Skocz do zawartości
Gość Wojciech_p

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi wydał czasowe zezwolenie na stosowanie zapraw neonikotynoidowych do ochrony buraków cukrowych.

358 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Na rzepak neonikotynoidy wracają po 5 latach.

Działanie neonikotynoidów nie jest tak bardzo widoczne jak tradycyjne ŚOR, które szybko wykańczają rodzinę pszczelą. Ich działanie rozłożone jest w czasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

. Na dziś (27 stycznia) przykładowo w Radzie Dialogu społecznego zasiadają pszczelarze (jeden amator i jeden profesjonalista):

Jako specjalista od produktów pochodzenia zwierzęcego - Waldemar Kudła

https://www.gov.pl/web/rolnictwo/zespol-ds-produktow-pochodzenia-zwierzecego

 

Janusz Kasztelewicz zajmuje się również dialogiem społecznym w dziedzinie SB i nieuczciwej konkurencji (np. bezcłowe kontyngenty miodu i szalony import) oraz jest specem od sprzedaży produktów regionalnych i lokalnych uzyskiwanych jako oryginalne polskie mieszaniny z krajów UE i spoza.

https://www.gov.pl/web/rolnictwo/zespol-ds-sprzedazy-bezposredniej-oraz-produktow-regionalnych-i-lokalnych

 

 

Może dzisiaj, w przeddzień ważnego spotkania mało politycznie o tym pisać, ale w zasadzie to nigdy

nie ma dostatecznie dobrego dnia, by się upomnieć o pewne sprawy i jednocześnie nie zepsuć sielanki.

 

Idzie mi o reprezentację pszczelarzy w Radzie Dialogu Społecznego przy Ministrze Rolnictwa.

 

Obecny stan reprezentacji pszczelarzy w RDS jest nieaktualny i nieadekwatny do oczekiwanego:

Pan Kudła stracił mandat zaufania w swojej organizacji, a obecność Pana Kasztelewicza w zespole d/s sprzedaży bezpośredniej to gruba pomyłka, przykład jawnego konfliktu interesów.

Pan Kasztelewicz prowadzi firmę handlową jest importerem obcych miodów, ale także operatorem

w dziedzinie skupu miodów krajowych, używanych jako komponent do znanych mieszanek z całego świata.

 

Nie może być reprezentantem pszczelarzy i hurtownikiem jednocześnie (albo twórcą i tworzywem).

Skoro sam nie ma na tyle taktu, żeby znaleźć dystans do tego co robi, to należy mu,

a może lepiej od razu ministrowi na najbliższym spotkaniu w sposób stanowczy przypomnieć o istnieniu zasady bezstronności, która jest tu ewidentnie łamana.

 

Parę lat temu mieliśmy już raz sytuację, gdy za czyjąś sugestią (może lobbingiem) minrol przygotowywał się do wprowadzenia limitów na sprzedaż bezpośrednią miodu, argumentując swoje zapędy, chęcią uregulowania rynku. Później na szczęście się z tego pomysłu wycofał, ale niesmak pozostał, nieufność też.

 

Utrzymuje się zresztą nadal, gdy stale się widzi Pana Kasztelewicza jak ten wykorzystuje każdą okazję do wciskania swoich słoiczków z logiem tzw. czynnikom. Było też tak na ostatnim spotkaniu parlamentarnego zespołu d.s. pszczelarstwa. (Nikt z obecnych jakoś na to nie zareagował).

Powinniśmy zadbać o reprezentantów, którzy potrafią powstrzymać swoje zapędy marketingowe i nie zachowują się jak przedstawiciel handlowy, tam gdzie powaga chwili wymaga zupełnie innego rodzaju zachowań.

O ile oczywiście chcemy być traktowani poważnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie to żebym popierał neonikotynoidy, bo tak nie jest ale u mnie po rzepaku pszczoły w pełnej sile.

Nie wiem o jakich stratach Panowie piszą.

Neonikotynoidy trują pszczoły w subtelny sposób. Nie widać ubytków z dnia na dzień. Proponuję koledze od chwili rozpoczęcia kwitnienia rzepaku do końca /oczywiście z wyłączeniem godzin oblotu młodych pszczół/ spróbować liczyć na minutę pszczoły wracające do ula w miarę codziennie i o tej samej godzinie. Ilość pszczół w związku z burzliwym rozwojem w tym czasie z dnia na dzień powinna rosnąć.Wynik może kolegę zaskoczyć.U mnie miód który wiruję po rzepaku nie jest biały i pszczoły nie chcą się roić bo są słabsze jak na początku maja. Mam pytanie co kolega rozumie pszczoły w pełnej sile? Czy do połowy czerwca wszystkie są w nastroju rojowym lub wykonano z nich silne odkłady?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko może też zależeć jaki rzepak jest siany i czym zaprawiany i czym pomiędzy tym pryskany .

To nie jest tak że kiełbasa "wszystka "szkodzi ,szkodzi tylko zepsuta albo z za dużą dawką fosforanów .

Jeżeli byście stali na jednym stanowisku to można by było porównać (dyskutować) a tak to trzeba przyjąć obie opinie jako pewne i rzetelne .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Neonikotynoidy trują pszczoły w subtelny sposób. Nie widać ubytków z dnia na dzień. Proponuję koledze od chwili rozpoczęcia kwitnienia rzepaku do końca /oczywiście z wyłączeniem godzin oblotu młodych pszczół/ spróbować liczyć na minutę pszczoły wracające do ula w miarę codziennie i o tej samej godzinie. Ilość pszczół w związku z burzliwym rozwojem w tym czasie z dnia na dzień powinna rosnąć.Wynik może kolegę zaskoczyć.U mnie miód który wiruję po rzepaku nie jest biały i pszczoły nie chcą się roić bo są słabsze jak na początku maja. Mam pytanie co kolega rozumie pszczoły w pełnej sile? Czy do połowy czerwca wszystkie są w nastroju rojowym lub wykonano z nich silne odkłady?

 

Jakie subtelne trucie, przed chwilą kolega pisał, że traci po 2 kg pszczół. U mnie tego nie zauważyłem. Jak nie ma 2 kg pszczół, to pewnie wiszą na drzewie.

W pełnej sile czyli w takiej jak na ta porę roku przystało. Pszczoły z rzepaku wychodzą mocniejsze niż nań jechały. Na koniec rzepaku robię odkłady, żeby na drzewo nie poszły.

Stawiam pszczoły na rzepaku co roku i często w różnych miejscach, bo pszczół sporo. Wszędzie ta sama reguła. Po rzepaku moc. Nie stosują żadnych blokerów prof. Gagosia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cała cywilizowana Europa jest w błędzie.

Na mnie i sąsiadkę neoniko działa jak afrodyzjak. Zawsze choroba zwala nas z nóg do łóżka po lub zamiast oprysków. Nigdy przed. A zaprawianie nasienia jest jeszcze lepsze, bo idzie w korzeń. Dlatego moje chłopy najlepiej stosować neoniko rano na czczo jako dezodorant.

43985395_940897429444328_786922862823217

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marbert

Krzyżak

Napisano dziś, 07:28

lech, dnia 29 Sty 2019 - 11:10, napisał:snapback.png

Neonikotynoidy trują pszczoły w subtelny sposób. Nie widać ubytków z dnia na dzień. Proponuję koledze od chwili rozpoczęcia kwitnienia rzepaku do końca /oczywiście z wyłączeniem godzin oblotu młodych pszczół/ spróbować liczyć na minutę pszczoły wracające do ula w miarę codziennie i o tej samej godzinie. Ilość pszczół w związku z burzliwym rozwojem w tym czasie z dnia na dzień powinna rosnąć.Wynik może kolegę zaskoczyć.U mnie miód który wiruję po rzepaku nie jest biały i pszczoły nie chcą się roić bo są słabsze jak na początku maja. Mam pytanie co kolega rozumie pszczoły w pełnej sile? Czy do połowy czerwca wszystkie są w nastroju rojowym lub wykonano z nich silne odkłady?

 

Jakie subtelne trucie, przed chwilą kolega pisał, że traci po 2 kg pszczół. U mnie tego nie zauważyłem. Jak nie ma 2 kg pszczół, to pewnie wiszą na drzewie.

W pełnej sile czyli w takiej jak na ta porę roku przystało. Pszczoły z rzepaku wychodzą mocniejsze niż nań jechały. Na koniec rzepaku robię odkłady, żeby na drzewo nie poszły.

Stawiam pszczoły na rzepaku co roku i często w różnych miejscach, bo pszczół sporo. Wszędzie ta sama reguła. Po rzepaku moc. Nie stosują żadnych blokerów prof. Gagosia.

 

 

Mniemam iż obaj koledzy mogą mieć rację.

1. Szymon (Krzyżak ) nie stosuje syntetycznych środków na warrozę ponad 10 lat.

2. Czysty chemicznie wosk (węza) za dr. Wolfgang Ritter jest wstanie wchłonąć znaczne ilości pestycydów, "składniki przyniesione w rozpuszczalnym w wodzie nektarze (hydrofilowym), najczęściej substancje rozpuszczalne w tłuszczach (lipofilowe),również gromadzą się w wosku.................... Dla pszczół zanieczyszczenie wosku ma znaczenie wtedy,gdy plastry obciążone szkodliwymi substancjami trafią w końcu do gniazda...................................... Jeśli miód pochodzi z intensywnych upraw, np. rzepaku,to wosk komórek miodowych wchłania pestycydy rozpuszczalne w tłuszczach. Silnie zanieczyszczonych plastrów z takiej miodni nie można przenieść do gniazda, ponieważ subletalne dawki toksyn mogą doprowadzić do uszkodzenia czerwiu."

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marbert, a jak myślisz? Więcej neoniko pszczoły znoszą do ula z nektarem, czy z pyłkiem rzepakowym?. Jeżeli z pyłkiem, to co się dzieje z nim w pierzdze i kiedy, gdzie i przez jaką postać pszczoły jest ona glownie konsumowana (składowana)?. Poza oczywiście stopniowym nasycaniem trucizną wosku komórek plastra. Czy może ten trup wyjść z pszczelej szafy dopiero zimą? Bo to może mieć jakiś związek z zaleceniami stosowania blokera prof. Gagosia zimą, gdy rzepaki już raczej nie kwitną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy minrol w związku ze zgodą na wprowadzenie zaprawianych neonikotynoidami nasion rzepaku nie powinien ogłosić

zakazu wprowadzania do obrotu obnóży pyłkowych zebranych z upraw rzepaku z pól chronionych neo w 2019 r?

Czy minrol w związku z powyższym nie powinien wypłacić pszczelarzom rekompensat z tego tytułu?

Czy ktoś z przedstawicieli organizacji pszczelarskich upomina się o to u ministra Ardanowskiego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marbert

Marbert, a jak myślisz? Więcej neoniko pszczoły znoszą do ula z nektarem, czy z pyłkiem rzepakowym?. Jeżeli z pyłkiem, to co się dzieje z nim w pierzdze i kiedy, gdzie i przez jaką postać pszczoły jest ona glownie konsumowana (składowana)?. Poza oczywiście stopniowym nasycaniem trucizną wosku komórek plastra. Czy może ten trup wyjść z pszczelej szafy dopiero zimą? Bo to może mieć jakiś związek z zaleceniami stosowania blokera prof. Gagosia zimą, gdy rzepaki już raczej nie kwitną.

robinhuud

Nie wiem czy z pyłkiem czy z nektarem.

Ale prawdopodobnym jest że ten pyłek do zimowli nie dotrwa bo gniazdo po zimie wymienić wypada. 

To tylko taka moja sugestia w interpretacji różnic w poglądach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

................................. Jeśli miód pochodzi z intensywnych upraw, np. rzepaku,to wosk komórek miodowych wchłania pestycydy rozpuszczalne w tłuszczach. Silnie zanieczyszczonych plastrów z takiej miodni nie można przenieść do gniazda, ponieważ subletalne dawki toksyn mogą doprowadzić do uszkodzenia czerwiu."

 

 

Do czego to doszło, czy konsumenci takiego miodu nie  powinni być powiadomieni ,o takim fakcie ? :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marbert

Winni, być powiadomieni. A pyłek jak kolega czarg napisał winien być zabroniony a pszczelarz winien mieć, od Pana dopłatę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znając życie na pewno władza chętnie skorzysta z podpowiedzi zabronienia rozprowadzania, ewentualnie jakieś wymagania  badań, natomiast co do ewentualnych dopłat czy ekwiwalentu, najprawdopodobniej tego tematu nikt nie podejmie. Będzie tłumaczenie, że jakieś przepisy unijne nie pozwalają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marbert

Być może iż Dobra praktyka pszczelarska podobna jak Kolegi Karpackiego,choć lekko odmienna .Temat Decydowaniu o życiu i śmierci. Jest dziś tematem istotnym lub nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marbert

Znając życie na pewno władza chętnie skorzysta z podpowiedzi zabronienia rozprowadzania, ewentualnie jakieś wymagania  badań, natomiast co do ewentualnych dopłat czy ekwiwalentu, najprawdopodobniej tego tematu nikt nie podejmie. Będzie tłumaczenie, że jakieś przepisy unijne nie pozwalają.

Co władza odpowie to już jestem tak tego pewny, że aż gadać szkoda czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli władza zachowa się tak jak przewiduje Kol. Karpacki wtedy pozostaje droga sądowa.

Dzięki czemu jest szansa, że sprawa zostanie nagłośniona przez media i że stosowanie neonikotynoidów w rolnictwie

stanie się przedmiotem publicznej dyskusji i tu widzę dla nas szansę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

robinhuud

Nie wiem czy z pyłkiem czy z nektarem.

Ale prawdopodobnym jest że ten pyłek do zimowli nie dotrwa bo gniazdo po zimie wymienić wypada. 

To tylko taka moja sugestia w interpretacji różnic w poglądach.

Podają, że w pyłku jest średnio dwa razy więcej neoniko niż w nektarze. Podają również ile musi zjeść pszczoła by paść. Latem inna przemiana materii, szybkie kupki, zimą długotrwale przepełniona kiszeczka. Latem trucie głównie kontaktowe, zimą pokarmowe (patrz rożnice w toksyczności) Podane liczby nie obejmują ewentualnej synergii z bardzo bogatą paletą śor i leków, (często stosowanych przez pszczelarzy zamiennie) której nikt przed dopuszczeniem środków nie badał. Po co badać, wypróbujemy na żywym środowisku! Może jeszcze raz się uda?. Ciekawi ci ludzie, niby istoty rozumne, a głupsi od robaczka. No i ten ekohazard: uda się, czy się nie uda? Co obstawiacie i po ile? Kiedy ten system pierdyknie? Jak nam powygina nieodwracalnie geny? :D

 

https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/pasieka-czasopismo-dla-pszczelarzy/160-pasieka-5-2018/1852-efekty-narazenia-pszczol-na-dzialanie-neonikotynoidow

 

Winni, być powiadomieni. A pyłek jak kolega czarg napisał winien być zabroniony a pszczelarz winien mieć, od Pana dopłatę.

Gdyby pyłek miał być zabroniony dla ludzi, to nie moglibyśmy dziś jeść prawie niczego z pola, chlewu, czy kurnika. Powiadamiać pszczoły??? Zabronienie latania na rzepak dla pszczół, to inna bajka i ma sens. Tylko czy wykonalna? Człowieka ciężko otruć neoniko, pszczołę bardzo łatwo. Olbrzymia róznica w LD50/kg dla ssaka i robala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oni trują się sami w swym towarzystwie o tym nie wiedząc, lub niewiedzących udając. Oni nie mają ostrzeżenia w postaci robactwa, które programowo trują totalnie bo to sprawia im przyjemność (patrz chłop i dzik Ardanowskiego). I nie zaprzestaną dopóki nie wytrują wszystkiego, tak że po śmierci żaden robal ich nie przerobi na próchnicę i będą się odkładać warstwami trupów jak kiedyś drzewa na węgiel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marbert

robinhuud

Podają, że w pyłku jest średnio dwa razy więcej neoniko niż w nektarze. Podają również ile musi zjeść pszczoła by paść. Latem inna przemiana materii, szybkie kupki, zimą długotrwale przepełniona kiszeczka. Latem trucie głównie kontaktowe, zimą pokarmowe (patrz rożnice w toksyczności) Podane liczby nie obejmują ewentualnej synergii z bardzo bogatą paletą śor i leków, (często stosowanych przez pszczelarzy zamiennie) której nikt przed dopuszczeniem środków nie badał. Po co badać, wypróbujemy na żywym środowisku! Może jeszcze raz się uda?. Ciekawi ci ludzie, niby istoty rozumne, a głupsi od robaczka. No i ten ekohazard: uda się, czy się nie uda? Co obstawiacie i po ile? Kiedy ten system pierdyknie? Jak nam powygina nieodwracalnie geny?  :D

 

Podobno Niemiec zbadał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Gdyby pyłek miał być zabroniony dla ludzi, to nie moglibyśmy dziś jeść prawie niczego z pola, chlewu, czy kurnika. Powiadamiać pszczoły??? Zabronienie latania na rzepak dla pszczół, to inna bajka i ma sens. Tylko czy wykonalna? Człowieka ciężko otruć neoniko, pszczołę bardzo łatwo. Olbrzymia róznica w LD50/kg dla ssaka i robala.

 

Co do różnicy szkodliwości neonikotynoidów - LD50 pomiędzy ssakami a owadami

(bo o nie chyba Tobie chodziło), masz oczywiście rację.

 

Niestety nie znam oficjalnego stanowiska instytucji państwa polskiego w sprawie szkodliwości pozostałości neonikotynoidów w pyłku na organizm człowieka.

Przed kilku laty Polanka wystosowała w tej sprawie pismo do Przewodniczącego Sejmowej KRiRW:

 http://spp-polanka.org/wp-content/uploads/2017/03/2014-03-015-krirw-pozosta%C5%82o%C5%9Bci.pdf

(znajduje się ono w zakładce kancelaria Polanki trzeba wejść na stronie głównej Stowarzyszenia pod ikonką stowarzyszenie jako jedno z trzech ostatnich pism z 2014 r.)

nie znalazłem w zakładce Kancelaria Polanki odpowiedzi na to pismo, nie wiem czy było też jakieś ponaglenie w tej sprawie.

 

Moje pytanie  ( #110): 

Czy minrol w związku ze zgodą na wprowadzenie zaprawianych neonikotynoidami nasion rzepaku nie powinien ogłosić

zakazu wprowadzania do obrotu obnóży pyłkowych zebranych z upraw rzepaku z pól chronionych neo w 2019 r?

wynika właśnie z braku tej wiedzy i moich wątpliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie  ( #110): 

Czy minrol w związku ze zgodą na wprowadzenie zaprawianych neonikotynoidami nasion rzepaku nie powinien ogłosić

zakazu wprowadzania do obrotu obnóży pyłkowych zebranych z upraw rzepaku z pól chronionych neo w 2019 r?

wynika właśnie z braku tej wiedzy i moich wątpliwości.

 

Moim zdaniem ludzie mogą wtranżalać taki pyłek, czy pierzgę bez obaw. Prawdopodobnie nie nadaje się on jako pasza dla pszczół, lub nie jest wskazany. Podobnie jak cukier uzyskany z zaprawianych buraków. Dla ludzi OK., dla pszczółek szlaban. Może rzeczywiście warto by było popracować nad obowiązkiem umieszczania takiej informacji na torebkach cukru? Może też obowiązkowa informacja stosowną czcionką na słoikach z mieszaninkami o tym, że nie nadają się one do karmienia pszczół (niemożność ewentualnego ustalenia źródła choroby - w kontekście logicznym euroobowiązku kolczykowania innych zwierząt). To dało by do myślenia konsumentom i może zyskalibyśmy jakieś zrozumienie. Bo co do pyłku, to rozsądny pszczelarz używa go tylko z własnej pasieki. Mnie jeszcze gnębi problem konsekwencji za wprowadzenie do handlu oleju jadalnego dla ludzi wytłoczonego z rzepaku intensywnie chemizowanego z przeznaczeniem na biopaliwa. Czy to jest do sprawdzenia, ile było takich przypadków (podobieństwo do soli drogowej w kiełbasach) i jak się zakończyły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...