Skocz do zawartości
Piotr_S

Rolniczy handel detaliczny

49 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Zaraz po konferencji w ministerstwie 8 lutego zostałem zapytany o sprawę, która wywołała moje zdziwienie. Poprosiłem o przesłanie tej sprawy mailem i oto on:

 

 

Panie Piotrze

Nawiązuję do mojego pytania (czwartek, MRiRW) - co może sprzedawać pszczelarz w ramach RHD. Sądziłem, że może sprzedawać produkty pszczele przetworzone. Ponieważ zdania były różne, wysłałem zapytanie do kilku PLW. Z odpowiedzi PLW wynika, że mogą to być wyłącznie "Produkty pszczele nieprzetworzone, w tym miód, pyłek pszczeli, pierzga, mleczko pszczele".

Jakie jest Pana zdanie?

pozdrawiam

 

 

Prośba do korzystających z RHD. Pomóżcie znaleźć paragrafy, bo dla mnie jest oczywiste, że wszyscy PLW, którzy dostali to pytanie się mylą a obecnie nie mam czasu na wertowanie dokumentów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wśród zarejestrowanych podmiotów (457 w całym kraju) tylko ppn - produkty pszczele nieprzetworzone

https://www.wetgiw.gov.pl/handel-eksport-import/rolniczy-handel-detaliczny

https://pasze.wetgiw.gov.pl/spi/demo/index.php?kodwoj=&rodzajrej=34&szukanyWni=&szukanaNazwa=&btnSubmit=Filtruj

 

np 02653501 Kolega jokaz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To rolnikowi można mieszać koperek ,cebulkę i wiele innych rzeczy z serem a pszczelarzowi nie wolno .

Chyba że mieszanie mleczka z miodem nie jest przetworzeniem (w sumie tak  ;) ) .

np; rolnik może sprzedawać chleb z miodem ,żurawiną i itp;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale pszczelarz z ziemią  ;) ,mający  RHD  .

widzę że dałem się  wkręci w SB zamiast poczekać na RHD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czarg, bo pszczelarz winien być jak żona Cezara :)

 

 

Cezar miał trzy żony, gdy naciął się na drugiej (frywolnej Pompei), mimo, że nie udowodniono jej winy oddalił ja od siebie twierdząc,

że jego żoną musi być niewiasta o nieposzlakowanej opinii, nie może na nią paść nawet cień podejrzeń.

 

Wolnym od cienia podejrzeń powinno być także każde gospodarstwo pszczelarskie, które wprowadza miód do obrotu.

 

Baru napisał:

"widzę że dałem się  wkręcić w SB zamiast poczekać na RHD"

 

SB (sprzedaż bezpośrednia) ma nad RHD (rolniczym handlem detalicznym) jedną niewątpliwą przewagę - w SB nie obowiązują limity sprzedaży.

Żadne limity nie krępują tych którzy działają w szarej strefie, poza SB i RHD, wszyscy oni znajdują się dla mnie "w cieniu podejrzeń".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś mi podpowie.

Dotyczy RHD.

Posiadam RHD i mam kupca na miód. Czy mogę mu wystawić rachunek na sprzedaż tego miodu? Kupujący postawił to jako warunek zakupu mojego miodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mej wiedzy  możesz, ale jest to wiedza z bajki: "co nie jet zabronione, jest dozwolone".

Moim zdaniem na słoikach z miodem (i innych wyrobach zbywanych w ramach RHD i SB) powinien być na opakowaniu jakiś symbol, że to RHD, lub SB (nie mylić z Sądeckim Bartnikiem lub czymś gorszym :D). Dziś wielu nie producentów miodu bezprawnie podszywa się pod tą uprzywilejowaną formę sprzedaży, szczególnie w necie i jest to praktycznie nie do wykrycia i ukarania po bazarach. (uprawniony organ sprawdza mobilnym netem, czy producent z oznakowaniem SB/RHD widnieje w rejestrze GIW. Jeżeli nie - stosowna reakcja) Ciekawe po co klientowi ten rachunek? Jeżeli to jakiś "kwatermistrz" od żywienia zbiorowego, sklepikarz, albo allegrowicz, to obaj możecie złamać prawo. SB i RHD - tylko klient końcowy, bez prawa dalszej sprzedaży!!!

Tutaj kilka wyjaśnień, moim zdaniem prosto wyłuszczonych:

http://www.sir-kielce.pl/index.php/748-rhd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście czynny podatnik VAT może wystawić fakturę VAT RR ale tu pewnie chodzi o sytuację podmiotu nie będącego czynnym podatnikiem VAT. Wtedy, także wg. mnie, można wystawić "Rachunek", po prostu rachunek, który jest potwierdzeniem transakcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy dobrze rozumiem ?

Jeżeli kupujący jest Vat-owcem  ,to on wystawia fakturę RR ,a jeżeli kupujący nie jest płatnikiem vat. wtedy rolnik wystawia zwykłą fakturę (rachunek bez vatu  )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marbert

Tak jest.

Ale zazwyczaj kupujący Vatowiec nie ma wiedzy o fakturze RR. Lub się jej boi. ( po za firmami które specjalizują się w transakcjach z rolnikami). Robiłem to tak że to ja w imieniu kupującego wystawiałem fakturę RR.  Bo vatowiec może mieć problemy z księgowaniem zwykłej faktury jak ma nieogarniętą księgową.

 

Kup sobie druki faktury RR, napiszesz sam w imieniu kupującego i wszystko prawnie jest OK. Kilka dobrych lat tak robiłem i nie było problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odgrzewam kotleta ponieważ w listopadzie ubiegłego roku (tj. 2018 r. ;) ) wg Dz.U.2018 poz. 2242 zmieniono m.in. w ustawie o bezpieczeństwie żywności i żywienia definicję rolniczego handlu detalicznego.

Jakie możliwości powstają dla "posiadaczy RHD" dzięki pojawieniu się zapisów o zbywaniu żywności wyprodukowanej w ramach RHD "do zakładów prowadzących handel detaliczny z przeznaczeniem dla konsumenta finalnego" ?

Mogę wstawić do wybranego sklepu handlującego spożywką ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Do sklepu, restauracji, hotelu itp. Bardzo dobry kierunek, bo nie bez zmiany odpowiedzialności za bezpieczeństwo produktu daje nam zwiększenie zasięgu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy można sprzedać firmie, która np. chce rozdać miód pracownikom pod choinkę?

 

Przecież sprzedając przypadkowemu klientowi nie wiemy, czy nie kupuje on miodu z myślą o podarowaniu cioci na urodziny. Nawet jeśli się tym pochwali, żadne prawo ani bieżące ani dotychczasowe nie zakazywało nam takiej sprzedaży. Jedynie sprzedaż do dalszej odsprzedaży była dla prowadzących RHD niedostępna. Teraz już w ogóle nie musimy się martwić tym, kto w końcu zje nasz miód.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tu się kolego mylisz.

Mi bardziej pasuje RHD. Bo na SB nie mógł bym w mojej sytuacji pszczelarskiej nic zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To znaczy czego nie możesz zrobić. RHD jest dobre jedynie dla tych co przetwarzają produkty pszczele korzystając z częściowo nie ze swoich składników.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inne są wymagania co do miejsca pozyskania miodu przy SB a inne przy RHD. Mój powiatowy jest bardziej elastyczny przy RHD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jak dla mnie kluczową sprawą w podjęciu decyzji czy SB czy RHD była kwestia sprzedaży.. przy RHD możesz na terenie całego naszego pięknego kraju lecz wyłącznie osobiście, przy SB wymagania faktycznie są większe ale jeśli ktoś planuje rozwój pasieki to i tak będzie zmuszony (choćby dla własnej wygody, satysfakcji, dobrego wizerunku) poprawić stan urządzeń czy pomieszczeń pasiecznych, plusen jak dla mnie jest to że mogęswoje produkty sprzedawać przy SB każdemu, czyli do sklepów, ludziom którzy później handlują na bazarkach itd. Mogę też kupować miód od innych, ważna jest jedynie łączna kwota nie przekraczająca 20 tys zł, choć to też nie jest problemem bo będąc w 100% "uczciwym" względem organu podatkowego po przekroczeniu tych 20 tys zł płacimy jedyne 2% podatku od nadwyżki (od tego co ponad 20 tys zł) w danym roku kalendarzowym, od 1 stycznia nowego roku znów mamy zwolnione z podatku 20 tys zł :) więc nie jest z tym naprawdę źle i osobiście zachęcam WSZYSTKICH pszczelarzy do rozwilania swoich pasiek, bo niestety ogromna większość kolegów (przynajmniej z mojej okolicy) nie dba zbytnio o przepisy prawne i warunki sanitarne, trochę to dziwnę,, z jednej strony reklamujemy nasze produkty jako coś super zdrowgo i naturalnego a później "odpalamy" ocynkowane miodarki i masowo topimy w nich pszczoły bo drzwi do pracowni się nie domykają a w olnie brakuje szyby :/

Sorry za mój wywód lecz naprawdę jest to lekko irytujące.

zapraszam na moją stronę na FB

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś kolega pomylił z tą możliwością kupna do 20 tyś zł obcych towarów przy SB.

Co do wymagań pomieszczenia prawie są podobne tylko niektórym się nie chce zagłębiać w przepisy SB i traktują ogólnie pszczelarzy tak jak przerób mięsa. Ma być czysto i higieniczne przy jednym jak i drugim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy sprzedaży bezpośredniej nie ma żadnych limitów a podatki zależą od ilości rodzin w dziale specjalnym produkcji rolnej i nie są zależne od poziomu sprzedaży. To raczej limity w RHD wynikają pośrednio z tych 20 tys. przychodów (!) wolnych od opodatkowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...