rafał 4 Zgłoś rafał 4 Napisano 23 Lutego 2017 efekt pracy dzięciołów zielonych prośba do pszczelarzy, którzy zostali poszkodowani przez dzięcioły o zgłaszanie szkód spowodowanych przez dzięcioły do związków pszczelarskich, Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, Regionalnych Dyrekcji Ochrony Środowiska, Ministra Środowiska itp. w celu nagłośnienia problemu - aby wpisano dzięcioła na listę w ustawie z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody Art. 126. ust. 1 Skutki prawne objęcia ochroną zwierząt ( jest to potrzebne do odszkodowania za straty) rozpiętość terytorialna występowania szkód jest duża - ja wiem o przypadkach dewastacji uli w Krakowie, okolice Rzeszowa, Rabka i okolice, Limanowskie u mnie uszkodziły ok 50 korpusów. proszę o pisanie tylko w tym temaci Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafał 4 Zgłoś rafał 4 Napisano 7 Marca 2017 Dostałem odpowiedź z Ministerstwa Środowiska Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafał 4 Zgłoś rafał 4 Napisano 9 Marca 2017 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 104 Zgłoś Atena 104 Napisano 10 Marca 2017 Dzięcioły, i nie tylko, są czasem większym lub mniejszym zagrożeniem dla rodzin pszczelich. Ptaki, jako takie wyrządzają różne szkody a jednak, z mocy prawa, są chronione jako element środowiska naturalnego. Przed laty mając niewielką winnicę, bez mojej zgody dzieliłem się plonem ze szpakami. Procenty zbiorów kształtowały się różnie, czasem na korzyść chronionej czeredy. Długo je rozpracowywałem /ok 5 lat/ i udało się. Zastosowałem "latające" atrapy sokołów i ... całe zbiory należą do mnie. Nie wiem czy dzięcioły będą tak reagowały jak szpaki ale koszt niewielki, spróbować można... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 82 Zgłoś baru 82 Napisano 12 Marca 2017 Wróciłem z zebrania , 20 rodzin stracił kolega z koła, przez dzięcioła .Masakra . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bocian 16 Zgłoś Bocian 16 Napisano 21 Marca 2017 Też miałem kłopot z dzięciołami. Pozwolę sobie na podanie mojego patentu na te ptaszki tak potrzebne w środowisku a tak dokuczliwych dla nas pszczelarzy. Po pierwsze prawdy oczywiste (ale jakby nie do końca): dzięcioł musi usiąść na boku ula - czyli musi znaleźć miejsce w którym zahaczy się skutecznie swoimi pazurkami i dopiero może zacząć stukanie, ściana ula po uderzeniu dziobem nie może "oddawać" (rezonować). Co z tych prawd wynika: wgłębienia w korpusach są idealnym miejscem na zahaczenie się (stąd dziury są w tych miejscach w których są - co widać na powyższych zdjęciach) twarda płyta pilśniowa (często stosowana przez pszczelarzy do produkcji uli) zachowuje się jak przysłowiowy bęben przy uderzeniu dziobem i w nich dzięcioły nie robią szkód. podobnie z ulam gdzie zewnętrzne i wewnętrzne ściany są wykonane z cienkich deseczek (boazeryjnych) i one też rezonują. A skoro mam ule ze styropianu to co robię: jak zauważę że w którejś z moich pasiek mam wizytę dzięcioła (na ziemi widać okruchy styropianu) to: wracam do samochodu wyciągam wkrętarkę, blachowkręty (2-3 cm długości) i folię, okręcam ul folią i wkrętami cztery w dachu i cztery w dennicę mocuję folię, nożem odcinam folię tak aby wylotek był odkryty. I tak ze wszystkimi na pasieczysku. Koniec. Dzięciołom dziękujemy. Po oblocie folię zdejmuję. O czym muszę pamiętać: wkręty do dennicy muszę tak wkręcić aby folia nad wylotkiem nie odstawała od ściany ula. Jak zapomnę to pszczoły wchodzą pod folie i wiele tam zostaje. Pisząc o foli nie mam na myśli foli ogrodniczej ta się nie nadaje nawet ta grubsza. Mam taka folię która wyglądem przypomina celofan ale ma grubość około 0,5 mm. Jest przezroczysta, gładka, śliska i nie boi się wody. Nie znam nazwy handlowej tej foli. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 22 Marca 2017 Z analizy tych dwóch filmów wynika, że dzięcioł w plastikowych ulach nie szuka pożywienia, a raczej chce sobie wydłubać mieszkanko. Nie ma wyjścia biedak, dzięki Szyszce nie ma starych drzew z dziuplami. Dzieci dzięcioła wychowane w styropianie przyjma to za normę i coś naturalnego. Aby przywołać panią dzięciołową do domku, dzięcioł zabębni sobie w plastikową rynnę, lub w antenę satelitarną. Przyroda jest wspaniała i mądrzejsza od człowieka. https://www.youtube.com/watch?v=IzUzXjdUwE0 https://www.youtube.com/watch?v=11qitPWUldc 1 KasiaW. dodał reakcję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafał 4 Zgłoś rafał 4 Napisano 23 Marca 2017 Też miałem kłopot z dzięciołami. Pozwolę sobie na podanie mojego patentu na te ptaszki tak potrzebne w środowisku a tak dokuczliwych dla nas pszczelarzy. mniej kłopotliwe i mniej czsochłonne założenie siatki ( 4.5zł za 4x5m) http://allegro.pl/siatka-na-ptaki-przeciw-ptakom-4x5-zielona-oko12mm-i6695893630.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafał 4 Zgłoś rafał 4 Napisano 18 Maja 2017 odpowiedź od Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska 01011601.PDF Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 82 Zgłoś baru 82 Napisano 18 Maja 2017 Sku..... i tyle ,kosztem obywatela państwo hoduje chronione zwierzęta .Weź i zabezpiecz przykładowo elewację przed dzięciołem ,siatką osłonic cały dom ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 32 Zgłoś jjb 32 Napisano 18 Maja 2017 Z analizy tych dwóch filmów wynika, że dzięcioł w plastikowych ulach nie szuka pożywienia, a raczej chce sobie wydłubać mieszkanko. Nie ma wyjścia biedak, dzięki Szyszce nie ma starych drzew z dziuplami. Dzieci dzięcioła wychowane w styropianie przyjma to za normę i coś naturalnego. Aby przywołać panią dzięciołową do domku, dzięcioł zabębni sobie w plastikową rynnę, lub w antenę satelitarną. Przyroda jest wspaniała i mądrzejsza od człowieka. https://www.youtube.com/watch?v=IzUzXjdUwE0 https://www.youtube.com/watch?v=11qitPWUldc Robin, masz rację w dużej mierze. U mnie w takim podziurawionym korpusie założył gniazdo i miał młode, ale niestety przy bardzo silnym wietrze konstrukcja się wykopyrtnęła - i było mi szkoda, pomimo tego, że kilka lat temu nie miałem żadnego styropianowego korpus, który byłby cały. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 19 Maja 2017 Sku..... i tyle ,kosztem obywatela państwo hoduje chronione zwierzęta .Weź i zabezpiecz przykładowo elewację przed dzięciołem ,siatką osłonic cały dom ? Dlaczego za tego typu szkody od dzięciołów ma odpowiadać państwo? Czy wina nie leży po stronie ministerstwa od budownictwa, które dopuściło do stosowania nie do końca sprawdzoną technologię ocieplania budynków? Czy w instrukcji ocieplenia klient jest przez producenta materiałów izolacyjnych ostrzegany przed dzięciołami? Mi osobiście podoba się to, że w takim sporze ministerstwo od środowiska staje po stronie dzięcioła. Z tego dla pszczelarzy wynika praktyczny wniosek, by ze swymi ulami przenieść się spod minrolu pod ministerstwo od ochrony srodowiska (przed ludźmi?). Mimo że min Szyszko kazał wyciąć akacje i lipy. Bo dzięcioł pod Szyszko ma szansę mimo wszystko mieć lepszą ochronę przed ludźmi niż dziś pszczoła pod Jurgielem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafał 4 Zgłoś rafał 4 Napisano 4 Stycznia 2018 czy ostatnio komuś dzięcioły zaatakowały ule? bo u mnie cisza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pszczółka Agata 62 Zgłoś Pszczółka Agata 62 Napisano 4 Stycznia 2018 U mnie wygląda to tak, że jeśli chodzi o robienie odwiertów mieszkalnych mój osobisty dzięcioł preferuje , o zgrozo, stare przeżarte chemią podkłady kolejowe, którymi mam ogrodzoną część terenu. Stoją wkopane już 8 lat, może się zrobiły ekologiczne? Natomiast pasieka stoi na otwartym terenie i tam strużuje myszołów. Wszystko ma ptaszysko na oku. Na razie się sprawdza. Czasem, szczególnie latem, muszę co prawda odżałować jakiś mniej sprytny egzemplarz drobiu, który mam na stanie, ale myszołów syty to i pasieka cała. Może przy dużym stopniu zadzięciolenia zdałoby egzamin jakieś ptasie radio z odgłosami drapieżnych ptaków? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kosut 2 Zgłoś Kosut 2 Napisano 9 Stycznia 2018 Patrzcie a kiedyś w życiu Chłopom by nie przyszło do głowy , że to minister ma im zwrócić szkody za worki zboża podziurawione przez myszy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafał 4 Zgłoś rafał 4 Napisano 9 Stycznia 2018 Patrzcie a kiedyś w życiu Chłopom by nie przyszło do głowy , że to minister ma im zwrócić szkody za worki zboża podziurawione przez myszy. tyle że myszy nie są pod ochroną - należy tekst czytać ze zrozumieniem, żeby coś weszło do głowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafał 4 Zgłoś rafał 4 Napisano 22 Lutego 2018 Znowu zaczęły dzióbać ule. Dzisiaj zauważyłem dziury w czterech ulach. To chyba ma związek z większymi mrozami, bo do tej pory był spokój. Cały rok widziałem i słyszałem go (skubanego). Nie robił żadnych szkód i miałem nadzieję, że go zezre jakiś jastrząb przed zimą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
polbart 11 Zgłoś polbart 11 Napisano 22 Lutego 2018 Weź wiartówkę i zastrzel Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 23 Lutego 2018 Dla mądrzejszych od dzięcioła, co nie mają wiatrówki: http://linarem.pl/elewacja-zagrozona-dzieciol-w-ataku/ http://wyborcza.pl/piatekekstra/1,129155,16267436,Wajrak__Halasliwy_dzieciol.html http://www.lublin112.pl/lukow-zastrzelil-dzieciola-trafil-aresztu-foto/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kavior 0 Zgłoś Kavior 0 Napisano 22 Marca 2018 Co z tymi dzięciołami ruszy w tej sprawie coś? Przez ostatnie kilka lat niektórzy pszczelarze są bardzo podziobani .Straty w ulach ,w rodzinach które się osypują po części przez dzięcioły to straty nawet 50% . Koszty około 30-40 tyś. w 3 zimy harcowania dzięciołów i o takich przypadkach słyszałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 23 Marca 2018 Ulicą zły piesek gonił dobrego kotka. Ponieważ jestem przyjacielem zwierząt, kopnąłem złego psa, aż zaskowyczałâŚ To dziwne, że refundowane są ule nie zapewniające pszczołom bezpieczeństwa przed ptaszyną leczącą miododajne drzewa (ale i niedopracowana technologia ocieplania ludzkich domów). Norma na ul w prawie pszczelarskim wyjaśniłaby takie dylematy. Komu należy się odszkodowanie, a komu nie. Dlatego pewnie jej nie ma ani w Polsce, ani w UE. Czy mamy wybić dzięcioły tylko po to, by panom pszczelarzom się wygodniej i taniej pszczelarzyło? Gdzie te czasy, gdy człowiek nie mieszał w przyrodzie, a dzięcioły były błogosławieństwem dla pszczół?. Sorry Kolego Kavior, ze jestem taki uszczypliwy, ale kocham dzięciołki i innych gości w mej pasiece tak jak pszczoły i nic na to nie poradzę. p.s. - Podobno dobrze jest wysiać dzięcielinę, która pałając panieńskim rumieńcem odciąga dzięcioła od styropianu jak gryka i śnieg białego, a równocześnie jest pszczelim pożytkiem . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach