robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 28 Czerwca 2019 Dziś z samego rana zaraziłem się od ministra Ardanowskiego entuzjazmem i patriotyzmem gospodarczym: https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/wiesci-rolnicze/160-pozostale-wiesci-rolnicze/15557-minister-ardanowski-kupowanie-rodzimych-produktow-to-wspieranie-wlasnego-rolnictwa Później stwierdziłem, że nasila się susza, kończy się pożytek lipowy i pora myśleć o zakończeniu sezonu i zakarmieniu pszczół na zimę. Zakupiłem w tym celu w renomowanym markecie Auchan cukier patriotycznie oznakowany i po odejściu od kasy nabrałem wątpliwości, czy minister nie robi mnie w jajo. Według informacji na torbie cukier jest produkowany przez dwóch patriotycznych Polaków z Poznania, panów Pfeifera i Langena, zamieszkałych przy ulicy Mickiewicza 35 (tuż przy siedzibie WZP Poznań) w cukrowni Diamant w Glinojecku. Jest to cukier biały, z polskich buraków (patrz barwy narodowe) i "w zgodzie ze środowiskiem"- co by to nie znaczyło. Z jednej strony minister namawia mnie, bym patriotycznie kupował polski cukier biało - czerwony, a z drugiej strony sam każe go paprać neonikotynoidami. Mam swymi pszczołami produkować miód rzepakowy, też na bazie innego neonikotynoidu. W całej cywilizowanej Europie nie wolno stosować tego typu trucizn, tylko nie w Polsce. Właśnie dzieki ministrowi derogatorowi Ardanowskiemu, wspieranemu radą jednego z pszczelarzy wrocławskich i wzruszonego łzami plantatorów buraka i rzepaku. Pewnie jako jedyni w UE mamy cukier z buraków wyrosłych z nasion zaprawianych zabronionymi w tejże UE truciznami. Wiem, że cukier nie ma statutu paszy dla pszczół i mogę karmić nim swoje pszczoły na własną odpowiedzialność. Żeby chociaż na torebce było uczciwe stosowne ostrzeżenie, że cukier może pszczołom zaszkodzić. W sumie to może i dobrze, bo pszczoła może być bioindykatorem skażenia cukru. Jak padną po nim pszczoły, to wiem, że mamy z ministrem przed sobą cztery lata żywota (starożytna jednostka czasu równa olimpiadzie). Czy dociągnę do wyborów, by ministrowi podziękować? Niestety chyba Einstein wszystkich ogłupił, bo podobno człowiek ma bardzo toporny organizm odporny na alkohol i neonikotyne, nie to co głupia pszczoła. Przeżyjemy więc pszczołę zdecydowanie. Kto będzie po wytruciu pszczół zapylał rośliny? Po wdrożeniu technologi GMO zapylanie stanie się zbędne, tak więc to zmartwienie naszych dzieci . Wnuków już pewnie nie... Nie mogę zrozumieć o co ministrowi chodzi, a tak chciałbym mu jako patriota pomóc w codziennym naszym znoju patriotycznym. Czy można wykluczyć fakt, że dzięki derogacjom ministra UE zacznie bojkotować polski cukier i olej rzepakowy? Ten "wzbogacony" cukier pszczoły będą wtranżalać całą zimę. Jak dostaną sraczki nosemozowej, to nie wiadomo kiedy i dlaczego. Pewnie nikt nie skojarzy dwu faktów. Żeby chociaż minister na osłodę przed kolejną derogacją wywiązał się z obietnicy, że będę ostrzegany przed opryskami i dostanę odpis rzepakowy...Oprócz oczywiście kolejnego bezcłowego kontyngentu miodu z zagranicy na klatę. Chcemy, aby polscy konsumenci byli świadomi przy dokonywaniu swoich wyborów. Ważne jest też to, aby wybierając asortyment swoich zakupów kierowali się również dobrze rozumianym interesem Polski - podkreślił minister. 1 lech dodał reakcję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 32 Zgłoś jjb 32 Napisano 2 Lipca 2019 Robinie, Tu jest prosty pomysł marketingowy zawierający się w słowie gratis. Masz sacharozę i gratis - pochodne kwasu nikotynowego i masz się z tego cieszyć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach