zakarmianie na zime-kiedy najpozniej?

[Mlody 0]

Witam wiem ze zakarmianie na zime powinno sie juz zaczac w sierpniu, ale kiedy mozna najpozniej zakończyc zakarmianie syropem?

w literaturze jest napisane ze do 15 wrzesnia pszczoly powinny byc zakarmione, ale na YT widzialem ze niektorzy po 15 dopiero zaczynaja zakarmiac pszczoly

wiec jak to jest? kiedy najpozniej mozna zaczać i co najwazniejsze kiedy najpozniej zakończyc zakarmianie?

dziekuje

[Karpacki 230]

 

wiec jak to jest? kiedy najpozniej mozna zaczać i co najwazniejsze kiedy najpozniej zakończyc zakarmianie?

dziekuje

http://forum.spp-polanka.org/topic/336-eh-wszystkie-padly/

Szanowny kolego. 5 marca 2017 roku umieścił kolega post pod tytułem "ech, wszystkie padły". Wiadomo nam jest, że zaoferowana została koledze pomoc w odbudowaniu pasieki. Wiadomo też , że nie jest kolega taki "młody" jak się podpisuje. Zastanawiające więc jest, jak kolega wykorzystał ten czas, jaki upłynął od tej pory, aby uzupełnić w jakimś zakresie swoją wiedzę pszczelarską? Dziś , po blisko dwóch sezonach , zadaje kolega pytania typu początkującego, i z tego co pisze, można wyciągnąć wniosek, że nadal głównym autorytetem i źródłem informacji dla niego są filmiki z You Tube. Trochę mnie to dziwi, gdyż nawet, gdyby kilku kolegów zdecydowało się koledze odpowiedzieć , informacje w szczegółach mogą się bardzo od siebie różnić. Zależało to będzie, od tego , gdzie gospodaruje ten odpowiadający, w jakim terenie, w jakim układzie pożytku, i jaką ma wypracowaną gospodarkę pasieczną. Nie podaje kolega , gdzie sam gospodaruje, a chce informacji, która ma być dla niego pomocna. Oczywiście można by podać jakieś ramowe zalecenia, ale w szczegółach powinny one być przystosowane do danego terenu, a nawet do danego sezonu, stanu rodziny i jeszcze kilku mniej lub bardziej ważnych czynników. Pasieka , to jak dom wielorodzinny. Nie da się do wszystkich wypracować jednego sposobu i jednego podejścia. W tej samej pasiece niektóre rodziny, mogą posiadać jakiś zgromadzony zapas , który należy uwzględnić uzupełniając ilość pokarmu niezbędną do przezimowania. Inne mogą już wcześniej wymagać pomocy, gdyż mogą nie dotrwać, do momentu podjęcia podkarmiania. To co będzie się działo w trym czasie nazwijmy to "głodu" , będzie miało decydujący wpływ na nie tylko warunki zimowli, ale może decydować , czy pszczoły w ogóle przetrwają zimę. Terminowe przygotowanie zapasu to tylko jeden z czynników. Stan zdrowotny rodzin, zapasy pierzgi, warunki cieplne w ulu, i jeszcze wiele innych czynników o jakich musi pszczelarz myśleć i spełnić, aby spokojnie oczekiwać na wyniki zimowania swoich pszczół. Reasumując , należy poznać podstawy ogólne, a następnie dostosować je , do indywidualnych warunków w jakich prowadzi swoją pasiekę. Sucha wymiana dwóch dat, że wtedy zacząć , a wtedy zakończyć, na pewno nie zagwarantuje koledze , że nie będzie miał kolejnych strat podczas zimowania pszczół. Pozdrawiam.

[Piotr_S 205]

Podpisuję się pod każdym powyższym słowem. Gdyby jednak szukać tych dat i założyć, że lipa była ostatnim pożytkiem towarowym, trzeba by uwzględnić terminy, kiedy rodziny pszczele wychowują zimowe pokolenie. Przyjęło się, że najlepiej przezimują pszczoły z jaj złożonych w ciągu miesiąca od ostatniej dekady lipca. Gdyby nie uwzględniać innych czynników, bieżące dni sugerowałyby rozpoczęcie zakarmiania - zalewamy gniazda pokarmem, intensywne czerwienie nie jest już wskazane.

 

A teraz przykład. We wcześnie zrobionych odkładach 3 tygodnie temu zauważyłem niedobory pokarmu, więc uzupełniłem go małymi porcjami by pszczoły nie zalewały gniazd a przybytek pokarmu stymulował czerwienie matek. Teraz mógłbym dokończyć i zakarmić ale...

 

Pasieka, która stacjonowała na spadzi została przywieziona kilka dni temu. Dziś odebrałem resztę ramek z miodem z gniazd i niestety w kilku rodzinach jest dużo spadziowego miodu w ramkach nad czerwiem, na szczęście tylko nad krytym. To wymaga przełożenia ramek ze znaczną ilością miodu nad kratę i poczekania. Dopiero po ich zabraniu będę mógł zakarmić całą pasiekę - pewnie za jakieś 2 tygodnie. Mimo wszystko w pierwszych dniach września powinno to być zakończone. Tu jeszcze uwaga - będę musiał później nad kłąb dać ramki, w których nie powinno być domieszki miodu spadziowego.

 

Oprócz tego, co powyżej napisał Karpacki, wiele lat temu ZygmuntSzn przedstawiając swoją gospodarkę opisał sposób polegając na tym, że wczesne odkłady w lipcu przygotowują zapasy zimowe dla całej pasieki. Super sposób dla jeżdżących na wrzosy. Rodzina wraca i dostaje w zamian za miód pełne ramki pokarmu.