robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 20 Lipca Ogłaszam konkurs fotograficzny o nagrodę w postaci 1/2 litra wódki do wypicia z moderatorem lub samodzielnie (wysyłka na paczkomat). Chodzi o zdjęcia najbardziej popapranych ramek. Można podać producenta węzy, lub dyskretnie i skromnie określić go jako "wiodący na rynku producent". Głupawych tłumaczeń ze matek nie selekcjonujemy na dokładność sześciokąta komórki nie przyjmuję. Reszta dowolna, wg uznania. Konkurs rozstrzygnę osobiście w dyskretnej konsultacji z mistrzami pszczelarstwa i forumowiczami. Przysłane zdjęcie będę traktował jako prezenty z prawami autorskimi - do dalszego publikowania według mych potrzeb. Udział w konkursie anonimowy w sensie nicku na tym forum, lub otwarty dla sławy - według uznania. Ewentualnie węza będzie zbadana w wiodacych, wiarygodnych laboratoriach w kraju lub za granicą. Termin rozstrzygnięcia do uzgodnienia na forum. Pierwsze zdjęcie na zachętę - ramka odwirowana i wysuszona. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czarg 165 Zgłoś czarg 165 Napisano 21 Lipca 19 godzin temu, robinhuud napisał: Pierwsze zdjęcie na zachętę - ramka odwirowana i wysuszona. A jak przebiegało samo suszenie? Może suszarka była zbyt dużej mocy, albo pracowała za blisko i za długo w jednym miejscu? 😉wężykiem, wężykiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 21 Lipca To nie była suszarka elektryczna do włosów, ani opalarka. Probably suszono na ruszcie grillowym.😀😀. No może lutlampą. Kiedyś nadesłane, a więc poza konkursem, do pobicia: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 108 Zgłoś Atena 108 Napisano 22 Lipca No i mamy alegoryczny obraz polskiego pszczelarstwa... Są wszystkie elementy które składają się na pejzaż - rama jest, więzy/druty spinają całość, pszczoły i miód też widać... Tylko gospodarza nie widać - ale skoro to obraz symboliczny... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czarg 165 Zgłoś czarg 165 Napisano 23 Lipca W dniu 21.07.2024 o 11:31, robinhuud napisał: Kiedyś nadesłane, a więc poza konkursem, do pobicia: Czy któreś z zamieszczonych wyżej zdjęć, (bardzo trafnie nazwanych przez Pana Atenę "alegorycznym obrazem polskiego pszczelarstwa"), można by precyzująco zatytułować "Węza po marszałkowsku", tzn. czy węza pochodziła ze wsparcia Urzędu Marszałkowskiego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 23 Lipca 2 godziny temu, czarg napisał: Czy któreś z zamieszczonych wyżej zdjęć, (bardzo trafnie nazwanych przez Pana Atenę "alegorycznym obrazem polskiego pszczelarstwa"), można by precyzująco zatytułować "Węza po marszałkowsku", tzn. czy węza pochodziła ze wsparcia Urzędu Marszałkowskiego? Niestety nie mam takich informacji do oficjalnej publikacji. Ja bym nie wysuwał takich mocnych sugestii w stronę Marszałka. On nie może podarować publicznej kasy osobie fizycznej. Może dać tylko osobie prawnej. Dlatego kasa na wezę trafia do pięciu wielkopolskich baronatów PZP (Chodzież, Konin, Kalisz, Leszno, Poznań) zarejestrowanych w sądzie. To ci baronowie, a nie Marszałek tak jakoś organizują przetargi, że do Wielkopolski od kilku lat corocznie trafia około 36 ton wosku niejasnego pochodzenia w darmowej węzie - ciągle od tych samych wytwórców. Wosk ten jest rozdawany za friko zrzeszonym i niezrzeszonym pszczelarzom wielkopolskim. Dla mnie najciekawszym jest fakt, że baronowie ci nie widzą interesu w tym, by pozyskiwać wielkopolski wosk na wymianę. Wymieniając darowaną węzę za lokalny wosk można by podwoić pomoc wielkopolskim pszczołom. Ale to się wiąże z ograniczeniem importu wosku. Taniego wosku, bo trzeba zarobić. Jedno co wiem, to fakt, że część wielkopolskich pszczelarzy nie chce wsadzać darowanej wezy do swych uli i z jakiegoś powodu corocznie pojawia się na Allegro wiele ofert sprzedaży węzy z terenu wielkopolski, która przecież nie jest zagłębiem węzowym. W ten sposób cała Polska przyjmuje na klatę coroczny zastrzyk taniego wosku. Tak w tym przypadku działa prawo Kopernika stanowiące to, że kiepsko wosk wypiera z rynku porządny. W tym roku nie będzie darmowej węzy. Będzie ciasto. Idąc tym tropem myślenia wydaje się dziwnym, że pięciu wielkopolskich baronów jeszcze nie wystąpiło do prezydenta z wnioskiem o wiadomą statuetkę dla Marszałka. Może prezydent już nie ma kasy na statuetki? Ale co się stało z kasą zarobioną na sprzedaży chińskiego miodu jako polski przez jego poprzednika? To są powody mojej rezygnacji z darmowego wosku i dlatego odlałem sobie we współpracy z Politechniką Poznańską tanie walce do produkcji węzy z własnego wosku. Może to zainteresuje mojego Marszałka? Mamy oficjalnie Polską Izbę Miodu. Czy istnieje nieoficjalna Polska Izba Wosku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 108 Zgłoś Atena 108 Napisano 23 Lipca Może gdzieś, kiedyś - izba zostanie zamieniona na celę? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 14 Sierpnia Widzę, że nie ma problemów z węzą. Pojawił się natomiast problem z rowerem. Przeklimacenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach