Nightingale 10 Zgłoś Nightingale 10 Napisano 4 Lutego 2019 To nie był epitet . niestety za Twoje porady weterynaryjne dla mnie już zawsze zostaniesz łamiącym prawo szarlatanem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Karpacki 230 Zgłoś Karpacki 230 Napisano 4 Lutego 2019 Skoro kolega powołuje się na literę prawa, to sam też zobowiązany jest go przestrzegać. A ono mówi także że, podejrzenie przestępstwa należy zgłosić odpowiednim służbom, które są od określania, czy ktoś jest przestępcą , czy nie. Zanim zostanie to określone, obowiązuje tzw. domniemanie niewinności, w czasie którym, nie wolno danego człowieka określać mianem przestępcy. Uparte określanie mnie "szarlatanem" jest właśnie samowolnym wymierzaniem sobie "sprawiedliwości" , i jeszcze gorszym przykładem łamania prawa. Mnie o łamanie prawa tylko użytkownik "Nightingale" uparcie oskarża , chociaż nic tego nie potwierdza. Sam natomiast czyni to nadal i zapowiada , że będzie to czynił "już zawsze" . I robi to publicznie. Ot, przyganiał kocioł garnkowi. Tak buduje sobie na forum swój "autorytet". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość daro Zgłoś Gość daro Napisano 4 Lutego 2019 piszęwięc po raz ostatni, drażniąmnie kudzie którzy sprzedają zdrowe produkty spożywcze najwyższej jakości a miodobranie prowadzą w tragicznych często warunkach Kolego miód można wirować w krzakach . Tak mówi prawo. Niecierpliwość ogromna po podnosiłem daszki i jest ok. Pszczółko po co te siatki ? Dzięcioły u mnie nie walczą , jedynie sikorki .Te nie groźne . Czatują na wypryskujące pszczoły czyszczą dennice . Nie ganiam . Żyjemy razem , gniazda robią w starych ulach . Zeszły był słaby tylko 4 w poprzednim 8 sikorzaków. Ja tam zasadę żyj i daj żyć innym . Przyroda nie niszczy nawet tego zjadanego . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pasieka Facelia Błękitna 10 Zgłoś Pasieka Facelia Błękitna 10 Napisano 4 Lutego 2019 OK nic nie mam na swoje usprawiedliwienie bym wcześniej wiedział to bym Panią z kontroli w krzaki zaprosił, miło by może było... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaczkow 3 Zgłoś kaczkow 3 Napisano 5 Lutego 2019 Wiedza z jutuba i wychodzą jasne miodki z ciastem, albo syropkiem cukrowym i 40% wiecej miotku i jeszcze sie chwalą jaki to miotek mają prosto z ula ,ale to nie trzeba barwnikiem sprawdzać tylko chociaz kilka zwoi miec w głowie wiecej niz szympans. Jak pszczoły głodne w sezonie na spadzi nie ma wyjścia trzeba podkarmić z umiarem,spadź nie przychodzi to tego sie nie odbiera tylko składa rodziny do zimy. Tak mnie uczono 50 lat temu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 5 Lutego 2019 W sprawie sikorek: że coś małe, to nie znaczy, że bezpieczne. Moje sikorki nie ograniczają się do sprzątania wylotków. Mam dennice poliuretanowe z czterema pajączkami. W zeszłym roku w 4 ulach na 20, co daje w sumie aż 20% !, wybiły po pajączki i wlazły do środka szarogęsząc tam się nie wiadomo jak długo i ilu krotnie. Co gorsza, ponieważ pajączek wpada do góry do wnętrza ula, niezbyt można to zauważyć do momentu sprzatnięcia dennicy. A przez taką dziurę, to już naprawdę wszystko do ula wlezie. Stąd te siatki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 5 Lutego 2019 "Miotek" z ula, to chyba rój Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość daro Zgłoś Gość daro Napisano 6 Lutego 2019 wybiły po pajączki i wlazły do środka Zamiast siatki lepsze mocowanie .Nie bardzo wiem jak to można zrobić głowa sikorki ??? Zaczepy są dosyć duże . Może prędzej myszy a sikorki skorzystały . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 6 Lutego 2019 Można zrobić to dziobem sikorki jak sądzę. Nie wszystkie zaczepy trzymają równie mocno, zimą plastik się kurczy i gotowe. W każdym razie z siatkami jest spokój, a myszy wlazłyby mimo siatek swobodnie, bo w wielu miejscach przy ziemi jest sposobność. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
an500 8 Zgłoś an500 8 Napisano 6 Lutego 2019 Nie widze sikorek. Zawsze byly, moze przeniosly sie do sasiadow? Wylotki zamkniete, jest tylko szpara dla wyjscia pszczol. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 19 Lutego 2019 Mam taką, nieco późną, refleksję. Proszę mi wytłumaczyć jaka konkretnie jest różnica w jakości miodu z rodzin nakarmionych na wiosnę ciastem, a tych prawidłowo nakarmionych na jesieni z zapasami wyjadanymi często jeszcze w kwietniu? Bo jakoś umknęło mi to... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vega 82 Zgłoś vega 82 Napisano 19 Lutego 2019 Pszczoły na własne potrzeby zużywają ok. 100 kg pokarmu rocznie. W rożnych miesiącach to zużycie jest różne tak samo jak w zależności od roku (wczesna czy późna zima itd). Inne czynniki tez mają na to wpływ ale spotkałem się z takimi uśrednionymi danymi: - Styczeń = 1kg - Luty = 1 kg - Marzec = 3 kg - Kwiecień = 8 kg - Maj = 15 kg - Czerwiec = 20 kg - Lipiec = 15 kg - Sierpień = 13 kg - Wrzesień = 8 kg - Październik = 3 kg - Listopad = 2 kg - Grudzień = 1 kg Na podstawie tego widać, że z pokarmu zimowego nie powinno już być nic w trakcie pierwszego miodobrania w maju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 19 Lutego 2019 O to to! Moje w ciągu ostatniego miesiąca zjadły własnie 1 kg.(czarna linia wykresu) Chociaż to nie jest informacja precyzyjna, bo o tyle jest lżejszy ul. Jeżeli pszczoły jeszcze nie bombardowały w trakcie oblotu, to należy uwzględnić odparowaną wodę i ich kupki wewnątrz nich. Więc pokarmu zjadły nieco więcej. Przy oblocie waga ula powinna skokowo spaść o ciężar bombardierski, wagę trupów i śmieci wywalonych z ula i ciężar bieżących ofiar oblotu. Ciekawe, czy oblot da się zauważyć na wadze o skoku pomiarowym 100g i cyklu zapisu co 10 minut? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 20 Lutego 2019 Czy dochodzimy do wniosku, że dokarmienie ciastem zapobiec może upadkowi rodziny z głodu, a jednocześnie nie zmieni składu pierwszego zbieranego miodu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pytla 90 Zgłoś pytla 90 Napisano 20 Lutego 2019 Od pszczół uczyłam się wszystkiego. Także zdroworozsądkowych działań. Nie zauważyłam, żeby brały pod uwagę wykresy lub studiowały literaturę. Wbrew powszechnym opiniom uważam je za patentowe lenie. Też z tak mam. Jak nie muszę...to na pewno się nie narobię. Z chwilą dopływu świeżego nektaru odsklepiają zapasy tylko na tyle na ile wymaga tego sytuacja ( większe zapotrzebowanie. załamanie pogody itp.) Sztuką jest zapewnić im front pracy. Na tym polega nasza rola. Jak to zrobić ...to jest właściwe pytanie i o tym powinno być to forum, a nie służyć jako poligon do wzajemnych utarczek, obrzucania się inwektywami i odstraszania potencjalnych użytkowników wizją, że za chwilę i tak dostaną w łeb , niezależnie z czym się wychylą. 2 maniek_mb i baru dodali reakcje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nightingale 10 Zgłoś Nightingale 10 Napisano 21 Lutego 2019 Nie Agatko, dochodzimy do tego że coś s.........śmy na jesieni , jeśli już musisz ratować rodzinę na wiosnę to połóż na ramkach skrajny plaster z żarciem . Tylko tyle i aż tyle , i następnym razem nie oszczędzaj przy zakarmianiu na zimę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marbert Zgłoś Gość marbert Napisano 22 Lutego 2019 W interpretacji pszczelarskiej takie słowo typu "żarcie " nie istnieje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 22 Lutego 2019 U mnie tendencja w ogóle odwrotna. Zapasu tyle, że zostanie pewnie sporo do odkładów. Ale jak gdzieś byłby problem, to w grę wchodzi wyłącznie podanie ciasta, bo żadna "kwoka" nie wlezie. Powałka 0,5 cm nad ramkami, ul 10 ramkowy korpusowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr_S 205 Zgłoś Piotr_S 205 Napisano 22 Lutego 2019 No to pierścień dystansowy. Można na szybko zbić kilkadziesiąt w ciągu dniówki. 1 vega dodał reakcję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 22 Lutego 2019 Próbuję to sobie zwizualizować, ale strasznie tam ciasno. Musiałby wystawać poza ul, albo trzeba by wycinać plaster z ramki. Nie wiem, czy gra warta świeczki, ale jak już się zrobi cieplej, to może pomyślę nad tym. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr_S 205 Zgłoś Piotr_S 205 Napisano 22 Lutego 2019 Jeśli daszek da radę, to niech pierścień wystaje. W końcu to tylko kwestia profilu listwy, z którego byłby zrobiony. U mnie zwykły prostokątny, u Ciebie z wręgą obejmującą korpus. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 82 Zgłoś baru 82 Napisano 23 Lutego 2019 Z chwilą dopływu świeżego nektaru odsklepiają zapasy tylko na tyle na ile wymaga tego sytuacja ( większe zapotrzebowanie. załamanie pogody itp.) Wiedza o tym ułatwia życie . Sztuką jest zapewnić im front pracy. Na tym polega nasza rola. Żeby to zapewnić, a się nie urobić ,to trzeba mieć super pożytki . W innym wypadku trzeba się na-główkować ale jak kogoś to cieszy to można . No to pierścień dystansowy. Można na szybko zbić kilkadziesiąt w ciągu dniówki. I takie podejście lubię, problem= potrzeba matką wynalazków . 1 vega dodał reakcję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 5 Marca 2019 Wczoraj na pasiece panowało prawdziwe szaleństwo. W kontekście wykładu prof. Lipińskiego pszczoły ruszyły po pyłek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaczkow 3 Zgłoś kaczkow 3 Napisano 13 Marca 2019 Macie obrazek ile pszczoły zużywają i nie potraficie policzyć ile od września do końca kwietnia ma byc pokarmu w ulach i tak liczycie już 30 lat . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach