Skocz do zawartości
robinhuud

XXXVI Og. Dni Pszczelarza PZP - Przemków 2018

39 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

A tak wyglądało otwarcie Agroturystycznego  Święta Miodu i Wina na Zamku Grodziec                      

Szanowny kolego. Całkowicie szczerze i z sympatią. Uwagę moją kieruję do choreografa tego fragmentu uroczystości.  Z pełnym uznaniem dla dziewczynki wykonującej śpiew i tego że ma ona szansę na naprawdę dobrą przyszłość jako wokalistka, to muszę powiedzieć, że bardzo jej współczuję tego występu. Chodzi mi o ten rząd postaci za jej plecami. Na początku myślałem że to chórek, który w odpowiednich momentach utworu będzie ją wspierał. Ale nie, oni przez cały czas stali niemo i nieruchomo , jak grupa do okazania, co niewątpliwie musiało denerwować występującą , dobrze sobie radzącą dziewczynkę. Wygląda to trochę tak , jakby część audytorium na wykładzie , umieszczone było za plecami wykładowcy. Zaprezentowany materiał , nie pokazuje co to byli za ludzie, i dlaczego zostali użyci jako tło dla pięknie śpiewającego dziecka?  Szczere uznanie dla tej dziewczynki, ale nagana dla reżysera tego fragmentu uroczystości.

Warto było by coś więcej na temat tej imprezy przedstawić. 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro już w tym wątku przytacza się ślady imprez odbywających się prawie równolegle do Ogólnopolskich Dni Pszczelarza PZP, to pozwolę sobie umieścić kilka fotek z obchodów 100 lecia WZP Kraków, jakie też własnie miały miejsce. Warto zwrócić uwagę , że otwierający ODP w Przemkowie, był i tutaj obecny, a nawet czymś wyróżniony.

43679582800172509400.jpg

19815714196335920327.jpg

97819974949400563366.jpg

04413510809089601566.jpg

69825688655956069782.jpg

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, nie mogę nie odnieść się do wpisu p. Karpackiego... choć przyznaję robię to z wyjątkową niechęcią. 

 Ad rem

 Ci ludzie którzy stanowili "tło" dla śpiewającej to; starosta, Kasztelan zamku Grodziec, Kasztelan Bractwa Rycerskiego, wójt... i parę osób współpracujących w organizowaniu imprez na zamku. Kilkoro powiedziało po parę zdań na otwarcie imprezy. / podobny rytuał jest od pierwszej imprezy/ i jeszcze nikogo to nie bulwersowało aż znalazła się wyrocznia w sprawach praw i obyczajów... choć widać na filmiku tylko wycinek.

 Kasztelan zamku poprosił o wykonanie pieśni na samym początku jako podkreślenie uczczenia 100 rocznicy Odzyskania Niepodległości, aby odbyło się to godnie i w odpowiednio podniosłej atmosferze 

 Jak to skomentować? Ja zamilknę... 

 PS. 

  Choreografia to całokształt spraw związanych z tańcem - już  starożytni Grecy tak to określali. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, nie mogę nie odnieść się do wpisu p. Karpackiego... choć przyznaję robię to z wyjątkową niechęcią.  

 Jak to skomentować? Ja zamilknę... 

 

  No cóż kolego Atena. Mógł kolega uniknąć tej "wyjątkowej niechęci", ponieważ mój wpis w niczym żadnego komentarza kolegi, nie wymagał. Kilka uwag na jakie sobie pozwoliłem , dotyczyło tylko i wyłącznie dobrego samopoczucia śpiewającej dziewczynki. Nie należało więc nic mi nie komentować , tylko w razie następnego podobnego zdarzenia zadbać , aby w podobny sposób nie "uszczęśliwiać" występującego wykonawcy, który nie wie gdzie jest ważniejsza część audytorium, przed nim , czy za nim? A swoją drogą , kiedy umieszczamy jakiś materiał na którym znajdują się ludzie szeroko nie znani, wypada parę słów napisać kto zacz.  Na mój wpis , zrobił to kolega z "wyjątkową niechęcią" , a należało to zrobić przed, lub po materiale filmowym i to ze zwykłą chęcią. 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, owa dziewczynka jest wnuczką jednej z "postaci" na których tle ona śpiewa. 

 Zamysłem moim było podkreślenie iż nawet na lokalnej imprezie, z pszczelarstwem w tle, można godnie zaprezentować patriotyczny akcent. Totalna krytyka, jest tylko potwierdzeniem,  delikatnie mówiąc, niechętnego stosunku do tego tego co zamieści Atena na portalu, niezależnie od tematu. A jednak obsesja...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy. Już wydawało by się, że tematu ODP Przemków 2018 nie ma co wałkować i że wystarczy to, co na jego temat udało się pokazać. Niestety, ale wczoraj odebrałem telefon od jakiegoś pszczelarza, własnie gdzieś tam z okolic Przemkowa, który zgłosił do mnie rodzaj pretensji, że pokazujemy dużo o Święcie miodu i wina , a nie pokazaliśmy tego co on uważa, że było bardzo ciekawe. Zacząłem go więc wypytywać, co to takiego ciekawego było , i gdzie można znaleźć na ten temat jakiś materiał? Powiedział on , że należało widzieć przemarsz,kiedy po wspólnej mszy, korowód maszerował na miejsce oficjalnego otwarcia imprezy.  A co w tym przemarszu, było tak niezwykłego, że skłoniło pana aby do mnie zadzwonić ? Pytałem dalej dociekliwie. Otóż powiedział on, że jeszcze przed wszystkimi sztandarami przemarsz otwierał człowiek, którego zebrani określili mianem czirlidera.  Szedł on rzekomo ciekawie ubrany, zaopatrzony w szarfy podobne do tych jakie miały poczty sztandarowe, i swoim ciekawym krokiem i gestykulacją , wprowadzał w rozbawienie, obserwujących przemarsz ludzi.  Prosiłem tego pana , aby jeśli miał by gdzieś taki materiał, pokazujący to niewątpliwie niecodzienne widowisko , udostępnił je do pokazania. Niestety nie posiadał on takiego materiału, i stwierdził, że widział filmujące osoby, i być może ktoś jakiś materiał umieści na you tube. 

Niestety przejrzałem raz jeszcze cały materiał z tego zdarzenia i odnalazłem tylko taki film, rzekomo mający związek z tą uroczystością.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale wczoraj odebrałem telefon od jakiegoś pszczelarza, własnie gdzieś tam z okolic Przemkowa, który zgłosił do mnie rodzaj pretensji, że pokazujemy dużo o Święcie miodu i wina , a nie pokazaliśmy tego co on uważa, że było bardzo ciekawe. Zacząłem go więc wypytywać, co to takiego ciekawego było , i gdzie można znaleźć na ten temat jakiś materiał? Powiedział on , że należało widzieć przemarsz,kiedy po wspólnej mszy, korowód maszerował na miejsce oficjalnego otwarcia imprezy.  A co w tym przemarszu, było tak niezwykłego, że skłoniło pana aby do mnie zadzwonić ? Pytałem dalej dociekliwie. Otóż powiedział on, że jeszcze przed wszystkimi sztandarami przemarsz otwierał człowiek, którego zebrani określili mianem czirlidera.  Szedł on rzekomo ciekawie ubrany, zaopatrzony w szarfy podobne do tych jakie miały poczty sztandarowe, i swoim ciekawym krokiem i gestykulacją , wprowadzał w rozbawienie, obserwujących przemarsz ludzi.

Czyżby owy Pan nie potrafił tego sam napisać tylko się wysługuje kolegą Karpackim?

Kieruje zarzuty...

Może kolega na przyszłość pokieruje owego pszczelarza jak łatwo można się zarejestrować na forum Polanki i przekazać innym tak cenne informacje.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyżby owy Pan nie potrafił tego sam napisać tylko się wysługuje kolegą Karpackim?

Kieruje zarzuty...

Szanowny kolego. Ja nie odczytałem tego jako kierowanie zarzutów. Coś ostatnio często tak niektórzy rozumują. Ja odczytałem ,że była to po prostu ciekawostka, którą chciał on aby przekazać szerszemu ogółowi. Z tego co się zorientowałem , nie jest on zbyt biegły w internecie, a na nasze forum trafił , będąc u jakiegoś swojego kolegi. Ale zgoda, gdyby coś takiego się powtórzyło, będą namawiał do zarejestrowania się na forum.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co w tym przemarszu, było tak niezwykłego, że skłoniło pana aby do mnie zadzwonić ? Pytałem dalej dociekliwie. Otóż powiedział on, że jeszcze przed wszystkimi sztandarami przemarsz otwierał człowiek, którego zebrani określili mianem czirlidera.  Szedł on rzekomo ciekawie ubrany, zaopatrzony w szarfy podobne do tych jakie miały poczty sztandarowe, i swoim ciekawym krokiem i gestykulacją , wprowadzał w rozbawienie, obserwujących przemarsz ludzi.

 

Jeszcze chciałem dodać. Wydawało by się, że taki przemarsz winien być bardziej żałobny, z kirem, smutny, poważny, dostojny.  Neonikominister podpisuje rozporządzenie jawnie zezwalając na uśmiercanie pszczół a Ci się cieszą.

 

A może przesadzam?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko że, wcale kolega nie przesadza, ale  to "świętowanie", nie skończyło się w Przemkowie. Trwało ono jeszcze w drodze powrotnej w kierunku domu niektórych grup , a także "działaczy" . Dalszy ciąg tego, odbył się w Głogowie, gdzie zatrzymały się niektóre jadące w kierunku centralnej Polski grupy pszczelarzy. Zorganizowano dla nich tam zwiedzanie kilku pasiek, i w tym oczywiście nie ma nic co można by źle ocenić. Wprost przeciwnie, można to pochwalić. Ale potrzebne to było po to, aby spotkać się w gronie "zainteresowanych" i omówienia strategii na zbliżający się Nadzwyczajny Zjazd PZP, spowodowany wyrażeniem wotum nieufności wobec obecnego prezydenta , przez pięciu członków Zarządu.  W spotkaniu tym wzięli udział, były prezydent, były wiceprezydent, obecny prezydent i jeszcze kilka osób niższych rangą, ale takich , które na zbliżającym się Zjeździe mają do odegrania jakąś rolę, i to wymagało pewnych ustaleń.  Relacja z tego spotkania, była kilka dni na stronie Koła Pszczelarzy z Głogowa, jednak bardzo szybko zniknęła i obecnie już po niej nie ma śladu.  Nie wiadomo dlaczego zniknęła, ale być może ktoś zauważył, że zysk z rozpowszechnienia tej wiadomości, jest mniejszy , jak brak wiadomości o tym nieformalnym spotkaniu "byłych" , i tych którzy obecnie nie radzą sobie z prawidłowym prowadzeniem tej organizacji. Jednak jakąś strategię na najbliższy Zjazd należy opracować , aby nie utracić "władzy". A to można zrobić, pod przykrywką świętowania. 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiadomo dlaczego zdjęć i materiałów dotyczących Ogólnopolskich Dni Pszczelarza PZP nie daje się obejrzeć na stronach tej organizacji, ale są ludzie których to interesuje, dlatego też chciałbym umieścić chociaż te zdjęcia do których udało się dotrzeć "mimo wszystko" .Zgodnie z przewidywaniem, część kościelna tej uroczystości odbywała się tym razem w świątyni obrządku wschodniego. Pozdrawiam.

07481612170018999475.jpg

31692195803634092557.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Karpacki, ludzie są z natury osobami imprezowymi i towarzyskimi. Zawsze tak było, jest i będzie, że na każdej imprezie dochodzi do zabawy w podgrupach. Ta grupa spotykała się półtora roku temu uradziła co uradziła, pytanie czy po raz drugi ludzie-delegaci dadzą się nabrać na kogoś bez doświadczenia i pomysłu na pociągnięcie tego wozu z napisem pszczelarstwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Adamski. Jak myślę wpis kolegi, nie dotyczy zdjęć z cerkwi, które zostały zaprezentowane.  Część imprezowo - towarzyska, z reguły następuje później, i tam dopiero ich zakres i rozmach, powinien być adekwatny do osiągnięć, które się świętuje. Ale to już należy do subiektywnej oceny tych , którzy świętują. 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...