ULmonitor

[robinhuud]

13 kwietnia. W Poznaniu kwitnie mniszek i ałycza. Pierwszy w tym sezonie istotny przyrost wagi ula.

 

[robinhuud]

Dziś od rana ładna pogoda i ruch na wylotkach. Cóż to się stało o `13.15? Dostały kratę i pułkorpus wlkp z suszem. Wcześniej dane ciasto na ramki skonsumowane w komplecie. Zakładam, że dalej będzie cieplutko i wiosna... Gdyby jednak wróciły mrozy - dostaną folię na kratę odgrodową (z małym przejściem boczkiem na pięterko).

 

[robinhuud]

Późnowieczorna kontrola dzisiejszej dziennej (patrz poprzedni post) pracy w pasiece. Pytanie: na jak długo schłodził się ul podczas zakładania półnadstawki i po jakim czasie temperatura wróciła do normy. Tutaj termometr leży cały czas na pajączku powałki, a więc najpierw mierzył temperaturę tuż nad gniazdem, a potem nad pustą półnadstawką. Początkowa temperatura 32°C po szybkim położeniu kraty i poprawieniu odstępów międzyramkowych spadła (do wartości bez sensu dla doswiadczenia), a następnie po czasie 2,5 godziny wróciła do początkowej 32°C i stabilnie się utrzymuje (na pajączku - nad pustym teraz półkorpusem z suszem). Chyba nieźle, poradzą sobie z grzaniem czerwiu. Zapis temperatury (kółeczka) co 10 minut, a więc skalowanie osi czasu – co 2 godziny).

[robinhuud]

Poznań, dziś - 27 kwietnia. Pochmurno, ale ciepło. Niby nic specjalnego w pobliżu nie kwitnie, ale pszczoły coś noszą. Trochę klonów wzdłuż ulicy. Chyba dobrze i w tempo dostały półkorpusy. Waga ula = f (godziny)

[robinhuud]

Ostrzeżenie dla Poznania o pladze urodzaju. Szybciorem nadstawki!

Wczoraj na niezbyt obfitym pastwisku podmiejskim waga ula wg wykresu:

[robinhuud]

Drugi dzień plagi urodzaju - 16 maj:

[robinhuud]

Kolejny dobry dzień 19 maj. Pierwsze objawy suszy, ale jutro ma padać. Mniejsze odparowanie nocą też jakby świadczy o większej niż przeciętnie gęstości nakropu.

[robinhuud]

Swego czasu z Kolegą Ryszardem zbadaliśmy reakcję pszczół na sylwestrowe petardy i race. On ma pasiekę w centrum Poznania, moja to ta w artykułowym spokojnym zadupiu - Pomorze Zachodnie. Powstał z tego artykuł w "Pasiece":
https://pasieka24.pl/index.php/pl-pl/aktualnosci/wiadomosci-z-polski/1914-jak-nasze-pszczoly-przetrwaly-nowy-rok
W tym roku szykuje się eskalacja tego problemu. Ma być bardzo ciepło, być może +10°C. Powstaje pytanie, czy pszczoły pod wpływem huków "oblecą się " nocą. Może uda się to zarejestrować wagą. Teraz moja pasieka znajduje się na przedmieściach Poznania., więc nie będzie takiego ładnego porównania. Ale mam prośbę do pszczelarzy stosujących wagi w niespokojnych miejscach na zwrócenie jutro uwagi na ten problem.

[robinhuud]

Sprawa wyglądała w Sylwestra tak. Za dnia było dooobrze ponad 10° i pszczółki zrobiły sobie oblot. Godziny i utrata wagi na przykładowym wykresie. Średnio ule stały się lżejsze o ok. 0.5 kg (bombardowanko, wywleczony osyp, wyschnięta wilgoć. pszczoła która nie wróciła do ula). Oblot trwał do zmroku. Strzelanina w Poznaniu mniejsza niż w poprzednich latach. Sądzę, że na zapisie temperatury (nie przytaczam) wzrosty nie zapisane tak wyraźnie jak poprzednimi laty z tego powodu, że pszczoły po oblocie pozostały w niezbyt zwartym kłębie. Waga przykładowego ula w godzinach 31 grudnia.

[baru]

W poprzednich latach nie miałem możliwości teraz mam, mogę się podzielić .

Petardy tak jak myślałem nie miały żadnego wpływu na rodzinę , a kanonada była ostra najbliższe "źródło" mocnych fajerwerków 130m od pasieki ,pozostałe odpowiednio  200m  i 500m .

Szkoda że czujnik wysiadł o 9 godz, w Nowy rok, jednakoż do godziny 9,00 nie było znacznego skoku temp.

wręcz temp zewnętrzna rosnąc "doganiała" temp w ulu nad kłębem.

Dwa krótkie piki częstotliwości 23.48 i 4.58

"Najeżdżając" na odpowiednie miejsce pojawia się konkretny zapis u góry w rogu.

http://www.pasiekabajorek.pl/waga/

 

 

 

[robinhuud]

Baru, nie rozumiem zapisu częstotliwości. O jaką (czego) częstotliwość tu chodzi i gdzie jest umieszczony czujnik? Skala w Hz? Bez zrozumienia tego niemożliwa jest interpretacja zapisu. Wygląda po zapisie, że nie wytrzymałeś i dałeś pszczołom 6 stycznia w południe w prezencie 2 kg papu? Bo wg temperatury zewnętrznej to nie śnieg na daszku. Mógłbyś podać link do jakiegoś podręcznika o tym rejestratorze, chodzi o dajniki rejestrowanych parametrów, rozmieszczenie w ulu i ich charakterystyki.

 

[baru]

Ogólnie chodzi o to że mierzy odgłosy w ulu,  mała rzecz , kładzie się na ramki .

Mnie najbardziej teraz interesuje temp. i wilgotność, amplituda wykazuje "pobudzenie pszczół, dlatego wrzuciłem tutaj bo uważam że dla pszczół te fajerwerki nie mają  znaczenia , do wagi nie przykładam teraz większej wagi, bo kontroluję stan kłębu przez folię siedzą w jednym miejscu ,pokarmu mają ,a zmiana ciężaru wynika pewnie że inna cegła wylądowała na daszku .

Tutaj  szczegóły na polskiej stronie    https://www.serceula.pl/pl/n/4

A w ogóle to Czeski patent https://www.beehivemonitoring.com/pl/content/15-resellers

[robinhuud]

Coś się Kolego ślizgasz w temacie. Ja to zrozumiałem tak: w pierwszym poście podałeś zrzut ekranu z wykresami:  żółta linia - częstotliwość [Hz?]= f(t)
niebieska linia - temperatura zewnętrzna [°C] = f (t)
biała linia: waga ula [kg]=f(t)
druga żółta linia: temperatura wewnątrz ula [°C]= f (t)
Zapis częstotliwości przerwany przed południem 1 stycznia 2023. Czyżby mikrofon nie wytrzymał sylwestrowej kanonady?
Ja rozumiem, że w zapisie może chodzić o dominująca w hałasie wewnątrz ula częstotliwość dźwięku [Hz]. Do tego powinien być wykres amplitudy tej składowej hałasu. To miałoby sens, gdyby dźwięk wewnątrz ula był dzielony częstotliwościowo na kanały (filtrowany) i co jakiś czas mierzona byłaby w tych kanałach i  rejestrowana ampituda składowej dźwięku. Ale czy tu tak jest?
Może istnieje jakieś demo pozwalające na pełną analizę przykładowej rejestracji? Jeżeli jest tak jak piszę, to te ostre piki na wykresie częstotliwości możesz interpretować jako "echa wybuchów"  petard zarejestrowane kanałowo w okresowych pobieranych z filtra próbkach dźwięku wewnątrz ula.
W drugim poście podajesz banalne wykresy powtarzające się (redundancja danych):
pierwszy wykres: waga [kg]ula = f(t)
drugi: waga ula [kg] = f(t) biała linia;
napięcie (?) baterii gsm[V] = f(t) - zielona linia;
trzeci wykres: biała linia waga ula [kg] = f(t)
niebieska - temp. zewnętrzna [°C] = f(t).
To jest bardzo ciekawy rejestrator, ale bez pełnego zrozumienia fizycznego sensu rejestrowanych wartości częstotliwości i amplitudy - wykastrowany i prowadzący do błędnych wniosków. Musi być po pierwsze primo: pełna jasnośc co jest mierzone i jakie jednostki na obu osiach wykresu. Po drugie primo: - gdzie są umieszczone dajniki.

 

[baru]

Nie bedę wnikał w szegóły dla zainteresowanych ,wszystkiego można się dowiedzieć u Polskiego dysrybutora.

Ja mam zestaw ,czujnik "serce ula" taka mała pierdka w kształcie serca ,leży na ramkach ,waga ta lepsza aluminiowa i moduł GSM .

Zasada jest taka "serce ula" łączy się albo z wagą albo modułem GSM .

W sercu ula jest czujnik częstotliwości (głos-wibracje),wilgotności i temp, na podstawie tego są "opracowywane inne parametry siły rodziny"

Mnie na początku interesowała tylko waga ale z czasem przekonałem się do tego czujnika wewnętrznego.

Waga mierzy swoje parametry zewnętrzne też.

Chciałem tylko pokazać że pszczoły mają w ..gdzieś petardy .

Mimo tego że akurat o 9 rano szlag trafił ten wew. czujnik(muszę reklamować) to widać jak na dłoni że huki nie miały żadnego większego wpływu na rodzinę pszczelą .

Gdyby tak było częstotliwość i temp.wew. podniosła by się od razu a tak była stabilna ,oczywiście oprócz tych kilku chwil ,może rzeczywiście zarejestrowane  mocniejsze wystrzały ,jednak pszczoły mają to gdzieś .

Te wykresy były dla mnie, nie dla reklamy , nie mam wykupionej pełnej wersji więc tylko to co mnie interesowałem "wrzuciłem sobie na stronę" , był-jest to pewnego rodzaju test mojego kombinatorstwa ,bo w instrukcji  nie ma mowy o takich mykach.

Jak dla mnie jest to czytelne.

W aplikacjach mobilnych jest jeszcze kupa innych parametrów.

"

[robinhuud]

OK, nawiązałem z dystrybutorem, mam obiecane...

[robinhuud]

Baru pokazał "serce ula"- zaciekawił mnie. Przeanalizowałem witrynę i prawie spodobało mi się . Pomyślałem - rozejrzę się, może kupię. Może jestem upierdliwy, bo kiedyś zawodowo odczytywałem zapisy lotniczych "czarnych skrzynek".  Tam nauczyłem się tego, że aby dobrze zinterpretować zapisane dane trzeba znać charakterystykę dajnika, częstotliwość próbkowania, miejsce umieszczenia dajnika na badanym obiekcie i sam obiekt. Już nie wspominam o ogólnofizycznej wiedzy czytającego dane i potrafiącego właściwie je zinterpretować.  By nie pomylić walki królowych z wybuchem termobarycznym w miodni. Temperatura, waga, wilgotność - OK - normalka. Schody zaczynają się przy dźwiękach. Przeczytałem reklamy kilka razy ze szczerą chęcią zrozumienia - nie dało rady. Uzupełniłem wiedzę z akustyki. Zadzwoniłem do gościa na podany w "kontakcie" numer.
https://www.serceula.pl/pl/i/Kontakt/9
Rozmówca prawdopodobnie naruszając RODO wyłudził ode mnie mój adres majlowy obietnicą, że wyśle mi informacje, których nie był w stanie wyjaśnić telefonicznie. On ma ubaw, a ja głupi obserwuję swą pustą skrzynkę mailową. Szanowny panie kolego - proszę przyjąć do łaskawej wiadomości, że z robinhuudem nie tak prosto i jak ktoś pogrywa z banitą w kulki - to go zaboli.
Publicznie proszę o odpowiedź na cztery pytania:
1. Co obrazuje oś y na wykresie amplitudy rejestrowanych w ulu dżwięków? W jakich jednostkach?
https://www.serceula.pl/pl/n/4
"Aktywność kolonii:  wykres amplitudy wskazuje aktywność kolonii oraz reakcje na różne zdarzenia (leczenie, zbiór nektaru, atak intruza itp.) Zakres pomiaru zaczyna się od kilku w zimę po dziesiątki i setki dla mocnej kolonii w okresie letnim." - litości, mam wyższe wykształcenie! No dobra, przyjmuję, że skala w sztukach?
2.Czy zakres mierzonych częstotliwości w ulu obejmuje tylko pasmo niskich częstotliwości około 200Hz?
3. Czy można z wykresów określić amplitudę zarajastrowanych dźwięków na innych zakresach częstotliwości - w tym ultradźwięki? Charakterystyka mikrofonu, czestotliwość próbkowania?

4. Odporność sensorów na kitowanie przez pszczoły.
Do wyjaśnienie powyższych wątpliwości związanych z rejestracją dźwięków nie kupię "serca ula" sam i odradzał będę znajomym. Mimo "ą" i "ę" w dołączonych do reklamy komentarzach rozentuzjazmowanego tłumu wirtualnych klientów. "Serce ula" - zaciekawił mnie kolejny przypadek dopłat pszczelarskich KOWR do wyrobu zagranicznego (tu chyba Słowacja). Rozumiem - wspieramy Ukrainę. Ale Słowację? Po co?

[Bocian]

34 minuty temu, robinhuud napisał:

 

 Odporność sensorów na kitowanie
 

W poniedziałek rano rozwiązywanie dylematów kto kituje i które sensory - bezcenne.

[Andrzej333]

Robinie, zamilknąłeś w sposób skandaliczny dla śledzących od początku wątku zza węgła amatorów wiedzy z gatunku " co w ulu hula"

A inspirujesz....!

[robinhuud]

"Serce ula" produkuje jakiś Słowak, którego jeszcze nie skreśliłem. Dystrybuuje na Polskę Polak ze Śląska (namiary podałem wcześniej). Trafił się ambitny i spragniony wiedzy klient, który ciekawe rozwiązanie by chętnie kupił. Ale nie - zablokowano mu dostęp do informacji. Informacji niezbędnej do sensownej eksploatacji urządzenia. Formalnie dalej czekam na odpowiedź na zapytanie mailowe. Na miejscu tego Słowaka zmieniłbym w trybie gwałtownym antyreklamiarza. Jego głupota polega na tym, że lekceważy opinię na forum opiniotwórczej organizacji pszczelarskiej. Dla mnie to niewybaczalne.

Poza tym mimo kompletu przyjętych szczepień kończę przechodzić coś na kształt covid.

[Andrzej333]

18 minut temu, robinhuud napisał:

Poza tym mimo kompletu przyjętych szczepień kończę przechodzić coś na kształt covid.

.zycze porzucenia przez złe i powrotu do oserwacji.w końcu jesteśmy (warmia i mazury) w przededniu TEGO DNIA czyli radosnego hałasu w pasiekach. Ale już teraz tam się dzieje...

UlMonitor podobno nie wytrzymał obecnych realiów, niestety. Zatem Serce Ula. Za nami "konferencja" przez telewizor n/temat funkcjonalności systemu. Wkrótce kolejna. Moje wrażenia dobre....