robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 6 Września 2018 W trosce o nieskalaną opinię organów będących przy kasie, w których PiS uciął jak nożem działalność korupcyjną kwitnącą za PO i PSL mam nieśmiałe pytanie niczego nie sugerujące. Mam czelność się zapytać w eter. Definicje moralnych i formalnych reguł gry i kasjerzy: https://www.mpips.gov.pl/aktualnosci-wszystkie/pomoc-spoleczna/art,8305,wszystko-co-musisz-wiedziec-o-pomocy-zywnosciowej.html Miodowy przetarg za unijną kasę - skala zagadnienia i rozmach miodowego przedsięwzięcia: http://bip.kowr.gov.pl/uploads/pliki/zamowienia_publiczne/zp_pzp/Centrala%20KOWR_WZP/Postepowania_Pzp_2018/1335_2018_II_POPŻ/SIWZ_POPŻ_II_2018-1.pdf Czy polscy pszczelarze mają szansę załapać się na taki kontrakt? Jeżeli nie oni, to kto zaopatruje Caritas? Czy rozprowadzany jest miód polski, czy wyprodukowany w Polsce? Czyjej produkcji i jaki miód jest rozprowadzany przez Caritas? Kto jest tym szczęściarzem, który załapał się na te miodowe "konfitury"? Czy przykładowo miód słonecznikowy można traktować jako wielokwiat i czy są jakieś wymogi palinologiczne dla tego kontraktu? Komu pomaga KOWR i Caritas kupując i rozprowadzając za unijną kasę miód dla biedaków? Czy ma to jakiś związek z organizacjami pszczelarzy i ich władzami? Na jaki miód zostaną/zostały zamienione pieniążki ministrów i parlamentarzystów z głośnego zwrotu nadpłaconych pensji i premii dla Caritas? Czy gdzieś można znaleźć raport publiczny z rozliczeniem państwowej i unijnej kasy wydanej na miód? Trochę linków do tematyki: Miód dla ubogich niejedno ma imię: http://elk2.caritas.pl/index.php?name=News&file=article&sid=1710 Gramatura i geografia pomocy: wielokwiat 0,4 kg http://www.kalisz.caritas.pl/aktualnosci/informacje-dotyczace-programu-pomocy-zywnosciowej.html http://www.sosnowiec.caritas.pl/index.php?mod=Zestawartykuwspoywczychnaosob1414657291 http://caritaspoznan.pl/informacje-o-podprogramie-2017 miód 1,34 l http://www.caritas.gniezno.pl/site/joomla/index.php?option=com_content&task=view&id=970&Itemid=61 wielokwiat 1 szt. http://caritasbrodnica.pl/?pl_pomoc-zywnosciowa-fead,321 Biedacy nie są więc jednolici. Dystrybucja miodu dla biedaków w przykładowych diecezjach i rozmach przedsięwzięć: Tarnów http://www.caritas.diecezja.tarnow.pl/index.php/szkocar/74-statuetka-fructus-caritatis dostawy miodu wielokwiatu w Łomży: http://lomza.caritas.pl/images/FEAD_2017_/Dostawy_do_placówek0102_-_0103_2018.pdf Czy możemy akcję urzędniczą KOWR zaliczyć do: "kupując miód dla Caritasu pomagamy polskim pszczołom", oraz czy biedak odbierający darowany mu miód pomaga polskim owadom? Czy to wszystko ma jakiś logiczny związek z lansowanym ostatnio przez premiera i ministra rolnictwa pojęciem "patriotyzmu konsumenckiego"? (kupujemy tylko polskie produkty) A może fortepian sięgnął bruku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 7 Września 2018 Gdyby ktoś chciał w przyszłym roku wspomóc biedaków miodem i zarobić, to jeszcze pozostało kilka dni do 13 września. Trzeba tylko zamówić u Ukraińców kilka tirów miodu z kwitem, że pochodzi z krajów UE. To dla nich nie problem. Mnie pytali (jak się przymierzałem do zakupu 24 ton), czy wolę certyfikat z Bremy, czy z Hamburga Ciekawe ile płaci KOWR i jaka przebitka. Tu szczegóły przetargu: http://bip.kowr.gov.pl/zamowienia/zamowienia-publiczne-na-podstawie-pzp/centrala-kowr-postepowanie-w-trybie-przetargu-nieograniczonego-na-dostawy-ryzu-bialego-kabanosow-wieprzowych-miodu-nektarowego-wielokwiatowego-oraz-golabkw-w-sosie-pomidorowym-do-magazynow-organizacji-partnerskich-w-ramach-programu-operacyjnego-pomoc-zywnosciowa-2014-2020-podprogram-2018-(nr-1335-2018-c) Z opublikowanych warunków wynika, że KOWR nie jest upierdliwy w zakresie sprawdzania miodu na zawartość pyłków. Zresztą chyba jeszcze można nabyć w PZP banderole gwarancji polskiego pochodzenia jakie stosowano przy sprzedaży ukraińskiego miodu jako polski w Kamiannej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 8 Września 2018 Jak wynika ze sprawozdania Pani Elżbiety Bojanowskiej Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny,Pracy i Polityki Społecznej miód pojawił się po raz pierwszy w koszyczku pomocy dopiero w drugim półroczu 2017 roku. Zakup tego miodu w drodze przetargu był możliwy "w wyniku oszczędności po pierwszym postępowaniu przetargowym na zakup żywności, których dystrybucja rozpoczęła się w marcu 2018 r." - patrz strona 22 sprawozdania - do pobrania tutaj: https://www.mpips.gov.pl/pomoc-spoleczna/programy/program-operacyjny-pomoc-zywnosciowa-2014-2020-popz/sprawozdania/sprawozdanie-roczne-z-wdrazania-w-2017-r/ Niestety, nie udało mi się ustalić dobroczyńcy (pewnie chcącego skromnie pozostać w cieniu), który przekonał urzędników KOWR, że ubogim najbardziej potrzebny jest miód pochodzący z krajów UE od zwycięzcy przetargu, którego również na razie nie ustaliłem. Mówimy tu o ponad 539 tonach miodu dla Federacji Polskich Banków Żywności, Caritasu, PKPS i PCK (dystrybutorów jest kilku). http://bip.kowr.gov.pl/uploads/pliki/zamowienia_publiczne/zp_pzp/Centrala%20KOWR_WZP/Postepowania_Pzp_2018/1335_2018_II_POP%C5%BB/Za%C5%82%C4%85cznik%20nr%201%20do%20SIWZ%20-%20Opis%20przedmiotu%20zam%C3%B3wienia%20(Cz%C4%99%C5%9B%C4%87%20B).pdf Przetarg na 2019 rok odbędzie się po 13 września. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 10 Września 2018 Aby jednoznacznie ustalić komu oprócz biedaków służy i pomaga KOWR, czy z definicji polskim rolnikom (pszczelarzom) czy handlarzom importowanymi miodami nieznanego pochodzenia i ich zagranicznym dostawcom, na co KOWR wydaje unijne i krajowe pieniążki podatników - należałoby sprawdzić po magazynach PKPS, PCK, Caritas jaki miodek charytatywny tam zalega. Byłbym wdzięczny za zdjęcia tych słoiczków z widoczną etykietką. Mam obiecane z jednego poznańskiego magazynu, ale tak nie uzyskam informacji kto wygrał przetarg, bo mogła to być konstelacja gwiazd biznesu mieszania miodu unijnego i niekoniecznie takiego i po magazynach mogą zalegać miody róznych "producentów". Znając odpowiedź na to pytanie można przystąpić do procedury uzyskania dostępu do szczegółowej informacji publicznej w tej sprawie. Może to być istotne o tyle, że jest wysoce prawdopodobnym, ze kontrakt na 2019 rok będzie opiewał nawet na 1000 ton miodu. Czy to jest polska pula miodu z bezcłowego kontyngentu dla UE? Taka ilość zmniejszy zapotrzebowanie na miód z niskich półek marketowych, a więc spowoduje marketowe "promocje" na miód, które wpłyną na obniżkę cen miodu w całym kraju. Widocznie tak sobie wykombinował pomagać pszczelarzom i pszczołom minister Neoniko Ardanowski, chociaż tu po sprawiedliwości - miodowe decyzje zapadały w KOWR za jego poprzednika. Może wzorem Nikosia Dyzmy powołać Krajowy Bank Miodowy? Władze pszczelarskie, w tym specjaliści od przyministerialnego Dialogu Społecznego zachowują wyniosłe milczenie. Oj panie prezydencie Kudła, obyśmy tylko zdrowi byli... ------------------------------------------------------------- Ten post ma być również uzasadnieniem mej niskiej oceny niedawnego programu "sprawa dla reportera" red. Jaworowicz spowodowanego interwencją panów Korpysy, Kołaczka i zdaje się Bóla z PZP (o ile dobrze rozpoznałem). Panowie, haniebnie spudłowaliście i odciągnęliście Pania redaktor od meritum i klu.. Chyba, że miała to być z założenia zasłona dymna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 11 Września 2018 Z trudnościami, ale wreszcie znalazłem. Okazuje się, że kontrakt z KOWR na dostawę miodu wielokwiatowego dla ubogich pochodzącego zgodnie z klauzulą tylko i wyłącznie z krajów UE zawarł (jako jedyny) członek Rady Dialogu Społecznego przy ministrze Ardanowskim, znany organizator protestów pszczelarskich pod gabinetem tegoż ministra, własciciel przedsiębiorstwa Sądecki Bartnik i wiceprezes Stowarzyszenia Pszczelarzy Zawodowych. Ilu konkurentów stanęło do przetargu - nie wiadomo. Gratulacje. http://www.kowr.gov.pl/uploads/pliki/popz/Opis%20operacji%20Podprogram%202017.pdf Proste wyliczenie pokazuje, że wielokwiat w tym kontrakcie wart jest dla KOWR 13,35 PLN/kg brutto. O ile się dobrze doczytałem, 85% zapłaciła firmie Sądecki Bartnik UE, a 15% z polskich podatków. Ciekawe ile jest w tym koszyku dla najbardziej potrzebujących miodu skupionego od polskich pszczelarzy i po ile? Prawdopodobnie w darmowej paczce od podatników UE i krajowych (czytaj - od rządu premiera Morawieckiego i Sądeckiego Bartnika) ubogi otrzymuje taki słoiczek: https://sklep.bartnik.pl/produkt/37-miod-wielokwiatowy-400-g.html Opis sugeruje, że to "pachnący woskiem" miód niedopowiedzianie polskiego pochodzenia. 1 czarg dodał reakcję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 12 Września 2018 Nie żebym kogoś o coś posądzał, czy komuś zazdrościł, ale po aferze kamiańskiej nie ufam nikomu i nie ma autorytetow. KOWR ma świadomość, że dostarczany do magazynów organizacji charytatywnych miód może pochodzić z krajów spoza UE, co byłoby naruszeniem prawa i warunków finansowania (w 85%) polskiego przedsięwzięcia przez UE.. Tutaj można zapoznać się (patrz załączniki) kto i za ile ma wystawić opinię o "unijności" rozdawanego biedakom miodu i osłonić urzędnicze tyłki przed posądzeniami o ukraińskość, czy nawet chińskość, albo bezcłową kontyngentywność wspieranego przez UE i skarmianego polskimi biedakami miodu. http://bip.kowr.gov.pl/zamowienia/zamowienia-publiczne-wylaczone-ze-stosowania-pzp/centrala-kowr-zapytanie-ofertowe-w-postepowaniu-na-sporzadzenie-opinii-prawnej-dotyczacej-mozliwych-krajow-pochodzenia-artykulow-spozywczych-tj-ryzu-bialego-i-miodu-nektarowego-wielokwiatowego Czy kancelaria prawna "Filipek & Kamiński" (Lublin, ul. Spokojna 17/12) ma kwalifikacje i bada miód palinologicznie i gdzie - nie wiadomo. Wiadomo tylko za ile. Czy bada tylko raz - dostarczoną przez producenta próbkę przed kontraktem, czy może wyrywkowo całą partię - nie wiadomo. My w Polance profesjonalnie korzystamy z laboratoriów Sądeckiego Bartnika i jest to dotowane. Nie powiem, żeby dotkliwie, ale jednak. Jak badałem ukraiński miód z Kamiannej z gwarancjami polskości wystawionymi przez PZP , chciałem z "Bartnikowej" ścieżki skorzystać, ale można w tym trybie zbadać tylko swój miód. Kupując miód - ratujesz pszczoły z kraju pszczelarza, który w rozumieniu polskich przepisów nie jest producentem miodu. Producentem jest konfekcjoner - kupażysta, czasem złośliwie nazywany mieszaczem. Kupując badanie - ratujesz laboratorium. Jak dobrze, że w tym uczestniczę, bo zakupy miodu są w 15%-ach z moich podatków. A może doradzić KOWR-owi wyspecjalizowaną w problematyce pszczelarskiej gdańską kancelarię "Głuchowski Siemiątkowski Zwara" polecaną na polankowych zjazdach przez prezesa Klata z "Biobalance" słynnej w apiświatku? Może doradzić również laboratorium Sądeckiego Bartnika? Chwała UE i urzędnikom KOWR! ------------------------------------------- wiceprezydentowi PZP Janikowi sugeruję, że oferowany przez Apis z Lublina wielokwiat polski pochodzący z terenów ekologicznie czystych w Bułgarii http://selgros24.pl/Artykuly-spozywcze/Przetwory/Miody-dzemy-i-powidla/APIS/MIOD-PSZCZELI-WIELOKWIATOWY-BIO-350-G-APIS-pp115678.html spełniłby warunki kontraktu z KOWR i spółdzielnia mogłaby skonsumować część tego unijnego tortu.I zaświecić szlachetnym charytatywnym światłem odbitym. Chwała zuchom, którzy chcą i potrafią odróżnić miód bułgarski od ukraińskiego po pyłkach! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 10 Października 2018 Dzisiaj tj 10 paxdziernika o godz 9.40 w TvP Info w wywiadzie minister neoniko - Ardanowski prawdopodobnie okłamał społeczeństwo. Stwierdził publicznie (odtrąbiając zresztą sukces), że produkty spożywcze w paczce dla biedaków serwowane przez podlegający mu KOWR pochodzą z rolnictwa krajowego. To stwierdzenie leży w oczywistej sprzeczności z warunkami ogłoszonego przetargu na miód, gdzie mówi się wyraźnie o wymogu pochodzenia unijnego. W przypadku zwycięskiego miodu z Sądeckiego Bartnika jestem zmuszony uwierzyć, ze wyjątkowo dla tego kontraktu zostały przestawione maszyny i zostały z procesu mieszania wyłączone najtańsze miody pochodzące z krajów spoza UE, będące tradycyjnym komponentem wieczniepatocznych mieszanin zalegających marketowe półki i magazyny. Jest jeszcze przemilczana sprawa terminu przydatności do spożycia oferowanych biedakom miodków. Być może miody poszły po tak niskiej cenie w obliczu groźby ich przeterminowania. Częściowo mogło by osłodzić moje wątpliwości opublikowanie opinii prawnej dotyczącej możliwych krajów pochodzenia przedmiotowego miodu nektarowego wielokwiatowego za którą to opinię podatnik (a więc i ja) zapłacił ponad 6 tysiaków: Zapłaciłem - powinienem mieć dostęp do dokumentu! http://bip.kowr.gov.pl/uploads/pliki/zamowienia_publiczne/zp_wyl_pzp/dwk/wybor_oferty_14062018.pdf Wypadałoby dla pewności uzupełnić dokumentację o wynika badania charytatywnego miodu na zawartość pyłków w laboratorium Sądeckiego Bartnika Ministrowi dedykuję myśl przewodnią: Poski miód kupujesz, polską pszczołe ratujesz. Przepraszam, że Mu tykam, wynika to tylko ze zwięzłości sloganu reklamowego m in organizacji pszczelarskiej gdzie przewodzi nasz dobrodziej pszczelarz z Rady Dialogu Społecznego Pana Ministra często widywany na salonach w charakterystycznym kapelutku.. To sympatyczne, że przetargi ogłaszane przez Pana Ministra wygrywają ludzie Pana Ministra. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość daro Zgłoś Gość daro Napisano 10 Października 2018 http://www.opisik.pulawy.pl/lbjpp/ 120 pln Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamski 36 Zgłoś adamski 36 Napisano 29 Października 2018 Dzisiaj tj 10 paxdziernika o godz 9.40 w TvP Info w wywiadzie minister neoniko - Ardanowski prawdopodobnie okłamał społeczeństwo. Stwierdził publicznie (odtrąbiając zresztą sukces), że produkty spożywcze w paczce dla biedaków serwowane przez podlegający mu KOWR pochodzą z rolnictwa krajowego. To stwierdzenie leży w oczywistej sprzeczności z warunkami ogłoszonego przetargu na miód, gdzie mówi się wyraźnie o wymogu pochodzenia unijnego. W przypadku zwycięskiego miodu z Sądeckiego Bartnika jestem zmuszony uwierzyć, ze wyjątkowo dla tego kontraktu zostały przestawione maszyny i zostały z procesu mieszania wyłączone najtańsze miody pochodzące z krajów spoza UE, będące tradycyjnym komponentem wieczniepatocznych mieszanin zalegających marketowe półki i magazyny. Jest jeszcze przemilczana sprawa terminu przydatności do spożycia oferowanych biedakom miodków. Być może miody poszły po tak niskiej cenie w obliczu groźby ich przeterminowania. Częściowo mogło by osłodzić moje wątpliwości opublikowanie opinii prawnej dotyczącej możliwych krajów pochodzenia przedmiotowego miodu nektarowego wielokwiatowego za którą to opinię podatnik (a więc i ja) zapłacił ponad 6 tysiaków: Zapłaciłem - powinienem mieć dostęp do dokumentu! http://bip.kowr.gov.pl/uploads/pliki/zamowienia_publiczne/zp_wyl_pzp/dwk/wybor_oferty_14062018.pdf Wypadałoby dla pewności uzupełnić dokumentację o wynika badania charytatywnego miodu na zawartość pyłków w laboratorium Sądeckiego Bartnika Chyba sprawa jest rozwojowa bo wczoraj minister NeoNiko zapowiedział kontrolę w firmach które korzystały z funduszy unijnych czy aby nie złamały jakiś zapisów umów. A to wszystko na fali niechęci współpracy firm przetwórczych przy skupie jabłek i ich przetwarzaniu. Czy nasze tuzy pszczelarskie mają wszystko ok? Mogą być sprawdzane z rozpędu, bo nie liczę na działanie obecnego zarządu PZP w tym temacieđ. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 29 Października 2018 Kiedyś rząd wiedział co robić z jabłkami Dzisiaj łatwiej paść niedaleko od miodu pitnego z chińskiego surowca niż od ojczystego jabola. To oczywisty antypatriotyzm! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach