Skocz do zawartości
Jarek_D

Węza z praski

Rekomendowane odpowiedzi

Po raz pierwszy w tym roku przygotowałem sobie węzę z praski.

Mam pytanie, dlaczego węza wykonana tym sposobem jest bardziej krucha od węzy wykonywanej na walcach ?

A może producenci węzy dodają do wosku coś co nadaje jej większą elastyczność.

 

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego że węza walcowana jest elastyczniejsza ni odlewana.

Odlew to odlew-trzeba sie obchodzić z nim delikatnie,szczególnie w niższych temperaturach.

Co walcowane -to walcowane i już nie jest takie kruche.

 

A co mogą dodawać producenci do wosku -zamilknę.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego że węza walcowana jest elastyczniejsza ni odlewana.

Odlew to odlew-trzeba sie obchodzić z nim delikatnie,szczególnie w niższych temperaturach.

Co walcowane -to walcowane i już nie jest takie kruche.

 

 

Dzięki za wyjaśnienie.

Nie skojarzyłem tej zależności.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wszystkim gratuluję.Ważne że myślimy podobnie .

Niechby była krucha -znaczy prawdziwa.

Myślę że do wtaoianiania takiej węzy czystej jest ważna temperatura.Na pewno wyższa.

Nie mam sił na więcej i pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję praski, moja jest jeszcze na linii produkcyjnej. Proszę o informacje  jaki konkretny problem sprawia  kruchość tej odlanej węzy?

Pozdrawiam.

 

To się pośpiesz z tą realizacją bo robi się coraz cieplej,

a przy wyższych temperaturach praca idzie ślamazarnie bo arkusze węzy na prasce wolno stygną.

Z tą kruchością to wystarczy tylko delikatnie się z nią obchodzić.

Łatwo się łamie po przestygnięciu już przy temperaturze w pomieszczeniu 18 stopni.

Ale zabawa jest przednia, polecam :) .

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie powaznie to piszecie? Co wszyscy oszukuja?  Tyle jest publikacji na YT na ten temat a ludzie pisza takie bzdury. A moze zaproponuje, jak ktos tego nie jadl, nie uzywal itp. To niech na koncu dopisze Ps.tak mi sie wydaje.  I wtedy bedzie wiadomo ...za tak mu sie tylko wydaje.

Ale wracajac do merytum. Wosk poddany obrobce mechanicznej tutaj walcowaniu staje sie elastyczny. Weza w sklepie jest w stu procentach walcowana i jest elastyczna. Jezeli wezmiemy taka weze sklepowa  przetopimy i wylejemy na praske to taka weza bedzie znowu krucha.  ( Podobnie jak np. grzejnik/karolyfer odlew zeliwny vs. zrobiony z blachy.)   

rPgxDoD.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo oszczędnie gospodarujesz prawdą i mam nadzieję – wynika to z niewiedzy. Większość sprzedawanej na polskim rynku przemysłowej wezy jest produkowana metodą „ciągłego odlewania” (trzymając się konwencji obróbki plastycznej metali). Polega to na wlewaniu cienkim strumieniem ciekłego wosku w szczelinę między dwoma walcami o dużej średnicy chłodzonymi od wewnątrz. Jest to więc bardziej hartowany odlew niż odkuwka, gdyż podczas dalszego pozornego walcowania nie ma wymuszonych zmian w geometrii i budowie krystalicznej wosku. Jest to najbardziej wydajna metoda, która jednocześnie pozwala na uzyskanie węzy z najbrudniejszego wosku. Łatwo jest tą metodą uzyskać grubą węzę i dlatego producenci bardzo ją reklamują. Według moich obserwacji gruba węza jest bardzo szkodliwa, ponieważ nie pozwala pszczołom rozcieńczyć dodawanych rok po roku do wosku trucizn wypacanym czystym woskiem, który zamiast w plastrze ląduje w postaci łuseczek na dennicy. W mojej ocenie właśnie to jest powodem deficytu wosku na polskim rynku (ujemnego jego bilansu uzupełnianego importem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.02.2022 o 01:28, robinhuud napisał:

Bardzo oszczędnie gospodarujesz prawdą i mam nadzieję – wynika to z niewiedzy.

Otóż człowiek uczy się całe życie, na razie mam dość jej, by rozpoznać „ekspertów” w tej dziedzinie.  Wybacz ale nie odniose sie do twoich teorii w tej kwestii.  

W dniu 17.02.2022 o 01:28, robinhuud napisał:

Jest to więc bardziej hartowany odlew niż odkuwka, gdyż podczas dalszego pozornego walcowania nie ma wymuszonych zmian w geometrii i budowie krystalicznej wosku.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Bogumil napisał:

 że ja napisałem, że: Jest to więc bardziej hartowany odlew niż odkuwka, gdyż podczas dalszego pozornego walcowania nie ma wymuszonych zmian w geometrii i budowie krystalicznej wosku.

 

Czego tu nie rozumiesz? Powiedz, spokojnie Ci odpowiem. Czy wosk pszczeli ma budowę krystaliczną? Ma. Nie wierzysz? Walnij krążek młotkiem i obejrzyj ziarnisty przełom. Co zaś do odlewów, wyrobów kutych, walcowanych na gorąco i zimno... No cóż, mam średnie wykształcenie w tym akurat kierunku. Od czterech lat produkują węzę sam na własne potrzeby i przeszedłem tego wszystkie etapy: odlewanie na prasce, odlewanie przez zanurzenie, walcowanie na zimno i na granicy plastyczności wosku na walcach metalowych, a ostatnio drukowanych w plastiku w technologii 3D. Dzięki temu nie mam doświadczeń w obróbce substancji woskopodobnych i moje wypowiedzi dotyczą tylko technologii obróbki czystego wosku.

Jeżeli przyjmiemy pewną analogię między wykresem żelazo – węgiel, a nieistniejącym wykresem wosk – parafina – stearyna – cerezyna - łój, to warto zapoznać się ze zjawiskiem utwardzania przez zgniot (w tym celu klepie się kosy, kuje wały korbowe, walcuje wiertła). To pozwala zrozumieć dlaczego walcowana na zimno węza ma takie, a nie inne właściwości. Szkoda, że brak w tej dziedzinie opracowań naukowych. Przynajmniej ja takowych nie spotkałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, robinhuud napisał:

Czego tu nie rozumiesz? Powiedz, spokojnie Ci odpowiem.

No nie rozumiem w jakim celu z igly robić widly.  Rano pomyslalem aby dla zartu przytoczyc wykres żelazo – węgiel a tu prosze zrobiles to za mnie (tylko ze nie dla zartu) i tak zastanawiam sie czy smiac sie czy plakac.  Przytoczyles dwa filmy z kiepskiej jakosci weza(byc moze wystarczajacej) gdzie pominieto walcowanie. Jest duze prawdopodobienstwo ze zamawiajac weze od takiego producenta (zwlaszcza zima) otrzymamy ja w kawalkach. (polamana).   Cenie inteligentnych ludzi a zwlaszcza takich co to nawet najbardziej trudne tematy potrafia wytlumaczyc zwyklym i zrozumialym jezykiem.  Dlatego polecam ci film gdzie jest pokazane i opisane to "tajemnicze" zjawizko. Nie musisz oglądać całego filmu, wystarczy od piątej minuty(5:08)  Powodzenia. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Bogumil napisał:

  Przytoczyles dwa filmy z kiepskiej jakosci weza(byc moze wystarczajacej) gdzie pominieto walcowanie. Jest duze prawdopodobienstwo ze zamawiajac weze od takiego producenta (zwlaszcza zima) otrzymamy ja w kawalkach. (polamana). 

 

Mam prośbę Bogumile. Nie czytaj moich postów, albo rób to ze zrozumieniem…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawzajem. Możesz czytać moje posty, ale nie komentuj ich. Jak masz inne zdanie (i jakies argumenty) to poprostu przedstaw je bez cytowania i ataku na poprzednie wypowiedzi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tej kłótni pszczelarstwo i forum zyskało, nie mówię tego złośliwie, a naprawdę, bo moja koncepcja pozyskiwania wosku i wytwarzania węzy coraz bardziej się klaruje, wiec może i inni z tego skorzystają, filmiki interesujące

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...