Skocz do zawartości
Borowy

A tymczasem w SPP

186 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Na tak emocjonalnie sformułowaną odpowiedź mógłbym  nie odpowiadać ale... niech tam... Nie znam p. Zieniewicza i nie mam ochoty go szukać i poznawać - po co mi to.     Ja tak ogólnie odniosłem się do tego że ktoś-coś a to się okazuje niewypałem.  Maseczki noszę zgodnie z tym jak władza nakazuje... Nie mam doświadczenia we we wsadzaniu lodu a żadnych eksperymentów robić nie zamierzam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czuję się w pełni usprawiedliwiony, jeden z Pańskich adwersarzy, parę miesięcy temu, zdalnie zdiagnozował   u mnie demencję, chyba tydzień temu dodał że dostrzegł pogorszenie stanu zdrowia.  Czegóż można się spodziewać po takim osobniku?  Ja, upierdliwie wracam do tego że portal jest do prezentowania tematów ważnych dla całego środowiska nie ingerując w jakieś duperelne sprawy.  Czekam, że ktoś da mi dowody  iż piaskownica jest ważniejsza od autostrady. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, robinhuud napisał:

Poznańska grupa nie zawiesiła swej działalności. Jesteśmy niewielką grupą związaną z Politechniką Poznańską i nie zależy nam na razie na wzroście liczebności. Jest to zresztą widoczne w regulaminie. Nie ja załatwiałem rejestrację i nie znam szczegółów. Wyjaśnię w poniedziałek. Jeżeli ktoś czuje się z tego powodu niedowartościowany, nic nie stoi na przeszkodzie by w Poznaniu działały dwie grupy, podobnie jak istnieją dwa miejskie koła pszczelarzy PZP. Jedno na lewym, drugie na prawym brzegu Warty (bez związku z adresem pszczelarza).

 

Co do utworzenia grupy pszczelarzy poznańskich to faktycznie taka się tworzy (a w zasadzie bardziej grupa wojewódzka). Jest na etapie konstytuowania się, rozmów z włodarzami naszego regionu. Jeszcze przed rejestracją jako stowarzyszenie. Nie wykluczone, że podłączy się do Polanki - ale na to jeszcze za wcześnie. Szczegółów nie znam, bo to nie ja jestem w gronie założycielskim :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

W piaskownicy można nafajdać . Spróbuj na autostradzie .

Ważność to kto ma jakie priorytety , kot , matka z dzieckiem czy seba w Pasacie .

Wypij coś zimnego . Nie podoba się nie zabieraj głosu . Jak na razie wyskakujesz jak joint.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny, który nalega abym się wyniósł z portalu.  Tylko widzę, że motywy jakieś tajne. Won i basta!!!  

  Dlatego że mi się cóś nie podoba zabieram głos. Gdybym uważał że wszystko jest OK po co bym strzępił klawiaturę?  A co to jest joint w nawiązaniu do spraw związanych z pszczelarstwem???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro
2 godziny temu, Atena napisał:

Kolejny, który nalega abym się wyniósł z portalu.  Tylko widzę, że motywy jakieś tajne. Won i basta!!! 

Czy ja napisałem do Ateny -paszoł won z portalu ? Wskakujesz jak Filip z konopi z tą swoją ,,polityką ,, . Mnie nie dziwi ale po jakimś razie zaczyna irytować . Zabieraj głos na temat wątku , pobocznej dyskusji .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ku uściśleniu, aby nawet przedszkolak zrozumiał; napisałem że nawet minister z tytułem profesora potrafi pleść bzdury- to jakaś polityka?  No ale napisał to "Jonasz" Atena ... No a jak z tym joint' em w sprawach tematyki pszczelarskiej?  Z tego co wiem to konopie nie są ani pyłko-  ani miododajne???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 19.06.2021 o 15:00, Borowy napisał:

Jako że Pan Prezes napisał że nie ma nic do ukrycia może znajdzie czas i podzieli się z nami swymi przemyśleniami na temat :

- dlaczego promowane przez niego kluby nie mając formy organizacyjnej zajmuja się działalnością zarezerwowaną dla podmiotow prawnych (zbieranie funduszy, działalnosć gospodarcza), z dużym prawdopodobieństwem łamiąc przy tym prawo?

- jakie jest zdanie Prezesa na temat kuriozalnego braku wzmianki o wyborach do władz SKP Polanka? Czy Prezes ma wiedzę na jakich zasadach te wybory się odbywają?

- czy organy statutowe SPP mają jakąkolwiek wiedze i kontrole nad finansami Klubów Polanka? 

- dlaczego promowane przez Prezesa kluby, z sudeckim na czele, nie posiadają komisji rewizyjnej oraz sądu koleżeńskiego ?

- jaki jest Prezesa stosunek do tego :

"Klubowicze nie mają możliwości głosowania a funkcjonowanie Klubu oparte jest na wzajemnym zaufaniu klubowiczów do Zarządu Klubu."

Czy Prezes popiera taki zapis w regulaminie, łamiacy wszelkie możliwe prawa w Polsce, a dajacy Zarzadowi Klubu nieograniczoną władze? Prezes popiera ograniczanie praw obywatelskich członków Polanki?

- Jak wg Prezesa mozna określić osobę mającą pełnie władzy nieograniczonej przy tym czasowo, nieskrępowaną statutem czy organami kontrolnymi? Czy mozemy mowić tu zdaniem prezesa o standardach białoruskich?

- Czy SPP, Zarząd czy Komisja Rewizyjna mają jakąkolwiek kontrolę nad klubem sudeckim?

- Czy nie uwaza Prezes że 20% budżetu Klubu ktore może zostać wydane na cele reprezentacyjne to zbyt dużo?

- Czy bierze Pan odpowiedzialność za działania "prezesa" Jokaza? Czy jest Pan zadowolony z kształtu klubu sudeckiego?

- Biorąc pod uwagę że "prezes" Jokaz występuje pod auspicjami SPP kto wg Prezesa jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo danych osobowych gromadzonych i przetwarzanych przez "prezesa" Jokaza? Jsk to się ma do ustawy o RODO?

 

Dziękuję Prezesie z góry za odpowiedź i liczę na rzeczową, merytoryczną dyskusję

 

Jeśli Prezes sobie nie radzi to może ktoś z Zarządu mogłby się odnieść?

Ewentualnie komisji rewizyjnej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro
42 minuty temu, Atena napisał:

Z tego co wiem to konopie nie są ani pyłko-  ani miododajne???

Widzisz u mnie na wsi mówią - w nogach spisz g..  wisz .

W NY police department pszczoły poszukują plantacji marysi . Zbiera się pyłek i odsyła do laboratorium . Marysia daje największego kopa jak zakwitnie . Te nasze włókniste pyłko i miododajne .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płonę ze wstydu że nie miałem dostatecznej wiedzy o praktycznie zakazanej u nas roślinie. Pozostaje mi zgłębić wiedzę o jointach   w odniesieniu do pszczelarstwa. Może w departamencie  policji NY będą coś wiedzieli ale nie mam do nich adresu. Pardon ale to już polityka i to na skalę międzynarodową...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy Zarząd SPP Polanka wraz z Prezesem biorą odpowiedzialność za działalność tzw "klubów polankowych" uznając je za integralną część SPP?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno Zarząd chlubi się działalnością tych klubów i bardzo słusznie bo one przynajmniej dają jakieś oznaki życia na tle powszechnej mizerii i marazmu.

Klubów jest kilka na stronie kontakty widnieją dwa kluby sudecki i poznański.

https://spp-polanka.org/kontakt/

niewiele słychać o klubie z Kościerzyny i z Wybrzeża ponoć są jeszcze jakieś...

Na temat pracy klubów i ich organizacji wcześniej toczyła się dyskusja w wątku;

Jest też ładny film na ten temat w zakładce TV Polanka

https://spp-polanka.org/artykuly/aktualnosci/sudecki-klub-pszczelarza-polanka/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam tamten watek, zdaje się że sygnalizowałem w nim już wtedy pewnie problemy.

Jeśli Zarząd SPP chlubi się tymi klubami rozumiem że przyjmuję całą ewentualną odpowiedzialnosć prawną mogącą wynikać np z bezprawnego pobierania ulowego od członków SPP przez osoby niepowołane, nad którym to ulowym nikt oprócz "zarządu" z Wałbrzycha kontroli nie ma.

Łamane jest nie tylko prawo RP ale i statut SPP.

A co do aktywności- gratulowałem juź jokazowi w styczniu 2020 roku energii z jaką działa. Cóż, nie spodziewałem się że drzemie w nim mały despota.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Borowy napisał:

Łamane jest nie tylko prawo RP ale i statut SPP.

Tego jeszcze nie udowodniono, a zainteresowani nawet się jeszcze nie wypowiedzieli, dzisiaj obiecał zrobić to Robinhuud, który jest członkiem zarządu poznańskiego Klubu Polanki i człowiekiem który niejeden statut poznał i zrecenzował z sobie tylko właściwą wnikliwością.

Znalazłem jeszcze jeden film - dwaj prezesi oni też powinni wiedzieć wszystko na temat organizacji klubów:

https://spp-polanka.org/artykuly/polanka-tv-polankowe-kluby-pszczelarskie-walbrzych/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz Kolego racje.

Czekajmy więc nadal na Godo.... Prezesa.

Ps. Dziękuję za przypomnienie tego nagrania. I o obniżonej składce Pan Prezes opowiada i o braku wiedzy co do działań "klubu" i o braku konieczności należenia do SPP, co stoi w jawnej sprzeczności z twierdzeniem Prezesa z przed dwu dni.... zdumiewajace.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam że post pod postem ale ... to zawieszenie Prezesa z okolic 10 minuty postawiło mi włosy na głowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wywalić koty, wstawić pszczoły...

Na razie nie udało mi się nawiązać łączności z osobą odpowiedzialną w poznańskiej grupie Polanki za sprawy formalne. Rozpoznałem jednak teren pod względem prawnym na poziomie amatorskim. Aby odpowiedzieć na pytanie: czym jest dana grupa Polanki prawnie - trzeba poznać pojęcia: komitet społeczny, stowarzyszenie zwykłe i rejestrowe, fundacja, organizacja pożytku publicznego i związane z tym sytuacje prawne. Również aby zbierać publiczną kasę trzeba znać pojęcie zbiórki publicznej. Można też legalnie zbierać kasę poza tą instytucją. Nigdzie nie spotkałem, by działania w tych sferach (organizacji pozarządowych) były specjalnie penalizowane. Można co najwyżej wysłuchać ostrzeżenie lub zarobić jakiś symboliczny mandat. Dużo gadania, więc zainteresowanych namawiam do przetrzepania poniższych linków. Prawdopodobnie w poznańskiej grupie zabrakło zgłoszenia w starostwie powiatowym. Wynikło to z braku doświadczenia w zakładaniu organizacji pozarządowej lub może podpowiedzi prawnika z Polanki. Jednak ci, którzy węszą sensację, mogą poznańskiej grupie nagwizdać, ponieważ jest to praktycznie grupa koleżeńska znajomych mogąca zbierać swoje pieniądze na jakiś cel bez niczyjej zgody i rejestracji na portalu zbiórek publicznych, czy w starostwie powiatowym. Myślę, że jeżeli rzeczywiście grupa nie została jeszcze zgłoszona w starostwie (nie będę w tej sprawie wszczynał alarmu) jako ewentualnie stowarzyszenie zwykłe, zostanie to niebawem w spokojnym trybie uzupełnione i chwała Borowemu za sensacyjną upierdliwość prostującą całą Polankę organizacyjnie. Do innych spraw nie będę się odnosił. Analitykow proszę o uwzględnienie faktu, że grupy polankowe to nie stowarzyszenia rejestrowe, nie fundacje i nie rolnicze organizacje branżowe działające z zupełnie innej ustawy. Nie jest potrzebny statut, komisja rewizyjna, rejestracja notarialna, na portalu zbiórek publicznych ani w KRS. Wystarczą trzy osoby do założenia i regulamin. Składki można zbierać bez problemu, należy unikać działalności gospodarczej. Niestety nie mogę się z braku wykształcenia prawnego doszukać logiki w sprawach RODO, ale to chyba bolączka narodowa i grzech klubów jest niewielki w stosunku do poważniejszych podmiotów pszczelarskich. Nigdzie nie spotkałem, by stowarzyszenie rejestrowe Polanka nie mogło mieć stowarzyszeń zwykłych jako struktury terenowe. Struktura terenowa w postaci stowarzyszenia zwykłego nie może jednak w ten sposób "pączkować" dalej.

https://e-prawnik.pl/porady-prawne/jak-zalozyc-komitet-spoleczny.html

https://oddechzycia.pl/pomoc-socjalna/uprawnienia/jak-szybko-zalozyc-komitet-spoleczny-i-zorganizowac-wlasna-zbiorke-publiczna/

https://arslege.pl/ustawa-o-zasadach-prowadzenia-zbiorek-publicznych/k1236/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość robert
W dniu 19.06.2021 o 17:14, Piotr_S napisał:

Dzięki daro. Tak właśnie wyglądają moje odpowiedzi jak napisałeś w pierwszym poście. W każdym razie to samo bym napisał, więc nie będę powtarzał. Pewnie nie dam się wkręcić w ocenianie regulaminów klubów, bo nie muszę. Takie coś:

zawiera wewnątrz pytania także własną odpowiedź autora na to pytanie. Będąc zwolennikiem wolności poglądów i interpretacji, nie próbuję też uzurpować sobie prawa do tego, by poglądy i interpretacje Borowego zmieniać.

To oczywiście zupełnie inny punkt widzenie i info już dla reszty świata, ale po pierwsze żaden z sudeckich pszczelarzy się nie skarżył a po drugie zarząd klubu zmieniał się kilkakrotnie (także na stanowisku prezesa). NIe piszę tego po to, by odnosić się do regulaminu ale po to, by odnieść się do działalności sudeckiego klubu. I do tejże działalności najmniejszych nawet zastrzeżeń nie mam. A sporą laurkę działań można by tu wysmażyć. Kto mógłby być niezadowolony z takiej organizacji? Poczytajcie "dolnośląskie piekiełko". Wziąłem zresztą udział w jednym spotkaniu organizacji dolnośląskich i nie dało się nie zauważyć, że były tam osoby chętne do współpracy i otwarte na nią, ale pojawiły się też takie, które chętnie te pierwsze wyszystkie razem utopiłyby z największą przyjemnością.

"Wytłumaczę się" Wam także, dlaczego nie będę kontynuował tej dyskusji dalej. Przywykłem oceniać ludzi i organizacje po owocach. Z czasów HideParku pamiętacie pewnie moją sympatie i antypatie polityczne (pewnie zwłaszcza antypatie). Jak wiecie nie przeszkadza mi to z entuzjamem i wdzięcznością odnosić się do ostatnich decyzji MInistra Rolnictwa. Także na forum łatwo znajdziecie moje absolutne poparcie dla działań prezydenta Dylona w kwestii dopłat bezpośrednich w czasie, gdy sugerował on, że uruchomił te działania w ministerstwie. Traktujcie to jako dowód na to, że ludzi, którzy robią dobre rzeczy dla dobra innych ludzi zawsze będę szanował i wspierał.

Dopóki będziemy się obracać pomiędzy słowami (zapisanymi czy nie) a nie pomiędzy czynami (które znamy i też są zapisane w wielu miejscach i na wielu portalach pszczelarskich, miejskich, wojewódzkich), nie będę tracił czasu na szukanie dziur i ustosunkowywanie się do nich. Niech każdy kto chce się ustosunkowuje. Ja nie chcę.

Popieram interpretację i słowną roztropność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robinie - nie trzeba poznawac żadnych pojęć jeśli uświadomimy sobie że "kluby" nie posiadają żadnej formy prawnej.

I swiat staje się prosty.

Dalej wałkujesz temat czy mozna takie to a takie stowarzyszenie uznać za strukturę SPP.

No to słuchaj : NIE.

albowiem statut SPP tego nie przewiduje. Statut powinien zawierać możliwość tworzenia takich form, sposoby ich formowania, rozwiązywania, kontroli nad nimi, finansowania itd.

ale to i tak temat poboczny, bo, jsk juz 234 pisze - kluby nie mają żadnej formy organizacyjnej. Żadnej.

dlatego i z punktu widzenia prawa jsk i z punktu widzenia statutu SPP dzialają bezprawnie.

Ku uciesze Prezesa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Statut powinien...

Statut musi...

Statut zabrania - nie zabrania...

Nie mam wpływu na statut Polanki, mam na regulamin poznańskiej grupy.

 Jutro między 9.00, a 13.00 na spokojnie wyjaśnię ze specjalistami od organizacji pozarządowych - Informatorium NGO: tel. 22-828 91 21 lub komórka 801 646 719.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem trzeba miec troche... wiesz, tego o czym pisał Hemingway, żeby powiedzieć bez oportunizmu jak jest. Nawet we własntm środowisku. Kiedyś miałes taką odwage, pilocie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robin,

zbierając do kupy co piszesz o grupie poznańskiej.

Jesteście grupą "znajomych", których łączy wspólna należność do SPP Polanka. Nazywacie się klubem bo tak sobie wymyśliliście, przecież nikt tego nie broni. Nikt Wam też nie broni się spotkać i pogadać. To nie jest karalne.  Dla ułatwienia i wspierania siebie - jeden z kumpli z klubu zbiera kasę i przekazuje Polance. Tak jak w pandemii ktoś zrzucił by z okna sąsiadowi 10zł by kupił mu bułki i piwo. Czemu by nie? 

W związku z tym Borowy - co ty chcesz tu formalizować? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, cayose napisał:

Robin,

zbierając do kupy co piszesz o grupie poznańskiej.

Jesteście grupą "znajomych", których łączy wspólna należność do SPP Polanka. Nazywacie się klubem bo tak sobie wymyśliliście, przecież nikt tego nie broni. Nikt Wam też nie broni się spotkać i pogadać. To nie jest karalne.  Dla ułatwienia i wspierania siebie - jeden z kumpli z klubu zbiera kasę i przekazuje Polance. Tak jak w pandemii ktoś zrzucił by z okna sąsiadowi 10zł by kupił mu bułki i piwo. Czemu by nie? 

W związku z tym Borowy - co ty chcesz tu formalizować? 

Nie podałeś przypadkiem definicji mafii?

A na serio - takie pierdoly jak wpisowe, skladki, kasa  z SPP, wybory, kontrola, działalność gospodarcza etc, etc...

To ze teraz jest to czworo znajonych z polibudy nic nie znaczy. Statut przewiduje przyjmowanie nowych czlonkow.

Pozatym - kazdy "klub" ma dzialac na własnych zasadach?

Za 10 lat - 78 kubow w Polsce. Kto to ogarnie?

Cesarzowi co cesarskie- regulamin poznaniakow jest idealnie piekny przy sudeckich. I na szczęście nie wpadli na takie kuriozum "członkowie nie glosują"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...