Matki pszczele

[jjb 32]

Któryś raz mam taki problem, że kupione  dla wprowadzenia nowych genów matki albo nie są przyjmowane, albo przepadają w locie godowym. Oczywiście pogoda była teraz bardzo nieszczególna, ale dziwnym trafem moje matki znalazłem w ulach, czy ulikach, a poddawałem je w tym samym czasie. Nie czerwią co prawda jeszcze, ale żyją i zaglądają do komórek.

 

 

[baru 82]

Nie Ty pierwszy ,nie zgodność rasowa mnie kosztowała 5 matek w tamtym roku .Nie które uparte bez czerwiu nie bardzo chcą przyjąć .

[jjb 32]

Mam uliki weselne zakupione u Łysonia, ulik nieco większy od Pana Stanisława Zbiega i widzę, że ta niewielka różnica wielkości jest mocno odczuwalna.

Zrobiłem sobie też ulik na trzy rodzinki w korpusie wielkopolskim tu w razie czego mogę pozostawić jedną matkę i pozwolić pszczołom się połączyć, aby mogły się na tyle rozwinąć by mogły samodzielnie przezimować.ale to taka improwizacja i dosyć toporna konstrukcja. Może ktoś produkuje coś takiego?

[lucas33 0]

Dla zaawansowanych hodowców przydadzą się linie matek pszczelich AGA i AGA3. Bioinżynieria na najwyższym poziomie, pełna certyfikacja, łatwość wprowadzenia matek pszczelich, merytoryczne wskazówki przy podawaniu, łącznie z możliwością zamówienia oceny terenowej przez matki-pszczele.pl. Jak dla mnie jedna z lepszych ofert na rynku krajowym. Zakup matek pszczelich obejmuje cały kraj, więc to ogromne ułatwienie. Lokalnie nie mogłem znaleźć dobrego i sprawdzonego hodowcy z wiarygodnym doświadczeniem.

[sciam 0]

AGA mi się kojarzy z tymi olbrzymimi trującymi żabami, które w Australii wykańczają endemiczne gatunki.

Proponuję Jolanta. Chyba jeszcze nie ma takiej nazwy?

[pleszek 0]

Co by i jak by sie Tobie nie kojarzylo ale Aga3 super pszczola jak by sie nie nazywala nawet.

[pytla 90]

Niezłe lokowanie produktu. Hodowca Wojtek Pelczar.

Gdybyście mnie zapytali jak kupowaliście "na refundacje " przez POLANKE to rzeczywiście jest w czołówce.

Kwotowo najwięcej kasy zostawili pszczelarze u LOCA, potem Pelczar, Gembala i nasi polankowi oferenci: Liśkiewicz, Adamek, Jasina.

Pozostałe 60 fa rozrzucone u prawie wszystkich hodowców spełniających wymogi KPWP.  

[Piotr_S 205]

Już nie chciałem nowego wątku zakładać. Kolejny kompletny wykład z Bukowiny:

https://youtu.be/zhjd1sLTerU

[jjb 32]

Na razie jakoś mam bardzo małą wydajność w pasiece, jeżeli idzie o unasienianie zakupionych jednodniówek. Tak co trzecia maksymalnie przeżywa. Wracają z lotu godowego, zaczynają czerwić, a potem przestają i po paru dniach znikają, albo nie wracają z lotu godowego... A to różne rasy... AMM po raz trzeci próbowałem bezskutecznie wprowadzić, nie chcą ich wyraźnie moje krainki.
W rezultacie postanowiłem już od swoich matek wziąć larwy... Tyle tylko, że lubiłem mieć takowe różne matki unasienione w Miniplusach...

[ArkadiuszC 9]

W dniu 10.11.2016 o 11:09, lucas33 napisał:

Dla zaawansowanych hodowców przydadzą się linie matek pszczelich AGA i AGA3. Bioinżynieria na najwyższym poziomie, pełna certyfikacja, łatwość wprowadzenia matek pszczelich, merytoryczne wskazówki przy podawaniu, łącznie z możliwością zamówienia oceny terenowej przez matki-pszczele.pl. Jak dla mnie jedna z lepszych ofert na rynku krajowym. Zakup matek pszczelich obejmuje cały kraj, więc to ogromne ułatwienie. Lokalnie nie mogłem znaleźć dobrego i sprawdzonego hodowcy z wiarygodnym doświadczeniem.

Brzmi jak nachalna reklama. Lokalnie nie mogłeś znaleźć -czyli gdzie?