Skocz do zawartości
robinhuud

Komu służy ARR / KOWR? - czego pszczelarz oczekuje od państwa

298 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko że my sprzedajemy nasz miod, a koledzy z zawodowych ?

Jaki ?

 

Przecież to nasze szkodniki.

Pasujemy do siebie jak warroza do pszczoły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

 

Wszyscy co chcieli pod tematem się podpisali.

To Ty mieszasz pojęcie podpisu a sponsorowania. :)

 

Dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie.

W imię jedności poklepmy się po plecach nawet z tymi co na nas żerują , mieszając i psując. Ale co tam i tak pójdzie na eksport.  Ja tam jestem nawet za , więcej gówna w marketach , lepszy zbyt . Ale żeby się poklepywać.... -_-

P.S . I tu nie o intelekt chodzi , bo z reguły nikt nie odsiewa a łyka jak kaczka.Za pieniądze ksiądz się modli za pieniądze lud się podli ? Czy jakoś tak ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marbert

Pierniczysz.

Nie ma w Polance zawodowych pszczelarzy? To jest takich co z pszczół żyją? O mieszaczach nie mówimy.

 

To stan świadomości, kultury, 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

A to jest taka kategoria pszczelarzy - mieszacz?

Ja pierniczę ! :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.

Ja pierniczę ! :o

Panie "Daro" przestań pan pierniczyć. Napisz pan zrozumiałym dla wszystkich językiem , co chcesz pan osiągnąć swoimi wpisami na tym forum? Tyle i tylko tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Prezesie - nie prawda ? To proszę napisać. Proszę mnie nie porównywać do psychopaty. Stawiam zarzuty ? Stwierdziłem fakty naocznie pokazany dowód gdzie  napisani sponsorzy akcji.Jak rozumiem to ci co nie korzystają z kręcenia loda ? Zapytałem się czy pokazać słoiki z naklejkami.

Dla mnie mamy tak wspólne interesy jak facet hodujący świnkę wietnamską w domu do właściciela przemysłowej fermy świń. Jak się mylę to łatwiej by było  sprostować.

 

(,,,)

Kolego Daro jak Twoje wpisy mają się do tematu wątku???

 

Jeśli chcesz, żeby je traktować poważnie to postaraj się pisać po polsku z poszanowaniem ortografii, gramatyki i interpunkcji w innym przypadku Twoje nawet najbardziej sensowne wpisy będą traktowane jak bełkot analfabety.

 

Dla mnie pszczelarza zawodowego zarzuty, które formułujesz odnośnie "mieszania" są potwarzą.

Nie znasz sprawy, albo przyjąłeś fałszywą tezę, że każdy zawodowy pszczelarz jest kumplem "Sądeckiego Bartnika".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

No cóż słabo gramotny jestem .

Każdy wie o co i kogo chodzi bez kumplowania  . Źródłem Twoich dochodów są głownie  pszczoły ?  Sponsorowałeś rajd ?

Padło proste pytanie dwa słowa odpowiedzi a jakbym kij w mrowisko wsadził.

Jak się tak obraziłeś to napisz jakie masz wspólne interesy z moim znajomym co ma 3 ule i wojuje z dziećmi aby mu kupili leki czy węzę. Jak napisałem wcześniej oprócz pszczół.

Tak bez bełkotu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie "Daro" przestań pan pierniczyć. Napisz pan zrozumiałym dla wszystkich językiem , co chcesz pan osiągnąć swoimi wpisami na tym forum? Tyle i tylko tyle.

Podsumowałem pisanie Daro w wątku, do którego się nie odniósł.

"Daro frustracie. Przyczyniłeś się do rozwalenia jednego forum, na drugim pasiekapszczelarska.pl robisz to samo.

Pięknie podsumował twoją działalność piotrpodhale : "Aj waj,aj waj tyle ludzi na obrażałeś na forach i takie wspaniałe oblicze pokazałeś." To samo robisz tu. Gdybyś miał kolegów, a widzę że ich nie masz, poszedłbyś na piwo wyżalił się, odstresował z trudów dnia powszedniego. A tak siedzisz na forach i wylewasz swoje żale próbując na siłę wykazać swoją wyższość. Kompleksy lecz własnymi sukcesami."

http://forum.spp-polanka.org/topic/439-komu-s%C5%82u%C5%BCy-arr-kowr-czego-pszczelarz-oczekuje-od-pa%C5%84stwa/page-10?do=findComment&comment=7649

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

Ja mam sukcesy,  tamto forum powstało z powodów chłopczyka który do pewnych spraw nie dorósł, Ty dorosłeś ? Chłopaki nie płaczą.

Pokaż swoje sukcesy , bo jak mi się zdaje to ja Ciebie tu odsyłałem a nie odwrotnie. A jak się nazywało to rozwalone forum ? Jak chcesz wiedzieć więcej zapytaj się Roberta. Nie miałeś odwagi powiedzieć tego w cztery oczy ?

Wolny kraj ,jak ktoś się poczuł obrażony to Zarząd Polanki dysponuje moimi danymi i jak przyznam rację - odszczekam , jak nie odszczekam - zapraszam do sądu.

Psińco Ci do moich przyjaciół,  nie musisz się do nich zaliczać .

Kolejny obrońca uciśnionych .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz niebywały talent do destrukcji swojego otoczenia. Prawda boli najbardziej. Wyluzuj i daj żyć innym póki co "tylu ludzi na obrażałeś na forach i takie wspaniałe oblicze pokazałeś."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czego oczekuje pszczelarz od Państwa?

Tak sobie przemyślałem, pomocy finansowej w przypadku podtrucia lub wytrucia rodzin pszczelich.

Na Związki, Stowarzyszenia nie ma co za bardzo liczyć.

Pszczelarz nie rolnik i nie ma pomocy z agencji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Kolego Jokaz ! Na wstępie trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie co to jest Pastwo ? Na pewno Państwo nie będzie się zajmować przysłowiowym Kowalskim jak mu wytrują pszczoły. Własnie związki, stowarzyszenia są reprezentantem interesu pszczelarza Kowalskiego. Jesli organizacje pszczelarskie będą silne, zjednoczone to wtedy będą poważane przez organy pańtwa Uważam że jeśli pszczelarz mieszka w Polsce to jest pszczelarzem polskim a nie PZP, Polanki czy Pszczelarzy Zawodowych. W minionych latach z różnych przyczyn pszczelarze się podzielili. Nie może być tak że jesli cos mi się nie podoba to zabieram swoje zabawki i idę do nowej piaskownicy. Jesli się nie zjednoczymy i nie zaczniemy mówić jednym głosem o sprawach pszczelarskich to nić dobrego nie będzie. W jedności jest siła !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wątpliwie kolega ma rację. Oczekiwał bym jednak pomocy w tej sprawie przez agencję jak do tej pory mają rolnicy kiedy dotyka ich klęska. Bez pośredników. Czytaj,zwiazki,stowarzyszenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o normalność.

Mam kolegę, który prowadzi od kilkunastu lat dobrze prosperujacą firmę. Właściciel. Ma kawałek swojej ziemi, której uprawę zlecił jakiemuś rolnikowi. Sam dzierżawi dodatkowo hektar ziemi, ażeby móc płacić KRUS. W sumie na coś około hektar z kawałkiem. Nie ma wykształcenia rolniczego, nie zna się na rolnictwie ale ma kasę. Mieszka w mieście powyżej 100.000 mieszkańców. Dodatkowo on ma możliwość dokupić ziemię rolną bez żadnych problemów.

 

A teraz drugi kolega. Ma wykształcenie rolnicze, mistrz pszczelarki. Pracuje zawodowo, firma płaci za niego ZUS. Prowadzi średnią pasiekę na ziemi swojej rolnej.

 

Pytanie. Który z kolegów jest rolnikiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

 

Oczekiwał bym jednak pomocy w tej sprawie przez agencję jak do tej pory mają rolnicy

Wiesz jak rolnicy by się zezłościli  na tę ,,pomoc,,  ?

Szkody zwierzyny łownej są rekompensowane jak dotyczą upraw jak wwalą się w bele sianokiszonki i przez noc załatwią miesięczną paszę na cacy to nie. Pomoc po klęskach to dopłata do oprocentowania kredytu a jak kto wziął na rozwój tyle że nie ma zdolności kredytowej ?

Moje oczekiwanie jest jedno i nie cenzuralne.

Rola państwa a w szczególności polityków PSL było takie aby umowy akcesyjne wynegocjować korzystnie . Nie zwiększa się dopłat dla rolników  które są zupełnie inne niż w innych krajach . Dopłaty do uli w Czechosłowacji byłej są . Czyli było można. PiS minister rolnictwa nie widzi nic złego w bezcłowym imporcie miodu z UA bo jest niedobór ilościowy nic sobie nie frasując głowy nie wzrastającą ceną miodu , odbijającą się na opłacalności.

Na koniec związki pszczelarskie zajmujące się wszystkim tylko nie tym co powinny i co mają zapisane w statucie.

Płacze się że średnia wieku to ponad 50 lat czyli zawód wymierający.

Młodym potrzebne są pieniądze , na wychowanie dzieci , kupno mieszkania na godne życie . Jak ich nie będzie zostaną emeryci i różni nawiedzeni.

Kasa to jest potrzebne i nie sądzę że dopłaty przejdą i wzbogacą pszczelarzy.

P.S. Obaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Jesli się nie zjednoczymy i nie zaczniemy mówić jednym głosem o sprawach pszczelarskich to nić dobrego nie będzie. W jedności jest siła !!

 Z całym szacunkiem dla osoby kolegi, ale powtarzanie tych haseł i sloganów o jedności przez działaczy PZP, zaczyna być już nudne. Wszyscy dawno to wiedzą i powtarzają. Tylko nie hasła, a działanie jest potrzebne. Nie będzie kolega chyba przekonywać wszystkich, którzy znaleźli się poza PZP, że to obrażone dzieci, które chcą mieć "własną piaskownicę"??.  Czy tak samo, będzie kolega myślał o tych , którzy zostali z tej organizacji wykluczeni ?? BEZPRAWNIE. W ostatnim czasie było kilka spotkań, nowych wybranych wiosną, władz PZP. Były posiedzenia Zarządu, Rady związku, Były imprezy i uroczystości. Proszę więc pokazać , czy z tych wszystkich spotkań wypłynął jakiś sygnał, że należy naprawić nieprawidłowości jakie miały miejsce w tym związku i rozpocząć budowę jedności ??? Jakoś nic takiego się nie pokazuje. Jedynym konkretnym zamierzeniem, jakie ujrzało światło dzienne po tych wszystkich spotkaniach, jest projekt, przegłosowania w jakiejś najbliższej przyszłości, nadania trzem najbardziej "zasłużonym' osobom w rozbijaniu jedności i wyprowadzaniu z tej organizacji dużych sum pieniędzy, dożywotnio, tytułów, Honorowych Członków PZP.  Mówi się przy tym o panach Tadeuszu Sabacie, Romanie Kowalaku i pani Janinie Kozak. Głosować za takim wnioskiem, mogą tylko ludzie, którzy mają swój udział w tym co oni robili.

Jeśli koledzy z PZP uważają, że to jest droga do budowania jedności w środowisku pszczelarzy polskich. to ja wam współczuję. Dawno kolego, minął czas, kiedy głoszone hasła , stawały się drogowskazem dla narodu. Teraz wypada przypomnieć ten fragment ewangelii, który mówi, "po czynach ich poznacie" . I na te "czyny" obecnie oczekujemy. A nie na kolejne Honory i Statuetki.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W uzupełnieniu tego co napisał karpacki a z naszego podwórka kolego bartnik nie zastanawiał się kolega, dlaczego Prezes RZP Wrocław otrzymał statuetkę? Bo przecież o jedność mu nie chodzi. Dowodem niech będzie chociażby współpraca z Radą Koordynacyją na Dolnośląsku. Wymieniać jeszcze....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

 

Proszę więc pokazać , czy z tych wszystkich spotkań wypłynął jakiś sygnał, że należy naprawić nieprawidłowości jakie miały miejsce w tym związku i rozpocząć budowę jedności ???

Jeśli poucza się sąsiada żeby nie bił żony i wtrąca się w jego sprawy rodzinne to nie można oczekiwać że razem z nami będzie chciał robić cokolwiek . Polityka to osiąganie wspólnych celi  z ludźmi którzy nie koniecznie nam się podobają .

W polityce nie liczą się idee a szabelki bo tak to już jest w demokracji . Działalność społeczna też jest polityką .

Całe te budowy polegają na fumach i rozbijaniu . Można Goliata nie lubić ale nie można lekceważyć i nie można uważać się za Samsona. Pycha jest grzechem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli poucza się sąsiada żeby nie bił żony i wtrąca się w jego sprawy rodzinne to nie można oczekiwać że razem z nami będzie chciał robić cokolwiek . Polityka to osiąganie wspólnych celi  z ludźmi którzy nie koniecznie nam się podobają .

W polityce nie liczą się idee a szabelki bo tak to już jest w demokracji . Działalność społeczna też jest polityką .

Całe te budowy polegają na fumach i rozbijaniu . Można Goliata nie lubić ale nie można lekceważyć i nie można uważać się za Samsona. Pycha jest grzechem .

Świetny wykład. Jak myślę z moralności chrześcijańskiej. Tyle w nim odwołania do Starego Testamentu, że nadawał by się na przedświąteczne rekolekcje. Jednak nadal nie wiadomo, kto jest tym "Politykiem" a kto "naiwnym idiotą" ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Kolego Karpacki ! Nie można cały czas wracać do przeszłosci na pewno za czasów T. Sabata wiele złego działo się w PZP jednym z przyczyn odejscia z PZP wielu związków było własnie to, ale teraz mamy nowe władze przebojowego Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej i wszystko zmierza w dobrym kierunku. Na pewno te zmiany na lepsze są za wolne. Na ostatniej Radzie Związku padło wiele deklaracji ze strony członków Zarządu PZP.

Jesli chodzi o wniosek który padł po koniec Zjazdu w Połczynie o nadanie członkostwa honorowego dla Sabata, Kowalaka i Kozak, każdy delegat miał możliwość zgłaszania wniosków, a czy ten haniebny wniosek na Radzie Zwązku zostanie przyjęty to osobna sprawa.Ja ze swojej strony deklaruję że umotywowaną argumentację za odrzuceniem tego wniosku przygotuję i myślę że przekonam członków Rady.

Pszczelarstwo polskie to nie tylko PZP ale wszyscy pszczelarze mieszkający w Polsce i dlatego wielokrotnie proponowałem aby stworzyć jedną reprezentację do rozmów z władzami państwowymi i samorządowymi. Bardzo trudno idą rozmowy Zarządów PZP, Polanki, Pszczelarzy Zawodowych w kluczowych sprawach dla pszczelarstwa polskiego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W wątku 

http://forum.spp-polanka.org/topic/525-jako%C5%9B%C4%87-wosku/page-3(wpis # 49}

Robinhuud małą czcionką napisał:

 

"Porządki musimy zacząć od samych siebie, a dopiero potem stękać przed władzą i prosić o litość i pomoc."

 

to zdanie powinno być napisane z dużej litery i powtarzane nie tylko w kontekście jakości wosku, ale także w kontekście stosowania preparatów leczniczych, mieszania miodu, rejestracji sprzedaży bezpośredniej, rolniczego handlu detalicznego, wędrówek na pożytki, działalności związkowej, KPWP itd. itd. dlatego powtórzę je jeszcze raz z wykrzyknikiem :

 

"Porządki musimy zacząć od samych siebie, a dopiero potem stękać przed władzą i prosić o litość i pomoc." !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Kolego Karpacki ! Nie można cały czas wracać do przeszłosci na pewno za czasów T. Sabata wiele złego działo się w PZP jednym z przyczyn odejscia z PZP wielu związków było własnie to,

Szanowny kolego bartniku. Akurat w tym miejscu, mam inne zdanie, i tego jestem w stanie bronić. O jakiej przeszłości kolega mówi? czy tej sprzed kilkunastu lat , czy tej która była wczoraj , kilka miesięcy wstecz ???  Nie rozliczanie przeszłości, skutkuje w następstwie tym, co spowodowała gruba kreska Mazowieckiego. Dzięki niej ludzie byłego systemu, którzy nie tylko żyli na koszt gnębionego społeczeństwa, stosowali wobec niego terror i przymus, do dziś mają wysokie emerytury, i otrzymują je w poczuciu , że skutecznie sobie je "wypracowali". Niektórzy , którzy zawłaszczyli w tym czasie składniki majątku narodowego , figurują do dziś w wykazie najbogatszych ludzi w kraju. Gdybyśmy nawet pominęli te zaszłości , które miały miejsce w PZP przed kilkunastu laty, to proszę mi nie wmawiać, że dla przykładu, kredyt pobrany w Agencji Rozwoju Lokalnego w Sosnowcu, to wracanie do przeszłości. Że trwające aktualnie procesy sądowe z byłymi dyrektorami Domu Pszczelarza, to przeszłość?  Że nieuzasadnione wyjazdy członków byłego zarządu i nie tylko, do różnych , często egzotycznych krajów świata , to przeszłość ??? A niezapłacone do tej pory faktury dla firmy remontowej z Krosna, to też przeszłość ???  Jeśli tak kolega uważa, to proszę pomyśleć, kiedy one będą musiały być zapłacone?  Nie w przeszłości, do której nie chcieli byście wracać, ale w przyszłości, i to niedalekiej, Tak jak obecnie spłaca się Kredyt, który został na ten cel pobrany i nierozliczony.  To nie przeszłość , tylko teraźniejszość i najbliższa przyszłość.  Czy po blisko roku, od wybrania nowego Zarządu, zbyt mało było czasu, aby zbilansować koszt tych podejmowanych przez poprzedników działań, i określić imienną odpowiedzialność za nie??? Ja , chociaż nie miałem dostępu do biura PZP, znalazł bym w razie potrzeby świadków, którzy widzieli, jak niszczyło się w tym biurze niewygodne dokumenty. ci którzy mają do tego prawo i legitymację, nie umieją sobie z tym poradzić? Przykre to . Jak kolega pisze, wniosek o szczególne uhonorowanie Tych Troje, padł pod koniec Zjazdu w Połczynie. Skąd się wziął ten pomysłodawca ?? Czy był to doprowadzony siłą na Zjazd bezdomny, który niczego i nic nie widział ??  Czy jego wniosek , też rozpoczynał się od słów "nie można cały czas wracać do przeszłości"" ? Wtedy ta "przeszłość" miała zaledwie kilkanaście godzin .  I nie wiadomo, ilu jeszcze podobnie myślących, jest w tym towarzystwie, skoro kolega uważa że, być może , uda mu się spowodować , że taka uchwała nie przejdzie?? Ja powiem więcej, samo pojawienie się takiej uchwały publiczne, jest już poważną kompromitacją tego Związku. Ale także efektem utajniania wszystkiego co ważne w działalności tej organizacji.  W trakcie trwającego w sądzie postępowania, z powództwa jednego z byłych dyrektorów Domu Pszczelarza, jako świadkowie obrony , występują tacy ludzie jak T. S. pan M. W. oraz B. Ch.  Prawdopodobnie wielu chciało by usłyszeć treść ich wypowiedzi, i co oni zeznają pod przysięgą, mówienia prawdy na temat tej "przeszłości"  Dobrze by było, aby obecny Zarząd , zapoznał się z tymi treściami. Chyba że uważa , że sprawy z tej przeszłości, należy zakończyć tymi samymi metodami, jakie zostały stworzone.  Proszę więc się kolego nie dziwić, że potencjalnym współpracownikom niezbyt spieszno do tej współpracy.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

Czarg a jak powyższy wpis ma się do tematu ?

Całe problemy to PZP. Mogli by sprzedać te ,,dom,,  i rozwiązać organizację. Może by się reszta zajęła swoimi garnkami a złodziejstwem niech się prokuratura zajmie. Teraz chętniej bo PSL-owi można by dokopać.Jak na razie brak czasu czy odwagi powoduje trwanie w postpeerelowskiej ustawie o kółkach rolniczych. Może nadejdzie i na to czas.

Żeby nie było , dziadek wpłacał co miesięczne datki na budowę nie raz za moim pośrednictwem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...