Skocz do zawartości

roburus

Moderator
  • Liczba zawartości

    147
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez roburus


  1. 23 godziny temu, janek_sz napisał:

    Jest projekt rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie zmiany rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie znakowania poszczególnych rodzajów środków spożywczych. Rozporządzenie ma przedłużyć vacatio legis z 12 miesięcy na aż 24 miesiące obowiązku znakowania miodu krajem jego pochodzenia. Importerzy miodu

    Skopiowałem Twój tekst i wrzuciłem go na FB.


  2. WAXO - jest urządzeniem przy pomocy, którego można określić z dość sporym prawdopodobieństwem, że do wosku dodano substancje, które w wosku znaleźć się nie powinny (np. parafina).

    Jednak nie można przy pomocy określić dokładnie składu chemicznego tegoż wosku. 

    Samo wykrycie substancji niepożądanych w wosku w krótkim czasie jest bardzo dużym osiągnięciem i sukcesem!


  3. 7 godzin temu, robinhuud napisał:

    Również wysłuchałem w skupieniu i w miarę możliwości - ze zrozumieniem. Może jak zwykle z bardzo nieznacznym przerysowaniem. Zjechała się niezawodna, ciągle prawie ta sama ekipa. Na czele przedsiębiorca udający pszczelarza i pochylający się z wielką troską o tych najsłabszych - najobficiej dojonych, wykluczonych cyfrowo apistarcom. Ekipa przyjechała bez jakiegoś uzgodnionego stanowiska, wylała przed politykami swoje żale bez spisania czegokolwiek, w tym wniosków na przyszłość i rozjechała się również bez dokumentu. ....

    Jest gorzej niż napisałeś.

    Do napisania tego tekstu namówił mnie Jokaz

    Zostałem poproszony przez Prezesa Marcina Kruszewskiego abym uczestniczył w sejmowej komisji rolnictwa ds. pszczół i reprezentował Stowarzyszenie w Sejmie. Zostałem wyposażony w stanowisko stowarzyszenia w tej sprawie, które przedstawiłam przy zebranych.

    Na spotkanie przybył Janusz Kowalski v-ce minister ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi, który zapowiedział, że nie ma obecnie wystarczająco dużo czasu i proponuje dokończenie rozmów w Ministerstwie o godzinie 14-stej.

    .Praktycznie wszyscy przedstawiciele pszczelarstwa, udali się na to spotkanie z Panem Ministrem ,nie drążąc tematu dopłat na komisji w sejmie. Jakież było nasze zdziwienie gdy minister na spotkaniu się nie pojawił. 

    Przez 1,5 godziny w oczekiwaniu na ministra, rozmawialiśmy z przedstawicielem ministerstwa  i AMiRR. 

    Dowiedzieliśmy się, że wszystko było ustalone w konsultacjach. Nikt z Zarządu SPP "Polanka" nie słyszał o takich konsultacjach. Proponuję o wystąpienie do ministerstwa z pytaniem w ramach informacji publicznej, kiedy były te konsultacje i kto w nich uczestniczył. Jedna z posłanek na komisji w sejmie poinformowała, że widziała Pana Prezydenta Tadeusza Dylona gdy wychodził z ministerialnych salonów.

    Dowiedziałem się również, że aby uzyskać dopłaty do leków należy AMiRR zarejestrować się i posiadać konto w banku, inaczej nie ma możliwości uzyskania dopłaty. (Przypominam, że 50% pszczelarzy w kraju ukończyło 60 lat, a 20% 70lat)

    Były podawane plany i terminy, ale na dzień dzisiejszy nie ma ustawy i nie wszystko wiadomo.  


  4. 4 godziny temu, robinhuud napisał:

    Jeżeli można coś podpowiedzieć, to na wydruku żywicznym widzę błąd elementarny. Dno komórki składa się tu z sześciu trójkątów, zamiast trzech rombów (o ile zdjęcie nie myli). Będzie to generować sprzeczność między awersem, a rewersem tłoczonej węzy. Jeżeli tak, to do poprawki model matematyczny. Polankowicz z którym wspólnie pracujemy pisze obszerny artykuł o geometrii dna komórki  pszczelej odzwierciedlanym w "matematycznej" węzie.

     

    Masz rację. Trzeba poprawić !


  5. 5 godzin temu, Asper napisał:

    Czy w takim razie nie powinien zaleźć się stosowny zapis w Statucie?  Co do platformy musi być rozliczalność głosowania elektronicznego, co trudno by opanować (policzyć, autoryzować) przez narzędzia komunikacyjne typu Zoom, clickmeeting, MS Teams...

    Po pierwsze: Aby zmienić cokolwiek w statucie, należy zrobić Walne Zebranie na którym to zebraniu można uchwalić zmianę sposobu głosowania. Przypomnę, że gdy posłowie mieli przejść na zdalne głosowanie, musieli zebrać się w sali obrad aby przegłosować tą ustawę. W tym przypadku jest podobnie. Po drugie: musiałby powstać pewien system umożliwiający głosowanie członkom i tylko członkom Stowarzyszenia. A to już nie jest takie proste. 

     


  6. Na początku września zostaną zamieszczone tablice do zamówień na refundację 2021. W ramach refundacji, jak w poprzednich latach będą: Zwalczanie varroa, pasieka wędrowna, sprzęt, zakup pszczół. Korzystanie z dopłat tylko w ramach jednej organizacji. Prosimy osoby będące członkami naszego Stowarzyszenia, chcącymi korzystać z dopłat w ramach innych organizacji o zgłaszanie tego faktu w celu wykreślenia z załącznika przekazywanego do KOWR. Osoby, które zgłoszą się na zakup leków a nie będące członkami naszego Stowarzyszenia, będą dopisane do załącznika przekazanego do KOWR. W tym roku zostanie wysłana automatycznie odpowiedź o złożonym zamówieniu, po podaniu adresu e-mail.

     

     

    Sprzęt:
    https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScavGmYEwuydarVPtt-3cO1i6yuV9uSmuA5MERJqB_hDqJ23w/viewform

    Leki:
    https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScQB9JeVQRQXhvf-hFdTLWPr4sNfZbWFmhuZYtnOSvVTnqtXw/viewform

    Pasieka wędrowna:
    https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeBLYlNv8UsZd3WUicYRxV13sYiL0IlHrCaBUlKizvRg4u2pw/viewform

    Pszczoły:
    https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSedkH6tyjco0AxZ0CUqUXJ2Ze9SrQ6OHrgZ5nKtnf-jeDJoqw/viewform  


  7. W dniu 14.04.2020 o 13:31, Piotr_S napisał:

    Można też wykorzystać plakat, który dostaliśmy kilka dni temu - wykonany w ramach projektu "Lubelskie - wspólnie dla pszczół"

    Co jakiś czas wieszam taki plakat w gminie i na tablicy sołtysa. Trzeba wydrukować i odnowić informacje, tamta już wyblakłą.

     


  8. 1 godzinę temu, Atena napisał:

    Widzę, że temacie tzw ziołomiodów okopy coraz większe.   Jak sądzę, bez rzeczowej dyskusji "wszystkich stron sporu" a sądzę że tych "stron" jest więcej niż dwie, trzeba będzie zwiększyć fundusze na zbrojenia przed przeciwnikami!!!  I co tak TRWAĆ???  A może wśród członków Polanki znalazłyby się osoby które spróbowałyby zaproponować jakiś consensus w TYM TEMACIE?  Tu nie ma spraw na miarę wynalezienia prochu. Tu są proste fakty które dla dobra spraw pszczelarzy i konsumentów należy należy zebrać w jedną spójną całość..

    Jak zwykle w temacie.


  9. 2 godziny temu, czarg napisał:

    To znaczy, że Polanka będzie lobbowała, aby na etykiecie ze sztucznym miodem fałszywie nazywanym "ziołomiodem"

    znalazł się czytelny dopisek:

    "PRODUKT MIODOPODOBNY wraz z wyjaśnieniem w jaki sposób został on przygotowany i z czego się składa "?

    To nic nie znaczy!


  10. 4 minuty temu, czarg napisał:

    Ziołomiody – miodopodobne produkty jako artykuły żywnościowe. „Zeszyty Naukowe”. 276, s. 165-178, 1988. Akademia Ekonomiczna w Krakowie.

    Ostatni raz. Jak widać na podstawie tej definicji wszystko jest jasne, ale ja od początku o tym mówię, więc w czym problem? Otóż w tym aby konsument o tym też o tym wiedział.


  11. 1 minutę temu, czarg napisał:

    Tę definicję wyjęto nie z ustawy tylko z linkowanego zapisu o produktach regionalnych i tradycyjnych.

    To ustosunkuję się do definicji ustawowej. I to jest to o czym piszę od początku. Brak świadomości konsumentów powoduje mylenie pojęć. Nie twierdzę, że ziołomiód to zło jak i nie twierdzę, że moje pszczoły będą go produkowały. Nie jestem zwolennikiem ziołomiodów, choć pszczołom na zimę dodaję ziół do pokarmu zimowego. Ale jak widać problem jest i to nie mały, zarówno dla tych co produkują miód  jak i tych co produkują "ziołomiód". Ważna aby taka informacja dotarła do konsumenta. Jeśli producent "ziołomiodów" napisze na etykiecie czym jest jego produkt, bo jeśli chodzi o miód to jest jasna definicja. Następna odpowiedź z mojej strony w sprawie po opublikowaniu odpowiedzi.

    Panie Kolego, 


  12. 2 minuty temu, czarg napisał:

    "Sok pokrzywowy konserwowano syropem cukrowym.

    Tak przygotowana pożywka ziołowa podawana była pszczołom do przerobienia.

    Następnie odbywało się miodobranie, czyli odwirowywanie ziołomiodu z ramek i rozlewanie do szklanych opakowań."

    Z której ustawy wyjęto tą definicję ? 


  13. 15 minut temu, czarg napisał:

    2. Zarząd  chce uporządkować sprawy a w zapisach minrolu  jest zdefiniowany "ziołomiód pokrzywowy".

    Tak sporządzony specyfik chcecie propagować?

    Zarząd che aby była świadomość kupującego, co wyraziłem w pierwszym wpisie i że takiej świadomości nie ma i chcę wskazać różnice między tymi produktami aby konsument wiedział co to jest miód a co to ziołomiód. 


  14. Godzinę temu, czarg napisał:

    Jak Zarząd Polanki ocenia fakt wpisania na listę  produtów regionalnych i tradycyjnych tzw. "ziołomiodu pokrzywowego"

    Ja bym raczej zapytał, jakimi kryteriami się posługiwano wpisując ten produkt na listę produktów regionalnych. Może było jakieś uzasadnienie? A dlaczego Zarząd Polanki miałby się do tego ustosunkować? Czy produkt został wpisany na wniosek tego Zarządu, czy ktoś się z nami konsultował? A odwracając pytanie czemu nie protestowałeś przy wpisywaniu tego produktu na listę produktów regionalnych?

     


  15. 26 minut temu, pytla napisał:

    Rozumiem intencje zainicjowania tego wątku  ale zdumiewa mnie, że Zarząd zatraca instynkt samozachowawczy tak ochoczo ładując się na minę, którą sam sobie podkłada.

    Cieszy mnie, że Prezes postanowił wycofać się z  dalszej dyskusji w tym wątku, niezależnie od powodu

    Oczywiście, Zarząd powinien udawać, że tematu nie ma, a niestety jest i jest potrzeba uświadamiania, czego dowodem jest prowadząca wykład nad sposobem oznakowania produktów. Nie jest osobą przypadkową a w przeszłości prowadzącą kontrole żywności i sposobów jej oznakowania (szkoda Elu, że Ciebie tam nie było). A gdzie tacy jak Ona mają szukać odpowiedzi. Wciąż powtarzam, że temat jest ważny i należy pokazać różnice a nie dyskutować nad legalnością. 

     


  16. 8 godzin temu, robinhuud napisał:

    Wydawałoby się, że problem ziołomiodu już na forum przebrzmiał i że wszystko zostało wyjaśnione. Ale temat wraca i to z inicjatywy roburusa przy wsparciu prezesa. Można odnieść wrażenie, że to nie ich prywatne zdanie, a stanowisko władz Polanki, a wtedy mamy coś zupełnie nowego i że to nie jest kłapanie forumowych kłapaczy dyżurnych skądinąd. Czy mógłbym poprosić o aktualne stanowisko władz Polanki w odniesieniu do problemu ziołomiodów? Czy coś się zmieniło i ewentualnie dlaczego?

    Wydaje się, że na ten temat powinno mówić się więcej, a mój post wynikał z ostatniego wykładu z Jedlni, jak już wcześniej pisałem. Chciałbym tym tematem uświadomić, co osoby nie związane z pszczelarstwem wiedzą o miodach i ziołomiodach. Nie mam wątpliwości, że w tym gronie jak i pszczelarze w Jedlni wiedzą czym jest miód i jak jest pozyskiwany a czym jest ziołomiód i jakie są między nimi różnice. Otóż nie jest dobrze gdy zdecydowana większość konsumentów nie rozróżnia tych produktów. Dlatego warto o tym mówić, bo pszczelarz pozyskujący miód nie mówi konsumentowi czym jest ziołomiód bo nie ma takiego produktu a producent ziołomiodów nie ma interesu aby mówić o sposobie jego pozyskiwania bo może zrazić kupującego. Dlatego warto o tym mówić aby świadomość była większa dla tych, którzy nie są związani z pszczelarstwem. Ziołomiód i miód są różnymi produktami, choć wytwarzają je pszczoły i nazwy są podobne dlatego warto o tym mówić aby świadomość wśród kupujących byłą większa i mieli możliwość wyboru.


  17. 11 godzin temu, adamski napisał:

    Czy ziołomiody są legalne czy nie?

    Przecież o tym zadecydowało ministerstwo rolnictwa rok temu uznając ziołomiód pokrzywowy jako produkt tradycyjny wprowadzając go na listę takich produktów. 

    Po raz kolejny dając psztyczka w nos pszczelarzom i tradycyjnemu pszczelarstwu. 

    Po raz kolejny z przykrością trzeba stwierdzić, że nie ma dobrej reprezentacji zwyklego pszczelarstwa w Ministerstwie Rolnictwa.

    Nie chciałbym dyskutować nad legalnością ziołomiodu, ale nad tym czym on jest i jak jest informowany jego nabywca tego produktu'. Już wiemy, że niektórzy  pszczelarze robią to uczciwie ale jak jest z innymi produkującymi ten specyfik? 

     


  18. 19 godzin temu, vega napisał:

    Ziołomiody będą sprzedawane tak długo jak długo będzie na nie zapotrzebowanie przez klientów. Jeśli klientowi to smakuje to nie widzę problemu. Warunek jest taki aby klienta nie wprowadzać w błąd.  Miód to miód a ziołomiód to ziołomiód a nie inaczej.

    Nie mówimy tu o potrzebach klientów a rzetelnym ich informowaniu co jest co. Tak jak to napisałeś. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...