Skocz do zawartości
robinhuud

chemtrails nad lasami

30 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

 

witaj Robinie. Co do tego co się wyprawia w DGLP to nie mam zbyt wiele do powiedzenia, choć parę historii zasłyszałem, ale mogę Ciebie nakierować na człowieka który zajmuje się bezpośrednio współpracą z Baszkirami w zakresie restauracji bartnictwa a Polsce: Przemek Nawrocki, pracownik WWF Polska mailto:pnawrocki@wwf.pl. Jako że z nim pracuję na co dzień spróbuję jego zainteresować Twoimi wpisami, które mi zjeżyły resztę włosów na głowie. Pozdrawiam, Michał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj, miło że ktoś czyta ze zrozumieniem stare wątki. Co do restauracji (reintrodukcji?) bartnictwa w Polsce, to robiony jest zasadniczy błąd. Nie można uratować dzikich pszczół, bo ich już nie ma. Można wyhodować coś na ich kształt i podobieństwo, podobnymi metodami jak odtworzono tarpana. Ale kto ma to zrobić, jak hodowla pszczoły w Polsce leży? Aby ratować zagrożone gatunki należy w pierwszej kolejności zadbać o ich środowisko. W dzisiejszym "lesie" nie ma miejsca dla pszczół z kilku powodów. Po pierwsze brak dziupli, bo nie pozwalamy dzewom dożyć wieku rębności, nie wspominając o przekroczeniu go. Przebudowano również drzewostan, las w postaci ubogiego pożytkowo monokulturowego boru sosnowego z drzewostanem w jednym wieku na piaskach jest dla pszczół terenem głodowania. Las współczesny (w stosunku do klimaksowego) ostał się tylko na ubogich glebach wzgardzonych przez rolnictwo. Bardzo ograniczyła się ilość ważnych dla pszczół gatunków drzew - np. lipy, cisa, jawora itp, a inne ważne dla pszczół przeszkadzają leśnikom (robinia).  Sąsiadujące z lasami pola uprawne stały się owadzimi pustyniami. Kukurydza i inne monokultury od horyzontu po horyzont - lane systematycznie chemią, bez jednego kwitnącego chwaścika. Generalnie Polska jest dziś przepszczelona nie z powodu wzrostu ilości rodzin pszczelich, a z powodu zmniejszenia się pojemności pastwiska pszczelego. Pozostawione w lasach bez opieki kłody bartne mogą stać się utrapieniem dla okolicznych pszczelarzy, którzy już dziś palą i trują pasieki konkurencji. Brak ewidencji takich obiektów u powiatowego lekarza weterynarii uniemożliwia sensowną walkę ze zgnilcami i innymi chorobami owadów. Pszczelarstwo wiejskie zanikło, bo rolnik ma nowoczesny dotowany opryskiwacz i nie będzie lał dotowaną chemią swych pszczół. Lepiej te trochę potrzebnego miodu kupić mu w Tesco. Dopłaty rolnicze nie są uzależnione od obowiązku utrzymania stosownej do areału pasieki, lub zawarcia obowiązkowej umowy o zapylanie z jakimś pszczelarzem. Aktualnie pszczelarstwo obrasta jak slamsy przedmieścia większych miast, bo tam jest ograniczenie stosowana intensywna chemia rolnicza. Miasto staje się rezerwatem dla owadów. Zamiast wieszać w lesie bezsensowne dla mnie kłody, lepiej byłoby wpuścić do lasów normalnych pszczelarzy, pomagając im zabezpieczyć przydzielone według planu zapylania lasu pasieczyska. Plan zapylania lasu powinien wynikać z pojemności pastwiska, a ta mieć jakiś związek z leśnymi operatami. Dużo się w lasach ostatnio zmieniło, las przestaje być uważany za plantację celulozy, doceniane są inne jego funkcje, ale ciągle brak kompleksowego podejścia, co umożliwia leśnikom i innym specom skubanie Brukselki, funduszy norweskich i innej kasy. W jednym województwie przeznacza się na trucie owadów tylko w lasach tego województwa więcej kasy, niż w całej Polsce dla pszczelarstwa (KPWP + abstrakcyjny odpis FPRO). O dopłatach państwa i UE do chemii rolniczej strach wspominać. Wszyscy w amoku jakby zapominają, że trute są owady będące bliżej początku łańcucha pokarmowego homo sapens, bo o innych stworach nikt nawet nie pomyśli. Po nieliczne owady wyłażą wieczorem na rozgrzany w dzień asfalt jeże, żaby i inne stworzenie. Coraz mniej rozjeżdżamy ich oponami, coraz czyściejsze są przednie szyby i reflektory po nocnej jeździe, ale kto by się tym przejmował. Warto sobie wrzucić na dysk głos trzmielojada, bo niebawem przejdzie on do historii:

https://www.glosy-ptakow.pl/trzmielojad/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W pełni się zgadzam z powyższym postem kolegi Robinhuuda. Niestety są tacy co zagryzą twierdząc, że "pszczoła zdziczeje a kłody są super". Ale super w tym wszystkim to jest umiejętność naciągania i zdobywania przez bartników wsparcia finansowego aby ten proceder miał się lepiej niż normalne pszczelarstwo. Dla mnie to jak z noweli "ANTEK"  - rodzina była tak biedna / głupia/ , że nie było jej stać na zapewnienie podstawowej opieki lekarskiej dla córeczki, rodzina korzystała z usług miejscowej znachorki / oszołoma  /. Zaleciła ona, by chore dziecko włożyć na trzy "zdrowaśki" do pieca, dzięki czemu miała zostać wypędzona choroba / cudowne samo pozbycie się chorób pszczół / . Niestety dziecko zmarło w strasznych męczarniach. Tak będzie z bartniczymi  pszczołami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwa lata wstecz na imprezie pszczelarskiej w Ochli spotkałem grupę którzy właśnie pokazywali zebranym gościom tej imprezy jak robi się barć, przy pomocy której , można 

"dobrać się " do finansów o których mówią koledzy przedmówcy. W ożywionej wymianie zdań, rzeczywiście byli bardzo agresywni , broniąc  tego sposobu pozyskiwania  funduszy, bez troski o dalsze konsekwencje tej inicjatywy. W perspektywie dobrego zarobku , żadne logiczne argumenty do nich nie przemawiały.  Traktowali moje wobec nich zastrzeżenia, jak bym chciał im odebrać "słusznie zapracowane" zarobki. W jednym z powyższych postów pokazane są zdjęcia, jak ten chemitrails wygląda w wersji lokalnej czyli krajowej, a na zdjęciach które chcę umieścić, pokazane jest jak to wygląda w zasięgu międzynarodowym , i najczęściej bez naszej wiedzy.

Pozdrawiam

https://iv.pl/images/ce58d9fdeeffa889aa4b0213d2479681.md.jpg

https://iv.pl/images/dbe23710e195d91e593556218eea1d6b.md.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...