na konkretnie sprecyzowane postulaty/propozycje/roszczenia  skierowane pod odpowiednim adresem  jest wypuszczaniem pary w gwizdek.  To po co ta para skoro nawet gwizdka nikt nie będzie słuchał...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowny kolego, na technikach FUD to ja się nie znam. Celem akcji miało być podjęcie prostych działań, które uświadomią społeczeństwu, że w pszczelarstwie dzieje się źle, a powodem jest niekontrolowany import miodu. A my przecież, myślę że wyrażę tutaj opinię większości pszczelarzy: chcemy żyć, hodować pszczoły, produkować zdrowy miód, to co pozyskamy od naszych pszczół sprzedać tak, aby nam wystarczyło na utrzymanie naszych pasiek, naszych domów i rodzin. Prościej się nie da!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...