Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 17 Lutego 2019 Mam mieszane odczucia co do poidła na pasiece. Kiedyś stosowałem ale ze zmianą lokalizacji pasiek. Ciężka beczka pozostała tam gdzieś. I nozemozy opuściły mnie na dobre. Czy jak każda rodzina pszczela pobiera wodę z gleby nasyconej o tej porze roku wilgocią, która to gleba pozbawiona roślinności nagrzewa się dość szybko nie jest lepszym rozwiązaniem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Wojciech_p Zgłoś Gość Wojciech_p Napisano 17 Lutego 2019 To chyba bardzo trafna uwaga, bo na poidło zalatuja pszczoły z wszystkich rodzin.Czy tylko naszych jeżeli w pobliżu znajdą się inne rodziny pszczele? Pszczoły w barciach skąd miały wodę? Radziły sobie same i poideł nikt im raczej nie stawiał. Myślę że silne rodziny poradzą sobie, a jak już bardzo chcę im pomóc to podaję wodę indywidualnie do każdej rodziny na powałkę(słoik). Cały czas też nie jestem pewien czy nie zaprzestać podawania wody,bo w sumie dam wodę czy nie dam to siła rodziny jest w lecie taka sama i miodu tyle samo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 109 Zgłoś Atena 109 Napisano 17 Lutego 2019 To chyba bardzo trafna uwaga, bo na poidło zalatuja pszczoły z wszystkich rodzin.Czy tylko naszych jeżeli w pobliżu znajdą się inne rodziny pszczele? Pszczoły w barciach skąd miały wodę? Radziły sobie same i poideł nikt im raczej nie stawiał. Myślę że silne rodziny poradzą sobie, a jak już bardzo chcę im pomóc to podaję wodę indywidualnie do każdej rodziny na powałkę(słoik). Cały czas też nie jestem pewien czy nie zaprzestać podawania wody,bo w sumie dam wodę czy nie dam to siła rodziny jest w lecie taka sama i miodu tyle samo. A jak nie do poidła to gdzieś się te pszczoły zlatują po wodę... Niektórzy pisali... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 17 Lutego 2019 Mym zdaniem poidło na pasiece to tragedia dla zdrowia pszczół. Chętnie odczytam inne podejście z argumentami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vega 82 Zgłoś vega 82 Napisano 17 Lutego 2019 Jak nie ma poidła a kilkaset metrów dalej sąsiad ma basen ogrodowy to pszczoły mogą zalatywać do jego basenu z czego czasem może nie być zadowolony. Wtedy takie poidło czy poidła mogą ograniczyć takowe wizyty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 20 Lutego 2019 Pszczoła,która po wodę z ula wylatuje to najstarsza pszczoła. Często schorowana. Jeśli na pasiece jest poidło a jedna rodzina zainfekowana, wszystkie mają okazję skorzystać z tego środka specjalnej troski pszczelarza i mieć się gorzej. dr.Gerhard Liebig w Łatwe Pszczelarstwo Nasze badania w Instytucie Pszczelarskim w Hohenheim wykazały jednoznacznie , że nie ma możliwości skłonienia pszczół żadnymi sztuczkami do tego , by czerwiły więcej niż one same chcą lub mogą. Dalej jest mowa o odsklepianiu , dokarmianiu, pojeniu i tam .......... nie dają żadnych efektów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
filip 17 Zgłoś filip 17 Napisano 20 Lutego 2019 trzeba zainstalować takie poidło aby pszczoły nie miały możliwości go zainfekować i jest na to prosty sposób, słoiki dowolnej pojemności , wieczka z otworami. Umieścić w dowolnym prawidle lub na kratownicy do góry dnem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 20 Lutego 2019 Wydaje mi się, że po pierwsze, pszczoły zawsze spotkają się przy wodopoju. Czy zorganizujemy je sami, czy odlecą pół km, wyjdzie na jedno. Po drugie, lepiej zorganizować im coś bliżej, bo mniejsze straty. A przecież można też zorganizować lepiej, dać mchu torfowca, węgiel drzewny albo dolać probiotyku. Można też poidło dezynfekować. Czy lepiej jak pszczoły topią się gromadnie u sąsiada w starej oponie? Po trzecie zupełnie nie wierzę w polecane przez pana Richtera osobne narzędzia do każdego ula. Całą pasiekę powinno się traktować jako całość. Pszczoły, nawet nie licząc rabunków, często bładzą, albo wręcz idą na łatwiznę, co dobrze widać przy ustawieniu szeregowym. Brak poidła wiele tu nie zmieni. 3 baru, pytla i Atena dodali reakcje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pytla 90 Zgłoś pytla 90 Napisano 20 Lutego 2019 Jestem stara ( być może nawet schorowana ) i jak bym miała dygać do rowu po wodę zanieczyszczoną ściekami z chodni kilometr ,to bez urazy wolałabym już tą niekoniecznie gównianą z poidła. Dlatego nie dziwię się pszczołom, że mnie zmuszają do obsługi aż czterech na ten czas w przydomowej pasiece. 1 baru dodał reakcję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nightingale 10 Zgłoś Nightingale 10 Napisano 21 Lutego 2019 Droga Pytlo ty nie znasz się na nowoczesnym pszczelarstwie ale jak sama piszesz starość , marbet w którymś wątku pisał że pszczoły najlepiej pobierają gnojowicę . Podobno jest im potrzebna ! ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 109 Zgłoś Atena 109 Napisano 21 Lutego 2019 Droga Pytlo ty nie znasz się na nowoczesnym pszczelarstwie ale jak sama piszesz starość , marbet w którymś wątku pisał że pszczoły najlepiej pobierają gnojowicę . Podobno jest im potrzebna ! ? No cóż pozostaje obwieścić "wszem i wobec" że gnojówka/gnojowica jest owym konstruktywnym składnikiem miodu... a dalej samo poleci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 21 Lutego 2019 Jesteśmy tym, co jemy. A więc obywatelu: z gnoju jesteś i w gnój się obrócisz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 83 Zgłoś baru 83 Napisano 21 Lutego 2019 Nurtuje mnie pytanie . A w jaki sposób pszczoły miały by się zarażać bardziej,częściej na poidle ? Pszczoła pobiera wodę ,raczej jej nie zwraca .Bardzo rzadki widok na poidle żeby dwie pszczoły "się karmiły nawzajem ". Oczywiście "brudne -zarażone nogi " ale taka sytuacja jest też przy strumyku gdzie pszczoły wcale nie stronią od siebie ale korzystają z tych samych miejsc. . A wodę pobierają na brzegu gdzie nie ma naturalnego spłukiwania . Na jednej pasiece pszczoły mi chodzą na poidło w innych ignorują całkiem lub tylko okazjonalnie korzystają . I nie zauważyłem różnicy w zdrowotności rodzin . Poidło w miarę czyste woda zakwaszana kwaskiem cytrynowym (żeby nie pleśniała). Fajny "czujnik " pożytków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 33 Zgłoś jjb 33 Napisano 21 Lutego 2019 Poidło można wykorzystać też, aby podać jakiś środek pszczołom, więc warto, by odwiedzały takowe, choćby sporadycznie, dla kontroli. A w praktyce to różnie bywa z tym wykorzystaniem. U mnie na początku korzystają więcej, potem różnie. Teraz woda dostarczona do ula może mocno pobudzić rodziny do rozwoju - kiedyś pan Bogdan Łata opisywał, że dodawał na przedwiośniu wodę w ulu strzykawką na korytko z gąbką umieszczone w ramce. I to bardzo stymulowało rozwój rodziny, mocniej aniżeli odsklepianie. Też miałem podobne doświadczenia, ale zrezygnowałem z pobudzania. Dlaczego? Otóż wtedy miałem zwykle mocne rodziny, początkiem maja trzeba było robić odkłady, bo inaczej szedł rój, albo trzeba było mieszać ramkami, ograniczać matkę. Teraz rodziny mam słabsze, nie chcę ich pobudzać ponieważ boję się, że zaziębią czerw. Jedyne co się zmieniło w okolicy to pojawienie się pól kukurydzy, stąd moja niechęć do tego zboża, pomimo tego, że lubię bourbona... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 22 Lutego 2019 W barciach pszczoły z poidła nie korzystały.Barcie były zasiedlane jedna na 6 na dużym obszarze.Jak zaczęto pszczoły w ulach gromadzić w jednym miejscu dużo.Człowiek wymyślił i poidła.Jak w pasiece jedna rodzina zainfekowana to poidło pomoże w infekcji innych.Po wodę udaje się najstarsza pszczoła często z infekcjami. Jak poidła na pasiece brak to pszczoły szukają wody indywidualnie ( ule ), wczesną wiosną jak gleba bez roślinności nasycona wilgocią , która nagrzewa się szybko, każda rodzina ma wodę bez kontaktu z innymi rodzinami.Problem może być li tylko w pasiekach na piachu latem.Innej potrzeby stosowania poidła nie widzę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 22 Lutego 2019 Marbercie ależ podkreśliłeś istotę problemu. Nie jest nią bynajmniej poidło, lecz zintensyfikowany chów pszczół. Zgromadzenie jakichkolwiek zwierząt w dużej ilości na małym terenie zawsze nieuchronnie prowadzi do zwiększenia zagrożenia chorobami. Dotyczy to i ludzi, i kurczaków,i pszczół. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 83 Zgłoś baru 83 Napisano 22 Lutego 2019 Dorzucę do swojego postu powyżej ,pytanie czy go nie czytaliście ? Jak wygląda sprawa (zakażania się pszczół ) przy pobieranu wody w strumieniu ? czy każda pszczoła ma "swoją działkę ? Z arkusza egzaminacyjnego . Pytanie 13 z 40 Które z wymienionych działań powinien podjąć pszczelarz w celu uchronienia pszczół przed chorobami wynikającymi ze spożywania zanieczyszczonej wody wczesną wiosną? Przenieść rodziny nad potok. Regularnie spryskiwać pszczoły czystą wodą. Urządzić na pasieczysku poidło. Ustawić na pasieczysku tace z syropem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 109 Zgłoś Atena 109 Napisano 23 Lutego 2019 Idąc tropem rozumowania niektórych pszczelarzy iż poidło jest źródłem roznoszenia chorób to przenieśmy ten pogląd na Homo sapiens. Lekarze niektórych oddziałów szpitalnych winni wymierać zanim zaczną doświadczenia w praktyce... Na szczęście tak nie jest Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 23 Lutego 2019 Idąc tropem rozumowania niektórych pszczelarzy iż poidło jest źródłem roznoszenia chorób to przenieśmy ten pogląd na Homo sapiens. Lekarze niektórych oddziałów szpitalnych winni wymierać zanim zaczną doświadczenia w praktyce... Na szczęście tak nie jest Odnoszę te moje przemyślenia ( czy właściwe czy nie, nie wiem ), do stanu zdrowotnego rodzin pszczelich w badaniach na terenie woj. małopolskiego i podkarpackiego zaprezentowanych w ubiegłym roku na konferencji u Nowosądeckiego Bartnika. Można to obejrzeć na www.bartnik.tv (bardzo dobry pomysł ). Połowa 1 i początek 2 części. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 23 Lutego 2019 Po zapoznaniu się z wynikami badań z tych dwóch woj. Uważam iż tu i teraz jesteśmy na oddziale zakaźnym szpitala. A szpital zakaźny, ma inne standardy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ostatni85 0 Zgłoś Ostatni85 0 Napisano 8 Marca 2020 Poidło musi być , tylko mi się wydaje że pszczelarz powinien pilnować , dbać o poidło no wiecie by woda była zawsze czysta i świeża , jeśli pszczelarz jest leniwy (nie daje wody lub nie wymienia) albo cwany (sknera,bo poidło to koszty) to potem się dziwi i zastanawia czemu ma słabe, chore rodziny jak one szukają i noszą z różnych miejsc wodę lub gorzej coś innego niż woda a potem to pytanie sobie zadają czemu ul jest pusty ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 33 Zgłoś jjb 33 Napisano 8 Marca 2020 46 minut temu, Ostatni85 napisał: Poidło musi być , tylko mi się wydaje że pszczelarz powinien pilnować , dbać o poidło no wiecie by woda była zawsze czysta i świeża , jeśli pszczelarz jest leniwy (nie daje wody lub nie wymienia) albo cwany (sknera,bo poidło to koszty) to potem się dziwi i zastanawia czemu ma słabe, chore rodziny jak one szukają i noszą z różnych miejsc wodę lub gorzej coś innego niż woda a potem to pytanie sobie zadają czemu ul jest pusty ! Testowałem poidła dla drobiu, czy się nadają ba pszczół, wkładałem tam kamyczki i wystawiałem na słońce. Miernie z tego korzystały. Bardziej z takiego gdzie krople spadają na deseczkę. Myślałem o tworzywie, że łatwiej utrzymać czystość, można wymyć, etc. Teraz zamówiłem różne poidła z tworzywa dla pszczół, zobaczę, czy te im się spodobają. Parcia nie mają, bo do końca maja zwykle jest sezonowy strumyczek kilkanaście metrów od pasieki, właściwie to woda tak się przesącza pomiedzy korzeniami wierzby, tylko w marcu jest tam po prostu zimno więc wolałbym, aby miały coś na słońcu. Myslę, że i drobnoustroje gorzej się mają w bezpośrednich promieniach słońca. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 8 Marca 2020 Aktualnie nie wystawiłam jeszcze docelowej beczki z wodą, tylko grzeję z buta do koleżanek z konewką gorącej wody. Koleżanki są niezmiernie punktualne. Wylatują między 12 a 13. Wlewam do poidełek ciepłą wodę i do następnego dnia starcza. W deszczu też latają na poidła. Zdumiewa mnie to, ale może przyzwyczajenie jest też drugą naturą pszczół. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 83 Zgłoś baru 83 Napisano 9 Marca 2020 Ja mam poidła dla kur "wysypane "wiórami do heblarki ,najlepszy patent . Czysty ,i pobierają super. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pasieka "UL" 0 Zgłoś Pasieka "UL" 0 Napisano 30 Kwietnia 2020 Witam. Jako nowicjusz pozwolę sobie zadać jeszcze raz to pytanie. Czy warto "inwestować" w poidło czy mogę liczyć że pszczoły samodzielnie zaspokoją swoje potrzeby? Będę miał 4 rodziny ( odkłady po Rzepaku) dodam iż na działce jest całkiem sporo mchu, nie mniej przy obecnej aurze pogodowej nie mogę liczyć na to, że będzie on źródłem wody. Czytałem że pszczoły potrafią defekować do poidła z wodą stojącą (kuwety z keramzytem, miski z kamieniami) i w ten sposób roznoszą choroby m.in. Nosemozę. Podobno lepszym rozwiązaniem jest poidło w postaci deski z frezami, która jest zasilana wodą np. z beczki. Z góry dziękuję za radę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach