Prukfa 0 Zgłoś Prukfa 0 Napisano 5 Czerwca 2019 Witam wszystkich. Pokrótce opiszę sytuację która u mnie zaszła. Mianowicie 23 maja wyroiły mi się pszczoły (który to rój udało mi się zebrać w rojnicę). Wczoraj -4 czerwca - znowu wyroiły się z tego ula (i znowu zebrałem rój). Kiedy dzisiaj oglądałem ten ul, na jego ścianie zobaczyłem siedzące jeszcze dwie matki a chyba trzecia dawała się zauważyć w wylotku. Czy ktoś może spotkał się z sytuacją gdy kilka matek siedzi sobie na ulu i czy ktoś wie co właściwie się tam dzieje. Z tego co wiem rodzina może wydać kilka rojów, ale chyba powinny wychodzić po kolei. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 32 Zgłoś jjb 32 Napisano 10 Czerwca 2019 Witam wszystkich. Pokrótce opiszę sytuację która u mnie zaszła. Mianowicie 23 maja wyroiły mi się pszczoły (który to rój udało mi się zebrać w rojnicę). Wczoraj -4 czerwca - znowu wyroiły się z tego ula (i znowu zebrałem rój). Kiedy dzisiaj oglądałem ten ul, na jego ścianie zobaczyłem siedzące jeszcze dwie matki a chyba trzecia dawała się zauważyć w wylotku. Czy ktoś może spotkał się z sytuacją gdy kilka matek siedzi sobie na ulu i czy ktoś wie co właściwie się tam dzieje. Z tego co wiem rodzina może wydać kilka rojów, ale chyba powinny wychodzić po kolei. Jeżeli rójka nie wydaje im się sensowna, bo pszczół mało to przez pewien czas będziesz miał kilka matek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
an500 8 Zgłoś an500 8 Napisano 19 Czerwca 2019 Nie trzymaj takiego gatunku, chyba, ze lubisz skakac po drzewach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach