Nasz człowiek u władzy

[robinhuud 274]

Mój były kolega z WZP Poznań, prezes koła pszczelarzy w Śmiłowie i delegat na zjazd WZP, (patrz na samym dole)

 

pszczelarz roku 2017 i zdobywca głównej nagrody w kategorii miody spadziowe (z Doliny Noteci?) http://www.feeirow.pl/pszczelarz2018.html

Henryk Stokłosa będzie rządził w Pile. W koalicji z PiS.

Konkurs o dużej randze wśród pszczelarzy ogłosiła obiektywna w ocenach fundacja bez statutu i nie wiadomo przez kogo finansowana:

 

 

http://www.feeirow.pl/sponsorzy.html

Czuję się wyedukowany ekonomicznie i aktywny w rozwoju obszarow wiejskich pro publico bono.

Stwarza mi to lichą nadzieję, że kiedyś skoleguję się z kolegą czargiem, reprezentantem na naszym forum tej linii ideowej, który mnie nie cierpi. Moją nadzieję na koleżeństwo z czargiem ponad podziałami opieram na fakcie, że kolega pszczelarz Stokłosa w młodości tak jak ja był komuchem i dziś to nikomu z PiS nie przeszkadza. Pszczoły ponad wszystko.

Ciekawe jak wiedzie się zdobywanie władzy naszemu pszczelarzowi Tadeuszowi Sabatowi w Wadowicach?

A co tam u innych polityków z podkurzaczem?

[czarg 162]

Ten wątek to chyba bardziej do Hyde Parku pasuje niż na główne forum

 

Mój były kolega z WZP Poznań, prezes koła pszczelarzy w Śmiłowie i delegat na zjazd WZP, (patrz na samym dole)

 

pszczelarz roku 2017 i zdobywca głównej nagrody w kategorii miody spadziowe (z Doliny Noteci?) http://www.feeirow.pl/pszczelarz2018.html

Henryk Stokłosa będzie rządził w Pile. W koalicji z PiS.

 

W niektórych samorządach to możliwe.

(W moim powiecie np. zawiązano koalicję Po-PiS po to żeby wykolegować sprośne PSL)

Co do Twojego kolegi P. Stokłosy to zastanawiam się czy w pobliżu jego centrali w Śmiłowie pszczoły w ogóle mają szansę na istnienie, jak one trafiają na pożytek w tym poubojowym smrodzie?

 

Robinhuud:

 

Stwarza mi to lichą nadzieję, że kiedyś skoleguję się z kolegą czargiem, reprezentantem na naszym forum tej linii ideowej, który mnie nie cierpi. Moją nadzieję na koleżeństwo z czargiem ponad podziałami opieram na fakcie, że kolega pszczelarz Stokłosa w młodości tak jak ja był komuchem i dziś to nikomu z PiS nie przeszkadza. Pszczoły ponad wszystko.

 

Nie wydaje mi się, żeby Ci na tym zależało, to nieprawda, że reprezentuję linię i że Cię nie cierpię,

a opieranie się na przykładzie drogi życiowej P. Stokłosy to już wybacz kompletne pudło z Twojej strony Robinie.

 

Poza tym myślę, że Twoja aktywność w Polance zdynamizuje życie organizacyjne i ujawni uśpione żywioły tkwiące w Stowarzyszeniu - czyli uda Ci się to, nad czym ja od tylu lat tak nieporadnie się trudziłem. 

Jakże więc mógłbym nie sekundować Twojej zbożnej pracy?