Skocz do zawartości
adam111

klab zimowy czy juz?

Rekomendowane odpowiedzi

witam kiedy pszczoly powinny wejsc w klab zimowy?

dzisiaj bylem w pasiece i pszczoly juz nie wylatuja z ula ale obsiaduja ramki na calej wysokosci. mam wrazenie ze to jeszcze nie jest klab zimowy. obsiaduja normalnie tak jak w lecie wszystkie ramki.

temperatura w ciagu dnia byla ok 11 stopni. w nocy ok 2-3 stppni

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość RafałK

Czy ty pierwszy rok masz pszczoły?

Jaki kłąb przy tak wysokich temperaturach? Latają już od dziewiątej rano, pyłek noszą, matki czerwią. Dwa dni temu rozbierałem jedno gniazdo(broda mała na wylotku o poranku wisiała co mnie zdumiało) jeszcze czerwiu dużo, za dużo jak na ten czas. Podkarmiaczki wróciły z powrotem do uli. Karmię już miodkiem bo inwertu nie mam a szkoda czekać na dostawę kilka dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość RafałK

Takie coś wisiało rano dwa dni temu na wylotku ula

0bb1f9911a9e0862.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość RafałK

A tak wyglądają podkarmiaczki pod kolor żółtych liści na drzewach

7868922cfdd8d98c.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak dokladnie seldze zimowle dopiero pierwszy rok.

nie ogladalem ramek bo pszczoly byly dosyc agrasywne. ale zakladam ze nie ma czerwiu bo pszczoly praktycznie juz z ula nie wylatuja wiec pozytku nie ma.

dzieki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość RafałK

Czerw jest na pewno. Nawet jeżeli to ciemna środkowoeuropejska pszczoła jest co szybko kończy czerwienie to i tak trochę go jest. U żółtków takich jak moje jest go całkiem sporo. Nie ma powodów do niepokoju. To normalne, ciepło jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość RafałK

I jeszcze zdjątko poidełka z pszczołami z dzisiejszego dnia

112a4a53c1c04650.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość RafałK

Andrzej Cegiełko ma takie trafne określenie "wiadomości przesilone".

Święto pustej podkarmiaczki 3 listopada niewątpliwie do takich "przesilonych wiadomości" należy. Przypuszczalnie przy normalnym październiku wypadło by ono między 15 a 20. Jednak było zbyt dużo dni zimnych i nie chciały brać syropu. Dopiero ostatni tydzień jest ciepły i mogłem dokończyć karmienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeciego listopada karmienie pszczół, no,no. Piotrze wydaj komunikat żeby młodzi nie czytali naszego Forum.

 

 

Pewnie kolega "Gilewski" ostro nawłoci nacharatał ... :).

 

P.S. u mnie od poczatku października wszystko podkarmione i na zimę zabezpieczone. Zagrzebę dopiero w połowie stycznia jak będzie z 15 stopni w południe to się dorzuci jakiego ciasta od góry. Nie ma co gadziny niepokoić. Niech odpoczywają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość RafałK

Około 150 litrów miodu nawłociowego z tego co widać na filmikach. Nie był to dobry szczególnie rok bo susza i szybko się skończyła. Miód ze sporą domieszką jakiejś późnej spadzi bo ciemny.Pszczoły żółtki buckfasty karmione od 20 września, od lat tak karmię i uważam że błędu nie popełniam. Nigdy jeszcze przez te lata tak nie było aby zima przyszła w październiku i nie pozwoliła mi dokończyć karmienia. Regułą stają się raczej długie i ciepłe jesienie co wcale dobre nie jest. Matki czerwią w takich warunkach a pokarmu ubywa. Wnioski nasuwają się dwa: albo karmić więcej o normalnej sierpniowowrześniowej porze albo karmić później. Ja wybrałem tę drugą drogę i nie narzekam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość RafałK

Jeszcze dwa słowa do Endriu bo to widać i czuć że początkujący. Ciasto jest rozwiązaniem ratunkowym. Zobacz na skład Diamanta czy innego ciasta: 80% sacharozy czyli czegoś co pszczoła nie przyswaja. Wiec ciasto nie panaceum na brak pokarmu tylko rozwiązaniem ratunkowym. Owszem stosuje w swojej pasiece ale tylko w sytuacjach kryzysowych i bez przesadzania z ilością.

Co innego miodek skrystalizowany najlepiej własny ale to drogo wychodzi takie karmienie i trzeba umieć podać taki miód aby po nawilgnięciu nie popłynął w dół.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...