roburus
-
Liczba zawartości
147 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez roburus
-
-
WAXO - jest urządzeniem przy pomocy, którego można określić z dość sporym prawdopodobieństwem, że do wosku dodano substancje, które w wosku znaleźć się nie powinny (np. parafina).
Jednak nie można przy pomocy określić dokładnie składu chemicznego tegoż wosku.
Samo wykrycie substancji niepożądanych w wosku w krótkim czasie jest bardzo dużym osiągnięciem i sukcesem!
-
7 godzin temu, robinhuud napisał:Również wysłuchałem w skupieniu i w miarę możliwości - ze zrozumieniem. Może jak zwykle z bardzo nieznacznym przerysowaniem. Zjechała się niezawodna, ciągle prawie ta sama ekipa. Na czele przedsiębiorca udający pszczelarza i pochylający się z wielką troską o tych najsłabszych - najobficiej dojonych, wykluczonych cyfrowo apistarcom. Ekipa przyjechała bez jakiegoś uzgodnionego stanowiska, wylała przed politykami swoje żale bez spisania czegokolwiek, w tym wniosków na przyszłość i rozjechała się również bez dokumentu. ....
Jest gorzej niż napisałeś.
Do napisania tego tekstu namówił mnie Jokaz
Zostałem poproszony przez Prezesa Marcina Kruszewskiego abym uczestniczył w sejmowej komisji rolnictwa ds. pszczół i reprezentował Stowarzyszenie w Sejmie. Zostałem wyposażony w stanowisko stowarzyszenia w tej sprawie, które przedstawiłam przy zebranych.
Na spotkanie przybył Janusz Kowalski v-ce minister ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi, który zapowiedział, że nie ma obecnie wystarczająco dużo czasu i proponuje dokończenie rozmów w Ministerstwie o godzinie 14-stej.
.Praktycznie wszyscy przedstawiciele pszczelarstwa, udali się na to spotkanie z Panem Ministrem ,nie drążąc tematu dopłat na komisji w sejmie. Jakież było nasze zdziwienie gdy minister na spotkaniu się nie pojawił.
Przez 1,5 godziny w oczekiwaniu na ministra, rozmawialiśmy z przedstawicielem ministerstwa i AMiRR.
Dowiedzieliśmy się, że wszystko było ustalone w konsultacjach. Nikt z Zarządu SPP "Polanka" nie słyszał o takich konsultacjach. Proponuję o wystąpienie do ministerstwa z pytaniem w ramach informacji publicznej, kiedy były te konsultacje i kto w nich uczestniczył. Jedna z posłanek na komisji w sejmie poinformowała, że widziała Pana Prezydenta Tadeusza Dylona gdy wychodził z ministerialnych salonów.
Dowiedziałem się również, że aby uzyskać dopłaty do leków należy AMiRR zarejestrować się i posiadać konto w banku, inaczej nie ma możliwości uzyskania dopłaty. (Przypominam, że 50% pszczelarzy w kraju ukończyło 60 lat, a 20% 70lat)
Były podawane plany i terminy, ale na dzień dzisiejszy nie ma ustawy i nie wszystko wiadomo.
-
4 godziny temu, robinhuud napisał:Jeżeli można coś podpowiedzieć, to na wydruku żywicznym widzę błąd elementarny. Dno komórki składa się tu z sześciu trójkątów, zamiast trzech rombów (o ile zdjęcie nie myli). Będzie to generować sprzeczność między awersem, a rewersem tłoczonej węzy. Jeżeli tak, to do poprawki model matematyczny. Polankowicz z którym wspólnie pracujemy pisze obszerny artykuł o geometrii dna komórki pszczelej odzwierciedlanym w "matematycznej" węzie.
Masz rację. Trzeba poprawić !
-
-
5 godzin temu, Asper napisał:Czy w takim razie nie powinien zaleźć się stosowny zapis w Statucie? Co do platformy musi być rozliczalność głosowania elektronicznego, co trudno by opanować (policzyć, autoryzować) przez narzędzia komunikacyjne typu Zoom, clickmeeting, MS Teams...
Po pierwsze: Aby zmienić cokolwiek w statucie, należy zrobić Walne Zebranie na którym to zebraniu można uchwalić zmianę sposobu głosowania. Przypomnę, że gdy posłowie mieli przejść na zdalne głosowanie, musieli zebrać się w sali obrad aby przegłosować tą ustawę. W tym przypadku jest podobnie. Po drugie: musiałby powstać pewien system umożliwiający głosowanie członkom i tylko członkom Stowarzyszenia. A to już nie jest takie proste.
-
-
Na początku września zostaną zamieszczone tablice do zamówień na refundację 2021. W ramach refundacji, jak w poprzednich latach będą: Zwalczanie varroa, pasieka wędrowna, sprzęt, zakup pszczół. Korzystanie z dopłat tylko w ramach jednej organizacji. Prosimy osoby będące członkami naszego Stowarzyszenia, chcącymi korzystać z dopłat w ramach innych organizacji o zgłaszanie tego faktu w celu wykreślenia z załącznika przekazywanego do KOWR. Osoby, które zgłoszą się na zakup leków a nie będące członkami naszego Stowarzyszenia, będą dopisane do załącznika przekazanego do KOWR. W tym roku zostanie wysłana automatycznie odpowiedź o złożonym zamówieniu, po podaniu adresu e-mail.
Sprzęt:
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScavGmYEwuydarVPtt-3cO1i6yuV9uSmuA5MERJqB_hDqJ23w/viewform
Leki:
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScQB9JeVQRQXhvf-hFdTLWPr4sNfZbWFmhuZYtnOSvVTnqtXw/viewform
Pasieka wędrowna:
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeBLYlNv8UsZd3WUicYRxV13sYiL0IlHrCaBUlKizvRg4u2pw/viewform
Pszczoły:
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSedkH6tyjco0AxZ0CUqUXJ2Ze9SrQ6OHrgZ5nKtnf-jeDJoqw/viewform -
W dniu 14.04.2020 o 13:31, Piotr_S napisał:Można też wykorzystać plakat, który dostaliśmy kilka dni temu - wykonany w ramach projektu "Lubelskie - wspólnie dla pszczół"
Co jakiś czas wieszam taki plakat w gminie i na tablicy sołtysa. Trzeba wydrukować i odnowić informacje, tamta już wyblakłą.
-
W związku z licznymi zapytaniami dotyczącymi umów, informuję, że czekamy na odesłanie podpisanych umów przez KOWR
-
33 minuty temu, Atena napisał:Przyznam, roburus; aluzji nie poniał...
Że zgadzam się z Twoją wypowiedzią.
-
1 godzinę temu, Atena napisał:Widzę, że temacie tzw ziołomiodów okopy coraz większe. Jak sądzę, bez rzeczowej dyskusji "wszystkich stron sporu" a sądzę że tych "stron" jest więcej niż dwie, trzeba będzie zwiększyć fundusze na zbrojenia przed przeciwnikami!!! I co tak TRWAĆ??? A może wśród członków Polanki znalazłyby się osoby które spróbowałyby zaproponować jakiś consensus w TYM TEMACIE? Tu nie ma spraw na miarę wynalezienia prochu. Tu są proste fakty które dla dobra spraw pszczelarzy i konsumentów należy należy zebrać w jedną spójną całość..
Jak zwykle w temacie.
-
2 godziny temu, czarg napisał:To znaczy, że Polanka będzie lobbowała, aby na etykiecie ze sztucznym miodem fałszywie nazywanym "ziołomiodem"
znalazł się czytelny dopisek:
"PRODUKT MIODOPODOBNY wraz z wyjaśnieniem w jaki sposób został on przygotowany i z czego się składa "?
To nic nie znaczy!
-
4 minuty temu, czarg napisał:Ziołomiody – miodopodobne produkty jako artykuły żywnościowe. „Zeszyty Naukowe”. 276, s. 165-178, 1988. Akademia Ekonomiczna w Krakowie.
Ostatni raz. Jak widać na podstawie tej definicji wszystko jest jasne, ale ja od początku o tym mówię, więc w czym problem? Otóż w tym aby konsument o tym też o tym wiedział.
-
1 minutę temu, czarg napisał:Tę definicję wyjęto nie z ustawy tylko z linkowanego zapisu o produktach regionalnych i tradycyjnych.
To ustosunkuję się do definicji ustawowej. I to jest to o czym piszę od początku. Brak świadomości konsumentów powoduje mylenie pojęć. Nie twierdzę, że ziołomiód to zło jak i nie twierdzę, że moje pszczoły będą go produkowały. Nie jestem zwolennikiem ziołomiodów, choć pszczołom na zimę dodaję ziół do pokarmu zimowego. Ale jak widać problem jest i to nie mały, zarówno dla tych co produkują miód jak i tych co produkują "ziołomiód". Ważna aby taka informacja dotarła do konsumenta. Jeśli producent "ziołomiodów" napisze na etykiecie czym jest jego produkt, bo jeśli chodzi o miód to jest jasna definicja. Następna odpowiedź z mojej strony w sprawie po opublikowaniu odpowiedzi.
Panie Kolego,
-
2 minuty temu, czarg napisał:"Sok pokrzywowy konserwowano syropem cukrowym.
Tak przygotowana pożywka ziołowa podawana była pszczołom do przerobienia.
Następnie odbywało się miodobranie, czyli odwirowywanie ziołomiodu z ramek i rozlewanie do szklanych opakowań."
Z której ustawy wyjęto tą definicję ?
-
Teraz, czarg napisał:Czy to jest stanowisko Zarządu Polanki w sprawie definicji "ziołomiodu pokrzywowego" opisanego w materiałach minrolu?
Proszę mi przedstawić oficjalną definicję ziołomiodu to się do niej ustosunkuję.
-
15 minut temu, czarg napisał:2. Zarząd chce uporządkować sprawy a w zapisach minrolu jest zdefiniowany "ziołomiód pokrzywowy".
Tak sporządzony specyfik chcecie propagować?
Zarząd che aby była świadomość kupującego, co wyraziłem w pierwszym wpisie i że takiej świadomości nie ma i chcę wskazać różnice między tymi produktami aby konsument wiedział co to jest miód a co to ziołomiód.
-
Godzinę temu, czarg napisał:Jak Zarząd Polanki ocenia fakt wpisania na listę produtów regionalnych i tradycyjnych tzw. "ziołomiodu pokrzywowego"
Ja bym raczej zapytał, jakimi kryteriami się posługiwano wpisując ten produkt na listę produktów regionalnych. Może było jakieś uzasadnienie? A dlaczego Zarząd Polanki miałby się do tego ustosunkować? Czy produkt został wpisany na wniosek tego Zarządu, czy ktoś się z nami konsultował? A odwracając pytanie czemu nie protestowałeś przy wpisywaniu tego produktu na listę produktów regionalnych?
-
26 minut temu, pytla napisał:Rozumiem intencje zainicjowania tego wątku ale zdumiewa mnie, że Zarząd zatraca instynkt samozachowawczy tak ochoczo ładując się na minę, którą sam sobie podkłada.
Cieszy mnie, że Prezes postanowił wycofać się z dalszej dyskusji w tym wątku, niezależnie od powodu
Oczywiście, Zarząd powinien udawać, że tematu nie ma, a niestety jest i jest potrzeba uświadamiania, czego dowodem jest prowadząca wykład nad sposobem oznakowania produktów. Nie jest osobą przypadkową a w przeszłości prowadzącą kontrole żywności i sposobów jej oznakowania (szkoda Elu, że Ciebie tam nie było). A gdzie tacy jak Ona mają szukać odpowiedzi. Wciąż powtarzam, że temat jest ważny i należy pokazać różnice a nie dyskutować nad legalnością.
-
8 godzin temu, robinhuud napisał:Wydawałoby się, że problem ziołomiodu już na forum przebrzmiał i że wszystko zostało wyjaśnione. Ale temat wraca i to z inicjatywy roburusa przy wsparciu prezesa. Można odnieść wrażenie, że to nie ich prywatne zdanie, a stanowisko władz Polanki, a wtedy mamy coś zupełnie nowego i że to nie jest kłapanie forumowych kłapaczy dyżurnych skądinąd. Czy mógłbym poprosić o aktualne stanowisko władz Polanki w odniesieniu do problemu ziołomiodów? Czy coś się zmieniło i ewentualnie dlaczego?
Wydaje się, że na ten temat powinno mówić się więcej, a mój post wynikał z ostatniego wykładu z Jedlni, jak już wcześniej pisałem. Chciałbym tym tematem uświadomić, co osoby nie związane z pszczelarstwem wiedzą o miodach i ziołomiodach. Nie mam wątpliwości, że w tym gronie jak i pszczelarze w Jedlni wiedzą czym jest miód i jak jest pozyskiwany a czym jest ziołomiód i jakie są między nimi różnice. Otóż nie jest dobrze gdy zdecydowana większość konsumentów nie rozróżnia tych produktów. Dlatego warto o tym mówić, bo pszczelarz pozyskujący miód nie mówi konsumentowi czym jest ziołomiód bo nie ma takiego produktu a producent ziołomiodów nie ma interesu aby mówić o sposobie jego pozyskiwania bo może zrazić kupującego. Dlatego warto o tym mówić aby świadomość była większa dla tych, którzy nie są związani z pszczelarstwem. Ziołomiód i miód są różnymi produktami, choć wytwarzają je pszczoły i nazwy są podobne dlatego warto o tym mówić aby świadomość wśród kupujących byłą większa i mieli możliwość wyboru.
-
11 godzin temu, adamski napisał:Czy ziołomiody są legalne czy nie?
Przecież o tym zadecydowało ministerstwo rolnictwa rok temu uznając ziołomiód pokrzywowy jako produkt tradycyjny wprowadzając go na listę takich produktów.
Po raz kolejny dając psztyczka w nos pszczelarzom i tradycyjnemu pszczelarstwu.
Po raz kolejny z przykrością trzeba stwierdzić, że nie ma dobrej reprezentacji zwyklego pszczelarstwa w Ministerstwie Rolnictwa.
Nie chciałbym dyskutować nad legalnością ziołomiodu, ale nad tym czym on jest i jak jest informowany jego nabywca tego produktu'. Już wiemy, że niektórzy pszczelarze robią to uczciwie ale jak jest z innymi produkującymi ten specyfik?
-
Cieszę się, że tak ochoczo zabrałaś się za temat.
-
19 godzin temu, vega napisał:Ziołomiody będą sprzedawane tak długo jak długo będzie na nie zapotrzebowanie przez klientów. Jeśli klientowi to smakuje to nie widzę problemu. Warunek jest taki aby klienta nie wprowadzać w błąd. Miód to miód a ziołomiód to ziołomiód a nie inaczej.
Nie mówimy tu o potrzebach klientów a rzetelnym ich informowaniu co jest co. Tak jak to napisałeś.
-
Oficjalne już warunki zamówienia:
- cena znaczka - 10 zł/szt.
- koszt przesyłki - 6 zł
- zamówienia od 3 szt. w górę = przesyłka darmowaZapłata na konto Polankowe a potem
Cytat:
zrzut potwierdzenia wpłaty na kaligula9@gmail.com wraz z adresem wysyłki . Znaczki są na prawdę super zdjęcie nie oddaje tego.
Projekt zmiany rozporządzenia o znakowaniu miodu
w Forum
Napisano · Zgłoś odpowiedź
Skopiowałem Twój tekst i wrzuciłem go na FB.