cayose 19 Zgłoś cayose 19 Napisano 22 Grudnia 2019 Poznań przyjazny pszczołom, lokalni włodarze chcą otwierać pasieki. Uzyskałem informacje z samego źródła, że podpisano porozumienie z Wielkopolskim Związkiem Pszczelarzy na prowadzenie tych pasiek. Ciekawe na jakich zasadach się to odbędzie... https://epoznan.pl/news-news-101267-poznan_zadba_o_pszczoly_na_terenie_miasta_powstana_nowe_pasieki?fbclid=IwAR1ONLXEttQmKexFfpkxVIypXi9p6271_kZjZx_d557RC_qWqx9TyptS0lg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 109 Zgłoś Atena 109 Napisano 22 Grudnia 2019 Mam wątpliwość co do jednego... skąd się wzięło /powyżej/ 470 gatunków pszczół w Polsce? Oprócz tej udomowionej prawdopodobnie, ok 50 lat temu, spotkałem gatunek jakiejś dzikiej pszczoły żyjącej w lesie. Pozostało mi do odszukania jeszcze choćby 68 gatunków/ czterysta sobie daruję/. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Karpacki 237 Zgłoś Karpacki 237 Napisano 22 Grudnia 2019 Uzyskałem informacje z samego źródła, że podpisano porozumienie z Wielkopolskim Związkiem Pszczelarzy na prowadzenie tych pasiek. Ciekawe na jakich zasadach się to odbędzie... Szanowny kolego. Pisze kolega o jakimś porozumieniu z Wielkopolskim Związkiem Pszczelarzy. Skoro dotarł kolega do "samego źródła" to dlaczego pytanie o "zasady" zadaje tu na forum ? Mógł kolega dopytać o nie właśnie u " samego źródła", i nam tu na forum przekazać. Jaki poziom przygotowania do tej "akcji" prezentują inicjatorzy, to świadczy o ilości gatunków jakie znają wśród pszczół w Polsce. Ciekawe do ilu gatunków chcą dojść, aby uznać że projekt spełnił oczekiwania? Coś mi się wydaje, że głównym celem tej akcji jest raczej "dobranie się" do jakichś funduszy unijnych, a nie rzeczywista naprawa polskiego pszczelarstwa. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 33 Zgłoś jjb 33 Napisano 22 Grudnia 2019 Mam wątpliwość co do jednego... skąd się wzięło /powyżej/ 470 gatunków pszczół w Polsce? Oprócz tej udomowionej prawdopodobnie, ok 50 lat temu, spotkałem gatunek jakiejś dzikiej pszczoły żyjącej w lesie. Pozostało mi do odszukania jeszcze choćby 68 gatunków/ czterysta sobie daruję/. Te pszczoły samotnice, nawet konkretnie pszczolinki, bywają do siebie bardzo podobne, a jest ich dużo. Kiedyś wydawało mi się, że np. trzmiele to są dwa rodzaje, jeden z czerwoną dupą, a drugi z białą, a teraz widzę w naszym ogrodzie 8 różnych... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Borden 20 Zgłoś Borden 20 Napisano 22 Grudnia 2019 W mieście nie ma problemu wyliczyć bazę pożytkową dla pszczół. I tu jest problem, że pasiek nastawiają, a pszczoły będą głodne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 109 Zgłoś Atena 109 Napisano 22 Grudnia 2019 Te pszczoły samotnice, nawet konkretnie pszczolinki, bywają do siebie bardzo podobne, a jest ich dużo. Kiedyś wydawało mi się, że np. trzmiele to są dwa rodzaje, jeden z czerwoną dupą, a drugi z białą, a teraz widzę w naszym ogrodzie 8 różnych... Pszczoła a pszczelinka to tak jakby, na zasadzie podobieństwa nazwy mówił, że koń ma coś wspólnego z koniakiem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 22 Grudnia 2019 Poznań przyjazny pszczołom, lokalni włodarze chcą otwierać pasieki. Uzyskałem informacje z samego źródła, że podpisano porozumienie z Wielkopolskim Związkiem Pszczelarzy na prowadzenie tych pasiek. Ciekawe na jakich zasadach się to odbędzie... Najpierw PLW powinien odpowietrzyć od zgnilca Poznań i podpoznańską Mosinę. Proponuję poznańskim apientuzjastom nie używać w propagandzie określenia "pasieka" bo takowa podlega obowiązkowi zgłoszenia i ewentualnymi konsekwencjami. "Domki dla pszczoł" czy "kłody bartne" brzmi wystarczająco naiwnie i niewinnie . Zmartwienie wywołuje fakt, że te wartościowe przedsięwzięcia nie zostaną objęte KPWP ani pomocą Pana Marszałka w zakresie troski o stan fitosanitarny (72 dwie tony darowanej pszczelarzom węzy przez dwa ostatnie lata). WZP Poznań nie ma czasu na pierdoły, aktualnie zajmuje się organizacją ubiegłorocznej (2018) pielgrzymki na Jasną Górę i zbiórką na to pieniędzy. http://www.pszczolywzp.pl/index.php https://www.piw.poznan.pl/index.php/2019/08/01/ognisko-zgnilca-amerykanskiego-pszczol/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 109 Zgłoś Atena 109 Napisano 23 Grudnia 2019 Jokaz nazwał to co się dzieje na Dolnym Śląsku "piekiełko" ... No niech tam. Ja ogłaszam świąteczno-noworoczny konkurs na określenie tego co się dzieje kolebce polskiej państwowości, w kontekście powyższych siedmiu wpisów. Nie znam wszystkich niuansów sprawy ale, jak sądzę, "inicjatywa" nie przejdzie bez echa. Dla zwycięzcy obiecuję nagrodę niespodziankę... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chewbie 2 Zgłoś Chewbie 2 Napisano 23 Grudnia 2019 Przy przepszczeleniu terenu pszczołą miodną baza pokarmowa dla dzikich zapylaczy jest też redukowana. Zamiast drogich programów pomocy dla dzikich zapylaczy to chyba lepiej zostawiać nieobkaszane trawniki. Nie tworzyć jak w Krakowie łąki kwietnej między dwoma pasami drogi albo hoteli dla dzikich zapylaczy, które są rozsiewalniami chorób i pasożytów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Karpacki 237 Zgłoś Karpacki 237 Napisano 23 Grudnia 2019 Kolego "Chewbie" . My, zwykli pszczelarze doskonale o tym wiemy. Jednak to co proponują w tych sprawach ludzie posiadający jakieś wyższe funkcje w społeczeństwie, "wiedzą lepiej", i to oni podejmują decyzje w sprawach , które mają im przysporzyć popularności , ale raczej wśród tych, którzy na tym się nie znają. Poza tym jeszcze , można na tym zarobić, gdyż jak mówi nasz kolega "robinhuud" , są to ludzie, którzy "wiedzą gdzie stoją konfitury". A od nas , zwykłych pszczelarzy, wymagają tylko , abyśmy trwali w niemym zachwycie, nad ich przebiegłością i sztuką "radzenia sobie" w życiu. Najważniejsze, aby napisano o tym w gazetach i pokazano w telewizji. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 109 Zgłoś Atena 109 Napisano 25 Grudnia 2019 Skoro życzeń "wesołych świąt" tak wiele to być może jakiś uśmiech zagości na obliczu jakiegoś pszczelarza kiedy wspomnę że "porozumienie" czyli ów list intencyjny przypomina mi bajkę Kryłowa zaczynającą się od słów; "Asioł, kazioł, martiszka da kasałapyj miszka pastroili kwartiet " Ciekawi losów owego kwartetu mogą znaleźć w puencie bajki.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość daro Zgłoś Gość daro Napisano 25 Grudnia 2019 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GEMBARA.PL 2 Zgłoś GEMBARA.PL 2 Napisano 25 Grudnia 2019 Ciekawe,bo na terenie Ścisłego Miasta Poznania jest zakaz stawiania pasiek. Uchwała rady miejskiej. Kolega w tym rejonie ma pasiekę 15-to pniową w własnym ogrodzie,i osiąga wydajność w sezonie ok.60kg.z ula. O takim zbiorze ja tylko mogę pomarzyć.Pszczoły są zdrowe.Nie ma strat zimowych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cayose 19 Zgłoś cayose 19 Napisano 25 Grudnia 2019 Nie ma takiego zakazu już. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 33 Zgłoś jjb 33 Napisano 28 Grudnia 2019 Ciekawe,bo na terenie Ścisłego Miasta Poznania jest zakaz stawiania pasiek. Uchwała rady miejskiej. Kolega w tym rejonie ma pasiekę 15-to pniową w własnym ogrodzie,i osiąga wydajność w sezonie ok.60kg.z ula. O takim zbiorze ja tylko mogę pomarzyć.Pszczoły są zdrowe.Nie ma strat zimowych. W Krakowie pszczoły na dachach też sobie lepiej radziły niż w podkrakowskich wsiach. O ile nie osłabły nagle na wiosnę przy ochłodzeniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach