Elu- chodzi o radosna tworczosc ARR i tu jest ten problem- od poczatku. Dla Nas.
Oddaje , madrosc i czesc Pani Dyr..
Rzeczywiscie nie gmeram w Polance, ale jest rzecza oczywista, ze reprezentujemy interesy Stowarzyszenia Pszczelarzy Polskich "Polanka" a nie np. tego federacyjnego z prezesem na czele i przy tym pozostane.
Nie mysle o hermetycznosci a o exskluzywnosci, poniewaz "Polanka" to jest "Cos"....
Poza tym , jestem - za.