Skocz do zawartości
robinhuud

Zrobić użytek z władzy pszczelarskiej

55 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Władza wiąże się z wyróżnieniami i karami. Wyróżnienia mogą być różne na różnych szczeblach władzy. Najwyżej w tej hierarchii stoją medale i ordery nadawane przez Prezydenta RP. Kiedyś prawo bicia monety, medali, nadawania przywilejów miał władca. Przykładowo w pszczelarstwie mamy odznaczenia rangi państwowej (złoty krzyż zasługi), branżowo – resortowej (zasłużony dla rolnictwa) i organizacyjnej (statuetka Dzierzona). Polanka nie przewiduje w swym statucie wyróżniania organizacyjnego medalami, co nie oznacza, że nie może wykazać inicjatywy w tym zakresie występując z odpowiednim wnioskiem do przykładowo ministra rolnictwa, a ten wg swego uznania odpowiednio wyżej. Odznaczenia powinny być wręczane podczas uroczystości odpowiedniej rangi przez nie byle kogo. Chodzi o to, by nie spauperyzować medali, ich wartości wychowawczych i nie ośmieszyć odznaczających. Szczególnie dbać należy o delikatną psychikę młodzieży – naszej przyszłości i nie podważyć przez głupotę fundamentu jej zaufania do starszych. Ostatnio jestem pytany przez pszczelarzy o logikę i chronologię trzech dat (ciekawe dlaczego ja, a nie pan wojewoda małopolski):

22 stycznia 2022 – Zjazd w Karpackim ZP, podziękowanie dotychczasowym władzom za pracę i nieudzielenie im absolutorium.

19 maja 2022 – Pan Prezydent Andrzej Duda odznaczył dwóch pszczelarzy – ex-członków władzy Karpackiego ZP bez absolutorium, którymi zapewne interesowały się odpowiednie służby

2 lipca 2022 – Pan wicewojewoda małopolski w imieniu Pana Prezydenta RP przypina na Biesiadzie u Bartnika na bohaterskich piersiach panów ex-członków władz Karpackiego ZP brązowe medale zasługi.

Odbyło się to na oczach zdumionych członków Karpackiego ZP. Z oficjalnych dokumentów wynika, że obaj panowie: Andrzej Budz i Józef Rosiek zostali wyróżnieni na wniosek wojewody małopolskiego za zasługi w rozwoju i upowszechnianiu pszczelarstwa przez samego Prezydenta RP Andrzeja Dudę.

https://www.prawo.pl/akty/m-p-2022-797,19267729.html

Pan Prezydent musi się „wytłumaczyć” dlaczego i na czyj wniosek wyróżnił bohaterów. Pan wojewoda małopolski już nie. A szkoda, ponieważ moc odznaczeń w zakresie budowy autorytetu działa w obie strony: władza – pszczelarze i odwrotnie. Dlatego tak mnie ciekawi kto przekonał Pana Wojewodę…Plebs pszczelarski może podziękować troskliwej władzy przy urnie wyborczej. Tak właśnie rodzą się sytuacje, że za potencjalnymi zawodowymi przywódcami kroczą pszczelarskie kamasze, a nie serca. Ktoś wsadził na saneczki Wojewodę, ten kolejno Prezydenta i pooojechaliii. Ciekawe ile trzeba czasu podwładnym by Pana Prezydenta i Pana Wojewodę odprowadzić od miny, żeby nie robili fo pa w tym fułaje.

https://drive.google.com/file/d/1tLtfSLciea_-qVDTEGoa_owS4Kzakoly/view

rosiek.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, robinhuud napisał:

22 stycznia 2022 – Zjazd w Karpackim ZP, podziękowanie dotychczasowym władzom za pracę i nieudzielenie im absolutorium.

Z jakiego powodu Panowie medaliści nie uzyskali absolutorium Zjazdu Karpackiego ZP? 

Co było nie tak w ich działalności związkowej?

Czy jest na ten temat jakieś info na stronie KZP? Bo nie mogę znaleźć ...

http://www.kzp.nsacz.pl/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety w KZP trwa chaos. Jeżeli chodzi o aktualne dane władz - inne nazwiska widnieją na witrynie internetowej, inne w KRS i inne znam z rozmów z pszczelarzami tej organizacji. Dane w KRS prawdopodobnie nie zostały zaktualizowane, co mozna sprawdzić w wyszukiwarce sądowej łatwej do wyguglowania (KRS 0000038269). Jedno w tych danych jest pewne - wymienieni panowie ukrzyżowani zniknęli z wykazu władz KZP w tym roku będąc w Zarządzie wcześniej.. Wynika to z wydruku informacji pełnych KRS

odpis_pelny_38269_1662162563890.pdf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, czarg napisał:

Z jakiego powodu Panowie medaliści nie uzyskali absolutorium Zjazdu Karpackiego ZP? 

Tutaj można znaleźć trochę informacji na temat powodów zmian w KZP. Więcej informacji w protokole pokontrolnym liczącym 190 stron.

http://www.kzpnsacz.fora.pl/aktualne-sprawy,1/nowe-rozdanie-w-karpackim-zwiazku-pszczelarzy,761.html

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.09.2022 o 06:46, Atena napisał:

Uff...   Odetchnąłem...

Wygląda na to że gdzieś może być gorzej niż  w dolnośląskim piekiełku...

Panie "Atena". Nie ma pan żadnego powodu do "oddychania".  To co dzieje się w Karpackim Związku Pszczelarzy , to właśnie po to aby nie zaistniało takie określenie jak "Karpackie Piekiełko". Już z kilku Związków mamy zapytania jak zrobić to co ma u nas miejsce, gdyż w wielu Związkach, takie "porządki" by się przydały, jednak nie wszędzie znajdują się odważni do takich działań jak w KZP. I tam "piekiełka" mają się dobrze i trwają.  Natomiast w KZP, sytuacja została opanowana , i Związek funkcjonuje w prawidłowy sposób, czego i innym życzymy. Niestety, nawet gdyby na Dolnym Śląsku, znalazła się grupa gotowa podjąć działania aby nie było to już "piekiełko" , taki pan "Atena" nie będzie miał w tym żadnego udziału.  Głownie dlatego , że organizacja w której on działa , liczy aż jednego członka. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by zdefiniować co kto rozumie przez słowo "piekiełko".

  W przypadku Dolnego Śląska nie ma to znaczenia konkretnego przypisania jakich nieprawidłowości w jakiejś konkretnej organizacji gdzie trzeba kogoś nagrodzić(?) i wywalić /lub w odwrotnej kolejności/ ale takie swobodnie pojęte powiedzenie dotyczące wzajemnych relacji między organizacjami i pszczelarzami.  Jeżeli inni, wzorem KZP chcą w swoich piekiełkach robić porządki  to NIC MI DO TEGO,  mogę życzyć sukcesów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, Atena napisał:

Trzeba by zdefiniować co kto rozumie przez słowo "piekiełko".

Panie "Atena". Chcę zwrócić pana uwagę , że to pan w tym wątku przywołał określenie "dolnośląskiego piekiełka".  A teraz dopiero chce , aby określenie takie zostało "zdefiniowane"??? Przecież to określenie na tym forum pojawiło się za sprawą kolegi "Jokaza", działającego na Dolnym Śląsku , w dniu 12 kwietnia 2018roku.  Było określeniem sytuacji szczegółowo przez niego opisanej.  Ale pan już o tym nie pamięta, gdyż pan specjalizuje się raczej w "mitologii" jak w tym co dzieje się współcześnie. Wielokrotnie to pan, korzystał następnie z tego określenia w różnych wpisach  i wątkach na tym forum , jak się okazuje , nie wiedząc nawet , jak należy to określenie "zdefiniować". Zresztą zachowanie pana polega głównie na zabieraniu głosu w sprawach o których nie ma pan pojęcia. Przykładem na to jest chociażby próba zaistnienia , także i w tym wątku.  Całe szczęście , że jasno i dużymi literami , "zezwolił pan" innym organizacjom , które chciały by też zrobić porządek w swoich szeregach, a nie mając takiej akceptacji, nie mogą się na to zdecydować . Ale rozmawianie z panem o tych sprawach , to jak rozmawianie z niewidomym o kolorach. Bo trzeba być uczciwym członkiem jakiegoś Związku Pszczelarskiego, znać problemy jego członków , zwłaszcza tych  najniższego szczebla, którzy w swojej liczbie stanowią zdecydowaną liczebnie ich wielkość, i rozwiązywać te problemy w sposób , mający to dobro na uwadze. A nie tak jak w wielu organizacjach się dzieje, że często "przyspawani" do funkcji działacze , traktują swoich członków , jako tych, dzięki którym oni , uzyskują konkretne zyski materialne, a każdy kto im to wytknie , staje się dla nich wrogiem. W tym celu wykorzystuje się różne metody , aby ludzi którzy właściwie pojmują działanie dla dobra większości , ośmieszyć, obrzydzić, i nie wiadomo co jeszcze , tylko po to, aby ode chciało im się  "naprawiać " to co złe i nieetyczne.  Z takimi działaniami , mamy do czynienia także i w organizacjach pszczelarskich od wielu lat.  Ale że dociera to zjawisko na wysokie szczeble hierarchii związkowej , to dlatego , że nie reagujemy na to na szczeblach niższych , gdzie ma to swój początek. Bezkarność na niższych szczeblach rozzuchwala, i przybiera coraz większy zasięg , na kolejnych wyższych szczeblach hierarchii. 

Tylko pierwsze kilka linijek tego co powyżej napisałem tyczy się pana Ateny. Dalszą część tekstu, proszę traktować raczej jako odpowiedź na pytanie zadane przez kolegę "czarga": "za co to wspomniani medaliści, nie otrzymali absolutorium na Zjeździe KZP?"  Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

   Czym jest dolnośląskie piekiełko  opisałem dość precyzyjnie... nie będę powtarzał. Nazwę, dość trafnie, przypiął dolnośląskim pszczelarzom - kol. Jokaz.

   Aby żaden diablik nie hajcował zbyt mocno od roku 2016 na zamku Grodziec i  siedzibie Dolnośląskiej Izby Rolniczej odbywały się /może niesystematyczne/ spotkania na które zapraszane były WSZYSTKIE organizacje pszczelarskie oraz instytucje związane ze środowiskami pszczelarskimi, uczestniczyli w nich również posłowie.                    Jak się gospodarzą/rozliczają poszczególne organizacje - nic mi do tego. Ja jestem sam dla siebie - sterem, żeglarzem, okrętem. Do czasu wprowadzenia dopłat resortowych, w ostatnich dwóch latach, żadnej złotówki od nikogo nie dostałem.

 I żadne kubły pomyj tego nie zmyją, że to ja zainicjowałem ten ciąg konsultacji/spotkań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Atena napisał:

    Ja jestem sam dla siebie - sterem, żeglarzem, okrętem. , w ostatnich dwóch latach, żadnej złotówki od nikogo nie dostałem.

To jest po prostu skandal. Powinien pan złożyć skargę na ręce kapitana swojego "okrętu".  A może by tak spróbować pod kościołem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie ten przypadek zaciekawił pod względem prowadzenia przez kogoś tam jakiejś tam "polityki kadrowej". Wojewoda występuje do prezydenta z wnioskiem. Czy tak doskonale zna swój "rewir" i jego "pastwisko  pszczele", że prosi wojewodę o wyróznienie dwóch konkretnych osób? Może zna je osobiście? Trochę ryzykowne działanie. Zazwyczaj z wnioskiem o takie odznaczenie występuje jakaś organizacja. W tym przypadku ciekawy jest moment wystąpienia z wnioskiem. Prosta analiza chronologii wydarzeń. Jeżeli nastąpiło to przed zjazdem KZP, to dwaj działacze wystąpili by z wnioskiem na siebie. Jeżeli po zjeździe, to... No właśnie., co wtedy? Przychodzi mi na myśl tylko manipulacja przez ktosia dobrodusznymi przełożonymi w celu realizacji swojej radosnej prywatnej polityki  społecznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 6.09.2022 o 06:45, Atena napisał:

No i TAK  spotkała się władza polityczna z samorządową...

Panie Atena. Nie wiem już , jak pana prosić, aby przestał się do każdego tematu na tym forum włazić ze swoją polityką???  Wiele razy już przyznawał pan tutaj , że sprawy związkowe są panu obce. Nie należy pan do żadnej organizacji, więc nie może wiedzieć na czym takie działanie polega. Jak widać powyżej dyskusja w tym bardzo ważnym dla Związku temacie, miała szansę się rozwinąć, do czego skutecznie zniechęcił pan użytkowników , dzieląc już opisywane zdarzenia po swojemu, na polityków i samorządowców. Jeżeli pisze pan o jakimś  "niesmaku" , to może pan być pewnym , że największy niesmak tu, budzi właśnie pana "polityczny " wpis.  Jeszcze raz proszę pana , aby zrezygnował z wpisów w temacie , o którym nie ma pan najmniejszego pojęcia.  Jak widać , nie może się pan od tego powstrzymać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odniosę się do jednego - otóż od roku 1996  do 2008 byłem szefem/prezesem Sekcji Winoroślarskiej Związku  Sadowników Polskich. Organizacji o zasięgu ogólnopolskim. Jakoś tego "niesmaku" nikt nie wyraził z wyjątkiem Pana(?). Czekam...

  Dodam że w tym czasie byłem również konsultantem d/s winoroślarstwa przy Ministerstwa Rolnictwa / v-ce minister p. Chmal, p. K.Potocki/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Atena napisał:

Odniosę się do jednego - otóż od roku 1996  do 2008 byłem szefem/prezesem Sekcji Winoroślarskiej  Jakoś tego "niesmaku" nikt nie wyraził z wyjątkiem Pana(?). Czekam...

 byłem również konsultantem d/s winoroślarstwa 

Czyli to znaczy że kłamał pan pisząc , że jest "sam sobie "sterem , żeglarzem i okrętem. Tylko,  że po oznaki wdzięczności za te "życiowe osiągnięcia" , proszę zwrócić się raczej do tych winoroślarzy. Dla pszczelarstwa nie zrobił pan nic, co było by godne odnotowania.  Co do tego "niesmaku", na który pan "czeka", to ja go wyraziłem, A ilu wyraziło dla pana uznanie za te  "upolitycznianie" każdego tematu ??? Przegrywa pan do zera. Czekając na te "pochwały" może się pan napić wina, gdyż jak widać bliżej panu do winoroślarstwa jak do pszczelarstwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.09.2022 o 01:11, robinhuud napisał:

Niestety w KZP trwa chaos. Jeżeli chodzi o aktualne dane władz - inne nazwiska widnieją na witrynie internetowej, inne w KRS i inne znam z rozmów z pszczelarzami tej organizacji. 

Szanowni koledzy.  Do kontynuowania tematu upoważnia mnie nie tylko taki wpis jak kolegi "robinhuuda", ale też ilość wyświetleń tego tematu . Na dzień dzisiejszy jest to już ilość 659 wyświetleń , co wskazywało by ,że jednak wielu temat interesuje.   To co napisał kolega "robinhuud", że "w KZP trwa chaos" to była prawda. I gdyby nie interwencja delegatów na Zjeździe w dniu 22 stycznia, ten chaos trwał by nadal , i mógł by się zakończyć , nie tylko wydrenowaniem finansów tego Związku, ale także utratą majątku ,którym jest między innymi, budynek  biura, posesja na której znajdują się magazyny. i działka na której może się realizować obsługa sklepu itd.  Podjęte działania pozwalają dziś powiedzieć, że obecnie trwa likwidacja tego chaosu.  Zanim więc nastąpi pełny porządek , także w dokumentacji KRS, najpierw trzeba porobić porządek w sprawach osobowych. Ludzie odpowiedzialni za doprowadzenie KZP do sytuacji w jakiej się znalazł, nie wszyscy chcą uznać swój wkład w powstanie tej sytuacji. Niektórzy, którym zostały odcięte źródła nieuprawnionych dochodów, starają się maksymalnie utrudniać pracę nowego Zarządu. Ci ludzie nie liczą się z tym jakie szkody dla Związku i tym samym dla swoich członków . Wobec niektórych z nich trzeba podejmować dość drastyczne kroki, łącznie z wydaleniem ich ze Związku. Ponieważ nie wszystkich mogą te sprawy interesować, została wykonana całkowicie nowa strona internetowa Karpackiego Związku Pszczelarzy, i nowe forum , będące składową tej strony, gdzie na bieżąco informujemy o podejmowanych działaniach w sposób otwarty i z odpowiednim uzasadnieniem. Na nowym forum , każdy może zadać interesujące go pytania, i uzyskać wyczerpującą odpowiedź. Poprzednio, "nie wiedziała lewica co czyni prawica", a Komisja  Rewizyjna nie otrzymywała od Zarządu wymaganych dokumentów , oczekując mimo to na uzyskanie absolutorium na Zjeździe. Tak być nie może.  https://kzp.nsacz.pl/  Zachęcam do odwiedzin na tej stronie , zapoznania się z tym co podejmuje aktualnie nowy Zarząd KZP.  Być może niektórzy znajdą w tym podpowiedzi, kiedy borykają się w swoich Związkach z podobnymi problemami jakie zostały ujawnione w KZP. Pozdrawiam.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

   Przecieki z górnej półki;

    Posiedzenie Rządowego Zespołu d/s pszczelarstwa odbędzie się  13.10. 

    Pszczelarstwo zostanie przydzielone jednemu v-ce ministrów / po odejściu tego co mu traktor zajechał karierę/...

    Posiedzenie Parlamentarnego Zespołu d/s Wspierania Pszczelarstwa odbędzie się w listopadzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W nawiązaniu do zasadniczej treści wątku, (z wyłączeniem wpisów niejakiego pana Ateny które są nie na temat,)  podaję link do materiału , który ukazał się na portalu "Sądeczanin",  w związku z uroczystością zakończenia sezonu pszczelarskiego , które miało miejsce 24 września w nieodległej  od  Nowego Sącza miejscowości Barcice.  Materiał ten pokazuje , że to co dzieje się w Karpackim Związku , jest obserwowane przez miejscowe media i opinię publiczną, gdyż jest to dość liczna organizacja zrzeszająca blisko 1800 członków , głównie mieszkańców tego regionu.  https://sadeczanin.info/ekologia/w-barcicach-zakoncza-sezon-pszczelarski-z-nadzieja-na-lepsza-przyszlosc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Poznaniu sobotnie wróbelki ćwierkają, że Tadeusz Dylon ze swą ekipą podjęli uchwałę o wywaleniu RZP Częstochowa z PZP. Dzisiaj przeszukałem w tej sprawie witrynę PZP, w tym szczególnie zakładkę "Aktualności". Szukałem uzasadnienia takiej ewentualnie decyzji. W poniedziałek zadzwonię na Świętokrzyską - może kto odbierze. Panie prezydęcie, ma pan władze i nieśmiało panu przypomnę, że władzę tą nadał panu zjazd. Przytulił pan jak swoje prawo bicia medali, karania, wyróżniania, ale autorytetu do tej władzy trzeba się dobić własną ciężką pracą. Wywalenie grupowe pszczelarzy może być potraktowane jako kara zbiorowa. Musi pan objaśnić w których momentach częstochowscy pszczelarze szkodzą zarządowi PZP. Bez tego cała robota do dupy, bo nikt w PZP oprócz pana nie będzie znał granicy i reguł szkodzenia. Muszę panu jednak powiedzieć, że przyglądając się pańskiej pracy z boku - to pan jest dla mnie aktualnie największym szkodnikiem polskiego pszczelarstwa. Mogę się tylko domyślać, że powodem przyjęcia takiego rozwiązania były niewygodne pytania pszczelarzy częstochowskich o pieniązki organizacyjne. Mi nic do kasy PZP, ale mam nieodparte wrażenie graniczące niemal z pewnością, że skubie mnie pan na FPRO, a jest tego więcej niż wynosi budżet roczny PZP. Pewnie macie z panem Barzykiem niezły ubaw ze mnie. Rozliczę was wzorcowo pod koniec roku - obiecuję!. Zupełnie nie rozumiem postawy pozostałego zarządu, w tym szczególnie pana wiceprezydenta - profesora. Jestem coraz bardziej przekonany, że PZP nie jest w stanie samooczyścić się od środka. Chyba jedynym rozwiązaniem będzie nieopłacenie przez resztę składki, wyprowadzenie na zjeździe sztandaru i rozpoczęcie organizacji polskiego pszczelarstwa od podstaw. No może po jakiejś przerwie związanej z wymarciem aktualnych najbardziej zawziętych delegatów - ciągle tych samych i zapomnieniem przez Polaków ustawy o organizacjach rolniczych z 1982 roku. Po wywaleniu Częstochowy praktycznie całe południe Polski jest poza PZP. Dziadowanie kolejnych prezydętów na organizacyjnej pensyjce samozatrudnieniowej i dziwacznych dietach za wyjazdy i obsługę biura PZP rodzinnymi firmami  - w nadziei dożycia do emerytury jest czymś obrzydliwym. Ciekawe który następny sęp połaszczy się na tą padlinę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj na Świętokrzyskiej uzyskałem tlf informację, że oficjalny komunikat o wykluczeniu RZP Czestochowa ze struktur PZP ukaże się w marcowym numerze organu prasowego tej organizacji - Pszczelarzu Polskim. Dziwne, dlaczego zarząd nie uznaje funkcji informacyjnych swej witryny internetowej, ani Fb. Wygląda na to, że korzystniejszym jest utrzymywanie pszczelarzy w niewiedzy i niepewności. Prezydenta Dylona nie było, rozmawiałem z Waldemarem Kudłą i Stanisławem Bólem - nadzorującym pracę RZP Częstochowa z ramienia zarządu PZP. W marcu planowany jest zjazd PZP w Warszawie. Będzie okazja wiele spraw wyprostować i wyjaśnić. Z tego co udało mi się ustalić, pszczelarzom z Częstochowy poszło o kasę. Mi też idzie o kasę. Nic mi do kasy PZP, ale zapowiedziałem szczegółowe rozliczenie z kasy FPRO, której w sumie jest więcej niż wynosi budżet PZP ze składek i ulowego. To dobrze ponad 1 mln zł. Będę egzekwował dostęp do informacji publicznej i transparentne rozliczenie publicznego grosza. Z wyjaśnieniem zależności między prezydentem PZP i Markiem Barzykiem - przedstawicielem wszystkich polskich pszczelarzy w FPRO (z niejasną legitymacją) i jednocześnie przewodniczącego komisji rewizyjnej WZP Rzeszów - rozliczającej Tadeusza Dylona jako prezesa WZP Rzeszów. Ciekawe, czy inne organizacje członkowskie PZP są zainteresowane dostępem do wiedzy co im można, a co nie i za co można być po cichu zbiorowo wywalonym z organizacji. Nie zdziwił bym się, gdyby zarząd RZP Częstochowa próbując uzyskać jakieś informacje od Zjazdu PZP o wydawaniu kasy przez zarząd PZP usłyszał, że takowe informacje należą się tylko członkom PZP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Powyższe wpisy jednoznacznie  podsuwają  myśl iż  / podobnie jak Pawlak w/s konia/  PZP  to przeżytek. Sztandar oprawić i przekazać do stosownego muzeum...  Niejaki Adam Mickiewicz  dał  dwieście lat temu wskazówkę; "Z młodymi naprzód iść..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze. Nawet jak Tadeusz D. przytulił bezprawnie znaczną kwotę składkowych pieniędzy ( coś ponoć koło 40 tyś za nadgodziny) to i tak mu nic nikt nie zrobi. Prawie 10 tyś miesięcznie podstawowej pensji było mu mało. Tak się kroi Pszczelarzy.

Częstochowa zadawała kłopotliwe pytania to już się jej pozbyli. To kto teraz będzie pytał. Zarząd PZP to akceptuje ale i delegaci też są za przecież to nie ich. I czy to wszystko? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta kasa mająca podbić przyszłą prezydencką emeryturę i różne delegacyjki to jedna strona medalu. Z mojego rozpoznania wynika, że ostatni zjazd podjął mętną uchwałę o składce na PZP. Nie widziałem jej, ale ponoć jest tam mowa o 8 zł od pszczelarza i 0,40 zł od jednego ula. Inaczej że RZP/WZP ma odprowadzać do PZP 40 groszy ulowego od każdego pszczelarza. Mamy dwa wyjścia:
1, uchwała jest głupia, zarząd przeprasza Częstochowę i zwraca pozostałym nadpłatę z odsetkami, którą uiścili w wyniku nieczytania ze zrozumieniem uchwał zjazdowych;
2. uchwała jest mądra - przeprasza i wpłaca zaległości ulowe prezes RZP Częstochowa.
Poza tym podobno na ostatnim zjeździe był opłacony jakiś prawnik za obsługę zjazdu. Gdyby miał cień honoru - zwróciłby kasę za Częstochowiaków i ostrzegł następne zjazdy żeby nie pozwalać durniom na zatrudnianie głupich prawników.
W marcu ma być kolejny zjazd PZP w Warszawie. Co zrobić, aby zjazd podejmował jasne i proste i logiczne uchwały? Wprowadzić na salę obrad alkomat?
Może kto ma tą uchwałę. Chętnie wkleiłbym ją tu na forum, by panowie z PZP zrozumieli po co mają witrynę internetową i porzucili wreszcie myśl, że niedoinformowanymi pszczelarzami łatwiej rządzić. Jeżeli pszczelarze w kołach nie wybiorą zupełnie nowych delegatów - w Warszawie zjawi się ta sama ekipa i nic się nie zmieni. No może ten obgryzający budżetową kość prezydent w nadziei wyłudzenia od państwa wyższej emerytury. Jeżeli na Świętokrzyskiej usłyszałem, że komunikat w sprawie Częstochowy ukaże się w marcowym Pszczelarzu Polskim - to ja się pytam co to jest ten PP i ilu ludzi go czyta. Panowie z zarządu - to już nie jest zabawne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

https://www.google.com/amp/s/www.rmf24.pl/fakty/polska/newsamp-defraudacja-pieniedzy-niegospodarnosc-skandal-w-okregu-szcze,nId,3037177

Schemat wykorzystywany i często naśladowany.

Czy taką studnią bez dna jest Dom Pszczelarza w KamiannejTam co roku zarząd PZP przelewa setki tysięcy złotych ze składek Pszczelarzy a dalej już nikt nie kontroluje komu i za co się płaci np. za zakup miodu. Okolica mówi, że teraz o jakość miodu w DP dba WZP Rzeszów. 🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...