pompka do plynnego wosku

[Mlody 0]

Hej czy ktos spotkal sie w polsce z taką metalowa pompką do napierania wosku jaką ma ten pan?

to jest cos genialnego, czy wiecie gdzie cos takiego moge kupic?

widac te pompke w 1, 12 minucie tego filmiku

 

[rafał 4]

Hej czy ktos spotkal sie w polsce z taką metalowa pompką do napierania wosku jaką ma ten pan?

to jest cos genialnego, czy wiecie gdzie cos takiego moge kupic?

widac te pompke w 1, 12 minucie tego filmiku

 

Hej, a po jaką cholerę Ci takie badziewie?

[Mlody 0]

ten pan pracuje czyms takim do łączenia plastrow ze soba albo doprzytwierdzania woszczyny do ramek. 

Z reszta on jak widac na filmach wcale nie stosuje drutu, a jedynie przytwierdza kawalek woszczyny do ramki przy pomocy takiego plynnego wosku i pszczoly całą ramke odbudowują same bez węzy i bez zakładania drutu.

to chyba jest ciekawy pomysł nie uwazacie?

[robinhuud 274]

Młody, mam wrażenie że nie zrozumiałeś tego filmiku. Ten tłusty pan pokazuje jak bez przekładania larw, a przy pomocy palca miażdżącego jajeczka i larwy jednodniowe wyhodować sobie matki. U nas też nikt w ramkach hodowlanych nie stosuje drutowania mateczników, bo matek nie trzeba wirować. One same się wygryzają. Ta pompka to duży zakraplacz. Kup sobie gruchę do przedmuchiwania lutów i osadź ją na metalowej rurce dobrze trzymającej ciepło (jak już musisz ją mieć). Ja w celu przyklejenia miseczek woskowych do ramki hodowlanej stosuję lutownicę, lub lupę (soczewkę - jak jest słoneczko). Na jego miejscu używałbym młodszej woszczyny i nie hodował mam od startu niehigienicznie. Gniecenie i cięcie nożem komórek i pszczół może prowadzić do rozmnożenia obu nosemoz. Napisz coś więcej o zauważonym przebłysku geniuszu made in US, bo ja go nie widzę.

[rafał 4]

gościowi wydaje się, że odkrył coś co było nieodkryte

[adam111 4]

hmm ciekawy prosty sposob na hodowle....choc bardzo nieestetyczny

[Mlody 0]

Hej robinhuud. film zrozumialem o czym jest. Mi nie chodzi o zakladanie drutu na ramce hodowlanej tylko na zwykłej ramce. 

Pan wycina kawalek woszczyny z ramki, na której widac ze nie ma drutu. 

Na innym filmie widzialem jak dokleja kawalek woszczyny do pustej ramki a pszczoly odbudowują reszte- bez zakładania drutu itp.

hmm czyli ta pompka to nie jest profesjonalny sprzet tylko jakis kombinowany?

[robinhuud 274]

Coś Młody ściemniasz.

Gdyby gość chciał wyciąć larwy jedno - dwudniowe pod mamusie i miał o tym pojęcie, cięcie prowadziłby po elipsie. Ponieważ tnie poziomo, domniemuję że ma poziome drutowanie.(W USA można kupić drutowaną węzę do stosowania w plastikowych ramkach, jak również plastikową, która po "pomalowaniu" woskiem służy pszczołom jako kanwa. Ta ostatnia nie wymaga drutowania) Nie rozumiem dlaczego twoim celem jest ramka z naturalnie odbudowaną woszczyną bez drutowania. Dlaczego idziesz pod prąd? Nie stosujesz miodarki i tłuczesz plastry tłuczkiem do ziemniaków? Jeżeli tak, to wygugluj sobie ul TBH. Chcesz zaoszczędzić na węzie, czy masz dość węzowego syfu z Ukrainy, który zalał nasz rynek?

[Mlody 0]

nie mam konkretnego celu, po prostu widze jak inni cos robią i mnie to ciekawi....dlatego umiescilem o tym post:D