Marek

nie do konca rozumiem:) matke miałbym dac do górnego korpusu? Piszesz takimi skrótami myslowymi- zrozumiałymi pewnie tylko pszczelarzom- mi trudno to zrozumieć krok po kroku. Możesz napiszac proszę tak jakbym miał to zrobić krok po kroku? dzieki:)

Mam jeden ul i chciałbym podzielic go tak abym zazimowal w sumie 4 rodziki w tym roku. Czy jest szansa abym z jednego ula uzyskał 3 dodatkowe rodzinki? Najbardziej martwie sie tym ze nie mam woszczyny do poszerzania gniazda po podzale. Jak powinienem to przeprowadzic aby mi wystarczyło ramek na kolejne 3 rodzinki? Rodzina macierzysta bedzie musiała odbudować 30 ramek z węzą. Jest to do zrobienia? kiedy jest najlepszy okres na wkładanie/budowanie nowych ramek, aby jak najwięcej ich odbudowały? dzieki

w sumie racja. czyli jest szansa ze mi sie ta matka unasienni. Jesli nawet wyleci na lot godowy i nie bedzie wystarczajaco duzo trutni to pewnie wyleci za kilka kolejnych dni zeby sie unasiennic

a jeszcze mam pytanie. Do jakiego czasu- po wygryzieniu- matka moze wyjsc na lot godowy? czytałem ze do 7 dni wylatuje? a jakie są wasze doswiadczenia? czy jak pogody nie ma to matka moze wyleciec na lot godowy np. w 12 dniu od wygryzienia?

no a co z trutniami? jesli rodzina załozyła wczoraj (5 kwietnia) mateczniki to czy na 19 kwietnia gdy matka wygryzie sie z matecznika i okolo 24 kwietnia bedzie ciala wyleciec na lot godowy, będzie odpowiednia ilosc trutni w pasiece aby sie unasienniła?

swoją droga jestem ciekawy czy gdybym zostawił w ulu jedna ramkę z czerwiem i obsiadującymi pszczołami to czy te pszczoły byłyby wstanie sobie wychować matkę przy takiej garstce pszczoł?

Robie to na własne potrzeby. Z tej rodzinki nie zalezy mi na duzych zbiorach miodu. Zalezy mi jedynie na tym aby sie unasienniła . Dlatego pytam, bo wydaje mi sie to dosyć wczesnie

Witam Dzisiaj w jednym ulu zauwazyłem ze nie ma matki. Podałem z innego ula ramke z jajeczkami. Do jutra zostaną założone mateczniki. Mam pytanie czy ta matka ma szanse sie unasiennic? 20 kwietnia powinna sie wygryżć z matecznika. Czyli do około 29 powinna wyleciec na lot godowy? czy jest mozliwe unasiennienie tak wczesnie matki? dzieki

Witam Po lipie chcialbym mocno ograniczyc matki w czerwieniu na jakies 2 -3 tygodnie po to aby cały czerw sie wygryzł i chciałbym przeleczyc wszystkie rodzinki na warroze. Kiedyś oglądałem taki sposob w necie. Miodu juz nie zamierzam wyjmować z tych rodzin w tym roku, a zauwazyłem w jednym ulu wirus upośledzenia skrzydeł, dlatego chce takie leczenie zastosować. Jak mam ograniczyc matke skutecznie aby mi jej pszczoly nie ściely? wystarczy ze ja zamkne w klateczce? czy moze lepiej na jednej ramce w izolatorze? dzięki

czy u kogos sie juz roja pszczoły? kiedy te rójki bedą wychodzić w tym roku? po lipie?

nie rozumiem? o co chodzi. przetrzymujesz do grudnia zeby sprzedac drozej?

powaznie za 45 zł? ja sprzedaje po 36 i tez jest bez amitrazy....hm moze za nisko