Skocz do zawartości
robinhuud

Pomoc dla pszczelarzy powodzian

Rekomendowane odpowiedzi

Może warto pomyśleć o pomocy dla powodzian. Na zalanych terenach nastąpiło wypszczelenie, a wielu z nas redukuje pasieki z powodu zawalenia rynku tanim miodem. Moglibyśmy na forum spróbować skoordynować takie działanie. Myślę oczywiście nie o teraz i już, ale o wiośnie.   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa p. robin...

 Żywioł zniszczył ale pomoc też nie może iść na żywioł. Na Dolnym Śląsku, przez pewien czas istniał/działał swego rodzaju komitet porozumiewawczy organizacji  pod patronatem Urzędu Marszałkowskiego ale... z woli niektórych współuczestniczących organizacji umarł śmiercią naturalną. 

  Decyzją Prezesa Dolnośląskiej Izby Rolniczej p. Ryszarda Borysa przy Izbie powołany został w roku 2022 koordynator d/s spraw pszczelarskich. Jest nim                   v-ceprezes  p. Waldemar Jankowski.  Sądzę, że można by się z nim kontaktować aby spróbować jakoś zadziałać w tym temacie.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy coś wiemy o członkach Polanki którzy są poszkodowani?

Myślę że to zadanie dla zarządu ponieważ dysponuje danymi. Jako stowarzyszenie powinniśmy wspierać naszych członków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ateno, podniecony Twoją wizją współpracy pszczelarzy z Izbami Rolniczymi przejrzałem witrynę Dolnośląskiej IR i nie znalazłem tam słówka o pszczelarzach i pszczołach. Co ciekawe wygląda na to, że Klodzko im nie podlega, bo również ani słowa o powodzi. Pozwoliłem sobie wykonać tlf 508 087 735 do viceprezesa koordynatora by dowiedzieć się jak on rozumie swoją rolę, czy ma jakoś sformalizowane swoje prawa i obowiązki wobec dolnośląskich pszczelarzy. Odebrała tlf sekretarka, ma mnie skontaktować, bo pan prezes rozpoczął jakieś bardzo ważne posiedzenie. Ostatnie wydarzenie istotne dla Izby i warte zasygnalizowania w internecie  miało miejsce 11 września b.r.  Izba dyskutowała na temat Ursuli von der Leyen, Donalda Tuska, Czesława Siekierskiego i wytyczała kierunki dla Ukrainy. Mam wątpliwość, czy powódź na Dolnym Śląsku ich w jakimś stopniu dotyczy. Czekam na tlf od wiceprezesa Jankowskiego i narasta we mnie niepokojące przekonanie o naiwności Twojej wiary w te Izby. Obyś miał rację...
https://izbarolnicza.pl/2024/09/16/v-posiedzenie-krir-vii-kadencji/

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

   To że czasem zdaję sobie sprawę ... z mojej naiwności ... to prawda. Cieszy mnie to że nie ma zarzutów o mojej bezczynności...  Po prostu szukam rozwiązań które mogą dać wsparcie pszczelarzom a nie różnym /często hienom/ którzy "urzędują" wokół pszczelarzy.  Swoją drogą spraw po powodzi Izba będzie miała wiele a to jak durnowato wyszło z uzgodnieniami w/s organizacji kongresu to mogę zrozumieć jakiś dystans Izby do środowiska pszczelarskiego.

   Można mnie krytykować, oczywiście, przyjmę krytykę z wyrozumiałością  jeżeli KTOŚ zaproponuje COŚ rozsądniejszego. Uchylę kapelusza przed czymś co będzie skuteczniejsze i da rękojmię sukcesu.

   PS;  Kłodzko jest w woj. Dolnośląskim...

   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat
Szanowni Państwo,
z przykrością informujemy, że podczas powodzi która nawiedziła Nysę, Głuchołazy, Prudnik i okolice, bardzo dużo naszych pszczelarzy poniosło straty 😢😢😢
Rodziny pszczele wraz z ulami zostały dosłownie zmyte i zabrane przez wodę, wiele rodzin zostało zalanych...
Ucierpiały również pracownie pszczelarskie naszych pszczelarzy, a do niektórych nawet jeszcze w tej chwili nie da się dojść ze względu na stan wody 😭
Szacujemy, że straciliśmy ponad 200 rodzin....
Strat doznali wspaniali ludzi i pszczelarze, którzy również pomagali innym w potrzebie czy edukowali i uczyli dzieci i młodzież o pszczelarstwie 🐝🐝🐝
Zwracamy się z ogromną prośbą o POMOC w odbudowaniu pasiek dla nich! 💛💛💛
Najbardziej potrzebujemy dla nich nowe ule oraz rodziny pszczele aby mogli nadal cieszyć ze swojej pasji! 🫶🫶🫶
Jeśli ktoś może podarować to proszę o kontakt do:
Anna Kasprzak-Polak tel. 792 001 328
Szymon Artwik tel. 606 420 508
Z góry bardzo serdecznie dziękujemy!!!

Post z FB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

   Jako że "kij ma dwa końce", to na drugim końcu można  odwrócić zapis tytułu wątku na "Pomoc pszczelarzy dla powodzian"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Co prawda zainteresowanie tematem/dramatem nikłe ale...

Czy ktokolwiek robił rozeznanie w sprawie szkód w pasiekach jest /w jakiś sposób???/ ewidencjonowane? czy są jakieś formy wsparcia dla pszczelarzy którym ule/biznes popłynął dosłownie i w przenośni???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do kogo kierujesz te pytania Panie Ateno? Do forumowiczów mieszkających w różnych częściach kraju, najczęściej bardzo odległych od Odry i Nysy? Przedstawiasz się nam na forum jako  powszechnie znany inicjator wielu imprez, spotkań, programów kierowanych do pszczelarzy z Dolnego Śląska. A to przecież przez DŚ przetoczyła się największa fala powodziowa. To raczej my powinniśmy pytać się Ciebie o to jak się mają sprawy w miejscach dotkniętych przez powódź, Ty jesteś ponoć aktywistą dolnośląskim. Opisz na forum jak tam u Was to przebiega, zdaj nam relację, zidentyfikuj potrzeby. Znasz tylu posłów koalicji 13 grudnia, wszystkich tych Borysów, Protasiewiczów, wójtów, burmistrzów, oficjeli marszałkowskich i samego ministra Siekierskiego i nie wiesz jakie na Twoim terenie przygotowali oni środki wsparcia dla poszkodowanych pszczelarzy !?!? Kpisz sobie, czy znowu Greka udajesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kogo nie boli, temu powoli... jak mawiał Konfucjusz.  A kogo ja reprezentuję??? Siebie i nikogo więcej!

Sądzę, że są poszkodowani którzy szukają wsparcia... i CI winni kolędować po urzędach a nie ja. Wpisałem w dobrej wierze, że jeżeli ktoś ma jakąś wiedzę, w tym temacie, niech się nią podzieli. Sprawa dotyczy nie tylko (z)Dolnego Śląska ale również paru innych województw.

   Jako wolontariusz nie mam zamiaru odbierać chleba prezesom, prezydentom... czy innym funkcyjnym zarządów w sprawach które, które zgodnie ze statutami IM przynależą.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Atena napisał:

 kogo ja reprezentuję??? Siebie i nikogo więcej!

Sądzę, że są poszkodowani którzy szukają wsparcia... i CI winni kolędować po urzędach a nie ja. Wpisałem w dobrej wierze, że jeżeli ktoś ma jakąś wiedzę, w tym temacie, niech się nią podzieli. Sprawa dotyczy nie tylko (z)Dolnego Śląska ale również paru innych województw.

   Jako wolontariusz nie mam zamiaru odbierać chleba prezesom, prezydentom... czy innym funkcyjnym zarządów w sprawach które, które zgodnie ze statutami IM przynależą.

Przypomnę Ci to co tutaj napisałeś jak za jakiś czas znowu zaczniesz udawać pszczelarskiego społecznika i nagabywać różnego autoramentu włodarzy lub naukowców do jakiś wydumanych spotkań i kongresów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam, mi... Roześlij już dziś ostrzeżenie III stopnia do wszystkich pszczelarzy... przed Ateną. 

Po długim namyśle doszedłem do takiej oto konkluzji;

zdecydowanie różnimy się w postrzeganiu roli portalu... ja wychodzę z założenia że trzeba szukać  dróg które prowadziłyby do poprawy stanu, w branży pszczelarskiej, niezależnie od tego kto z taką inicjatywą wystąpi - Twoim priorytetem jest zwalczanie takich postaw. Czyli im gorzej tym lepiej  ... oczywiście dla twojego ego bo nie dla pszczelarzy.

 Bywalcy portalu, jak sądzę w większości pszczelarze, biernie/pasywnie podchodzą do tej młocki... jakby to ich nie dotyczyło(?)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę macie problem z dotarciem do potrzebujących, albo ze znalezieniem instytucji społecznej, która ma doświadczenie w świadczeniu pomocy poszkodowanym i której ufacie??? Jaka zresztą różnica czy poszkodowanym jest pszczelarz czy też nie. Tragedia związana z klęską powodzi dotknęła tysiące rodaków.

https://x.com/i/status/1840091605644038441

 

 

----------------------------------------------------------

Niestety muszę zareagować na off top. Pan A. napisał : "wychodzę z założenia że trzeba szukać  dróg które prowadziłyby do poprawy stanu, w branży pszczelarskiej, niezależnie od tego kto z taką inicjatywą wystąpi"  ...itd.

Wszyscy to chyba odczuwamy, że znajdujemy się w strasznym kryzysie , dotyczącym wielu aspektów naszej branży, nie tylko ekonomicznych i organizacyjnych, ale co gorsza ideowych i moralnych.. Nie jestem przeciwny przemyślanym inicjatywom podejmowanym w celu naprawy tego stanu rzeczy, przez prawdziwych społeczników, ale nie życzę sobie by byle dureń, który ośmiesza się na forum prawie w każdym swoim wpisie, konfabulant bez jakiejkolwiek społecznej legitymacji, brał się, chyba głównie z nudów i dla zaspokojenia własnego "ego" za reformowanie dziedziny,, która stanowi moje źródło utrzymania. Ja się w pszczelarstwo nie bawię, ja z niego żyję. Jest takie przysłowie, że lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć, otóż ja nic z Panem Ateną znajdować nie chcę. Dotarło?

(Bez odbioru Panie Ateno - więcej karmić "greckiego" trola nie zamierzam.}

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...