Asper 1 Zgłoś Asper 1 Napisano 16 Kwietnia 2019 Co roku, od jakiegoś czasu, pojawia się coś takiego jak "BIODYNAMICZNY KALENDARZ PSZCZELARSKI" opracowywane przez "Koło pszczelarzy Wronki" http://www.pszczoly.wronki.org.pl/ a dostępne na różnych stronach www, powielany w publikacjach. Czy są jakieś elementy wiedzy tajemnej, dostępne tylko dla "wtajemniczonych" by tworzyć takie "kalendarze"? Na jakich zjawiskach pogodowych, przyrodniczych, zachowaniu pszczół, może fazach księżyca, astronomii a może osobistemu doświadczeniu jest oparte tworzenie takich zestawień? Czy może jest to wróżenie z fusów? Coś mi tu nie gra .... Ktoś wie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 17 Kwietnia 2019 Kilkanaście lat temu siałem zgodnie z kalendarzem biodynamicznym nasiona różnych drzew iglastych. Jak nastąpiło załamanie pogody, zgorzel siewek zjadła całą uprawę biodynamiczną. Mym zdaniem, to magia, nawet nie fusy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 32 Zgłoś jjb 32 Napisano 22 Kwietnia 2019 W przyrodzie jest wiele zjawisk cyklicznych. Można je zaobserwować samemu. Poza tymi oczywistymi inne wymagają długiej i skrupulatnej obserwacji. Moim zdaniem poza "Dniami siewu", który jest oparty na wieloletnich obserwacjach i eksperymentach, inne kalendarze są bardzo wtórne. Jednak cykliczny bodziec to nie determinizm. Kiedyś światło księżyca w pełni było bardzo znaczącym bodźcem, w społeczeństwach pierwotnych kobiety miały zsynchronizowany okres z fazami księżyca (wide prace Malinowskiego), teraz jest to bodziec relatywnie słabszy. Rośliny są wrażliwe np. na poziom wody, a siły kapilarne zależą od księżyca, ale w relacji księżyc wstępujący, księżyc zstępujący, a nie pełnia nów. Obleńce mają maksimum aktywności przy pełni... dużo jest takich obserwacji. Ja się kiedyś przekonałem o tym, że to ma sens prosto - wysiewałem rzodkiewkę co parę godzin, aby zobaczyć dlaczego pewne godziny są wykreślone z kalendarza Thunów. To było dla mnie sporym zaskoczeniem, bo w tym okresie wysiane rzodkiewki miały zdeformowane korzenie, a niektóre wyglądały jak korkociąg. Parę godzin wcześniej wysiane wyglądały normalnie, podobnie parę godzin później. Oczywiście to był jeden rządek i ta sama torebka nasion. Myślę, że takie cykle, choćby wtórne bo pszczoły reagują na rozwój roślin, można obserwować w rodzinach pszczelich, ale nie wiem, czy ktoś robi takie badania... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 23 Kwietnia 2019 Program Rodzina 500+ powinien obejmować tylko przypadki poczęcia zgodnie z kalendarzem biodynamicznym i w pozycji "na misjonarza". Za dużo w narodzie LGBT. Pozostaje pytanie - zgodnie z kalendarzem zatwierdzonym przez kogo? A cykliczne plamy na slońcu? Ktoś to uwzględnia przy robieniu odkładów, czy zapładnianiu matek refundowanych w KPWP? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 32 Zgłoś jjb 32 Napisano 23 Kwietnia 2019 Program Rodzina 500+ powinien obejmować tylko przypadki poczęcia zgodnie z kalendarzem biodynamicznym i w pozycji "na misjonarza". Za dużo w narodzie LGBT. Pozostaje pytanie - zgodnie z kalendarzem zatwierdzonym przez kogo? A cykliczne plamy na slońcu? Ktoś to uwzględnia przy robieniu odkładów, czy zapładnianiu matek refundowanych w KPWP? Jeżeli już to rodzina 50000+, a poza tym to nie ta bajka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach