Sprzedaż bezpośrednia

[Marcin_K 2]

Witam wszystkich. Chciałbym się podzielić linkiem do ciekawych wiadomości dotyczących RHD. Na stronie 4 są załączniki do pobrania, (http://wiescirolnicze.pl/rolniczy-handel-detaliczny-jakie-warunki/?strona=1) szczególnie ciekawy jest załącznik 4, zawierający maksymalne ilości sprzedawanych przez rolnika produktów, gdzie na stronie 9 znajdują się informacje dotyczące Nas Pszczelarzy.

[baru 82]

Czyli ilości mocno zaniżone  z ula według forumowych danych ,ale spoko .

[Pasieka Facelia Błękitna 10]

Ja tylko nie do końca rozumiem wszystkie przepisy i chyba ci co je pisali też nie rozumieli, albo się mylę?

Mniej więcej tak przebiegała moja ostatnia rozmowa z panią z weterynarii:

- Czy mogę sprzedawać miód kremowany?

- "Jeśli chce pan kremować miód musi pan założyć działalność gospodarczą, gdyż przy kremowaniu miodu dochodzi do jego podgrzewania, czyli obróbka cieplna, produkt jest przetwarzany".

- A czy mogę sprzedawać miód zdekrystalizowany?

- "Tak, oczywiście, jest to przecież ten sam nieprzetworzony produkt"

 

O co w tym chodzi? Albo pani źle powiedziała albo ja czegoś nie zrozumiałem. Z tego co wiem to dekrystalizacja odbywa się w temp. 42 stopnie, a najlepsza temperatura do kremowania to 16 do 18 stopni. Może to chodzi o fakt mieszania różnych miodów? 

Normalny człowiek się chyba nigdy w tym nie połapie do końca :/

[filip 17]

trzeba było ją zapytać na czym według niej  miało by polegać to przetwarzanie przy miodzie kremowanym

[Piotr_S 205]

Pani po prostu nie ma racji w kwestii tego kreowania.

[Bocian 18]

O co w tym chodzi? Albo pani źle powiedziała albo ja czegoś nie zrozumiałem. Z tego co wiem to dekrystalizacja odbywa się w temp. 42 stopnie, a najlepsza temperatura do kremowania to 16 do 18 stopni. Może to chodzi o fakt mieszania różnych miodów? 

Normalny człowiek się chyba nigdy w tym nie połapie do końca :/

 

Już było to ćwiczone wiele razy.

Sprzedaż bezpośrednia dotyczy produktów żywnościowych nie przetworzonych pochodzenia zwierzęcego.

Bez względu czy się z tym zgadzamy czy nie to miód uznawany jest za nie przetworzony nawet jak jest dekrystalizowany.

 

Miód kremowany, miód z dodatkami np. orzechami jest produktem przetworzonym i nie wchodzi do sprzedaży bezpośredniej.

 

Dlatego jeszcze raz taki przetworzony produkt można sprzedawać w ramach RHD.

 

Jest dobrze i regulacje prawne pozwalające nam pszczelarzom sprzedawać nasze produkty są wystarczające.

Trzeba jedynie pamiętać że trzeba mieć dwa nr. do wet jeden na sprzedaż bezpośrednią a drugi na RHD.

 

I jeszcze dla domknięcia tematu świeczki nie są produktem żywnościowym i dlatego nie mogą być sprzedawane ani w jednym ani w drugim systemie.

Zawsze możemy je ofiarować do słoika miodu.

[filip 17]

Miód kremowany, miód z dodatkami np. orzechami jest produktem przetworzonym i nie wchodzi do sprzedaży bezpośredniej.

czy to są Twoje przemyślenia  że kremowanie miodu jest jego przetwarzaniem, mógłbyś przybliżyć  ten temat.

[Gość marbert]

Po co szukacie dziury w całym?

Pszczoły orzechów do miodu nie noszą. Macie RHD najbardziej liberalny jaki jest w przepisach UE możliwy, i co? Zróbcie ten RHD i nie pitolcie.

[Gość daro]

Filip mieszanie nie jest przetwarzaniem .Po co babie tłumaczyłeś ? Miód z orzechami to już produkt przetworzony.

[Bocian 18]

Miód kremowany, miód z dodatkami np. orzechami jest produktem przetworzonym i nie wchodzi do sprzedaży bezpośredniej.

czy to są Twoje przemyślenia  że kremowanie miodu jest jego przetwarzaniem, mógłbyś przybliżyć  ten temat.

Tak mogę. To nie są moje przemyślenia to jest wykładnia prawna stosowana przez Organ Administracji Państwa Powiatowych lekarzy Weterynarii.

W tym temacie nic do sprawy nie wnosi moje zdanie choć trudno mi się zgodzić że kremowanie to przetwarzanie.

Dla bardzo dociekliwych w tym temacie odsyłam (trzeba poszperać w sieci) do uzasadnień-interpretacji resortu rolnictwa i stosownych służb przy wprowadzaniu RHD.

[Gość marbert]

Po jaką cholerę przeciętny pszczelarz ma kremować? Wytłumaczcie mi to!

[Gość daro]

 

Tak mogę. To nie są moje przemyślenia to jest wykładnia prawna stosowana przez Organ Administracji Państwa Powiatowych lekarzy Weterynarii.

Nie ma czegoś takiego . Podaj gdzieś jakiś odnośnik .

Marbet wytrzeźwiej to wytłumaczymy .Jak na razie bezcelowe.

[Gość marbert]

daro

Wybacz, niczego mi nie tłumacz, zatrzymałeś się w latach 70 tych. I tam pozostań. Amen.

[Pasieka Facelia Błękitna 10]

Po jaką cholerę przeciętny pszczelarz ma kremować? Wytłumaczcie mi to!

 

1. Bardzo wielu odbiorców pyta o taki produkt.

2. Kolejny produkt to kolejni klienci i większe zyski.

3. Ja nie mam miodu kremowanego, jednocześnie okoliczni taki miód oferują, w efekcie za kilka lat ja z niknę z pszczelarskiej mapy w okoicy,

    kto się nie rozwija ten się cofa bo świat idzie do przodu.

4. Nie wiem czemu ale jakoś opornie idzie mi sprzedaż miodu rzepakowego (np gryczany zniknął w około miesiąc) i może jako kremowany by szybciej z półek znikał.

 

 

Odnośnie "zamiany" SB na RHD i odwrotnie:

przy RHD mogę sprzedawać w całej Polsce ale osobiście

przy SB moje i ościenne woj. ale też mogę do sklepów, ciastkarni itp. poza tym mogę miód kupować od innych i sprzedawać np. jako kremowany ;P

 

Jeśli znów nie mam racji odnośnie RHD i SB to mnie poprawcie bo to informacje i wytyczne jakie mam z inspektoratu weterynaryjnego czy jakoś tak

[filip 17]

marbet po czym poznać przeciętnego pszczelarza i czym się on charakteryzuje,   domniemam że  nie wszyscy są przeciętni to znaczy jacy jak nie przeciętni

[Gość marbert]

Jak żyję nikt o kremowany miód nie pytał. 

Mniemam iż to wymysł obrotnych pszczelarzy aby wymieszać gówno aby to gówno ukryć.

 

4. Nie wiem czemu ale jakoś opornie idzie mi sprzedaż miodu rzepakowego (np gryczany zniknął w około miesiąc) i może jako kremowany by szybciej z półek znika

[Gość daro]

 

poza tym mogę miód kupować od innych i sprzedawać

Tego nie wolno robić .

U marbeta miód z płatkami złota bo wycenił swoje koszty po 50 pln za słoik.Ja Ci napisałem -wytrzeźwiej albo kup wreszcie te pszczoły.

Zainstaluj sobie jakiś program antywirusowy antyspyware bo marbet Twój komputer ma robaki zmieniające układ klawiatury.

 

Jak klient sprobuje kremowanego zawsze się będzie domagał .Jest smarowny zawsze.

[Pasieka Facelia Błękitna 10]

No to muszę z tą "małpą" z weterynarii pogadać, a taka miła i ładna tudno

I od kogo tu się uczyć? Kogo słuchać ?

[Gość marbert]

45 zł już dawno brak. Daro, nauczysz się pszczelarstwa. Pojmiesz.

[Gość daro]

A co Ty jej tłumaczyć będziesz ? Po co ? Zamieszaj jej wodę w szklance i spytaj się czy to jest inna woda .Kobita może nawet nie wie jak ten proces wygląda.Kremowanie miodu to tylko mieszanie .Marbet Ty nie pij ,sam zaproś Kolegów.To dołożyłeś po 10 do słoika to gdzie tu interes ? Tak jak na Białostocczyźnie ?

[Gość marbert]

W bieszczadach 45 zł za słoik funkcjonuje od dwóch lat. 

Pomyśl nim napiszesz daro.

[Pasieka Facelia Błękitna 10]

To nie chodzi o tłumaczenie tylko ta kobita jak by co będzie mnie mogła w przyszłości kontrolować i więpewnie przywali.

 

Cen w granicy 45 zł zazdroszczę, u mnie jest problem bo pszczelarze sami zaniżają ceny, słoik 0,9 za 30 zł a tuż po miodobraniu ( od czerwca do października) 25 zł do 28 zł za słoik :/  mowa o wielokwiacie i rzepaku 

[Gość daro]

Kontrola raz w roku po uprzednim umówieniu .Pani kontroluję PRACOWNIE I WARUNKI . Wie jak kremownica wygląda ? Niech poda przepisy . Mieszanie nie jest przetwarzaniem .Mleko rolnik miesza .I co..

[Krzyżak 4]

Darro to nie tyle mieszanie co rozcieranie a to już można nazwać przetwarzaniem.

[baru 82]

Kremowanie ,dekrystalizowanie miodu nie jest ,żadną ingerencja w skład miodu tylko w "postać " czyli stan skupienia .

To wiedza od "mojej Pani wet. która mnie kontrolowała .

Bardzo dużo klientów pyta i chce miód "patoka " więc dlaczego nie mam go im dać .Ja wiem że i tak by kupili ,ale jak ja go rozgrzeje to może lepiej to zrobię niż Oni ,wiec to robię .Zawsze mam "kilka sztuk rozlanych na wiosnę " i skrystalizowanych dla porównania .

Pytali też o kremowany ,bo fajnie się smaruje .

Tłumacze że (według mojej wiedzy ) kremuje się tylko miód rzepakowy a ja takiego nie mam .

Fajna dorada Bocian -

Zawsze mogę sprzedawać w zestawie "świeczka + miód "  .

A powiem Wam że na ludzi zapach prawdziwego wosku działa .

A 45 zł to nie nowina ,w tamtym roku 50 zł by dali ale nie było