Skocz do zawartości
robinhuud

Miód dla biedaków w pytaniach

Rekomendowane odpowiedzi

W trosce o nieskalaną opinię organów będących przy kasie, w których PiS uciął jak nożem działalność korupcyjną kwitnącą za PO i PSL mam nieśmiałe pytanie niczego nie sugerujące. Mam czelność się zapytać w eter.

 

Definicje moralnych i formalnych reguł gry i kasjerzy:

 

https://www.mpips.gov.pl/aktualnosci-wszystkie/pomoc-spoleczna/art,8305,wszystko-co-musisz-wiedziec-o-pomocy-zywnosciowej.html

 

Miodowy przetarg za unijną kasę - skala zagadnienia i rozmach miodowego przedsięwzięcia:

 

http://bip.kowr.gov.pl/uploads/pliki/zamowienia_publiczne/zp_pzp/Centrala%20KOWR_WZP/Postepowania_Pzp_2018/1335_2018_II_POPŻ/SIWZ_POPŻ_II_2018-1.pdf

 

Czy polscy pszczelarze mają szansę załapać się na taki kontrakt? Jeżeli nie oni, to kto zaopatruje Caritas?

Czy rozprowadzany jest miód polski, czy wyprodukowany w Polsce?

Czyjej produkcji i jaki miód jest rozprowadzany przez Caritas?

Kto jest tym szczęściarzem, który załapał się na te miodowe "konfitury"?

Czy przykładowo miód słonecznikowy można traktować jako wielokwiat i czy są jakieś wymogi palinologiczne dla tego kontraktu?

Komu pomaga KOWR i Caritas kupując i rozprowadzając za unijną kasę miód dla biedaków?

Czy ma to jakiś związek z organizacjami pszczelarzy i ich władzami?

Na jaki miód zostaną/zostały zamienione pieniążki ministrów i parlamentarzystów z głośnego zwrotu nadpłaconych pensji i premii dla Caritas?

Czy gdzieś można znaleźć raport publiczny z rozliczeniem państwowej i unijnej kasy wydanej na miód?

Trochę linków do tematyki:

Miód dla ubogich niejedno ma imię:

http://elk2.caritas.pl/index.php?name=News&file=article&sid=1710

 

Gramatura i geografia pomocy:

wielokwiat 0,4 kg

http://www.kalisz.caritas.pl/aktualnosci/informacje-dotyczace-programu-pomocy-zywnosciowej.html

http://www.sosnowiec.caritas.pl/index.php?mod=Zestawartykuwspoywczychnaosob1414657291

http://caritaspoznan.pl/informacje-o-podprogramie-2017

miód 1,34 l

http://www.caritas.gniezno.pl/site/joomla/index.php?option=com_content&task=view&id=970&Itemid=61

wielokwiat 1 szt.

http://caritasbrodnica.pl/?pl_pomoc-zywnosciowa-fead,321

Biedacy nie są więc jednolici.

 

Dystrybucja miodu dla biedaków w przykładowych diecezjach i rozmach przedsięwzięć:

Tarnów

http://www.caritas.diecezja.tarnow.pl/index.php/szkocar/74-statuetka-fructus-caritatis

dostawy miodu wielokwiatu w Łomży:

http://lomza.caritas.pl/images/FEAD_2017_/Dostawy_do_placówek0102_-_0103_2018.pdf

 

Czy możemy akcję urzędniczą KOWR zaliczyć do: "kupując miód dla Caritasu pomagamy polskim pszczołom", oraz czy biedak odbierający darowany mu miód pomaga polskim owadom?

Czy to wszystko ma jakiś logiczny związek z lansowanym ostatnio przez premiera i ministra rolnictwa pojęciem "patriotyzmu konsumenckiego"? (kupujemy tylko polskie produkty)

A może fortepian sięgnął bruku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś chciał w przyszłym roku wspomóc biedaków miodem i zarobić, to jeszcze pozostało kilka dni do 13 września.

Trzeba tylko zamówić u Ukraińców kilka tirów miodu z kwitem, że pochodzi z krajów UE. To dla nich nie problem. Mnie pytali (jak się przymierzałem do zakupu 24 ton), czy wolę certyfikat z Bremy, czy z Hamburga

Ciekawe ile płaci KOWR i jaka przebitka.

Tu szczegóły przetargu:

http://bip.kowr.gov.pl/zamowienia/zamowienia-publiczne-na-podstawie-pzp/centrala-kowr-postepowanie-w-trybie-przetargu-nieograniczonego-na-dostawy-ryzu-bialego-kabanosow-wieprzowych-miodu-nektarowego-wielokwiatowego-oraz-golabkw-w-sosie-pomidorowym-do-magazynow-organizacji-partnerskich-w-ramach-programu-operacyjnego-pomoc-zywnosciowa-2014-2020-podprogram-2018-(nr-1335-2018-c)

Z opublikowanych warunków wynika, że KOWR nie jest upierdliwy w zakresie sprawdzania miodu na zawartość pyłków. Zresztą chyba jeszcze można nabyć w PZP banderole gwarancji polskiego pochodzenia jakie stosowano przy sprzedaży ukraińskiego miodu jako polski w Kamiannej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wynika ze sprawozdania Pani Elżbiety Bojanowskiej Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny,Pracy i Polityki Społecznej miód pojawił się po raz pierwszy w koszyczku pomocy dopiero w drugim półroczu 2017 roku. Zakup tego miodu w drodze przetargu był możliwy "w wyniku oszczędności po pierwszym postępowaniu przetargowym na zakup żywności,

których dystrybucja rozpoczęła się w marcu 2018 r." - patrz strona 22 sprawozdania - do pobrania tutaj:

 

https://www.mpips.gov.pl/pomoc-spoleczna/programy/program-operacyjny-pomoc-zywnosciowa-2014-2020-popz/sprawozdania/sprawozdanie-roczne-z-wdrazania-w-2017-r/

Niestety, nie udało mi się ustalić dobroczyńcy (pewnie chcącego skromnie pozostać w cieniu), który przekonał urzędników KOWR, że ubogim najbardziej potrzebny jest miód pochodzący z krajów UE od zwycięzcy przetargu, którego również na razie nie ustaliłem.

Mówimy tu o ponad 539 tonach miodu dla Federacji Polskich Banków Żywności, Caritasu, PKPS i PCK (dystrybutorów jest kilku). :)

http://bip.kowr.gov.pl/uploads/pliki/zamowienia_publiczne/zp_pzp/Centrala%20KOWR_WZP/Postepowania_Pzp_2018/1335_2018_II_POP%C5%BB/Za%C5%82%C4%85cznik%20nr%201%20do%20SIWZ%20-%20Opis%20przedmiotu%20zam%C3%B3wienia%20(Cz%C4%99%C5%9B%C4%87%20B).pdf

Przetarg na 2019 rok odbędzie się po 13 września.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aby jednoznacznie ustalić komu oprócz biedaków służy i pomaga KOWR, czy z definicji polskim rolnikom (pszczelarzom) czy handlarzom importowanymi miodami nieznanego pochodzenia i ich zagranicznym dostawcom, na co KOWR wydaje unijne i krajowe pieniążki podatników - należałoby sprawdzić po magazynach PKPS, PCK, Caritas jaki miodek charytatywny tam zalega. Byłbym wdzięczny za zdjęcia tych słoiczków z widoczną etykietką. Mam obiecane z jednego poznańskiego magazynu, ale tak nie uzyskam informacji kto wygrał przetarg, bo mogła to być konstelacja gwiazd biznesu mieszania miodu unijnego i niekoniecznie takiego i po magazynach mogą zalegać miody róznych "producentów". Znając odpowiedź na to pytanie można przystąpić do procedury uzyskania dostępu do szczegółowej informacji publicznej w tej sprawie. Może to być istotne o tyle, że jest wysoce prawdopodobnym, ze kontrakt na 2019 rok będzie opiewał nawet na 1000 ton miodu. Czy to jest polska pula miodu z bezcłowego kontyngentu dla UE? Taka ilość zmniejszy zapotrzebowanie na miód z niskich półek marketowych, a więc spowoduje marketowe "promocje" na miód, które wpłyną na obniżkę cen miodu w całym kraju. Widocznie tak sobie wykombinował pomagać pszczelarzom i pszczołom minister Neoniko Ardanowski, chociaż tu po sprawiedliwości - miodowe decyzje zapadały w KOWR za jego poprzednika.

Może wzorem Nikosia Dyzmy powołać Krajowy Bank Miodowy?

Władze pszczelarskie, w tym specjaliści od przyministerialnego Dialogu Społecznego zachowują wyniosłe milczenie.

Oj panie prezydencie Kudła, obyśmy tylko zdrowi byli...

-------------------------------------------------------------

Ten post ma być również uzasadnieniem mej niskiej oceny niedawnego programu "sprawa dla reportera" red. Jaworowicz spowodowanego interwencją panów Korpysy, Kołaczka i zdaje się Bóla  z PZP (o ile dobrze rozpoznałem).

Panowie, haniebnie spudłowaliście i odciągnęliście Pania redaktor od meritum i klu..

Chyba, że miała to być z założenia zasłona dymna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z trudnościami, ale wreszcie znalazłem.

Okazuje się, że kontrakt z KOWR na dostawę miodu wielokwiatowego dla ubogich pochodzącego zgodnie z klauzulą tylko i wyłącznie z krajów UE zawarł (jako jedyny) członek Rady Dialogu Społecznego przy ministrze Ardanowskim, znany organizator protestów pszczelarskich pod gabinetem tegoż ministra, własciciel przedsiębiorstwa Sądecki Bartnik i wiceprezes Stowarzyszenia Pszczelarzy Zawodowych. Ilu konkurentów stanęło do przetargu - nie wiadomo.

Gratulacje.

 

08261718142441437173.jpg

 

http://www.kowr.gov.pl/uploads/pliki/popz/Opis%20operacji%20Podprogram%202017.pdf

 

Proste wyliczenie pokazuje, że wielokwiat w tym kontrakcie wart jest dla KOWR 13,35 PLN/kg brutto.

O ile się dobrze doczytałem, 85% zapłaciła firmie Sądecki Bartnik UE, a 15% z polskich podatków.

Ciekawe ile jest w tym koszyku dla najbardziej potrzebujących miodu skupionego od polskich pszczelarzy i po ile?

Prawdopodobnie w darmowej paczce od podatników UE i krajowych (czytaj - od rządu premiera Morawieckiego i Sądeckiego Bartnika) ubogi otrzymuje taki słoiczek:

https://sklep.bartnik.pl/produkt/37-miod-wielokwiatowy-400-g.html

Opis sugeruje, że to "pachnący woskiem" miód niedopowiedzianie polskiego pochodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym kogoś o coś posądzał, czy komuś zazdrościł, ale po aferze kamiańskiej nie ufam nikomu i nie ma autorytetow.

KOWR ma świadomość, że dostarczany do magazynów organizacji charytatywnych miód może pochodzić z krajów spoza UE, co byłoby naruszeniem prawa i warunków finansowania (w 85%) polskiego przedsięwzięcia przez UE..

Tutaj można zapoznać się (patrz załączniki) kto i za ile ma wystawić opinię o "unijności" rozdawanego biedakom miodu i osłonić urzędnicze tyłki przed posądzeniami o ukraińskość, czy nawet chińskość, albo bezcłową kontyngentywność wspieranego przez UE i skarmianego polskimi biedakami miodu.

 

http://bip.kowr.gov.pl/zamowienia/zamowienia-publiczne-wylaczone-ze-stosowania-pzp/centrala-kowr-zapytanie-ofertowe-w-postepowaniu-na-sporzadzenie-opinii-prawnej-dotyczacej-mozliwych-krajow-pochodzenia-artykulow-spozywczych-tj-ryzu-bialego-i-miodu-nektarowego-wielokwiatowego

 

Czy kancelaria prawna "Filipek & Kamiński" (Lublin, ul. Spokojna 17/12) ma kwalifikacje i bada miód palinologicznie i gdzie - nie wiadomo. Wiadomo tylko za ile. Czy bada tylko raz - dostarczoną przez producenta próbkę przed kontraktem, czy może wyrywkowo całą partię - nie wiadomo. My w Polance profesjonalnie korzystamy z laboratoriów Sądeckiego Bartnika i jest to dotowane. Nie powiem, żeby dotkliwie, ale jednak. Jak badałem ukraiński miód z Kamiannej z gwarancjami polskości wystawionymi przez PZP , chciałem z "Bartnikowej" ścieżki skorzystać, ale można w tym trybie zbadać tylko swój miód.

Kupując miód - ratujesz pszczoły z kraju pszczelarza, który w rozumieniu polskich przepisów nie jest producentem miodu. Producentem jest konfekcjoner - kupażysta, czasem złośliwie nazywany mieszaczem.

Kupując badanie - ratujesz laboratorium.

Jak dobrze, że w tym uczestniczę, bo zakupy miodu są w 15%-ach z moich podatków.

A może doradzić KOWR-owi wyspecjalizowaną w problematyce pszczelarskiej gdańską kancelarię "Głuchowski Siemiątkowski Zwara" polecaną na polankowych zjazdach przez prezesa Klata z "Biobalance" słynnej w apiświatku? Może doradzić również laboratorium Sądeckiego Bartnika?

Chwała UE i urzędnikom KOWR!

-------------------------------------------

wiceprezydentowi PZP Janikowi sugeruję, że oferowany przez Apis z Lublina wielokwiat polski pochodzący z terenów ekologicznie czystych w Bułgarii

 http://selgros24.pl/Artykuly-spozywcze/Przetwory/Miody-dzemy-i-powidla/APIS/MIOD-PSZCZELI-WIELOKWIATOWY-BIO-350-G-APIS-pp115678.html

spełniłby warunki kontraktu z KOWR i spółdzielnia mogłaby skonsumować część tego unijnego tortu.I zaświecić szlachetnym charytatywnym światłem odbitym.

Chwała zuchom, którzy chcą i potrafią odróżnić miód bułgarski od ukraińskiego po pyłkach!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj tj 10 paxdziernika o godz 9.40 w TvP Info w wywiadzie minister neoniko - Ardanowski prawdopodobnie okłamał społeczeństwo. Stwierdził publicznie (odtrąbiając zresztą sukces), że produkty spożywcze w paczce dla biedaków serwowane przez podlegający mu KOWR pochodzą z rolnictwa krajowego. To stwierdzenie leży w oczywistej sprzeczności z warunkami ogłoszonego przetargu na miód, gdzie mówi się wyraźnie o wymogu pochodzenia unijnego. W przypadku zwycięskiego miodu z Sądeckiego Bartnika jestem zmuszony uwierzyć, ze wyjątkowo dla tego kontraktu zostały przestawione maszyny i zostały z procesu mieszania wyłączone najtańsze miody pochodzące z krajów spoza UE, będące tradycyjnym komponentem wieczniepatocznych mieszanin zalegających marketowe półki i magazyny. Jest jeszcze przemilczana sprawa terminu przydatności do spożycia oferowanych biedakom miodków. Być może miody poszły po tak niskiej cenie w obliczu groźby ich przeterminowania.

Częściowo mogło by osłodzić moje wątpliwości opublikowanie opinii prawnej dotyczącej możliwych krajów pochodzenia przedmiotowego miodu nektarowego wielokwiatowego za którą to opinię podatnik (a więc i ja) zapłacił ponad 6 tysiaków: Zapłaciłem - powinienem mieć dostęp do dokumentu!

http://bip.kowr.gov.pl/uploads/pliki/zamowienia_publiczne/zp_wyl_pzp/dwk/wybor_oferty_14062018.pdf

Wypadałoby dla pewności uzupełnić dokumentację o wynika badania charytatywnego miodu na zawartość pyłków w laboratorium Sądeckiego Bartnika :D

Ministrowi dedykuję myśl przewodnią:

Poski miód kupujesz, polską pszczołe ratujesz. Przepraszam, że Mu tykam, wynika to tylko ze zwięzłości sloganu reklamowego m in organizacji pszczelarskiej gdzie przewodzi nasz dobrodziej pszczelarz z Rady Dialogu Społecznego Pana Ministra często widywany na salonach w charakterystycznym kapelutku..

To sympatyczne, że przetargi ogłaszane przez Pana Ministra wygrywają ludzie Pana Ministra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj tj 10 paxdziernika o godz 9.40 w TvP Info w wywiadzie minister neoniko - Ardanowski prawdopodobnie okłamał społeczeństwo. Stwierdził publicznie (odtrąbiając zresztą sukces), że produkty spożywcze w paczce dla biedaków serwowane przez podlegający mu KOWR pochodzą z rolnictwa krajowego. To stwierdzenie leży w oczywistej sprzeczności z warunkami ogłoszonego przetargu na miód, gdzie mówi się wyraźnie o wymogu pochodzenia unijnego. W przypadku zwycięskiego miodu z Sądeckiego Bartnika jestem zmuszony uwierzyć, ze wyjątkowo dla tego kontraktu zostały przestawione maszyny i zostały z procesu mieszania wyłączone najtańsze miody pochodzące z krajów spoza UE, będące tradycyjnym komponentem wieczniepatocznych mieszanin zalegających marketowe półki i magazyny. Jest jeszcze przemilczana sprawa terminu przydatności do spożycia oferowanych biedakom miodków. Być może miody poszły po tak niskiej cenie w obliczu groźby ich przeterminowania.

Częściowo mogło by osłodzić moje wątpliwości opublikowanie opinii prawnej dotyczącej możliwych krajów pochodzenia przedmiotowego miodu nektarowego wielokwiatowego za którą to opinię podatnik (a więc i ja) zapłacił ponad 6 tysiaków: Zapłaciłem - powinienem mieć dostęp do dokumentu!

http://bip.kowr.gov.pl/uploads/pliki/zamowienia_publiczne/zp_wyl_pzp/dwk/wybor_oferty_14062018.pdf

Wypadałoby dla pewności uzupełnić dokumentację o wynika badania charytatywnego miodu na zawartość pyłków w laboratorium Sądeckiego Bartnika :D

Chyba sprawa jest rozwojowa bo wczoraj minister NeoNiko zapowiedział kontrolę w firmach które korzystały z funduszy unijnych czy aby nie złamały jakiś zapisów umów. A to wszystko na fali niechęci współpracy firm przetwórczych przy skupie jabłek i ich przetwarzaniu. Czy nasze tuzy pszczelarskie mają wszystko ok? Mogą być sprawdzane z rozpędu, bo nie liczę na działanie obecnego zarządu PZP w tym temacieđ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...