Skocz do zawartości

Nacek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    27
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Nacek


  1. 18 godzin temu, baru napisał:

    Powyżej 80 rodzin  zawodowiec.

    Bronisław ale są tacy co mają do 80 pni i jest to ich jedyne źródło utrzymania a skoro tak to jest ich zawód to chyba są zawodowcami😏 Ja z 80 uważam się za amatora, ponieważ z takiej pasieki nie był bym w stanie utrzymać ani siebie ani rodziny (może po prostu jestem zbyt leniwy lub gamoń🥴)


  2. A tak z ciekawości, ile trzeba mieć pni aby móc powiedzieć o sobie zawodowiec?

    Jeżeli dobrze policzyłem to średnio na polankowicza przypada 46 rodzin pszczelich.

    Na przykład na Litwie powyżej 40 pni pszczelarz jest rolnikiem bez konieczności posiadania określonego areału ziemi.


  3. 4 godziny temu, Warroza napisał:

     Pszczelarz posiadający dużą pasiekę i uprawiający to jako zawód i zależny od wyników finansowych, może nie mieć po prostu czasu np. zgłębiać ekologii czy biologii pszczół i najnowszej prasy naukowej 

    Pszczelarz posiadający dużą pasiekę, jeżeli nie będzie posiadał stosownych umiejętności i nie będzie pogłębiał swojej wiedzy, to szybko przestanie być zawodowcem. Kolejna sprawa to ma zdecydowanie więcej do stracenia, w wielu przypadkach jest to jedyne źródło utrzymania. 

    Nie wierzę w to aby ktoś z dziurami w wiedzy był w stanie utrzymać w dobrej kondycji pszczoły a tylko takie przynoszą dochód.


  4. W dniu 6.10.2021 o 09:39, Atena napisał:

    Chętnie bym się zapoznał z oceną zbiorów miodu rzepakowego. 

    Ja w tym roku miałem najsłabsze zbiory w swojej karierze pszczelarskiej, większość rzepaków nie była oblatywana przez pszczoły. Do tego doszło przepszczelenie i  wynik to po ok 3 kg z ula.


  5. W dniu 24.09.2021 o 10:18, Atena napisał:

    Uważam że słusznie ci z "pasieką" do 10 pni nie będą musieli  rejestrować RHD i  SB. Upraszcza to wiele spraw.

    Popieram ministra w/s zdrowych i r o z d r o b n i o n y c h   pasiek. Wpisuje się to  w poparcie do ogłoszonego w 2013 roku /gdzieś tam???/ hasła: "Pasieka w każdej wsi." 

    A czy uważasz że jeżeli ktoś ma 100 pni to trzyma je w jednej wsi? Ja mam 80 i w sezonie stały w siedmiu wsiach, zimował je będę w pięciu.


  6. W poniedziałek byłem w weterynarii po zaświadczenie, pani kazała złożyć wniosek i wnieść opłatę w wysokości 17 zł i zgłosić się po odbiór za siedem dni. Zanim dojechałem do domu dostałem telefon z weterynarii że mam nie płacić, że to pomyłka i mnie przepraszają.


  7. W dniu 9.05.2021 o 17:15, czarg napisał:

    Jedyna rada jeśli tam zostajesz to lać Vitae Apis Prof. Gagosia, raz przed kwitnieniem a potem jeszcze minimum dwa razy co miesiąc do czasu, aż zostanie zużyty pyłek z rzepaku zgromadzony w gniazdach.

    (Ja raz już rodzinom podałem przy wiosennym podkarmieniu a teraz wybieram się z druga turą lania Vitae Apisem można poszleć, bo jest tańszy niż wcześniej).

    Dzięki, spróbuje. Myślę że kilka rodzin zostawię bez aby mieć porównanie. 


  8. 21 godzin temu, robinhuud napisał:

    pszelarzu choć wiesz przy jakim rzepaku koczujesz?

    Ano nie wiem, w miejscowości w której mam jedną z pasiek, jest posiane podobni sześć odmian, jedne są już żółte a inne dopiero się rozwijają. Przez ostatnie dwa lata pszczoły stojące na rzepaku bardzo szybko słabły. Na akacji było już to zauważalne a w lipcu z rodzin zajmujących po cztery pięć korpusów 1/2 dadant mieściły się w dwóch. 


  9. 13 godzin temu, cayose napisał:

    Zapach kwitnących mirabelek i pierwszych klonów rozszedł się po całym osiedlu a kwiaty oblepiły pszczoły i trzmiele.

    Wszystko się zgadza za wyjątkiem trzmieli w tym roku nie widziałem jeszcze żadnego.

    W niedzielę zrobiłem sobie wycieczkę rowerową po okolicy. Czym pachnie wiosna na wsi? Niestety opryskami.

    Pozdrawiam wszystkich, lekko otumaniony wiosennymi zapachami Ignac.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...