Skocz do zawartości
Pszczółka Agata

Konferencja, szkolenie, wykład

69 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

59 Naukowa Konferencja Pszczelarska

Dzień dobry, w imieniu organizatorów 59 Naukowej Konferencji Pszczelarskiej organizowanej przez Instytut Ogrodnictwa, Zakład Pszczelnictwa w Puławach, przekazuję Państwu II komunikat dotyczący organizacji 59 NKP. W związku z powyższym proszę o zapoznanie się zasadami obowiązującymi odnośnie nadsyłania doniesień oraz rejestracji uczestnictwa na Konferencję.

z poważaniem

1.jpg

I komunikat 2022.pdf II komunikat 2022.pdf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

III Europejska Konferencja Miodosytników

Szanowni Państwo

Zwracamy się do Państwa z zaproszeniem do wzięcia udziału, oraz z prośbą o rozpowszechnienie wśród kolegów pszczelarzy informacji na temat 

III Europejskiej Konferencji Miodosytników i towarzyszącego konferencji konkursu miodów pitnych Mead Madness Cup 2022

Polska, która w swej wspaniałej historii posiada głęboko zakorzenioną tradycję produkcji miodów pitnych na trzy dni stanie się światowym centrum miodosytnictwa.

Nasza firma Apitec www.apitec.pl po raz kolejny ma zaszczyt być partnerem i sponsorem tych wydarzeń.

W dniach 24-26.02.2022 w Warszawie ( w hotelu Novotel Warszawa Centrum, Marszałkowska 94) odbędą się dwie najważniejsze imprezy dla wytwórców miodów pitnych na świecie.

Organizatorem tych wydarzeń jest Kings of Mead - grupa niezależnych miłośników i promotorów tego zacnego trunku, jakim jest miód pitny. Mateusz Błaszczyk i Krzysztof

Jarek od kilku lat prowadzą najbardziej popularny kanał o miodach pitnych na YouTube. W roku 2018 postanowili pójść o krok dalej i przy współpracy z EMMA (Europejskie

Stowarzyszenie Miodosytników) podjęli się organizacji konkursu Mead Madness Cup i Europejskiej Konferencji Miodosytników.

Są to wydarzenia skierowane do miłośników i producentów miodów pitnych, a udział w nich jest otwarty dla profesjonalnych i domowych miodosytników, ale również dla

pszczelarzy i wielbicieli dobrego smaku.

.Europejska Konferencja Miodosytników to nie tylko wykłady prowadzone przez ekspertów, to również dwa dni, podczas których goście mogą degustować miody

domowych miodosytników i miodosytni rzemieślniczych. Takie dwa nieformalne spotkania (25 i 26.02.2022) degustacyjne odbywać będą się w trakcie kolacji na terenie hotelu.

Każdy uczestnik może przynieść ze sobą dowolną ilość swojego miodowego trunku by podzielić się z innymi. Jest to niepowtarzalna okazja do spróbowania miodów pitnych z

najróżniejszych zakątków świata i rozmowy z ich wytwórcami. Konferencje poprzedza dwa dni oceniania miodów pitnych w największym tego typu

konkursie organizowanym na „Starym Kontynencie”, konkursie Mead Madness Cup (24-25.02.2022).

Do zeszłorocznej, edycji zgłoszonych zostało niemalże 300 miodów pitnych z 30 różnych państw świata. Najliczniejszą grupę uczestników stanowią miodosytni1471501705_Programpoprawiony(2).thumb.png.a1b618a624847da7a6928f529921f5a4.pngcy z Polski,

do czego z pewnością przyczynia się lokalizacja konkursu. Jednakże prestiż konkursu sprawia, że biorą w nim udział również przedstawiciele innych krajów. Tylko w

zeszłorocznej edycji zgłoszenia napływały nie tylko z całej Europy, ale również z tak dalekich zakątków globu jak: Korea Południowa, Kostaryka, USA, Kanada, Japonia, 

Australia czy Nowa Zelandia. Jednym z najmocniejszych atutów konkursu Mead Madness Cup jest kadra sędziowska, w której skład wchodzą certyfikowani sędziowie miodów pitnych z całego

świata, a przewodniczy im jeden z najbardziej doświadczonych miodosytników w Polsce - Marcin Jaros.

Tegoroczna edycja Mead Madness Cup zostanie rozegrana w szeregu kategorii. W każdej z nich zostaną przyznane trzy medale. Konkurs będzie również podzielony, tak jak

miało to miejsce w poprzednich latach, na część w której rywalizować będą miody komercyjne (PRO) oraz wytworzone w warunkach domowych

(HOME). Profesjonaliści mogą zgłaszać swoje trunki w 12 różnych kategoriach, domowi miodosytnicy natomiast w 11.

 

W konkursie tym zwycięzcy poszczególnych kategorii w konkursach HOME i PRO wezmą udział w dodatkowej rundzie - wyłonione w niej zostaną dwa najlepsze miody

konkursu, które otrzymają odpowiednio tytuł i puchar Grand Champion HOME i PRO. W ubiegłym roku najlepszym domowym miodosytnikiem okazał się pszczelarz z Polski,

Jarosław Okulski. Natomiast najlepszym miodem spośród miodów dostępnych komercyjnie okazał się miód Holenderskiej miodosytni Northern Mead: „Bochet”. Z uwagi

na to, iż jest to również najbardziej popularny konkurs wśród polskich miodosytników domowych, organizatorzy postanowili w szczególny sposób uhonorować tą właśnie grupę

poprzez wyłonienie Mistrza Polski Miodosytników. Wszyscy zdobywcy medali, którzy są obywatelami Polski, wezmą udział w dodatkowym wyścigu. Najlepszy polski miodosytnik

zostanie wyłoniony na podstawie systemu punktowego. Za każdy zdobyty medal zostaną przyznane punkty, a osoba z ich największą liczbą otrzyma tytuł i statuetkę Mistrza Polski,

a tego tytułu w tym roku będzie bronić Andrzej Kozak.

Konkurs:

Rejestracja miodów do 31.01.2022

Nadsyłanie miodów do 12.02.2022

Konkurs: 24-25.02.2022

Ogłoszenie wyników: 26.02.2022

Formularz zgłoszeniowy i szczegółowe informacje o powyższych wydarzeniach dostępne są na stronach internetowych www.meadmadnesscup.com oraz www.emmconference.com

Organizator Kings of Mead przewidział specjalne zniżki dla pszczelarzy. Dzięki temu zainteresowani pszczelarze mogą skorzystać z kodu na 50% rabatu na udział w III Europejskiej Konferencji Miodosytników. 

Jest to rabat dający zniżkę na Konferencję i nie obejmuje innych wydarzeń towarzyszących konferencji, a także nie dotyczy pakietów rezerwacji dokonywanej w pakietach.

Aby uzyskać zniżkę należy zarejestrować sie na konferencję używając kodu rabatowego: KINGSOFMEAD

Rejestracji należy dokonać na stronie:https://emmconference.com/en/home/

Konferencja odbędzie się w tym roku w Warszawie w hotelu Novotel Warszawa Centrum w dniach 24-26.02.2022

 

Serdecznie zapraszamy do udziału.

 

Pozdrawiam

Jerzy Rugała

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy mistrz Polski musi jakoś wykazać, że jego miód pitny został wykonany z miodów od polskich pszczół (dokument skupu miodu od polskich pszczelarzy, nie handlarzy)? Czy jest oddzielna konkurencja dla miodów pitnych wykonanych z mieszanin pochodzących i niepochodzących? Czy istnieje zrozumiała dla mnie opcja, że nikogo to nie interesuje, bo przykładowo w wyniku nietrafnej polityki kadrowej – podobnie jak na polskich wysypiskach importowanych śmieci - spłonęła dokumentacja?

https://www.lublin112.pl/pozar-na-terenie-zakladu-produkcyjnego-na-miejscu-trzy-zastepy-strazy-pozarnej-zdjecia/

https://kurierlubelski.pl/stazystka-podpalila-sekretariat-spoldzielni-pszczelarskiej/ar/c1-15950327

99cd4882f3ac1563e1feed269e3e3bd9.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zachęcam, do zorientowania się w sytuacji dotyczącej szkoleń organizowanych przez ośrodki doradztwa rolniczego. Można znaleźć szkolenia online dotyczące RHD. Poniżej zamieszczam link do strony Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. W dniu 03. lutego można uczestniczyć w szkoleniu

Wymogi sanitarne dla produktów rolniczych wprowadzanych na rynek. Rolniczy handel detaliczny jako ważne źródło dochodu dla mieszkańców obszarów wiejskich.

Szkolenia są darmowe i ogólnodostępne, o ile nie przekroczą limitu osób.

https://www.modr.mazowsze.pl/szkolenia-zbiorcze/szkolenia-online

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkolenie dla pszczelarzy 2022-02-26
ODR Buguchwała organizuje w lutym szkolenie dla pszczelarzy.
Zainteresowani muszą podać adres mailowy, na który otrzymają link do szkolenia.

Wykład online: „Rola dobrostanu pszczół we współczesnej gospodarce pasiecznej”
Wykład poprowadzi: dr. Krzysztof Olszewski
Termin: 26 lutego 2022 roku od 17:00, czas trwania 2 godziny

Możliwość przesłania zgłoszenia smsem.
Prosimy podawać: imię, nazwisko i adres mailowy.
Kontakt: Piotr Wilk, tel. 693 310 914
Wysłano
żródło:https://www.rkp.rzeszow.pl/
Wysłano
Przekazałem na prośbę prezesa RKP Piotra Wilka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś odbyła się pierwsza część 59 Naukowej Konferencji Pszczelarskiej  organizowanej przez Instytut Ogrodnictwa, Zakład Pszczelnictwa w Puławach. Pomimo rozmaitych problemów technicznych, udało się po raz drugi w historii wydarzenia, przeprowadzić sesję on-line. 

Nie będę się rozwodzić nad patronatami honorowymi, ani sponsoringiem, choć to drugie wydaje mi się nieco dyskusyjne - nauka wszak powinna być wartością samą w sobie.

Pozwolę sobie natomiast po krótce zrelacjonować przebieg. I sesja plenarna dotyczyła biologii pszczół, ich hodowli i genetyki. Zaprezentowano 4 prace z tego zakresu.

1. HYBRYDOWA, ULTRADŹWIĘKOWA STYMULACJA PSZCZÓŁ DO ZACHOWAŃ OBRONNYCH W OBECNOŚCI AMITRAZY I CUKRU PUDRU prof. dr hab. Marian Surowiec

Prezentowane badania dotyczyły kombinowanych metod zwalczania warrozy w środowisku ulowym, których jedną ze składowych było użycie emitera sonicznego, powodującego powstanie w ulu fali akustycznej. Fala ta, o szczególnej częstotliwości, wprawia w drgania szczecinki oraz przylgi pasożyta, co z kolei staje się wyraźnym sygnałem dla pszczół do pozbywania się go. W przeciwnym wypadku warroza pozostaje dla pszczół zdecydowanie mniej widoczna i mniej uciążliwa, nie prowokując ich do intensywnych zachowań higienicznych. Drugą składową metody były odpowiednio zastosowanie amitrazy lub cukru pudru. Drobne cząstki przyczepiające się do przylg pasożyta z jednej strony utrudniają mu przywieranie do pszczoły, z drugiej dodatkowe obciążenie powoduje bardziej intensywne podrażnianie pszczoły i znów mobilizuje ją do usunięcia nieproszonego gościa.

2.CAŁKOWITY POTENCJAŁ ANTYOKSYDACYJNY W HEMOLIMFIE ROBOTNIC WYCHOWANYCH W DWÓCH RODZAJACH PLASTRÓW, O STANDARDOWYM I O MAŁYM ROZMIARZE KOMÓREK mgr inż. Piotr Dziechciarz ,dr hab. Aneta Strachecka , prof. Grzegorz Borsuk , dr hab. Krzysztof Olszewski

Przedstawiono badania dotyczące różnic w hemolimfie pszczół wychowywanych na komórce 5,4 oraz 4,9. Szczegółowym badaniom poddano robotnice z obu rodzajów plastrów w różnym wieku. Wyniki badań wyraźnie odbiegały od wyników uzyskanych w podobnych doświadczeniach przeprowadzanych przez innych autorów, gdzie właściwości antyoksydacyjne hemolimfy rosną wraz z wiekiem pszczół. Dlatego też wywnioskowano, że być może warunki środowiskowe mają zbyt duży wpływ na uzyskane wartości, a zatem powinny one być kontynuowane w szerszym przedziale czasowym, nie tylko w ciągu jednego sezonu. Natomiast porównawczo nie zaobserwowano istotnych różnic w zawartości czynników antyoksydacyjnych pomiędzy robotnicami z małej a robotnicami z dużej komórki.

3.WYKRYWANIE ZAWARTOŚCI KOMÓREK PLASTRA PSZCZELEGO ZA POMOCĄ ELEKTRONICZNEGO NOSA BAZUJĄCEGO NA CZUJNIKACH PÓŁPRZEWODNIKOWYCH GAZÓW dr Beata Bąk ,

mgr inż. Jakub Wilk, prof. dr hab. Piotr Artiemjew , prof. dr hab. Jerzy Wilde

Praca dotyczyła działania urządzenia, które na podstawie analizy gazów w zamkniętej przestrzeni miało rozróżniać z czym ma do czynienia. Do zamkniętych pojemników ze styropianu oraz drewnianego wkładano kolejno próbki, a powstałe wokół nich powietrze poddawano analizie. Próbkami tymi były fragmenty plastrów: z czerwiem krytym,  plastrów z czerwiem otwartym,  plastrów pustych, plastrów z zapasem oraz plastrów  z pierzgą. W trakcie badań porównywano próbki. Najpewniejsze okazało się porównywanie plastra pustego i pełnego - 90%. Plastry z zawartością uzyskały do 60%, co uznano za zbyt niepewne. Urządzenie w komorze styropianowej dawało zdecydowanie lepsze wyniki, rozróżnienie plastrów wynosiło ponad 70 - 80%. Dla plastrów w komorze drewnianej nie uzyskano satysfakcjonujących wskazań przy rozróżnianiu pomiędzy plastrami z pierzgą a plastrami z zapasem cukrowym. Nie uzyskano satysfakcjonujących efektów przy rozróżnianiu czerwiu otwartego i zamkniętego.

4. JAKI CZAS POWINIEN UPŁYNĄĆ POMIĘDZY INSEMINACJĄ A DODATKOWYM UŚPIENIEM MATEK PSZCZELICH, ABY PRZYSPIESZYĆ ROZPOCZĘCIE CZERWIENIA? dr inż. Jakub Gąbka , mgr inż. Joanna Gąbka

Badania dotyczyły wpływu usypiania matek na termin rozpoczęcia czerwienia.  Poszczególne grupy matek inseminowanych poddano zabiegom usypiania w różnych terminach. Z przeprowadzanych doświadczeń wynika jednoznacznie, że dawka nasienia nie ma istotnego wpływu na prędkość w podejmowaniu czerwienia, natomiast czynnikiem decydującym jest dwukrotne uśpienie. Przerwa pomiędzy usypianiem nie ma istotnego znaczenia. Co więcej, podobnie szybko podejmą czerwienie matki w ogóle nie unasienione, ale poddane dwukrotnemu uśpieniu. Dodatkowe zabiegi usypiające nie zmieniają już sytuacji.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

II sesja plenarna dotyczyła chorób, szkodników i zatruć pszczół. Zaprezentowano 6 prac z tego zakresu.

1. PREPARAT PROBIOTYCZNY DLA PSZCZOŁY MIODNEJ (APIS MELLIFERA) O WŁAŚCIWOŚCIACH DETOKSYKACYJNYCH dr hab. Adriana Nowak, prof. PŁ , mgr inż. Aleksandra Leska, dr inż. Karolina Miśkiewicz , dr hab. inż. Justyna Rosicka-Kaczmarek, prof. PŁ

Celem badania było skomponowanie jak najkorzystniejszego naturalnego preparatu dla pszczół o właściwościach detoksykacyjnych. Omówiono typowe szczepy bakterii zasiedlające przewód pokarmowy pszczół z podkreśleniem roli bakterii fermentacji mlekowej. Stwierdzono niekorzystny wpływ pestycydów polegający na wyjaławianiu przewodu pokarmowego. W przebiegu badań przeanalizowano produkty pszczele z pasiek ekologicznych. Poszukiwano bakterii probiotycznych także na najczęściej odwiedzanych przez pszczoły kwiatach. Wyizolowane szczepy poddano wpływowi trzech wybranych pestycydów, a następnie sprawdzono poziom detoksykacji. Ciekawymi okazały się między innymi szczepy ziarniaków z lawendy wąskolistnej. Za najbardziej skuteczne okazał się rodzaj Pediococcus i tu P. acidilactici oraz P. pentosaceus oraz Lactiplant bacillus plantarum. Bakterie ze środowiska pszczelego oraz kwiatów wypadły zaskakująco dobrze w porównaniu ze szczepem kontrolnym naturalnym dla przewodu pokarmowego pszczoły. Stopień detoksykacji był wyższy dla żywych komórek. Obniżono toksyczność związków nawet do 80%.

2. AKTYWNOŚĆ ANTAGONISTYCZNA BAKTERII FERMENTACJI MLEKOWEJ WOBEC ZGNILCA AMERYKAŃSKIEGO (PAENIBACILLUS LARVAE) mgr inż. Aleksandra Leska, dr hab. Adriana Nowak, prof. PŁ

Celem badania było sprawdzenie jak bakterie fermentacji mlekowej wpływają na rozwój zgnilca amerykańskiego aby go ograniczyć. Sprawdzono wpływ ponad 100 szczepów. W warunkach laboratoryjnych łączono kolejno wychodowane kolonie bakterii Paenibacillus larvae z wyselekcjonowanymi szczepami bakterii fermentacji mlekowej. Szczepem o najwyższym antagonizmie uznano Pediococcus acidilacti.

3. TRANSFER SKŁADNIKÓW AKTYWNYCH ŚRODKÓW OCHRONY ROŚLIN Z UPRAW DO RODZIN PSZCZELICH dr hab. Bartosz Piechowicz, inż. Aleksandra Kuliga, dr hab. Stanisław Sadło, dr Magdalena Podbielska, dr hab. Ewa Szpyrka, mgr Iwona Piechowicz, inż. Damian Kobylarz

W zaprezentowanych badaniach przeanalizowano wpływ środków ochrony roślin z uprawy malin, rzepaku oraz sadu gruszowo - jabłoniowego na rodziny pszczoły miodnej. Zawartość substancji aktywnych badano w robotnicach, czerwiu pszczelim, a także w produktach pszczelich. Uzyskane wyniki potwierdzają transfer substancji aktywnych środków ochrony roślin do uli pszczelich. Wykryto wiele substancji z kwiatów oraz gleby. Odnaleziono je także w miodzie, choć poziomy nie przekraczały w zasadzie dopuszczalnych norm.

4. PRZECHODZENIE METRONIDAZOLU I OKSYTETRACYKLINY DO MIODU PO EKSPERYMENTALNYM LECZENIU RODZIN PSZCZOŁY MIODNEJ dr hab. Kamila Mitrowska prof. instytutu, mgr Maja Antczak

Prezentacja dotyczyła wykrywania obecności w miodzie substancji zabronionych do stosowania na terenie UE, dostępnych natomiast na rynku rosyjskim w preparatach do zwalczania nosemozy. Badania miały charakter eksperymentalny. Preparat został zastosowany zgodnie z instrukcją producenta. Mimo gwarancji producenta pozostałości leków były wykrywalne w miodzie nawet przez dwa kolejne sezony.

5. OGÓLNOEUROPEJSKA OCENA WYSTĘPOWANIA POZOSTAŁOŚCI PESTYCYDÓW W PIERZDZE PSZCZELEJ I PYŁKU ZGROMADZONYMI PRZEZ TRZMIELE I PSZCZOŁY SAMOTNE

 dr Tomasz Kiljanek, mgr Milena Goliszek, mgr Patrycja Łusiak, mgr Olga Burek, mgr Marta Małysiak

Przedstawiono metodologię programu Posh Bee, prowadzonego w 14 krajach UE i badającego wpływu środowiska na trzy gatunki pszczół. Główny nacisk położono na wpływ negatywny, związany ze środkami ochrony roślin i rozmieszczano pszczoły w miejscach lokalizacji upraw rolniczych od ekologicznych po bardzo intensywne. Zawartość pestycydów badano w pyłku oraz pierzdze i zawierało je ponad 98% próbek. Wykryto 146 substancji (fungicydy, insektycydy, herbicydy, akarycydy, regulatory wzrostu roślin, leki weterynaryjne, pcb). Średnio próbka zawierała 10 substancji. Najczystsze próbki pobrano w Estonii, najwięcej Niemcy i Włochy. Opracowano ocenę ryzyka dla 30 najczęściej stwierdzanych pestycydów, bazując na danych dla pszczoły miodnej. Stwierdzono substancje w wysokiej dawce, a nawet w dawce śmiertelnej. 

6. ZATRUCIA PSZCZÓŁ W POLSCE W 2021 ROKU dr Tomasz Kiljanek, mgr Milena Goliszek, mgr Patrycja Łusiak, mgr Olga Burek, mgr Marta Małysiak, prof. dr hab. Andrzej Posyniak

Zgodnie z przedstawionymi analizami diagnozowaną przyczyną zatruć ostrych, w większości, są środki ochrony roślin pochodzące z oprysków. Najwyraźniejszym objawem jest ponad 1000 pszczół w osypie dziennym. Przedstawiono instrukcję pobrania próbek,  z podkreśleniem zalecanej szybkości w działaniu i zaangażowaniu odpowiednich osób,jak lekarz weterynarii lub policja. Średnio próbka trafia do badania po 2 dniach. W 2019 odnotowano najwięcej zatruć, natomiast w 2021 zgłoszono ich najmniej. Prawdopodobnie wycofanie w 2020 r kilku substancji czynnych jak chloropiryfos czy dimetoat, będących w większości przyczynami zatruć w pasiekach, przyczyniło się do poprawy tej sytuacji.  Do największej ilości zatruć dochodzi na uprawach rzepaku, ale także zbóż czy fasoli, a nawet buraka cukrowego. Podkreślony został wpływ kumulowania się substancji. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Ateno, w roku 2021 zaistniało 26 przypadków zatrucia pszczół, które dotyczyło 995 rodzin oraz zgłoszono 15 przypadków podejrzenia niewłaściwego zastosowania środków ochrony roślin. Natomiast myślę, że właściwą instytucją do upewnienia się co do tego wpisu jest Zakład Farmakologii i Toksykologii, Państwowy Instytut Weterynaryjny - Państwowy Instytut Badawczy, Aleja Partyzantów 57, 24-100 Puławy. Nie zanotowałam albowiem dokładniejszych danych z poprzednich lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

III sesja plenarna obejmowała tematy związane z gospodarką pasieczną. Zaprezentowano 4 referaty.

1. EURBEST - OCENA PSZCZÓŁ ODPORNYCH NA PASOŻYTA VARROA DESTRUCTOR W PASIEKACH PRODUKCYJNYCH

dr hab. Małgorzata Bieńkowska, prof. nadzw. IO-PIB, dr hab. Dariusz Gerula, mgr Paweł Węgrzynowicz, dr Beata Panasiuk

Przedstawiono prezentację dotyczącą selekcji pszczół w kierunku odporności i tolerancji na pasożyta varroa. Program realizowany w ramach projektu EurBeST. Opisano trudności wynikające z dużego zagęszczenia pasiek i różnych metod zwalczania warrozy. Porównano wiele zachowań i cech rodzin pszczelich populacji wykazujących naturalnie zwiększoną odporność na pasożyta oraz z pasiek hodowlanych (między innymi miodność, rojliwość, łagodność, odporność - zachowania higieniczne, VSH, recapping). Do badań wybrano 23 linie pszczół. Łącznie eksperyment objął 3,5 tys. rodzin. W rodzinach tych nie prowadzono zabiegów warrozobójczych od jesieni roku 2019. Na koniec 2020 roku sprawdzano poziom porażenia. Zaobserwowano, że w niektórych liniach nie przekraczał on 3% - czyli nie wymagały natychmiastowego leczenia. Stwierdzono, że szybkie usuwanie sztucznie uśmierconego czerwiu było wprost skorelowane z niższym porażeniem rodzin. Stwierdzono także zależność pomiędzy pozostałymi zachowaniami higienicznymi a zdrowotnością rodzin. Dużym problemem w produkcji matek linii wykazujących zwiększoną odporność na warrozę jest wymagany duży nakład finansowy, niezbędny do badań w kierunku określenia poziomu zachowań higienicznych, a co za tym idzie, wysokie ceny matek. Korzystne wydaje się współfinansowanie takich przedsięwzięć przez budżety państwowe.

2. PSZCZOŁY W MIEŚCIE. WNIOSKI PO KILKULETNICH BADANIACH W PASIEKACH MIEJSKICH dr Agata Nicewicz, mgr Łukasz Nicewicz, mgr Patrycja Pawłowska, dr hab. Mirosław Nakonieczny

Referat dotyczył specyfiki pasiek miejskich. Omówiono zalety środowiska miejskiego (ograniczona ilość pestycydów, funkcja społeczna, rola ekologiczna pszczół, lokalnie dobry dostęp do pożytków, mniejsze wahania temperatury) oraz jego wady - multistres spowodowany wysokimi temperaturami, silnymi wiatrami utrudniającymi lądowanie na wylotkach, hałasem i różnorodnymi drganiami. Pszczoły w pasiekach miejskich są zdecydowanie bardziej produktywne niż w terenach rolniczych, a liczebność rodzin w porównaniu do pasiek z terenów wiejskich jest około dwukrotnie większa. Natomiast pszczoły w miastach wykazały trzykrotnie większe porażenie pasożytem varroa, a także wykazują wzmożoną syntezę białek stresowych, około dwukrotnie. Istnieje przypuszczenie, że ogólny stres pszczół dodatkowo wzmagają metale ciężkie jak kadm. Pszczelarstwo miejskie nie wydaje się być remedium na postępującą chemizację pszczelarstwa wiejskiego. Wobec bezkrytycznego zwiększania poziomu napszczelenia miast istotnym wydaje się wprowadzenie regulacji dotyczących rozmieszczania pasiek w terenach miejskich. 

Dodatkowo został podany link do pracy na temat właściwości antyoksydacyjnych miodów z terenów miejskich i wiejskich: https://www.nature.com/articles/s41598-021-89178-4

3. PORÓWNANIE EFEKTÓW GOSPODARKI PASIECZNEJ NA TERENIE LEŚNYM I OBSZARACH INTENSYWNIE WYKORZYSTYWANYCH ROLNICZO Prof. dr hab. inż. Sławomir Bakier

Praca dotyczyła porównania rozwoju i funkcjonowania rodzin pszczelich w terenach rolniczych - intensywna gospodarka wędrowna oraz rodzin z pasieki leśnej, na bazie matek wychodowanych we własnym zakresie i o tym samym pochodzeniu. Porównywano trzy podstawowe czynniki: zachowanie pszczół, siłę rodzin oraz masę zebranego miodu w odniesieniu do występujących pożytków. Pszczoły z pasiek leśnych były o wiele spokojniejsze, rzadko się roiły, dochodziły stopniowo do siły i nie wykazywały zachowań nietypowych. Specyfika pożytków leśnych wymogła, co prawda, przerwę we wziątkach, natomiast przybytki wiosenne utrzymywały się nawet na poziomie przybytków rzepakowych. Obserwacje przekonują, że lasy, stanowiące ponad 30% powierzchni kraju, powinny stać się naturalnie właściwym obszarem dla zakładania i utrzymywania pasiek. Zasugerowano niewielkie zmiany w gospodarce leśnej, jak wzbogacanie szaty roślinnej o lipy i inne gatunki miododajne, które dodatkowo polepszyłyby warunki bytowania pszczół. Wzbogacenie drzewostanu o 1 lipę na hektar zaowocowałoby 700 drzewami w zasięgu lotu pszczół. 

4. ROZMIESZCZENIE ORAZ ZASOBNOŚĆ POŻYTKÓW PSZCZELICH W POLSCE NA PODSTAWIE WIELKOŚCI WZIĄTKU W LATACH 2020-2021

dr hab. Dariusz Gerula, dr hab. Małgorzata Bieńkowska, prof. nadzw. IO-PIB, mgr Paweł Węgrzynowicz

Prezentacja dotyczyła rozmieszczenia oraz zasobności pożytków pszczelich na terenie całego kraju. Badania prowadzone są już od ponad 70 lat i opierają się na danych dostarczanych podczas codziennych pomiarów wagi uli postawionych na urządzeniach pomiarowych czyli wagach pasiecznych. Przedstawiono rekordowe przybytki, które wyniosły ponad 7 kg dla pożytków z rzepaku i akacji. Wyliczono średnie przybytki - 35 kg w roku 2020, a w roku 2021 - 51 kg. Ubytki ukształtowały się w obu latach na poziomie około 20 kg. W efekcie szacowana wydajność badanych pasiek wyniosła około 22 kg w roku 2021 i 5,9 kg w roku 2020 średnio dla całego kraju. Wskazano najbardziej zasobne województwa - wielkopolskie i śląskie w w latach 2020 oraz zachodniopomorskie, wielkopolskie oraz mazowieckie w roku 2021. Najniższe przybytki charakteryzowały świętokrzyskie i kujawsko-pomorskie oraz podkarpackim w 2020. W 2020 aż dla sześciu województw bilansem zamknął się wynikiem ujemnym, co oznacza nie tylko brak pozyskanego miodu, ale także informuje o zaistniałej konieczności dokarmiania pszczół. W 2021 bilans dla dwóch zamknął się w okolicy zera. Wykazano tendencję pożytków do przesuwania się w kierunku wcześniejszym (od kwietnia do czerwca stanowiły podstawę aż 78% ogólnej ilości zebranego miodu). 

Ode mnie: Nie do końca miarodajne wydaje się być przeprowadzanie analizy na podstawie niezbyt dużej ilości pomiarów - średnio 2 wagi na województwo. Prowadzący badania zapraszają do współpracy wszystkich chętnych pszczelarzy, którzy posiadają wagi pasieczne i zechcą podzielić się swoimi obserwacjami. Projekt prowadzony jest przez  Instytut Ogrodnictwa - Państwowy Instytut Badawczy, Zakład Pszczelnictwa w Puławach

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  In vino veritas...

 Ta łacińska sentencja przypomniała mi się po udzielonej mi odpowiedzi przez p. Prezes.  Okazuje się że były WNIOSKI pomimo że NIE MA DANYCH  z których można by było owe RZETELNE/WIARYGODNE wnioski sformułować/opracować.

  Nic tylko się upić! Można miodem pitnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie zrozumiał Pan mojej odpowiedzi. To, że ja nie zapisałam tych danych, nie oznacza że ich nie ma, a wręcz przeciwnie - są i były przedstawione. Na pewno można sięgnąć po nie do źródła i upewnić się, czy ja, pisząc w ogromnym streszczeniu, nie popełniłam błędu lub nie dopuściłam się nadinterpretacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś zna TE DANE i opublikuje je na portalu.  Dane te są KLUCZOWE w ocenie zagrożeń wywołanych przez podtrucia/wytrucia przez produkcję rolną czy ogrodniczą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IV sesja plenarna dotyczyła zagadnień związanych z pożytkami pszczelimi, zapylaniem roślin i innymi owadami zapylającymi.

1. CZY PSZCZOŁA MIODNA JEST WĘZŁEM RDZENIOWYM? ZMIANY STRUKTURY SIECI ZAPYLEŃ W CZASIE SEZONU WEGETACYJNEGO ORAZ ZNACZENIE APIS MELLIFERA W SIECI ZAPYLEŃ KRAKOWA

mgr inż. Aleksandra Żmuda, dr Magdalena Lenda, dr Justyna Kierat, dr hab. Agnieszka Nobis, dr Michał Kolasa, dr Matthias Albrecht, dr Anna Gajda, prof. Peter Neumann, prof. Robert J. Paxton, dr Oliver Schweiger, prof. Josef Settele, dr hab. Hajnalka Szentgyörgyi, dr Adam Vanbergen

Praca dotyczyła powiązań i zależności pomiędzy zapylaczami, ze szczególnym uwzględnieniem dróg roznoszenia się wirusów, w terenach przekształconych przez człowieka i była realizowana w ramach międzynarodowego projektu Biodiversa. Porównano sieci zapyleń w trzech okresach sezonu i porównano funkcje pełnione przez poszczególne gatunki. Badania przeprowadzono pomiędzy lipcem 2020 a czerwcem 2021 roku. Łącznie zebrano ponad 1200 par pszczoła - kwiat (66 gatunków pszczół oraz 56 gatunków kwiatów). Największą liczbę gatunków zebrano w lipcu, natomiast w maju pszczoły oblatywały tylko 6 gatunków kwiatów. Za pomocą programu wyznaczono 7 modułów sieci zapyleń, które utworzyły charakterystyczne węzły. Węzły peryferyjne odpowiadały za specjalistyczne połączenia kwiat - zapylacz, węzły rdzeniowe - gatunki spajające moduł, węzły wspornikowe - łączące 2-3 moduły oraz najważniejszy węzeł rdzeniowy sieci - spajający cały moduł. Sieci opisano następującymi cechami - wskaźnikiem powiązań, modularnością oraz funkcjami pełnionymi wewnątrz przez poszczególne gatunki. Charakter sieci zmienia się w poszczególnych miesiącach. Wraz z upływem sezonu zwiększa się ilość gatunków a zmniejsza wskaźnik powiązań sieci. Ustalono, że gatunkiem pełniącym funkcję węzła rdzeniowego całej sieci jest pszczoła miodna, odwiedzająca największą ilość roślin. Dlatego też istnieje domniemanie, że pszczoła miodna może stać się głównym wektorem chorób wirusowych.

2. POZOSTAŁOŚCI ŚRODKÓW OCHRONY ROŚLIN W PRODUKTACH PSZCZELICH POCHODZĄCYCH Z SADÓW KONWENCJONALNYCH I EKOLOGICZNYCH

dr hab. Zbigniew Kołtowski, dr hab. Dariusz Gerula, mgr Mikołaj Borański, dr Artur Miszczak

Przedstawiono pracę związaną z pozostałościami środków ochrony roślin o charakterze porównawczym. Materiał do badań stanowiły próbki nakropu, pyłku, pierzgi, miodu i wosku pobierane do końca kwitnienia sadów jabłoniowych. Zarejestrowano wszystkie zabiegi ochrony roślin dokonane w sadach. Przeprowadzono analizę palinologiczną miodu, aby upewnić się, z jakiego pożytku korzystały pszczoły. W obu przypadkach zdecydowanie przeważały pyłki rzepaku, w sadzie ekologicznym z dużą domieszką wierzby. W sadzie ekologicznym podobnie wypadały analizy zebranych obnóży. W pierzdze głównym pożytkiem jawiła się wierzba. W sadzie konwencjonalnym pszczoły w większym zakresie korzystały z pyłku jabłoni, a pyłek i pierzga były bardziej urozmaicone. W większości próbek nakropu wykryto pozostałości śor, które były też często wykrywane w miodzie, nie były jednak wysokie i nie przekraczały norm żywności (w sadach eko stosowane na rzepaku). W próbkach pyłku i pierzgi znajdowano śor w zdecydowanej większości przypadków, choć w sadach konwencjonalnych były one liczniejsze i znaczniejsze. Więcej substancji chemicznych znaleziono także w wosku z sadu konwencjonalnego. Pyłek i pierzga zawierały więcej domieszek niż sam miód (także chloropiryfos i tolilofluanid zabronione w UE). W sumie wykryto 32 substancje aktywne śor.  Ze środków zastosowanych w sadach wykryto tylko 2. Zawartości nie przekraczały dopuszczalnych dla żywności parametrów. W sadach ekologicznych, mimo że pszczoły korzystały znacząco z upraw rzepaku, produkty były o wiele czystsze. 

3. URBANIZACJA A ZRÓŻNICOWANIE FUNKCJONALNE PSZCZÓŁ (HYMENOPTERA: APOIDEA: APIFORMES) dr Weronika Banaszak-Cibicka, dr Łukasz Dylewski

Referat odnosił się do fauny środowisk miejskich i dotyczył specjalizacji owadów, ich aktywności, uspołecznienia, sposobu gniazdowania i wielkości osobniczej. Celem badania było ustalenie zmian w populacjach owadów wymuszonych urbanizacją. Porównywano tereny miejskie i poza miejskie w okresie 3 lat w Poznaniu i okolicy. Stwierdzono występowanie 176 gatunków pszczół, nie stwierdzono różnic w liczebności, natomiast najwięcej gatunków występowało poza miastem. Zaobserwowano 38 gatunków związanych z terenami wiejskimi, 20 z podmiejskimi  oraz 12 związanych wyłącznie z terenem miejskim. Wykazano, że urbanizacja wpływa znacząco na skład gatunkowy preferując gatunki pospolite, polilektyczne, społeczne, o długim okresie lotu. Stwierdzono także obecność gatunków południowych, związanych ze środowiskami kserotermicznymi. Najwrażliwsze okazały się gatunki samotnicze, kleptopasożyty, specjaliści troficzni oraz owady gniazdujące w glebie i o krótkim okresie lotu. Analiza cech funkcjonalnych może stanowić podstawę do  tworzenia w miastach warunków sprzyjających rozwojowi gatunków wrażliwych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4. INTRODUKOWANY RODZIMY GATUNEK LEŚNY W ZASOBACH POKARMOWYCH MIEJSKICH ZAPYLACZY dr hab. Marzena Masierowska prof. uczelni, dr Ernest Stawiarz, dr hab. Agata Konarska prof. uczelni

Celem badań przedstawionych w prezentacji była ocena przydatności kłokoczki południowej do nasadzeń w miastach. Stwierdzono, że rośliny przeznaczone do terenów miejskich powinny spełniać kryteria takie jak: odporność na specyficzne warunki miejskie, dekoracyjność oraz stanowić bazę pokarmową dla zapylaczy. Dlatego też sprawdzono przydatność tego krzewu szczególnie pod kątem dostarczania nektaru i pyłku dla owadów. Określono fenologię, obfitość kwitnienia, jakość nektaru oraz jakość pyłku. W miastach kłokoczka zakwita w końcu kwietnia i może kwitnąć nawet przez miesiąc. Jest rośliną o średniej wydajności nektarowej, a owady chętnie zbierają jej pyłek. Stanowi atrakcyjny pożytek przede wszystkim dla pszczoły miodnej, choć odwiedzają ją również trzmiele i muchówki. Można stwierdzić, że kłokoczka jest dobrą rośliną do sadzenia w terenach miejskich, a dodatkowo jest gatunkiem rodzimym.

5. NEKTAROWANIE I STRUKTURA NEKTARNIKÓW KWIATOWYCH KRZEWUSZKI CUDOWNEJ (WEIGELA FLORIDA BUNGE) dr hab. Agata Konarska, dr inż. Ernest Stawiarz

Przedmiotem tej prezentacji była krzewuszka cudowna, gatunek krzewu bardzo ozdobnego, pochodzącego ze wschodniej Azji. Krzewuszka rozpoczyna kwitnienie w drugiej połowie maja i trwa ono do 7 tygodni. W ciągu 2 lat badań skupiono się nad określeniem ilości wydzielanego nektaru i koncentracji cukru, osobno dla kwiatów oblatywanych przez owady oraz izolowanych. Zwrócono uwagę na zmianę koloru kwiatu zachodzącą wraz z wiekiem. Wydzielanie nektaru rozpoczyna się już w wolnym pąku i rośnie wraz z wiekiem kwiatu, choć nieco inaczej w kwiatach izolowanych (do 3 - 4 doby) i oblatywanych (do 2 doby), natomiast ilość nektaru w kwiatach izolowanych jest dwukrotnie wyższa, a z kolei koncentracja cukrów jest wyższa w kwiatach wolnych. Ilość kwiatów zależy od formy prowadzenia krzewu (do 40 tys., choć średnio około 20 tys.). Opisano szczegółowo budowę i sekrecję nektarnika krzewuszki. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

V sesja plenarna obejmowała tematy związane z produktami pszczelimi. Zaprezentowano 6 prac.

1. SKŁAD KWASÓW ORGANICZNYCH W MIODACH ODMIANOWYCH dr hab. Teresa Szczęsna, prof. IO, mgr Katarzyna Jaśkiewicz, mgr Sara Olszak, mgr Katarzyna Kusyk, mgr inż. Aneta Porębska

Przedmiotem pracy była analiza składu miodów odmianowych pod względem zawartości kwasów organicznych. Kwasy organiczne stanowią istotny składnik miodu, średnio 0,5 %. W miodach oznaczono naturalnie występujące kwasy organiczne jak: cytrynowy, jabłkowy, winowy, bursztynowy, octowy, probionowy, mlekowy, mrówkowy, fumarowy, maleinowy, paraminobenzoesowy, benzoesowy, piroglutaminowy, pirogronowy, szczawiowy, glukonowy czy galakturonowy. Na skład ilościowy i jakościowy ma wpływ pochodzenie botaniczne i geograficzne, choć podejrzewana jest także kluczowa rola przetwarzania nektaru. Badania prowadzone w latach 2017 - 2021 dotyczyły prawie 200 próbek miodów odmianowych. Do weryfikacji odmian wykorzystano analizę pyłkową oraz badania przewodności elektrycznej właściwej. Zastosowano technikę wysokosprawnej chromatografii cieczowej z detektorem z matrycą fotodiodową. Przedstawiono szczegółową analizę składu poszczególnych miodów. Podkreślono, że najwięcej zawierały miody spadziowe, szczególnie ze spadzi iglastej (2,5 tys. mg/kg). Natomiast z miodów nektarowych najwyższą zawartość charakteryzowała miód gryczany, przy czym była ona około 8-krotnie mniejsza. Określono kwasy dominujące.

2. MOŻLIWOŚCI WYKORZYSTANIA PROPOLISU JAKO NATURALNEGO KONSERWANTU ŻYWNOŚCI dr hab. inż. prof. UR Małgorzata Dżugan, mgr inż. Ewelina Sidor, Katarzyna Czernisz, dr inż. Michał Miłek

Zaprezentowano badania dotyczące wykorzystania propolisu do konserwacji soku pomarańczowego. Badano aktywność antyoksydacyjną ekstraktów propolisowych i ich skład fenolowy. Czynnikami ograniczającymi wydały się być trudności z rozpuszczaniem w rozpuszczalnikach polarnych oraz swoisty zapach. Po dodaniu różnych ilości ekstraktów otrzymano wyniki świadczące o wynikach niezbyt zadowalających. Próbki z ekstraktami etanolu i glikolu propylenowego powodowały duże zmętnienie. Przechowywanie w temperaturze pokojowej zwiększało zmętnienie i potęgowało zapach propolisu, choć stężenie 0,3% wykazywało już zdolności konserwujące. Ekstrakty wodne wymagały stężenia 10krotnie wyższego, lecz nie dawały zadowalających efektów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

   Natłok nowości na portalu...

     Kilkudziesięciu koryfeuszy/luminarzy nauk pszczelarskich zaprezentowało swój dorobek naukowy ku pożytkowi NAS, mniejszych lub większych pszczelarzy...  Chwała im za to. Teraz, zapewne rozpocznie się ożywiona dyskusja na tematy poruszone powyżej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

    Wciąż czekam na odpowiedź na moje proste pytanie zadane powyżej; ile było zatruć pszczół w Najjaśniejszej w ubiegłych latach. Temat rozpracowywało sześciu naukowców!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Mija dwie doby od opublikowania skrótów wystąpień plejady naukowców w sprawach, jakże istotnych dla tematyki pszczelarskiej, tak w wymiarze teoretycznym jak i praktyki w dniu codziennym tysięcy pszczelarzy. Pracowało nad tymi tematami niemal kopa ludzi w laboratoriach, pasiekach  i, zapewne, w bibliotekach...

  I co?

  I cisza?

  Przyznam, że gdybym włożył tak wiele pracy w coś do czego NIKT się nie odniesie byłbym zawiedziony...  A może ja jestem takim malkontentem???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek Jakub Jaroński nagrywał podcast Pszczele Wieści jako komentarz do konferencji. Natomiast z tego co się orientuję, sprawozdanie po konferencji ukazuje się także w formie pisemnej w postaci pliku pdf. na stronie Instytutu. Także wystarczy chwilę poczekać i nawet jeśli nie wzięło się udziału w konferencji osobiście, będzie można zdobyć informacje przedstawione "czarno na białym".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.03.2022 o 08:08, Atena napisał:

A może ja jestem takim malkontentem???

A może warto ruszyć tyłek, wytężyć szare komórki i ku chwale społeczności pszczelarskiej świata odnaleźć te dane i opublikować tutaj zamiast chodzić po łatwiźnie i zlecać innym takie zadania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może zamiast krytykować, popisując się tym przed wszystkimi bywalcami portalu, można by było odnaleźć te dane i opublikować je ku własnej chwale i sławie zaskarbiając se dozgonną wdzięczność społeczności pszczelarskiej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...